Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa ogolem mieszkam w mieszkaniu, dom dopiero będziemy budować więc nie kupuje żadnej niani żadnych monitorów oddechu ani żadnych szumisiow
Ja osobiście uważam to za zbędne gadżety bo dziecko śpi w łóżeczku obok.mojej głowy i i tak kilka razy w nocy do niego wstaje A po domu wszędzie woze to że soba w wozeczku. A te wszystkie brzeczace rzeczy to skoro mnie one denerwują to myślę że na dłuższą metę dziecko tez to może wkurzac. Ale to jest moje zdanie każdy niech kupuje co sobie życzy:) ale z doświadczenia to do zasypiania dla.dzieci najlepsze były Przytulanki sensoryczne-metkowce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 21:44
-
Fasolka77 wrote:zostało mi jeszcze do kupienia: suszarka rozsuwana, szumiś (brzyncek
), niania, monitor oddechu i komoda!
oj to jeszcze spory wydatek Cie czeka......
u mnie niania ale moze sie obejde bez zobaczymy ...zawsze potem mozna dokupic.......
no i nie wiem co z ta wanienka.......mialam taka komode kapielowa z wanienka ale po 12 latach i 8 dzieciach ktore "odkapala" nie nadaje sie do uzytku...maz jeszcze probowa jak ozywic ale dzis sie mi calkiem jedno ramie zlamalo i chyba trzeba bedzie wyrzucic
a nie wyobrazam sobie kapac i przewijac inaczej ....nawet nie mam gdzie
nowa kosztuje cztery stowy
https://allegro.pl/oferta/cam-nuvola-komoda-kapielowa-wanienka-przewijak-3w1-7246529046
jak pomysle ze bede z niej korzystac max 9 miesiecy to mi szkoda kasy ......sknera sie zrobila ze mnie a tu o wlasne dziecko chodzi
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ja też nawet szumisia nie oglądam.. Wiem że to cudny chwyt marketingowy żeby wydebic kasę od rodzicow. Tzn, ja nie mówię nie!! Ale moja dwójka spała bez i uznałam że takie gadżety Nawet jak to kupię jak tradycyjne metody się nie sprawdza.
Nianie mieszkajac w domu bym kupiła na pewno.
-
Blue2019 wrote:Ja ogolem mieszkam w mieszkaniu, dom dopiero będziemy budować więc nie kupuje żadnej niani żadnych monitorów oddechu ani żadnych szumisiow
Ja osobiście uważam to za zbędne gadżety bo dziecko śpi w łóżeczku obok.mojej głowy i i tak kilka razy w nocy do niego wstaje A po domu wszędzie woze to że soba w wozeczku. A te wszystkie brzeczace rzeczy to skoro mnie one denerwują to myślę że na dłuższą metę dziecko tez to może wkurzac. Ale to jest moje zdanie każdy niech kupuje co sobie życzy:) ale z doświadczenia to do zasypiania dla.dzieci najlepsze były Przytulanki sensoryczne-metkowce
nie no... Szumiś must have... ale zrezygnuję z aplikacji na fona bo K. jak o apce usłyszał to skwitował "nie pierdol, że nie wstaniesz z sofy do dziecka jak będzie obok w pokoju plakał"
Paula 90, Syska2202, Kiwona lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
stresant wrote:oj to jeszcze spory wydatek Cie czeka......
u mnie niania ale moze sie obejde bez zobaczymy ...zawsze potem mozna dokupic.......
no i nie wiem co z ta wanienka.......mialam taka komode kapielowa z wanienka ale po 12 latach i 8 dzieciach ktore "odkapala" nie nadaje sie do uzytku...maz jeszcze probowa jak ozywic ale dzis sie mi calkiem jedno ramie zlamalo i chyba trzeba bedzie wyrzucic a nie wyobrazam sobie kapac i przewijac inaczej ....nawet nie mam gdzie
nowa kosztuje cztery stowy
https://allegro.pl/oferta/cam-nuvola-komoda-kapielowa-wanienka-przewijak-3w1-7246529046
jak pomysle ze bede z niej korzystac max 9 miesiecy to mi szkoda kasy ......sknera sie zrobila ze mnie a tu o wlasne dziecko chodzi
ooo wypasiona wanienka ja dostałam od bratowej.. własnie znalazłam na OLX stojak za 40 zł i K. dziś przywiózł może kup wanienkę ze stojakiem za niecałą 100 i z głowy
No u mnie jeszcze jakiś 1000-1500 zł i koniec na razie a nianię kupię bo przyda się potem na pewno.. jak sąsiedzi przychodzą na grilla to Zosia smacznie śpi w domku a oni nianię mają ze sobą i wszystko słychać
stresant lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyMama36
Dla.mnie te szumisie są przwreklamowane i mnie nie przekonuja nie chce uczyć dziecka od małego uzależnienia od jakiegoś dźwięku bo potem.pierdolca dostanę jak dziecko bez tego nie będzie chciało spać. Moja dwójka spala bez problemu tylko że szmatka-przytulanka.albo.zwykla.tetra pachnąca mama minuta i dzieci.nie było
-
W życiu się nie przyznaFasolka77 wrote:hahaha ciekawe ile Karmellka wydała!
Aż muszę podliczyć ile wydałam, ale chyba tyle co Blue U mnie najwyższym kosztem będzie krew pępowinowa.
Karollinax26 wrote:Zapomniałam się pochwalić, od ostatniej wizyty przytyłam 1,5kg czyli ważę całe 52
Może dobiję do 55
Ty grubasie 
martusiawp wrote:Wiewióreczka super informacje. Nawet nie wiesz jak się cieszę
Fasolka77, martusiawp, Karollinax26 lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
ja zadnych brzynczkow nie kupuje...do usypiania najlepszy jest rog pieluchy tetrowej ktory mozna sobie krecic w lapkach teraz to juz bambusowej albo muslinowej
monitor oddechu dla mnie must have, bez tego sobie nie wyobrazam.....mialam go juz 12 lat temu, wcisneli mi go lekarze jak wychodzilam z wczesniaczkiem ze szpitala ....pozniej kupilam i mam swoj
a co do niani to nie mialam ...ale mieszkalismy w mieszkaniu i zawsze slyszalam dziecko....teraz jak mamy dom ogrod....to chyba trzeba kupic......bo dziecko na pietrze w sypialni spi a ja kopie na grzadkach to nie ma szans zebym slyszala....z drugiej strony moze spac obok mnie we wozku bo przeciez bedzie lato i znow zaoszczedzilam
Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Na noc 14 j a rano na czczo tylko 5 .W dzień różnie ale nie przekracza 130.Kasionek wrote:No super podejście. Ale jednak cukier bym próbowała zbić. Ile bierzesz insuliny? Może ta diabetolog powinna Ci wprowadzić dzienną? A po posiłkach przekraczasz cukry?
A diabetolog nie odezwała się także jutro dzwonięSYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
nick nieaktualny
-
Dziewczynny help!
co moge zrobic dla mojej corki w sprawach infekcji intymnej..
nic ją nie piecze, nie boli oddaje siusiu normalnie ale ma okropna wydzieline zolta na majteczkach. clotrimazol pomoze? moze nasiadowki tantum rosy?
kurcze nie wiem co robic.
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyNo tetra musiała być koniecznie!! Chyba każde dziecko!!najgorzej że do spaania nie można jej nawet zabrać!Blue2019 wrote:Mama36
Dla.mnie te szumisie są przwreklamowane i mnie nie przekonuja nie chce uczyć dziecka od małego uzależnienia od jakiegoś dźwięku bo potem.pierdolca dostanę jak dziecko bez tego nie będzie chciało spać. Moja dwójka spala bez problemu tylko że szmatka-przytulanka.albo.zwykla.tetra pachnąca mama minuta i dzieci.nie było
Blue2019 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStresant
Ja polecam wanienke tega baby anatomiczna, przy 2 dzieci się sprawdziła i nadal by służyła.gdyby ktoś nie przestawiał pralki i jej nie polamal kurde felek ale kupię.druga taka.sama.do.niej.tez można dokupić stojak.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:Dziewczynny help!
co moge zrobic dla mojej corki w sprawach infekcji intymnej..
nic ją nie piecze, nie boli oddaje siusiu normalnie ale ma okropna wydzieline zolta na majteczkach. clotrimazol pomoze? moze nasiadowki tantum rosy?
kurcze nie wiem co robic.
Clotrimazol to na infekcje grzybicze A to chyba raczej nie jest grzybica? Nie wiem.ile.twoja córka.ma.lat bo nie wszystko co.dla kobiet można u dzieci stosowac -
Jeśli chodzi o ochronę przeciwsłoneczną to sama stosuje SPF 50 od ponad 10 lat przez caly sezon letni i małego też zamierzam chronić wysokim filtrem. Małe dzieci trzeba szczególnie chronić przed UV bo mają w skórze mało melaniny, która odpowiada za "bezpieczne" powiedzmy korzystanie ze słońca, a oparzenia słoneczne z dzieciństwa zwiększają kilkukrotnie ryzyko zachorowania na czerniaka. Budka nie ochroni przed promieniami odbitymi. Oczywiście trzeba wybrać odpowiedni filtr dla niemowląt, bo składy są różne i potrafią być też syfiaste, powiedziałabym nawet że większość ma takie. Na blogu Srokao są polecane filtry dla dzieci. Ja będę używać mineralnego z biodermy bo mam zaufanie do ich filtrów po przetestowaniu wielu aptecznych na sobie.
I pamiętajcie dziewczyny, że ochronę deklarowaną przez producenta, np. SPF 50+ osiągacie tylko nakładając 2mg kremu na cm2 skóry, a w praktyce nakłada się połowę tej ilości także nie osiągacie takiej ochrony jak Wam się wydaje.
Edit. Oczywiście każda Mama zrobi jak uważa, że będzie najlepiej. Ja zwracam mocno uwagę na uchronne przeciwsłoneczną bo choruję na bielactwo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 22:07
Fasolka77, Karmelllka90 lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
nick nieaktualny
-
stresant wrote:ja zadnych brzynczkow nie kupuje...do usypiania najlepszy jest rog pieluchy tetrowej ktory mozna sobie krecic w lapkach teraz to juz bambusowej albo muslinowej
monitor oddechu dla mnie must have, bez tego sobie nie wyobrazam.....mialam go juz 12 lat temu, wcisneli mi go lekarze jak wychodzilam z wczesniaczkiem ze szpitala ....pozniej kupilam i mam swoj
a co do niani to nie mialam ...ale mieszkalismy w mieszkaniu i zawsze slyszalam dziecko....teraz jak mamy dom ogrod....to chyba trzeba kupic......bo dziecko na pietrze w sypialni spi a ja kopie na grzadkach to nie ma szans zebym slyszala....z drugiej strony moze spac obok mnie we wozku bo przeciez bedzie lato i znow zaoszczedzilam
żałujesz dziecku brzyncka?
stresant, Kiwona lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyCo do szumisia - kiedyś nie było i się żyło. Teraz jest więc można skorzystać. Ja wierzę w teorię czwartego trymestru i związanych z nim rzeczy (m.in. szum). Zobaczymy czy moje dziecko też wierzy
Mi szum pomaga usnąć - wg fachowców warto już teraz sobie ten szum włączać żeby się przyzwyczaić - dziecka przyzwyczajać nie trzeba bo ono jest w ciągłym szumie (płynie krew, pracują narządy itd)
I mam już stresa niezależnie od tego że tłumacze sobie że to nic takiego. Nie mogę jeść i nie chce mi się spać.
Zaraz insulina, potem idę do łóżka. Głupi mózg się stresuje i mnie męczy
Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
