Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Lili nóżki jak patyczki
pasuje Ci ten brzuszek
Karolina synekteż mi się wydaje, że jesteśmy podobne gabarytowo
Karmelka Ty się nie przejmuj rozstępami! Ja przed ciążą nigdy nie ważyłam więcej jak 50kg a mam całe pośladki i uda w paseczki. Taka urodafaceci nawet tego nie zauważają
zbledną to nie będą tak widoczne a i zawsze na laser można iść w razie czego
mysla.nieskalana, Wiewióreczka, Lili90, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A dziś w ogóle to już przegięcie pały było ... Jestem sobie w butiku - musiałam kupić nowy stanik bo w inne się nie mieszczę .. wchodzi kuzynka mojego K. I na cały ryj Bozzzzeeee jak Ty spuchlas - widać że dziewczynka. No dzięki ,- widzę się w lustrze codziennie
takie docinki potrafią tak wkurzyć czasami
Wiewióreczka, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySyska2202 wrote:A dziś w ogóle to już przegięcie pały było ... Jestem sobie w butiku - musiałam kupić nowy stanik bo w inne się nie mieszczę .. wchodzi kuzynka mojego K. I na cały ryj Bozzzzeeee jak Ty spuchlas - widać że dziewczynka. No dzięki ,- widzę się w lustrze codziennie
takie docinki potrafią tak wkurzyć czasami
Ja jej od razu zwróciłam uwagę że dzwoni do mnie w porze mojego podwieczorku więc JEM. I żeby się nie dowartociowywala kosztem kobiety ciężarnej bo obecnie ona w ciąży nie jest a waży 40 kg więcej ode mnie.
Bardzo mnie denerwuje jak ktoś docina kobieta w ciąży -
nick nieaktualnySyska2202 wrote:Karmelka ja na boczkach po obu stronach tych panów rozstępów mam tyle że to już raczej mogę nazwać je "panie zebry" hahaha
:-
-D
Obstawiam że zostałabym miss najbrzydszych dydów
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 13:52
-
Misiabella wrote:Daffi wspulczuje Ci, bo sama wiem, jak to jest czekac na dobre wiadomosci i dostac niepokojojace. Ja dzis rozmawialam z ordynatorka i ona kategorycznie sie nie zgadza bym wychodzila w poniedzialek. Mam tu siedziec, prowadzic oszczedzajacy tryb zycia i czekac na tamto usg za dwa tygodnie. A jak wyjde na zadanie, to mam sie u nich nie pokazywac. W moczu wyszlo mi tez wszystko co tylko mozliwe i kazali mi powtorzyc badanie. Moj maz rozwaza zebym moze sie wypisala na zadanie i zmienila szpital, ale boje sie ze jak cos sie popsuje z przeplywami np. Albo cos stanie, to ciezko bedzie z tym zyc. Sytuacja mnie przerosla. Nie wiedzialam ze rozstanie z synem bedzie dla mnie tak dotkliwym doswiadczeniem i dla niego rowniez. I jeszcze ryzyko zwiazane z praca i finansami. Wiem, ze musze myslec zdroworozsadkowo ale nie da sie
. Po prostu to boli jak cholera.
Kiwona, Wiewióreczka, Misiabella, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Na boczkach mam 4 i 5 sztuk. I piersi ale piersi są okropna całe...
Obstawiam że zostałabym miss najbrzydszych dydów
-
Karmelllka90 wrote:Na boczkach mam 4 i 5 sztuk. I piersi ale piersi są okropna całe...
Obstawiam że zostałabym miss najbrzydszych dydów
Edit. BTW mój 1200 post jest o cyckach Karmelki. Brawo ja!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 14:10
Karmelllka90, Wiewióreczka, Paula 90, mysla.nieskalana, Kasiulka90, martusiawp, B_002 lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Dziewczyny, ja znikam do niedzieli. Wyjeżdżam na weekend i raczej nie będę miała czasu na forum. Ściskam Was mocno wszystkie i uszy do góry, cycki do przodu, jesteśmy wszystkie piękne! I nie rozpakować mi się!
Lolka30, AniaKJ, Karmelllka90, Wiewióreczka, estrella, malutka_mycha, Fasolka77, DorotaAnna, mysla.nieskalana, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySyska2202 wrote:Ja się już przestałam przejmować , tylko wkurza mnie lekarz jak idę do niego i mu podaje wagę a on ze za dużo i wiecznie z dużo ... To bym musiała być o chlebie i wodzie
Moja jest bardzo skrupulatna i mi mówi że waże dużo bo zaczęłam z nadwaga ale że tyje w.normie. nawet dzisiaj mi powiedziała żeby mi do głowy nie przyszło się odchudzaćWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 14:23
-
nick nieaktualnyLolka30 wrote:Kaśkaaa poka cycki;). Żart oczywiście, dziś mam takie prostackie poczucie humoru wybaczcie, ale trzeba trochę rozładować atmosferę na wątku. Laski rozstępy i kilogramy to naprawdę najmniejszy problem w ciąży, a nawet powiedziałabym że nie problem a naturalna kolej rzeczy! nasze bejbiki są zdrowe i niedługo się z nimi spotkamy!!!
Edit. BTW mój 1200 post jest o cyckach Karmelki. Brawo ja!!
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:Ja sie trochę poplakalam.
Pan doktor wpisal ni w karcie 35+5tc.. Jak go porawilam ze 30+5 to byl w szoku. Fifi wazy 2400..glowka starsza o 2.5 tyg a z brzuszka ma 35+2tc. A lekarz powiedzial ze najwiekszy wzrost przede mna.
Musze mierzyc cisnienie 3x dziennie bo troszke opuchlizny jest i przynieść do wgladu dzienniczek. Zrobil mi dzis wymaz gbs a spojenie nie ma tragedii mowil zebym sobie apap łykala jak bedzie bardzo boleć. Dostalam badania ale zostawilam w aucir nawet nie wiem co tam nam..mowilam o skokach cukru i mam glukoze na czczo i hba1c morfologie mocz i cos jeszcse pozniej sprawdze. Jestem przerazona.. Lekarz mierzac glowke i brzuch pytal mnie czy naprawde w tym tyg jestem bo dziecko kolos.
Daffi nie panikuj, może akurat trafił na skok Maluszka... za tydzień/ dwa pomiary sie wyrównają.. miedy masz kolejnę wizytę? I jakie masz te skoki cukru? mówisz o cukrze na czczo czy ogólnie w ciągu dnia? Jesteś w 31 tc a brzuszek w 33tc a główka w 35tc? wiem, że te pomiary stresują... moje też mnie stresują ale najlepiej robić porównania do poprzednich a nie sugerować się aktualnymi.. jakie miałaś poprzednie pomiary i kiedy? Nie martw się na zapas! buźka!Daffi lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Kiwona, miłego weekendu, uważaj na siebie
Dziś w pełnej krasie ukazały się trzy forumowe ChudziakiAnete, Lili, Karola - jesteście prześliczne!!!
Karmelka, taki krótki rozstęp? PhiGorzej by było jakby przez calutki brzuch szedł. Naprawdę nie wygląda to źle. Aż chyba z ciekawości policzę moje rozstępy na cyckach
Lolka, Twoje poczucie humoru...jest bardzo w moim typie
Syska, ile przytyłaś, że Cię gin ochrzania?
Ja do pracy zamierzam wrócić po roku, nie mogę sobie pozwolić na więcej, bo to duża korporacja i chcę wrócić do swojego działu, a już było kilka przymiarek na moje miejsce...praca od 7 do 15 i mam wspaniałą nianię już zaklepaną, która od dwóch lat opiekuje się synkiem siostry.
A z firmą to jest różnie, zależy jaka branża - ja mam i bardzo sobie chwalę.Lolka30, mysla.nieskalana, B_002 lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:Bardzo się zmartwilam bo narazie nie planuje wywolywac w 38tc na chwile obecna jak się samo nie zacznie to do 40tc bede czekac. Roznica miedzy glowka a brzuszkiem 3tyg..typowe dla dzieci cukrzycowych.. Jestem tym przerażona.
Dafii guzik z tą cukrzycą wiadomo... patrz na Misiabellę.. hipotrofia.. mój na 35 centylu.. wagowo w połowie, brzuszek był na 5 a główka na 95.. nie ma reguly...osttanio trochę podgonił z brzuszkiem i przystopował z główką.. ciekawe co nam pokaże 20.02.... nie martw się!Fasolka77
-
Karmelllka90 wrote:Fasolka szczerze ja bym nie brała. Masz ciążę bezproblemowa, żadnych przesłanek do porodu przedwczesnego. A tfu tfu tfu gdybyś urodziła to uwierz, że żadne z Twoich ubranek nie będzie dobre bo będą za duże. Ale tak obstrachujac to pisze. Jedz spokojnie do rodziców i ciesz się wizyta
no i fajniedzięki Karmellka! to nie będę się wygłupiać
Fasolka77
-
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/067e46cd662e.jpg A to moj brzuchol i Jaśminka w środku.Mam wrażenie, że przez te dwa tyg sporo urosła bo bęben coraz większy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 14:43
Wiewióreczka, stresant, Daffi, Kiwona, Fasolka77, Lolka30, valetta94, mysla.nieskalana, Lili90, Kasiulka90, estrella, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Daffi, ja na połówkowych byłam u dwóch bardzo dobrych prenatologów z certyfikatem dzień po dniu i różnice w pomiarach były ogromne. Np.jeden zmierzył głowę na 65 centyl, inny na 95... Co ciekawe, w pomiarze na drugi dzień dziecko ważyło sporo mniej niż dnia poprzedniego. U Ciebie całkiem możliwe, że pomiary są przestrzelone i różnica wynosi do 3 tygodni.
Misia, a Ty bidulko w drugą stronę... Ja bym chyba została w szpitalu..choć to tak trudne, że ciężko doradzać.