Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Syska2202 wrote:Te lody to lodowe marzenie - na górze bitą śmietaną, wiśnie, lody i na dole polewą czekoladową
martusiawp lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
chce_byc_mama wrote:A czy macie juz wybranych rodzicow chrzestnych dla swoich dzieci…?
Pytam bo, gdy rozmawialam ostatnio z moja fryzjerka to mowila ze nie bedzie jej w sierpniu bo leci do Polski na chrzest dziecka swojego kuzyna. Spytalam, czy to chlopiec, czy dziewczynka itd a ona mi odpowiedziala, ze rodzice nie chca znac plci, a dzidzius sie jeszce nie urodzil…
Czyli chrzest juz jest zaplanowany z konkretna data, a dziecka jeszcze nie ma na swiecie.
Czy to oznacza, ze sa takie kolejki, czy co?? Kolejki do kosciola, czy kolejki zeby zarezerwowac lokal?
Jak do zlobka juz trzeba zapisywac to w takim razie chrzest tym bardziej?
hmm myslalam ostatnio o tym, ale ja nie mam w swoim otoczeniu nikogo kogo widzialabym w roli ojca chestnego mojego malenstwa
my już mamy wybranych wstępnie ale jeszcze zainteresowani o tym nie wiedząmyślę, ze nie ma problemu z terminem w Kościele...
Fasolka77
-
Daffi no to chłopak rośnie
czym Ty go karmisz?
A lekarz mówił coś na te różnicę między główka a brzuszkiem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2019, 17:05
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
chce_byc_mama wrote:A tak mozna, czy tylko zartujesz bo juz nie wiem?
to jakaś paranoja jest. My byśmy mieli chrzestnych ale siostra do spowiedzi nie pójdzie chociaż wierzy, a chrzestny żyje w związku nieformalny i jeszcze nie wiem czy będzie chciał w tej kwestii posciemniac. Oboje są dobrymi ludźmi, wiem że super zajęli y się Nina. Ale Kościół wie lepiej -
Daffi wrote:Ja juz po. Pisze na szybko bo nie mam za bardzo czasu. Synek klops prawiw 2600. Glowka 32+5 a brzuszek 35+6. Wciaz 3tyg roznicy. Ale dobrze ze ta glowka mala bo to najciezej przechodzi a brzuszek jest miekki wiec nie sprawia problemu przy porodzie. Pan doktor oszacowal wage 5kg jeśli dotrwam do 40tc. Mam sie ostro brac do pracy po 38tc to może uda się chociaż 4400. Pokaze wam jak bede w domu te centyle.. Brzuszek jest kompletnie poza skala.
I nie pokazal kompletnie buzki wiec nie mamy fotki.
Prosil mnie zebym wyslala smsa jak juz urodze ile wazyl.
W nast.tygodniu i ja mam kolejny pomiar ale czuje,że mój klopsik jest jeszcze większym klopskiem,
Ważne,że wszystko w porządku -
Lolka30 wrote:Fasolka no niezły cyrk z tą szczepionką, ale faktycznie jak chorowałam 5 lat temu to powinnaś mieć przeciwciała, bo doszczepia się co 10 lat właśnie tą dawką przypominającą.
Ja też mam wizyte 28.02. do południa, macie rację że po lekarzu będzie idealny moment żeby zaopatrzyć sie w pączki.
Syska wszystkiego najlepszego i oczywiście przede wszystkim szybkiego i bezproblemowego porodu, i zdrowego grzecznego okruszka.
o tyle dziwna sprawa, że jak chorowałam 5 lat temu to wyszło to w badaniach... a teraz robiłam p- ciała i igg i igm ujemne... ale lekarz mówi, że może nie być śladu ale jest coś takiego jak jakieś komórki utajnione (coś w ten deseń bo dokładnie nie pamietam jak to nazwał) i na pewno p/ciała przekazałam dziecku
ja mam usg u tego guru 28.02 o 16... na podwieczorek pączki!!! zjem w cukierni!!! albo w aucie!Fasolka77
-
Wow Daffi ale dorodny mężczyzna Ci się szykuje
Robicie jakieś zakłady w domu?
MamaAga u Ciebie też takie dużo dziecko? A poród sn?
Ja jestem wkurwiona i wystraszona, babcia nas oklamala. Ma 90% tętnic zatkanych a 10 % z jakimiś przeswitami. Na cito będzie miała robione bajpasy. Więc stres wróciłnie wiem skąd u niej taki stan zdrowia, to zawsze była bardzo żywotna kobitka, nigdy nie chorowała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2019, 17:12
-
martusiawp wrote:Daffi no to chłopak rośnie
czym Ty go karmisz?
A lekarz mówił coś na te różnicę między główka a brzuszkiem? -
malutka_mycha wrote:Wow Daffi ale dorodny mężczyzna Ci się szykuje
Robicie jakieś zakłady w domu?
MamaAga u Ciebie też takie dużo dziecko? A poród sn?
Ja jestem wkurwiona i wystraszona, babcia nas oklamala. Ma 90% tętnic zatkanych a 10 % z jakimiś przeswitami. Na cito będzie miała robione bajpasy. Więc stres wróciłnie wiem skąd u niej taki stan zdrowia, to zawsze była bardzo żywotna kobitka, nigdy nie chorowała.
-
Daffi wrote:Ja juz po. Pisze na szybko bo nie mam za bardzo czasu. Synek klops prawiw 2600. Glowka 32+5 a brzuszek 35+6. Wciaz 3tyg roznicy. Ale dobrze ze ta glowka mala bo to najciezej przechodzi a brzuszek jest miekki wiec nie sprawia problemu przy porodzie. Pan doktor oszacowal wage 5kg jeśli dotrwam do 40tc. Mam sie ostro brac do pracy po 38tc to może uda się chociaż 4400. Pokaze wam jak bede w domu te centyle.. Brzuszek jest kompletnie poza skala.
I nie pokazal kompletnie buzki wiec nie mamy fotki.
Prosil mnie zebym wyslala smsa jak juz urodze ile wazyl.
no to masz odwrotną sytuację jak u mnie... cholera.. u mnie 31+6 Młody ważył 1591 g, brzuszek coś koło 5 centyla a ja się tym stresuję... Daffi to chyba jest tak, że jak jest brzuszek większy to od razu nie kwalifikują do cesarki? no i dadzą Ci wytrzymać do 40tc z cukrzycą? moja ginka mówiła, że kładziemy się w szpitalu w 38tc... tylko muszę dopytać czy będziemy czekać w szpitalu na poród czy będą od razy wywoływać...Fasolka77
-
nick nieaktualny
-
chce_byc_mama wrote:Kurcze to musze sie rozejrzec za jakas miejscowka, bo tez chcielibysmy ochrzcic Malego wlasnie w sierpniu jak bedziemy w Polsce. Ciekawe jakie sa wogole koszta i ile nas to wyniesie.
My mamy jednak ogromny dylemat co do ojca chrzestnego….
Matka chrzestna bedzie moja siostra, no ale ojca chrzestnego nie mamy...
Po prostu nie mam nikogo nad kim wogole moglabym sie zastanawiac. Chcialabym zeby to byl ktos nam bliski, ale problem w tym, ze nikogo takiego nie mamy..
no zadnego kandydata!Zero!
Mam w Polsce wielu kolegow, ale wlasnie - to tylko 'koledzy',ktorych bardzo lubie i znamy sie od podstawowki, ale widujemy sie tylko 3 razy w roku. Mam tez 2 kuzynow, ale moja czestotliwosc kontaktu z nimi jest dokladnie taka sama. Dziwne by to bylo, gdybym nagle wyskoczyla z tak powaznym pytaniem jesli na codzien nie utrzymujemy praktycznie zadnego kontaktu. Nie wiem jak to ugryzc
Czy ktoras z Was ma moze podobny problem...?
A teraz to już wogole nie mam kogo. Chcialabym kogoś młodego. Nie wiem czy mój chrzesniak może być chrzestnym mojego dziecka, trochę to dziwnie. A na matkę chrzestna nie mam nikogo.
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:no to masz odwrotną sytuację jak u mnie... cholera.. u mnie 31+6 Młody ważył 1591 g, brzuszek coś koło 5 centyla a ja się tym stresuję... Daffi to chyba jest tak, że jak jest brzuszek większy to od razu nie kwalifikują do cesarki? no i dadzą Ci wytrzymać do 40tc z cukrzycą? moja ginka mówiła, że kładziemy się w szpitalu w 38tc... tylko muszę dopytać czy będziemy czekać w szpitalu na poród czy będą od razy wywoływać...
A tak powaznie.. Mam nadzieję że od wczoraj już lepiej naprawdę.. I już nie muszę przypominać jaki Oskar mojn był a jaki jest. Bedxie zdrowy, cudny Mały Książę ❤️Fasolka77, mysla.nieskalana, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:Pytal sie czy mam cukrzyce i czy insulinowa czy dieta i obserwacja. No i jak corka ponad 4kg wazyla to predyspozycje genetyczne maja znaczenie takze. Pocieszyl mnie ze jaderka zeszly juz do moszny i z tym problemu mieć nie bedziemy.
no i jak skomentował cukrzycę?Fasolka77
-
malutka_mycha wrote:Ja jestem wkurwiona i wystraszona, babcia nas oklamala. Ma 90% tętnic zatkanych a 10 % z jakimiś przeswitami. Na cito będzie miała robione bajpasy. Więc stres wrócił
nie wiem skąd u niej taki stan zdrowia, to zawsze była bardzo żywotna kobitka, nigdy nie chorowała.
Kiedy ma mieć zabieg?
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Mama36 wrote:Fasolka moja kochana i cudowna.. No co mam Ci powiedzieć... Jedne rodzą Girtatow a inni Dannych devito... :p
A tak powaznie.. Mam nadzieję że od wczoraj już lepiej naprawdę.. I już nie muszę przypominać jaki Oskar mojn był a jaki jest. Bedxie zdrowy, cudny Mały Książę ❤️
lepiej, lepiejwczoraj posmędziłam i tyle..
co nie znaczy, ze o tym nie myślę
ale za tydzień idę do tego guru więc zobaczymy co powie
Fasolka77