Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Franka2104 wrote:Kiwona, robiłaś to szczepienie przeciw krztuścowi? Zastanawiałam skę nad tym, ale mój gin jakoś niezbyt entuzjastycznie do tego podchodzi. Tak czy siak, ja wolałabym zrobić ale zastanawiam się czy ta skojarzona tężec+błonnica jest w ciaży OK czy trzeba szukać szczepionki tylko przeciw krztuścowi?
Franka2104, Kiwona lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Franka2104 wrote:Kiwona, robiłaś to szczepienie przeciw krztuścowi? Zastanawiałam skę nad tym, ale mój gin jakoś niezbyt entuzjastycznie do tego podchodzi. Tak czy siak, ja wolałabym zrobić ale zastanawiam się czy ta skojarzona tężec+błonnica jest w ciaży OK czy trzeba szukać szczepionki tylko przeciw krztuścowi?
Mój gin nie miał zdania, ale poczytal i mówi żeby szczepić. To się zaszczepilamFranka2104 lubi tę wiadomość
-
U mnie w pracy jest zwyczaj taki ze jakos po 2 mcach od narodzin delegacja z pracy zapowiada sie i odwiedza w domu z drobnym upominkiem.. Mam nadzieje ze u mnie nie wpadna na ten pomysł.
Ale mam spokoj dzis.. Cora wrocila ze szkoly i wlasnie poszla znow bo maja bal karnawalowy.. Przebrala sie za diablice.. Mama lekki make up zrobila bo w sumie jej duzo do diablicy nie brakuje hehe zart :p
I naszla mnie mega ochota na lody!martusiawp, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Mi ginekolog radzil zeby sie zaszczepic. Pytalam co mysli o szczepionce na grype i krztusiec to powiedzial tak:
Grypa - nie
Kztusiec - jak najbardziej.
Odradzal mi szczepionke przeciwko grypie uzasadniajac to swoim osobistym doswiadczeniem. Powiedzial, ze jako lekarz, gdzie na codzien ma stycznosc z wirusami itp co roku wszyscy powinni sie szczepic na grype. On szczepil sie 2 razy i za kazdym razem bardzo ciezko przechodzil okres po szczepionce (goraczka itp) dlatego wiecej sie sam nie zaszczepi i mi odradzal.Franka2104 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Do mnie przychodzi przeważnie ten sam kurier, większość paczek zamawiam z dostawą dpd. Młody, mega miły, jak przyniósł paczkę z gemini to od razu zapytał gdzie to postawić, bo jest ciężkie. I zawsze mniej więcej o tej samej godzinie przychodzi więc wiem kiedy się go spodziewać
Byłam jednak na tej kontroli i miałam słuszne przeczucie. Szyjka się najprawdopodobniej skraca... twarda, zamknięta, ale w usg 3,22-3,27cm. Sprawdziła przepływy i serduszko, wszystko super. Chyba sobie odpuszczę ten wyjazd, lepiej dmuchać na zimnoz plusów mały jest znowu główką do dołu, strasznie się cieszę i mam nadzieję, że już tak zostanie
chciałbym być już w skończonym 34 tygodniu. Te twardnienia mnie wykończą psychicznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 16:44
Kiwona, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Anete wrote:Do mnie przychodzi przeważnie ten sam kurier, większość paczek zamawiam z dostawą dpd. Młody, mega miły, jak przyniósł paczkę z gemini to od razu zapytał gdzie to postawić, bo jest ciężkie. I zawsze mniej więcej o tej samej godzinie przychodzi więc wiem kiedy się go spodziewać
Byłam jednak na tej kontroli i miałam słuszne przeczucie. Szyjka się najprawdopodobniej skraca... twarda, zamknięta, ale w usg 3,22-3,27cm. Sprawdziła przepływy i serduszko, wszystko super. Chyba sobie odpuszczę ten wyjazd, lepiej dmuchać na zimnoz plusów mały jest znowu główką do dołu, strasznie się cieszę i mam nadzieję, że już tak zostanie
chciałbym być już w skończonym 34 tygodniu. Te twardnienia mnie wykończą psychicznie
Miewasz takie kłucie w szyjce ? -
A ja od paru dni,praktycznie codziennie ,a czasem pare razy dziennie czuje na linii majtek takie coś jakby pulsowanie,jakby tętno,ale wolne..i nie wiem czy to możliwe żeby to była czkawka? Trwa to klikanaście minut zazwyczaj i później przechodzi. Już się zastanawiałam czy to może ucisk na jakąś moją żyłe czy coś..Jak wstanę i pochodzę to przechodzi.Dziwne rzeczy.
-
Mistella wrote:Daffi to dobrze , znasz chociaż potwora hehe i oswojony , ja nie lubię nowych dolegliwości bo wtedy zastanawiam się co się dzieje ... grrr