X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku od kilku dni Filip ma czkawki kilka razy dziennie i jeszcze się przy nich wierci i kopie także brzuch mi chodzi w każdą stronę :D.

    Wiewióreczka, B_002 lubią tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka i dobrze Ci lekarka powiedziała. Ja ostatnio miałam gości jeden dzień, z czego to tylko jeden kolega przyszedł i pizze zamówiliśmy a i tak byłam zmęczona. A Ty sobie taki maraton fundujesz.
    A z głaskanie to racja, odruch. Wiem że nie powinnam i jak się na tym łapie to sama sobie ochrzan robię ale czasami nawet świadoma tego nie jestem :)

    Blue wczoraj czy przedwczoraj właśnie o tym gadalysmy. Dzieci na przepone nam naciskaj i w zebra się wciskają więc coraz więcej będzie nas tu mieć pewnie taka przypadłość. Ja ją już mam od dawna.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    No wiem dlatego musisz uważać z tymi zaproszeniami bo przyjadę i wyżre Ci bułki i co dasz chłopakom swoim hihi.
    Chłopakom jak chłopakom.. Właśnie palaszuje jedna z nuttela :p

    B_002, Lolka30 lubią tę wiadomość

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa skończcie o jedzeniu gadać!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 13:37

    f1d9680377.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce_byc_mama wrote:
    Wszystkie widze juz pierzecie i prasujecie….chyba i ja to zrobie w sobote.
    Proszek dla dzidziusia kupilam jeszcze w styczniu. Kupilam tez plyn przeciwbakteryjny do pralki, zeby wszysto zdezynfekwac przed wlozeniem ubranek malenstwa.

    Mam w pralce specjalny program 'Baby Care' z ikonka dziecieceo ciuszka obok. Oczywiscie nigdy go do tej pory nie uzywalam, ale w instrukcji wyczytalam, ze jest to pranie w 95 stopniach z podwojnym, 'medycznym' plukaniem. Hmmmm….no nie wiem, czy zaryzykuje. Chyba wlacze na 60 stopni + podwojne plukanie I powinno byc ok.
    Nic nigdy nie pralam w 90 stopniach i boje sie, ze nic z tego nie zostanie
    Ja też mam ten program w pralce, ale zmieniłam sobie w tym tylko temperaturę na 40 stopni. Jest w nim więcej cykli płukania i program przeznaczony jest do mniejszej wagi załadunku, bo jednak pełna pralka dziecięcych ubranek waży mniej niż pełna pralka bluz i dżinsów dla dorosłych.
    Też bym nie ryzykowała prania w 90 stopniach.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i cholera by to wzięła, jem bułkę z nutella. A miałam ograniczyć słodkie :D
    Aaaaa to Wasza wina :)

    Wiewióreczka lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nowe ciuszki dla dziecka piore w 40 stopniach i moim zdaniem to w zupełności wystarczy :) balabym się prac nawet w 60 stopniach że te ciuchy będą pozbawione koloru lub się zbiegna w praniu

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na codzien nie uzywam innej temp i nawet corka AZS ma i nie potrzebujemy cudow.. Na 60 piore tylko ręczniki i posciele.

    Dzieci nasze beda w szpitalu zyc oddychac i swojego łykna a calkiem izolowac sie nie da. W szpitalu moze zarazic sie bakteria.

    W ogole czytalam dzis ksiazeczke corki i trafilam na zabieg Credego.. Nie wiedzialam co to jest a to zakrapianie oczu w obawie o rzezaczkowe zapalenie spojówek. Moja mala miala zielone wody i miala jeszcze w szpitalu zapuchniete oczka wlasnie i jak otwierać chciala to tylko plynna ropa wylatywala. Okazuje sie ze to bardzo niebezpieczne dla rogówki i grozi slepota.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja te dwa prania co zrobiłam to też w klasycznych 40 st w których zawsze piore. Te rzeczy z wczoraj najpierw wypralam w jakimś delikatnym bez wirowania bo czytałam że minky się nie wiruje.. Wyszła taka kupa że puściłam drugi raz na normalne tylko zmniejszyłam wirowanie na mniejsze i wyszło cacy :D

    Daffi lubi tę wiadomość

  • Franka2104 Autorytet
    Postów: 312 412

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzis na pierwszy obiadek krem z brokuła, a na drugi risotto z cheddarem :)

    Karmelka może spróbuj jakoś przekupić Leosię ;) A. przed wczorajszym USG obiecał Wojtkowi śpichochy w czachy I zadziałało, dziecko było spokojne jak nigdy przedtem.

    Kiwona, mysla.nieskalana, Lolka30 lubią tę wiadomość

    tb739vvj5r83d9nz.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce kalafior z bułka tarta i jajko sadzone!!!!
    A będę zrec bigos :( boziu, co za niesprawiedliwość :(
    Ja przyjechałam z synem do domu, zadowolony z nart jest, to się cieszę :) Za chwilę się zbieram do tego internisty, ale chyba jeszcze przed wyjściem wciągnę kanapkę.
    Ja też nie zamierzam gotować ubranek, normalnie w 40 stopniach wypiore.

    mysla.nieskalana lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franka2104 wrote:
    U mnie dzis na pierwszy obiadek krem z brokuła, a na drugi risotto z cheddarem :)

    Karmelka może spróbuj jakoś przekupić Leosię ;) A. przed wczorajszym USG obiecał Wojtkowi śpichochy w czachy I zadziałało, dziecko było spokojne jak nigdy przedtem.
    Śpiochy w czachy! :D Muszę zapamiętać, będę obiecywała Kazik owi za 2 tygodnie :P

    Franka2104 lubi tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na obiad mam jeszcze resztę pomidorowki z wczoraj i kopytka (te zje młodszy) Ale dziś zrobiłam tajski-chińskie. Będzie z ryżem.

    mysla.nieskalana lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Ja te dwa prania co zrobiłam to też w klasycznych 40 st w których zawsze piore. Te rzeczy z wczoraj najpierw wypralam w jakimś delikatnym bez wirowania bo czytałam że minky się nie wiruje.. Wyszła taka kupa że puściłam drugi raz na normalne tylko zmniejszyłam wirowanie na mniejsze i wyszło cacy :D


    O widzisz dobrze że piszesz o.tym.wirowaniu.o minky bo ja też mam ta kołderke do wózka z tym i bym czasem dała na 1200 jak zawsze. Dzięki ! :) na ile zmniejszalas ? Na 1000 czy 800?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona podziel się tym bigosem, to jedno z moich ulubionych dań w ciąży ;) ja zrobiłam potrawkę z kurczaka, ziemniaki i sałatka z ogórków ze słoika.

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 12 lutego 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż wymyslil nowe imię... "Syreneusz" buahaha

    Franka2104, Syska2202, Mama36, martusiawp, Tunia76, Kasiulka90, Wiewióreczka, Kiwona, Lolka30, mysla.nieskalana, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 12 lutego 2019, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja właśnie pożarłam 2 bułki z rzodkiewką...

    a komplet w czachy też mam :D

    martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franka2104 wrote:
    U mnie dzis na pierwszy obiadek krem z brokuła, a na drugi risotto z cheddarem :)

    Karmelka może spróbuj jakoś przekupić Leosię ;) A. przed wczorajszym USG obiecał Wojtkowi śpichochy w czachy I zadziałało, dziecko było spokojne jak nigdy przedtem.
    Moja jest tak aktywna teraz że mam nadzieję że pójdzie spać na 16:00 ale najważniejsze żeby buzię wyjęła z lozyska i odwróciła w nasza stronę bo ostatnio plecami się wykręciła

    martusiawp lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blue2019 wrote:
    O widzisz dobrze że piszesz o.tym.wirowaniu.o minky bo ja też mam ta kołderke do wózka z tym i bym czasem dała na 1200 jak zawsze. Dzięki ! :) na ile zmniejszalas ? Na 1000 czy 800?
    Na 400 i wystarczyło. Bo podobno w ogóle się nie wiruje. One bardzo szybko schna. Aż byłam w szoku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 14:04

    Blue2019 lubi tę wiadomość

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 12 lutego 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A te tylko o żarciu i o żarciu, masakra :D

    Ja zjadłam kilka wafelków w czekoladzie i musiałam sięgnąć po Rennie ...

    W ogóle to leżę i nie mogę się ułożyć, nie wiem jak mam leżeć żeby było mi wygodnie :( czy tylko ja tak mam ?

    syy2roeqbhtk0nxh.png
‹‹ 1652 1653 1654 1655 1656 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ