Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyB_002 wrote:Blue ja za pierwszym razem wyprasuję, ale na pewno nie będę tego robić po każdym praniu. Nie lubię prasowania, a z takimi drobnymi ubrankami to naprawdę długo schodzi.
I tak to się wymnie wszystko na tych dzieciaczkach
Ja przy moich dzieciach tak samo robiłam tylko pierwsze prawnie wyprasowalam i potem już nie, dla mnie to zbędna czynność średnio te wszystkie ubrania przewijają się przez pralkę co 2 dzień A ja mając jesz że dwójkę dzieci w domu nie będę mieć czasu na zabawy przy desce A zresztą po cc to nie wiem kto by stał i prasowal
B_002, Mama36 lubią tę wiadomość
-
Tunia teraz się pracą nie martw, na rok masz spokój.
Za rok jak rzeczywiście cię zwolnią to będziesz myśleć co dalej, o pracę teraz nie jest aż tak trudno, na pewno coś znajdziesz.
Mi się umowa kończy w trakcie macierzyńskiego, ale na razie się tym nie przejmuję Co będzie to będzie.
Tunia76, Natalia-tosia, Fasolka77 lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnyTunia76 wrote:Idę jutro do chirurga naczyniowego. Cały czas liczę, na zmniejszenie ilości zastrzyków.
Po drodze obiecałam wpaść w odwiedziny do pracy. Przyznaje, że mam mieszane uczucia.
Za rok pewnie mnie zwolnią. I co wtedy ...
Tunia nie martw się mi się akurat umowa kończy 5 miesięcy po moim powrocie do pracy i też nie wiem czy mi przedłuża ale na zapas się tym martwić nie będę to mnóstwo czasu jest
Tunia76, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Blue nam położna nawet tak zalecal. Wyprać i wyprasowac za pierwszym razem a później tylko prac. Kazała nam odpoczywać jak tylko mamy chwilę dla siebie po porodzie
Moja umowa się kończy w trakcie macierzyńskiego ale już miałam zapowiedziane że przedłuża. Mam nadzieję że się z tego nie dyrka nie wycofa
B_002, Blue2019, Tunia76, Natalia-tosia, DorotaAnna, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
W moim wieku to nie tak łatwo. Wykształcenie też mam kiepskie na obecny rynek pracy.stresant wrote:Tunia teraz tyle pracy wszedzie dookola ze na pewno znajdziesz lepsza.....a dobrych pracownikow sie nie zwalnia wiec niech juz teraz zaluja jak Cie zwolnia
Zastanawiam się na przekwalifikowaniem, ale nie mam pomysłu na siebie.
Dobra. Koniec smęcenia, teraz najważniejsze by dziecko było zdrowe.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTunia76 wrote:W moim wieku to nie tak łatwo. Wykształcenie też mam kiepskie na obecny rynek pracy.
Zastanawiam się na przekwalifikowaniem, ale nie mam pomysłu na siebie.
Dobra. Koniec smęcenia, teraz najważniejsze by dziecko było zdrowe.
Kochana dziecko będzie silne i zdrowe jak.jego mamusia praca się nie martw w każdym wielu potrzebni są ludzie A Ty właśnie że względu an wiek napewno masz duża wiedzę i doświadczenie czego młodym pracownikom.cxesto brak jedyne co mają to wyobrażeniami dużych zarobkach ,
malutka_mycha, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
jestem tego samego zdania wole zatrudnic 10 doswiadczonych "przed emerytura" niz jednego mlodego...ktory ma nasrane w glowie i chce tylko wolne i kase ale nic nie robic pozatym.......
Dzis mi kurier przywiozl zarcie dla psa....starszy facet .....pelna kultura.....podjechal pod drzwi i do domu wniosl bo widzial ze ja z brzuchem....i jeszcze mowil zebym nie wychodzila bo slisko ( akurat znow sniegu dosypalo)
w zeszlym tygodniu jak mlody przywiozl paczke to wyrzucil doslownie z auta przed brama...a 20 metrow podjazdu mamy i jeszcze z okienka zakrzyczyl ze to lekkie jest i tyle go widzialam......prostak
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
ja mam umowe w szkole na stale ale tez sie boje ze nie bede miala gdzie wrocic, starczy ze mi godziny obetna, a to moga zrobic...to sie sama zwolnie i bede szukac czegos na caly etat......wczoraj we wiadomosciach mowili ze chca wprowadzic 5 godzin WF na tydzien....... mam nadzieje ze do 3 lat zanim sie wroce ustawa wejdzie w zycie......to wtedy by roboty bylo w 3 dupy
-
A co do odwiedzin w pracy - czy praktykuje sie u Was cos takiego jak przyjscie w odwiedziny do pracy z dzidziusiem po porodzie?
Moja kolezanka w pracy urodzila coreczke 19 stycznia w sobote, a w srode 23 przyniosla malutka do pracy zeby wszystkim pokazac (!) szok.
Mala miala niecale 4 dni.
Co do mnie to my nawet na Wielkanoc w tym roku sie nigdzie nie wybieramy. Nizaleznie od tego, czy urodze na poczatku kwietnia, czy w polowie to nie bede ryzykowac wizyt, gdzie moze byc zbyt duzo ludzi. To ktos kicha, tam prycha, tu ktos ma katar….brrrr przez pierwsze tygodnie wole chronic malenstwoWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 15:37
-
nick nieaktualnyStresant
Ja też jestem takiego samego zdania, często przy rekrutacja właśnie wiek pracownika i jego bogate do świadczenie dla nas jest atutem anizeli minusem.( Mimo że sama jestem młoda) to z pełną odpowiedzialnością mówię że młodym ludziom się pracować nie chce,siedzieli by jedynie w telefonach ciągle mieli przerwę i pieniądze by brali za darmo A wrócisz uwagę to oburzeni się potrafią zwolnić no bo jak to tak żeby ktoś im uwagę zwracał
Eliza1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnychce_byc_mama wrote:A co do odwiedzin w pracy - czy praktykuje sie u Was cos takiego jak przyjscie w odwiedziny do pracy z dzidziusiem po porodzie?
Moja kolezanka w pracy urodzila coreczke 19 stycznia w sobote, a w srode 23 przyniosla malutka do pracy zeby wszystkim pokazac (!) szok.
Mala miala niecale 4 dni.
Co do mnie to my nawet na Wielkanoc w tym roku sie nigdzie nie wybieramy. Nizaleznie od tego, czy urodze na poczatku kwietnia, czy w polowie to nie bede ryzykowac wizyt, gdzie moze byc zbyt duzo ludzi. To ktos kicha, tam prycha, tu ktos ma katar….brrrr przez pierwsze tygodnie wole chronic malenstwo
Hmmm no to jestem w szoku bo ja po 4 dniach to się cieszyłam że sama do kibla mogę pójść
ale na myśl by mi nie przyszło żeby wycieczki do pracy urządzać z noworodkiem
-
Stresant ja ostatnio jak już zamawiam do nowego mieszkania to mi się często trafia ten sam kurier. Ale akurat mimo tego że młody chłopak to bardzo kulturalny i też zwraca uwagę że jestem w ciąży i żebym nie dźwigała, wnosi mi paczki do mieszkania i odkłada.
Na szczęście jeszcze tacy uprzejmi ludzie istnieją
martusiawp, stresant lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Paula tego sie właśnie obawiam że moje dziecko nie będzie spało 24h. A jeśli z tą waga to prawda to Filip będzie ważył koło 3kg i tak by też wypadało ze średniej wagi urodzeniowej mojej i męża.
Paula 90 lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
nick nieaktualnySzonka wrote:Mam pytanie do dziewczyn, ktore sa mamami przedszkolaków. Co zrobicie z nimi jak się urodzą maluchy? Będą chodzić do przedszkola czy zostawicie je w domu na jakiś czas, zeby chorob z przedszkola nie zaciągali i ewentualnie na jak dluvo?
Moja córka będzie chodzić do przedszkola.bo jest w zerowce więc musi, a syn pójdzie do przedszkola od września nie zostawiam w domu chce żeby się zaadaptowal i przystosowal do przebywania z dziećmi i w grupie A ja będę mogła.czas poświęcić maluchowi -
Moje dziecko ma bogate zycie nocne, a dzieki temu ja tez
Strach sie bac ze tak zostanie Fasolka nie wiem czy wszystkie wartosci ma na 10 centylu, ale chyba wiekszosc, akurat z tego usg nie ma opisane na ktory tc przypadaja poszczegolne czesci. W tym szpitalu to chyba czlowieka chca zaglodzic. Obiad to taki ile zjada moj syn, makaron pszeniczny w zupie w sam raz dla cukrzyka, ziemiaki i rozgotowany brokul plus kurczak. I jeszcze czlowiek glodny na dodatek. Maz mi jutro cos dowiezie. A kolacja o 16stej. Ketony wyjda jak nic
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Kiwona, robiłaś to szczepienie przeciw krztuścowi? Zastanawiałam skę nad tym, ale mój gin jakoś niezbyt entuzjastycznie do tego podchodzi. Tak czy siak, ja wolałabym zrobić ale zastanawiam się czy ta skojarzona tężec+błonnica jest w ciaży OK czy trzeba szukać szczepionki tylko przeciw krztuścowi?
-
A z tym wiekiem to różnie można trafić. Ja dzisiaj miałam takiego kuriera po 40, ani dzień dobry, ani uśmiechu. Ogólnie usługa wykonana ok ale od razu byłoby miłej. A dużo przynosiło mi właśnie takich młodzików to pytało gdzie postawić, z uśmiechem, "miłego składania" itp. Aż byłam troszkę w szokustresant wrote:jestem tego samego zdania wole zatrudnic 10 doswiadczonych "przed emerytura" niz jednego mlodego...ktory ma nasrane w glowie i chce tylko wolne i kase ale nic nie robic pozatym.......
Dzis mi kurier przywiozl zarcie dla psa....starszy facet .....pelna kultura.....podjechal pod drzwi i do domu wniosl bo widzial ze ja z brzuchem....i jeszcze mowil zebym nie wychodzila bo slisko ( akurat znow sniegu dosypalo)
w zeszlym tygodniu jak mlody przywiozl paczke to wyrzucil doslownie z auta przed brama...a 20 metrow podjazdu mamy i jeszcze z okienka zakrzyczyl ze to lekkie jest i tyle go widzialam......prostak
Fasolka77, B_002 lubią tę wiadomość
[
