X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    valetta94 wrote:
    Stresant to survivalowa rodzinka z Was, że wcześniej nie uciekliście :D
    Ale pogoda Wam wynagradzała, weszłam na booking i słabe bardzo opinie mają.
    Jedna z nich mnie rozsmieszyła: Tragedia. Nie polecam . Chyba że ktoś chce się cofnąć w czasie i lubi PRL owskie klimaty..Znajoma powiedziała że wygląda tam jak szpitalu psychiatrycznym. :D

    W tym roku będziecie mieć za to super odpoczynek i z jednym kompanem do zabaw więcej :*
    P.S Śliczny masz brzuszek!
    kazali nam zaplacic od razu, zanim pokazali nam domek..... a potem to juz nie bylo jak wyjechac bo stracilibysmy pieniadze...dzieki bogu ta pogoda byla i wiele roznych atrakcji jak np. polawianie bursztynu - 7 letni wtedy syn zajal 3 miejsce :)

    teraz juz mamy sprawdzone miejsce tez blisko plazy :) sama jestem ciekawa jak bedzie ...bo my zawsze aktywnie spedzamy czas, bierzemy ze soba rowery i jezdzimy po calym wybrzezu....teraz ja bede z wozeczkiem spacerowac a maz sam z dzieciakami jezdzic......

    valetta94 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stressant my też mamy przygodowe wakacje co do hotelu ale nie aż tak! Byliśmy na gran canarii hotel miał mieć wg Itaki 4,5* a miał.3,5* co się okazało na miejscu. Generalnie hotel całkiem w porządku tylko, że Polacy dostawali pokoje od strony autostrady! My nie byliśmy bezpośrednio przy autostradzie ale pod naszym pokojem był sklep alkoholowy codziennie poza niedziela o 5:55 była dostawa alkoholu i transportery szurały po ciężarówce i jeb ... Było tak szszszuuuuuur jeb stuk butelek i tak z 15 - 20 minut. Także tak. Aha i 3 nocy siadła nam klima nie zmienili nam pokoju bo wszystko zajęte nikt nie naprawił więc spaliśmy przy otwartym balkonie więc te odgłosy były jeszcze gorsze. Więc szło się na śniadanie a potem spać na plażę nad ocean!
    A znajomi mieli pokoje przy autostradzie więc wychodzili spać nad basen na leżaki hahahahha a zapłaciliśmy gruby hajs i tak przez 2! Tygodnie. Ale wakacje udane mimo to :)

    valetta94, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    i jaki wzielas w koncu kolor ten czarny? zakladaj na wozek i fotke poprosze :)
    Mąż musi gondole złożyć. Bo jest schowany w pudełka ja nie dam rady, tym bardziej że dzisiaj po tym badaniu na fotelu jakoś macica mi się uruchomiła i strasznie się spina.

    Tak wzięłam czarna bawełne ale wiązana na sznurku czarne bo nie chciałam tych rzep. Do tego czarne przescieradelko a drugie szaro białe. Wózek czarno rudy więc myślę że spoko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 17:31

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Stressant my też mamy przygodowe wakacje co do hotelu ale nie aż tak! Byliśmy na gran canarii hotel miał mieć wg Itaki 4,5* a miał.3,5* co się okazało na miejscu. Generalnie hotel całkiem w porządku tylko, że Polacy dostawali pokoje od strony autostrady! My nie byliśmy bezpośrednio przy autostradzie ale pod naszym pokojem był sklep alkoholowy codziennie poza niedziela o 5:55 była dostawa alkoholu i transportery szurały po ciężarówce i jeb ... Było tak szszszuuuuuur jeb stuk butelek i tak z 15 - 20 minut. Także tak. Aha i 3 nocy siadła nam klima nie zmienili nam pokoju bo wszystko zajęte nikt nie naprawił więc spaliśmy przy otwartym balkonie więc te odgłosy były jeszcze gorsze. Więc szło się na śniadanie a potem spać na plażę nad ocean!
    A znajomi mieli pokoje przy autostradzie więc wychodzili spać nad basen na leżaki hahahahha a zapłaciliśmy gruby hajs i tak przez 2! Tygodnie. Ale wakacje udane mimo to :)
    kurcze to faktycznie do dupy....a najgorsze jest to ze czlowiek nic nie moze zrobic a urlop spieprzony....ja jak sie nie wyspie to ze mna nie pogadasz zla jak osa caly dzien :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    kazali nam zaplacic od razu, zanim pokazali nam domek..... a potem to juz nie bylo jak wyjechac bo stracilibysmy pieniadze...dzieki bogu ta pogoda byla i wiele roznych atrakcji jak np. polawianie bursztynu - 7 letni wtedy syn zajal 3 miejsce :)

    teraz juz mamy sprawdzone miejsce tez blisko plazy :) sama jestem ciekawa jak bedzie ...bo my zawsze aktywnie spedzamy czas, bierzemy ze soba rowery i jezdzimy po calym wybrzezu....teraz ja bede z wozeczkiem spacerowac a maz sam z dzieciakami jezdzic......
    Ile was wynoszą takie wakacje ? Zawsze się zastanawiałam jaki to koszt w PL bo wydaje mi się że wysoki dlatego zawsze wybieram zagranicę bo chce mieć gwarancję pogody
    Ale już nigdy nie polecę w sezonie o nieeee byliśmy w lipcu na Krecie to się gotowałam A zawsze latamy wrzesien-listopad. W tym roku bym chciała w grudniu-styczniu z małą za granicę ale w sezonie myślę mazuryub morze

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Mąż musi gondole złożyć. Bo jest schowany w pudełka ja nie dam rady, tym bardziej że dzisiaj po tym badaniu na fotelu jakoś macica mi się uruchomiła i strasznie się spina.

    Tak wzięłam czarna bawełne ale wiązana na sznurku czarne bo nie chciałam tych rzep. Do tego czarne przescieradelko a drugie czaro białe. Wózek czarno rudy więc myślę że spoko :)
    no wlasnie wiem jaki masz wozek z zoltym srodkiem :) czarny moze ciekawie wygladac ....ja nie lubie rzeczy na rzepy, bo jak nie daj boze nie zepne rzepow w pracle to polowa ubran zmechacona, bo rzepy sie przyklejaja do innych ubran.......

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    kurcze to faktycznie do dupy....a najgorsze jest to ze czlowiek nic nie moze zrobic a urlop spieprzony....ja jak sie nie wyspie to ze mna nie pogadasz zla jak osa caly dzien :)
    No było nas 8 osob co się poznaliśmy na miejscu a kontakt mamy do tej pory i oni mieli gorzej bo cała noc samochody im napierdzielaly. U nas znowu pobudka wcześnie ale dało się zasnąć po tym czasie. Ale wiadomo spać się chodziło koło 1-2 a o 5:55 już cię budzilo. Ale poniżej jesz że do 8-9 spaliśmy a najlepiej się spalo na plaży. No cudownie. Słońce paliło ale wiaterek był cudowny. A wieczór w wieczór drinkowanie więc ranki ciężkie. Oh...właśnie sobie uświadomiłam że już tak nie będzie. I już nie będzie wakacji w hotelach dla dorosłych ja pierdziele !!!!!

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie lubie cieplych krajow bylismy 2 razy w Chorwacji jeszcze bez dzieci i dla mnie za goraczo ...najlepsza temperatura to 21 stopni.....

    jak u nas zima to ja bym tez nigdzie do ciepla nie leciala bo organizm moze zwariowac u nas -10 a tam 25 na plusie i po 2 tygodniach zmiana....nie za zdrowo......

    od 12 lat jezdzimy nad Baltyk na 2 tygodnie zawsze na poczatku lipca....i nigdy przenigdy nie bylo tak zeby nam 2 tygodnie padalo.....jasne sa lata co np. 2 dni leje...ale pogoda nad morzem jest bardzo zmienna i czasami wydaje sie ze zaciagniete niebo chmurami a za godzine patelnia bo sie przejasni......w deszczowe dni jezdzimy na wycieczki....to do muzemum to do miasat gdzies...albo siedzimy na tarasie zadaszonym gramy w planszowki i wdychamy jod :) dzieci w okresie zimowym nam wcale nie choruja i ja mysle ze to dzieki hartowaniu nad Baltykiem......

    co do ceny jest nas 4 os. ......na jedzenie chodzimy do restauracji, rano kanapki, na obiad obowiazkow rybka przez 2 tygodnie ( trzeba sie najesc za caly rok) wieczorem co tam dzieci chca czy hotdogi czy pizza ( czyli wlasciwie mamy allinkluziv :) )

    na jedzenie licze tak 100zl dziennie plus 200zl nocleg (za 160 zl tez sie nam czasami udalo cos zalapac) czyli na 2 tygodnie wychodzi 4200zl plus gaz do samochodu...... w 5000zl 4 osobowa rodzina sie zamknie na 2 tygodnie......1000zl poslalam juz teraz cyzli na czerwiec potrzebuje 4000zl......

    valetta94 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow! Stressant to kasa spoko jak na 4 osoby 2 tygodnie hmm

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    No było nas 8 osob co się poznaliśmy na miejscu a kontakt mamy do tej pory i oni mieli gorzej bo cała noc samochody im napierdzielaly. U nas znowu pobudka wcześnie ale dało się zasnąć po tym czasie. Ale wiadomo spać się chodziło koło 1-2 a o 5:55 już cię budzilo. Ale poniżej jesz że do 8-9 spaliśmy a najlepiej się spalo na plaży. No cudownie. Słońce paliło ale wiaterek był cudowny. A wieczór w wieczór drinkowanie więc ranki ciężkie. Oh...właśnie sobie uświadomiłam że już tak nie będzie. I już nie będzie wakacji w hotelach dla dorosłych ja pierdziele !!!!!

    Zobaczysz Karmelka teraz sie dopiero zaczna fajne wakacje ......:) uwierz mi ...my wakacji spedzonych samotnie nie wspominamy jakos fajnie...za to te z dziecmi to kazdy rok pamietamy co sie dzialo jak bylo .....ten sie posral w srodku miasta ten wylal na siebie zupe ten zarzygal restauracje :) niezapomniane wspomnienia :)

    ale tak na serio dzieci to radosc naszego zycia i jakby nie one to pewnie bysmy nigdzie nie jechali i polowy rzeczy nie zobaczyli cale zycie jest do nich dostosowane....ja jestem akurat z tych co nie potrzebuja fryzjera kosmetyczni kolezanek i czasu dla siebie....majac male dzieci kierowalismy sie tym co dla nich dobre.....zrezygnowalismy z nocnych imprez bo dzieci o 19 sie kapaly i szyl spac, z urodzin wychodzilismy wczesniej " bo dzieci, bo glosno i muzyka " itp .....i zauwazylismy ze nam jest z tym badzo dobrze i w sumie sami to lubimy :)

    valetta94, Lolka30, estrella, AniaKJ, martusiawp, Paula 90, B_002 lubią tę wiadomość

  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant,gdzie znajdujecie jedzenie na 4 osoby za 100 zł ?:o Ja jak jezdżę to za dwa obiady rybkowe wychodzi prawie stówa w sezonie...

    valetta94, Tunia76 lubią tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Wow! Stressant to kasa spoko jak na 4 osoby 2 tygodnie hmm
    my zyjemy raczej skromnie i tego samego uczymy dzieci...najdrozszy z urlopu to nocleg a czym dzieci starsze tym cena noclegu wzrasta......jak dzieci byly male to nocleg 100zl nas kosztowal teraz juz 200 niestety

    pozatym dzieci caly rok sobie odkladaja pieniazki, ktore dostana na urodziny czy po choinke zeby mialy na urlop....jestesmy tak umowieni ze z jedzenia my kupujemy podstawowe rzeczy ( sniadanie obiad kolacje) "zeby z glodu nie zdechli" a jak juz chca lody gofry i inne atrakcje ktorych pelno nad morzem to maja swoje pieniadze i sobie kupuja...albo jak chca jakas pamiatke to tez za swoje......syn oszczednie ma 10zl na dzien na zachcianki wiec spokojnie w 200zl na urlopie sie zmiesci...ale corka, szkoda gadac typowa kobieta ta rozwali kase juz w 3 dni i potem sie zapozycza u nas :)

    valetta94, martusiawp, B_002 lubią tę wiadomość

  • valetta94 Autorytet
    Postów: 934 1411

    Wysłany: 15 lutego 2019, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mieliśmy niemiłą sytuacje w hotelu w Meksyku. Ja się poszłam kąpać a mąż w panice mówi nie wychodz jeszcze! Strasznie sie zestresowałam, nie wiedziałam o co chodzi a on mówi, że na ścianie zabił wielką ważkę i musi ją wynieść z pokoju, myślał że to obraz wisi nad łóżkiem taka była wielka centralnie nad zagłówkiem. Potem wyszłam a ten zaczął sprawdzać cały pokój, przejrzał każdy kąt czy więcej tego nie ma. Za chiny nie chciał mi tego pokazać, zawołał obsługe i zrobił niezłą aferę. A oni tam wyrąbane mają bo sprzataja pokoje przy otwartych drzwiach. Ja sobie myślałam, że na prawdę musiala go przerazić ta ważka skoro taką afere zrobił, widziałam jego przerażenie na twarzy. Kolejnego dnia wyjeżdżaliśmy stamtąd w kolejne miejsce i spotykamy kierownika i mówi, że to był 'lactapus SPIDER'. A ja patrzę na męża jaki pająk przecież to ważka była. A on, że coś im się pomyliło, że może taką nazwę nosi ta ważka. Dopiero na lotnisku jak wylatywaliśmy przyznał się, że to był pająk!! Nie chciał mi mówić bo bym nie zasnęła już tam. Zrobił jego zdjęcie i mi pokazał w samolocie... Był większy od jego ręki! Nigdy go nie widziałam takiego wkurzonego i przerażonego jednocześnie jak sprawdzał wtedy ten pokój, teraz już wiem dlaczego.. Gdybym to ja go zobaczyła dostałabym chyba zawału bo mam arachnofobie :o Hotel znajdował się w dżungli, ale miał bardzo dobre opinie..

    w5wq9vvj6y6gc1um.png
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    Stresant,gdzie znajdujecie jedzenie na 4 osoby za 100 zł ?:o Ja jak jezdżę to za dwa obiady rybkowe wychodzi prawie stówa w sezonie...
    do obiadu nigdy nie bierzemy piwa i innych napajow nawet wody.....jemy przewaznie fladre bo dzieci uwielbiaja i tusze sie fajnie obiera z osci...a fladra 4zl za 100g do tego jakies frytki kilka rodzajow salatek......

    na sniadania mamy swieze buleczki ze sklepiku lub chlebek plus jakies dzemy czy nutele serek co tam chca.......troche jedzenia zabieram z domu, potem do Bieronki......
    duzo jemy owocow truskawki czeresnie bo to przeciez sezon.....

    Karmelllka90, mysla.nieskalana, estrella, martusiawp lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taką fobie że do lasu nie wejdę...pająki spadają z drzew wszędzie pajęczyny Brrrr

  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    valetta94 wrote:
    My mieliśmy niemiłą sytuacje w hotelu w Meksyku. Ja się poszłam kąpać a mąż w panice mówi nie wychodz jeszcze! Strasznie sie zestresowałam, nie wiedziałam o co chodzi a on mówi, że na ścianie zabił wielką ważkę i musi ją wynieść z pokoju, myślał że to obraz wisi nad łóżkiem taka była wielka centralnie nad zagłówkiem. Potem wyszłam a ten zaczął sprawdzać cały pokój, przejrzał każdy kąt czy więcej tego nie ma. Za chiny nie chciał mi tego pokazać, zawołał obsługe i zrobił niezłą aferę. A oni tam wyrąbane mają bo sprzataja pokoje przy otwartych drzwiach. Ja sobie myślałam, że na prawdę musiala go przerazić ta ważka skoro taką afere zrobił, widziałam jego przerażenie na twarzy. Kolejnego dnia wyjeżdżaliśmy stamtąd w kolejne miejsce i spotykamy kierownika i mówi, że to był 'lactapus SPIDER'. A ja patrzę na męża jaki pająk przecież to ważka była. A on, że coś im się pomyliło, że może taką nazwę nosi ta ważka. Dopiero na lotnisku jak wylatywaliśmy przyznał się, że to był pająk!! Nie chciał mi mówić bo bym nie zasnęła już tam. Zrobił jego zdjęcie i mi pokazał w samolocie... Był większy od jego ręki! Nigdy go nie widziałam takiego wkurzonego i przerażonego jednocześnie jak sprawdzał wtedy ten pokój, teraz już wiem dlaczego.. Gdybym to ja go zobaczyła dostałabym chyba zawału bo mam arachnofobie :o Hotel znajdował się w dżungli, ale miał bardzo dobre opinie..
    a to Twoj maz na pewno juz nie jedno w zyciu przezyl i nie jedno widzial jak po calym swiecie plywa......i wlasnie dlatego lubie Baltyk...tam to tylko wszy mozesz zlapac :) i nic innego Ci nie grozi :)

    valetta94, Lolka30, mysla.nieskalana lubią tę wiadomość

  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stresant,no widzisz ,dziękuję za wskazówki! :)

    stresant lubi tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • valetta94 Autorytet
    Postów: 934 1411

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    a to Twoj maz na pewno juz nie jedno w zyciu przezyl i nie jedno widzial jak po calym swiecie plywa......i wlasnie dlatego lubie Baltyk...tam to tylko wszy mozesz zlapac :) i nic innego Ci nie grozi :)

    Haha Kochana rozsmieszasz tymi wszami :D

    w5wq9vvj6y6gc1um.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valetta,ja też mam arachnofobie,dobrze,że mąż Ci nie powiedział od razu...
    Ja bym już tam wtedy też nie została,zaczęłabym płakać i histeryzowac,wszystko by mnie swędziało..Masakra.

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • valetta94 Autorytet
    Postów: 934 1411

    Wysłany: 15 lutego 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    Valetta,ja też mam arachnofobie,dobrze,że mąż Ci nie powiedział od razu...
    Ja bym już tam wtedy też nie została,zaczęłabym płakać i histeryzowac,wszystko by mnie swędziało..Masakra.

    Dokładnie miałabym to samo, jak mi pokazywał to zdjęcie to najpierw z daleka abym się nie przeraziła mocno, potem lekko otwierałam oczy aby najpierw przez mgłę go zobaczyć, ale w końcu dałam rade i zobaczyłam z bliska a i tak mi serce waliło na widok zdjęcia.. Dlatego do końca mi wkręcał historię o ważce. Potem pytałam czemu obsługi nie zawołał aby go zabili to bał się, że jak już wróci z kimś to ten pająk zmieni lokalizację i go nie znajdą brrrr

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2019, 18:17

    w5wq9vvj6y6gc1um.png
‹‹ 1736 1737 1738 1739 1740 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ