Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelllka90 wrote:Fasolka nie ma porównania. Jedziesz na USG genetyczne z dokladnym badaniem pod każdym kątem plus echo serca. Nie ma co porównywać do tego że ktoś wchodzi na 4 minuty do gabinetu i prosi i wypełnienie świstka które wypełni recepcjonistka i ona wzięła od niej 140 zł
chodziło mi o to, że ciąża kosztuje niestety...
Karola lekarka Cie kasowała czy pani w rejestracji? może nie wiedziała,że przyszłaś tylko po papierki?Fasolka77
-
Hej Dziewczyny,
Tak jak zawsze bylam pozytywnie do wszystkiego nastawiona, tak teraz zaczelam sie jednak troche martwic moja waga…
Rozmawialam wczoraj z moja mama - byla w odwiedzinach u mojej kuzynki, ktora ma termin na maj i powiedziala, ze u niej praktycznie nie widac brzucha. Tzn ma lekko zaokroglony, ale chodzi w normalnych dzinsach. Ja z kolei mialam najwiekszy brzuch ze wszystkich kobiet na szkole rodzenia!
Rozmawialysmy tak chwile o tyciu w ciazy i powiedziala, ze ona w kazdej ciazy tyla ok 10-12 kg.
Sluchajcie ja przytylam juz 25kg a waga dalej rosnie… Waze sie regularnie i wszystko zapisuje. Zaczelam od 50kg, a dzisiaj rano waga pokazala juz prawie 76kg... Jak tak dalej pojdzie to obawiam sie, ze do konca ciazy przytyje w sumie ok 30-40kg tym bardziej, ze teraz waga rosnie jeszcze szybciej.
Nie bede wstawiac calej rozpiski, tylko od grudnia:
02.12 -65.2kg
04.01 - 69.9kg
31.01 - 72.9kg
08.02 - 73.9kg
12.02 - 74.0kg
15.02 - 74.3kg
22.02 - 75.0kg
25.02 - 75.9kg
Czy ja to pozniej wogole zrzuce???? Nie mam pojecia jak do tego doszlo. Nie wydaje mi sie zebym byla jakos bardzo gruba, ale mama widzac mnie kamerce powiedziala, ze zrobil mi sie podwojny podbrodek. Zrobily mi sie boczki no i brzuch mam ogroooomny, ale tak ogolnie nogi i rece to w sumie ok.
'Jak do tego doszlo nie wiem….'Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 16:55
-
nick nieaktualny
-
Fasolka,nikt nie twierdzi,że ciąża to tania sprawa.Chodzi nam o to,że wystarczyłoby troche ludzkich odruchów ze strony Pani doktor
Myślę,że nie zbiedniałaby gdyby wypisała świstki za jakąś symboliczną kwotę,tym bardziej,że poznała na pewno sytuacje Karoliny.
KarmeLoVe lubi tę wiadomość
-
mysla.nieskalana wrote:Fasolka,nikt nie twierdzi,że ciąża to tania sprawa.Chodzi nam o to,że wystarczyłoby troche ludzkich odruchów ze strony Pani doktor Myślę,że nie zbiedniałaby gdyby wypisała świstki za jakąś symboliczną kwotę,tym bardziej,że poznała na pewno sytuacje Karoliny.
oczywiście
ale może nawet nie pomyślała więc można warto było zapytać dlaczego tak dużo...
Fasolka77
-
nick nieaktualnyChce_byc_mama taki przyrost wagi to na pewno nie wina ciąży a tego za za dużo sobie popuscilas. Ja mam okropna tendencję do tycia jak na razie 34 tc i lekko ponad 10 kg + i to już uważam że dużo przy tym że też jem slodkie.
Jak po ciąży zacisniesz pasa to zrzucisz na pewno ale za pewne samo nie zejdzie. Ja przy moich +10 kg mam delemty co do wagi. A brzuszek też mam duży. Ale za to schudłam z tylu. Każdej rośnie inaczej brzuch nie porównuj się do kuzynki. Bo to może tylko doprowadzić do depresji.
mysla.nieskalana, Paula 90 lubią tę wiadomość
-
chce_byc_mama kochana, absolutnie się nie przejmuj i nie porównuj do innych! Startowałaś z bardzo niską wagą. Twoje przybranie na wadze nie jest jakieś ogromne, często się słyszy o takiej ilości kg. Ciocia mi mówiła, że ona w każdej ciąży tyła po 30 kg, ma trójkę dzieci, 45 lat w tym roku i jest świetną laską! Naprawdę ma rewelacyjną figurę i faceci się za nią oglądają. A była w ciąży mając 21, 26 i 31 lat, więc bardzo różnie. Taka Twoja uroda i tyle. Myślę, że w tym momencie najmniej powinnaś się takim czymś przejmować. Najważniejsze, że dzieciątko zdrowo rośnie. Po prostu staraj się w miarę pilnować - jeść zdrowo, mało słodyczy, spaceruj - jeśli to wszystko kontrolujesz, to widocznie Twój organizm potrzebuje większej wagi w ciąży i tyle. Zrzucisz to potem! :*
-
Tak, takie drapanie, łaskotanie jest od suchości i często występuje po przeziębieniu lub katarze.Karmelllka90 wrote:Mazna w ciąży? A to w sumie jak zrobię inhalacje powinno pomóc? Bo to od suchości tak? Nie pomyślałam
Fiorda to coś podobnego do Isli tylko dużo lepsze. Isla ma sam porost islandzki w składzie, a Fiorda dodatkowo kwas hialuronowy, prawoślaz, aloes...no i koniecznie w sprayu, pastylki nie są tak skuteczne. Można w ciąży, pytałam.
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
Karmelllka90 wrote:Chce_byc_mama taki przyrost wagi to na pewno nie wina ciąży a tego za za dużo sobie popuscilas. Ja mam okropna tendencję do tycia jak na razie 34 tc i lekko ponad 10 kg + i to już uważam że dużo przy tym że też jem slodkie.
Jak po ciąży zacisniesz pasa to zrzucisz na pewno ale za pewne samo nie zejdzie. Ja przy moich +10 kg mam delemty co do wagi. A brzuszek też mam duży. Ale za to schudłam z tylu. Każdej rośnie inaczej brzuch nie porównuj się do kuzynki. Bo to może tylko doprowadzić do depresji.
Ja cale zycie bylam szczupla. Mialam tam jakies moment w swoim zyciu kiedy sobie popuszczalam, ale wtedy waga pokazywala maks. 55kg i nigdy nie mialam wiecej chocbym nie wiem jak duzo jadla.
Chyba po prostu w ciazy wszystko odklada sie u mnie o wiele szybciej i pojawil sie tez okropny cellulit. Bede musiala sie po porodzie sprezyc i pozbyc sie tego cholerstwa
-
nick nieaktualny
-
Kasiulka90 wrote:chce_byc_mama kochana, absolutnie się nie przejmuj i nie porównuj do innych! Startowałaś z bardzo niską wagą. Twoje przybranie na wadze nie jest jakieś ogromne, często się słyszy o takiej ilości kg. Ciocia mi mówiła, że ona w każdej ciąży tyła po 30 kg, ma trójkę dzieci, 45 lat w tym roku i jest świetną laską! Naprawdę ma rewelacyjną figurę i faceci się za nią oglądają. A była w ciąży mając 21, 26 i 31 lat, więc bardzo różnie. Taka Twoja uroda i tyle. Myślę, że w tym momencie najmniej powinnaś się takim czymś przejmować. Najważniejsze, że dzieciątko zdrowo rośnie. Po prostu staraj się w miarę pilnować - jeść zdrowo, mało słodyczy, spaceruj - jeśli to wszystko kontrolujesz, to widocznie Twój organizm potrzebuje większej wagi w ciąży i tyle. Zrzucisz to potem! :*
Dziekuje Ci za te slowa
chyba tego mi bylo potrzeba - troche otuchy
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzęsto jest tak że szczupłe dziewczyny więcej przybierają. Po pierwsze bo organizm tego potrzebuje żeby się do ciąży przygotować a po drugie często trudno jest się przestawić na myślenie o ograniczonym jedzeniu jeśli wcześniej ono nie było w żadnym sensie zagrożeniem.chce_byc_mama wrote:Ja cale zycie bylam szczupla. Mialam tam jakies moment w swoim zyciu kiedy sobie popuszczalam, ale wtedy waga pokazywala maks. 55kg i nigdy nie mialam wiecej chocbym nie wiem jak duzo jadla.
Chyba po prostu w ciazy wszystko odklada sie u mnie o wiele szybciej i pojawil sie tez okropny cellulit. Bede musiala sie po porodzie sprezyc i pozbyc sie tego cholerstwa
Ja na przykład od początku wiem że mam skłonność do tycia i oprócz tego że startowałam z dużą wagą to byłam pewna że mogą być jaja. Moja mama przytyła prawie 40kg w pierwszej ciąży (ze mną) i też startowała z niskiej wagi. Wtedy schudła. Teraz po trójce dzieci już ma 50kg nadwagi i nie zrzuciła.
Ale na pewno teraz nie jest moment żeby się odchudzać. Będziesz biegać za dzieckiem to samo poleci. Tym bardziej że nie miałaś problemów z wagą wcześniej więc to niemal pewnie że wrócisz do normalnej wagi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2019, 17:10
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOj miałam okropny katar wczoraj mi ulżyło po nim.Wiewióreczka wrote:Tak, takie drapanie, łaskotanie jest od suchości i często występuje po przeziębieniu lub katarze.
Fiorda to coś podobnego do Isli tylko dużo lepsze. Isla ma sam porost islandzki w składzie, a Fiorda dodatkowo kwas hialuronowy, prawoślaz, aloes...no i koniecznie w sprayu, pastylki nie są tak skuteczne. Można w ciąży, pytałam. -
Chce_byc_mama
Ty nie przejmuj się wagą. Zaczynałaś z bardzo małą wagą, więc organizm robi sobie zapas. Do tego może zatrzymujesz wodę, a wtedy po porodzie spada dużo masy i bardzo szybko.
Jeśli z Tobą i dzidzią wszystko w porządku, to waga nie jest teraz Twoim problemem.
Potem zrzucisz.
-
Fasolka77 wrote:chodziło mi o to, że ciąża kosztuje niestety...
Karola lekarka Cie kasowała czy pani w rejestracji? może nie wiedziała,że przyszłaś tylko po papierki?
Ginekolog mnie skasowała, za całe 3 minuty siedzenia w gabinecie. Powiedziała, że musi to uzupełnić w domu.
-
Chce_być_mama, ja przytyłam na ten moment 17, moja mama 9 a siostra prawie 30. Siostra najgrubsza, a po 3 miesiącach po porodzie była z wagą na minus 4
Dziś znajoma pisała, że po wyjściu ze szpitala (tydzień po CC), że na wadze tylko -9 kg, a u jej koleżanki -12 kg. A dla mnie to nie tylko, ale aż! Nie wiedziałam, że waga tak szybko leci.
[*] Aniołek 8 tc -
Pisałyście o tym czopie dzisiaj i już zaczęłam schizować. Jakiegoś takiego żółtawego gluta niewielkiego dzisiaj przyuważyłam i nie wiem czy to to. Dobrze, że jutro wizyta to się zapytam...
Hemoglobina na poziomie 11 przy normie od 11,2 to chyba jest spoko co? Znowu mi dzisiaj jakoś słabo, myślałam, że może anemia się kroi, ale w sumie wynik nie najgorszy. Czuję się taka bez sił
Karolinka faktycznie słabo, że Cie skasowała tak dużo za sam papierek a jeszcze musisz na dodatek po niego iść drugi raz. Żeby chociaż zbadała Cię to rozumiem...
-
nick nieaktualnyChcebycmama - właśnie mi się jeszcze skojarzyło. Na YouTube jest kanał mamalama i tam jest taka brunetka, startowała w pierwszej ciąży z niskiej wagi i też bardzo przybrała. Ale to była głównie opuchlizna. Prawie połowa tej wagi jej zeszła przy porodzie. Opisywała swoją historię właśnie. Może u Ciebie to też głównie woda Wtedy zejdzie w pierwszych dniach.
