Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jejku...obślinić telefon można Was czytając
jak nie bułki z Nutellą to bigos i inne pyszności...mamusi bigosu bym zjadła -oj tak
właśnie z mamą skończyłam rozmawiać-prawie 2 godziny zeszło jak zwyklemama mówi żebyśmy olali szukanie nowego mieszkania i szykowali się na Młodego w tym obecnym -i tu chyba niestety będziemy musieli jej posłuchać (zwłaszcza,że wszystko co mieliśmy na kaucje na nowy dom pójdzie do skarbówki ale o tym nie chciałam jej już mówić bo zdenerwowalaby się jeszcze bardziej)...
Na dniach się wszystko wyjaśni i o ile nie widzę w tym problemu to na myśl o tym,że znowu z 3 piętra czeka mnie znoszenie i wnoszenie wózka-robi mk się słabo...
ehhh...tylko ja nie mam zdjęcia mojego Misia w 3D...mam nadzieję,ze 28 lutego pokażę się bez problemu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 14:10
-
Też mam smaka na kalafior i jajko więc jutro na obiad robię
Przyszły mi biustonosze z alli i pieluszki. Pieluszki super a z biustonoszy jeden fajny a drugi dziwny. Ta sama aukcja a jakby całkiem inny krój. Ten drugi jakby za większy, mam nadzieję że przy karmieniu mi na tyle te piersi się wypełniamysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziękuję Dziewczyny za tyle miłych słów dla Ignasia
Moja babcia mówi że chłopcy którzy są podobni do mamy mają lżej w życiu - zabobon który mi się podoba
Ja po nieprzespanej nocy jestem do dupy. Spałam może 3 godziny wszystkiego.
Mąż już kończy obiad - kurze udka, ziemniaczki, pomidory w śmietanie i surówka z marchewki. Zjemy i jedziemy odebrać szwagrowi narty bo sobie zamówił zaraz koło nas.
Coś czuję że jak wrócimy to będzie lulu.
My mamy wagę 1755 +-250g. Doktor mówił że tak wysoko nóżki włożył że ciężko mu zmierzyć i pomiar jest średni.
Mam wpisane "pomiar kończyn utrudniony że względu na wysoki wiek ciążowy".
Powiedział mi jeszcze że w tym badaniu najważniejsze co się sprawdza to czy dziecko nie jest za male. Jeśli za małe to podejmuje się kroki. A za duże jeszcze może zwolnić.
I podobno w tym momencie ciąży (początek 8 miesiąca) mamy połowę wagi urodzeniowej.
Nie wiem jak z tą waga, zaraz będę szukać czy są na to jakieś statystykiAle skoro tak to Igi urodzi się około 3,5kg. Byłoby genialnie.
Powodzenia Karmelka na Twoim badaniu - niech się Twoja Gwiazda też pokaże ładnie do zdjęcia tak jak Ignacy.
Wspomnienia z badania niesamowite. Oglądaliśmy w 3D przez kilka minut twarzyczkę. Najpiękniejszy obraz jaki mogę sobie wyobrazić. Chodzę i ciągle mam łzy w oczach że szczęścia. Mój Synek tam na prawdę jestMamaAga85, martusiawp, Lolka30, Misiabella, Wiewióreczka, mysla.nieskalana, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Mi dziś prasowanie zajęło 2 godziny. Wolałam wszystko zrobić za jednym razem więc nie przerywałam, ale tak mnie już nogi bolą że do końca dnia odpoczywam.
Zrobiłam pranie, ale mąż powiedział że jak przyjdzie z pracy to rozwiesi, mi zostało dziś tylko skończyć obiad i będę sobie leżeć i czytać.
Na razie mi brzuch nie twardnieje jak wczoraj, ale pewnie wieczorem zacznie. Za to mała się co chwilę wierci i rozpycha, że aż brzuch cały faluje. Dobrze ją czuć, nawet jak zaboli to nie narzekam, bo bardziej bym się bała jakby się za mało ruszała.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Karmelllka90 wrote:DorotaAnna wróciłam z wizyty od endokrynologa i się okazalo,że Ft4 ja mam 11,92 przy normie do 12 to jest fizjologiczne w III trymestrze. Także u ciebie też wszystko jest prawidłowo
Dziękuje za info!! Uspokoiłaś mnie👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
Fasolka77 wrote:ja upiekłam pity pełnoziarniste, do tego kurak gyros i surówka z czerwonej kapusty+ pekińska, pomidor, cebula, ogórek i sos czosnkowy
Kochana dopiero nadrabiam i jak gdzieś było to sorki ale boje się, że potem zapomnie- jak robisz te pity?👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:U mnie paradoksalnie mniej kręgosłup boli jak stoję i chodzę
ale ze mi się nie chce za bardzo nic robić to siedzę i mecze się z bólem kręgosłupa
No A u mnie odwrotnie najbardziej mnie boli przy staniu o chodzeniu że codzienne wyjście nawet do sklepu to jest dla mnie przeprawa życiajak urodze będę musiała chodzić do fizjoterapeuty regularnie bo inaczej nie będę mogła funkcjonować chyba zaraz się umowiena wizytę i pójdę bo to już nie ma śmiechu
-
Juz za moment te buziaczki będziemy ogladac na zywo nie przerwanie. A widok malenstwa karmionego piersia mnie tak rozczula.. Te spojrzenie maluszka jest takie wdzieczne.
martusiawp, Mama36, mysla.nieskalana, Paula 90, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolina - u mnie sprawdzona jest pozycja do leżenie na boku, Jasiek pod brzuszkiem, duża poduszka między nogami i jedna pod głowę. Tak mogę leżeć cały dzień tylko zmieniam strony
Fasolka - u mnie też plecki po mojej lewej stronie. A kopniaki i boksy mam po całym brzuchu, ale najczęściej wysoko nad pępkiem.
W ogóle dziewczyny ostatnio miałam w rekach artykuł że na tym etapie ciąży dzieci mają już wstępnie ustalone harmonogramy dnia i temperament. Bardzo ruchliwe maluszki takie już prawdopodobnie będą. A te spokojne zostaną spokojne.
Ciekawe czy to prawda?mysla.nieskalana, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:Juz za moment te buziaczki będziemy ogladac na zywo nie przerwanie. A widok malenstwa karmionego piersia mnie tak rozczula.. Te spojrzenie maluszka jest takie wdzieczne.
Ja to już nie mogę się doczekać jak on się urodzi i go zobaczę do kogo będzie podobny czy będzie miał włosy jakie będzie miał oczy: ) ja ogółem nie jestem zafascynowana kp przy żadnym dziecku mi się to nie udzieliło i będę karmić tak do 7-8 miesiąca więcej nie chce bo zwyczajnie mnie to męczy A ja nie lubię byc uwiazana i wtedy będę wprowadzać mm.Daffi lubi tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Karolina - u mnie sprawdzona jest pozycja do leżenie na boku, Jasiek pod brzuszkiem, duża poduszka między nogami i jedna pod głowę. Tak mogę leżeć cały dzień tylko zmieniam strony
Fasolka - u mnie też plecki po mojej lewej stronie. A kopniaki i boksy mam po całym brzuchu, ale najczęściej wysoko nad pępkiem.
W ogóle dziewczyny ostatnio miałam w rekach artykuł że na tym etapie ciąży dzieci mają już wstępnie ustalone harmonogramy dnia i temperament. Bardzo ruchliwe maluszki takie już prawdopodobnie będą. A te spokojne zostaną spokojne.
Ciekawe czy to prawda?
Też tak słyszałam, nie pociesza mnie to bo mój potomek w dzień głównie śpi a w nocy w niego diabeł wstępuje👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Paula 90 wrote:Karolina - u mnie sprawdzona jest pozycja do leżenie na boku, Jasiek pod brzuszkiem, duża poduszka między nogami i jedna pod głowę. Tak mogę leżeć cały dzień tylko zmieniam strony
Fasolka - u mnie też plecki po mojej lewej stronie. A kopniaki i boksy mam po całym brzuchu, ale najczęściej wysoko nad pępkiem.
W ogóle dziewczyny ostatnio miałam w rekach artykuł że na tym etapie ciąży dzieci mają już wstępnie ustalone harmonogramy dnia i temperament. Bardzo ruchliwe maluszki takie już prawdopodobnie będą. A te spokojne zostaną spokojne.
Ciekawe czy to prawda? -
Blue2019 wrote:B002
Podziwiam za wytrwałość , jeśli mi nie mina dolegliwości kręgosłupowe to ubranka wypiore i wcale ich prasowac nie będę chyba że na siedząco może się uda... takiego boli kręgosłupa to ja w żadnej ciąży nie miałam....katastrofa
I tak to się wymnie wszystko na tych dzieciaczkach
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Ja też właśnie po obiadku i po "odrabianiu lekcji"... och co za męka, córka zapisała się na konkurs i ma sporo dodatkowych zadań, niby jest super kumata i szybko łapie, ale ma problem z tym, że wszystko chce robić w 5 sekund i głupie błędy jej wychodzą, muszę ją stopować by miała chwilę na myślenie
Co do obiadu to dziś u mnie był schab w sosie pieczarkowo- musztardowym, kasza pęczak i surówka z buraków z majonezemmmm pychota:D
Co do bólu kręgosłupa to ja też wolę chodzić i stać, niż siedzieć i leżeć, nie wiem czym to może być spowodowane.
Mi zostało jeszcze jedno pranie no może góra dwa, ale zabieram się do tego jak pies do jeżaPiorę w 40 stopniach, dając o jedno płukanie więcej niż dla nas. Odwirowuję normalnie na 1400 obrotów, niezależnie od materiału i nic się z praniem nie dzieje a szybko schnie. Wychodzę z założenia, że przecież później i tak prasuje wszystko, też niezależnie od materiału i metek, więc po co prać w wyższej temperaturze?
B_002, malutka_mycha lubią tę wiadomość