Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Daffi wrote:Niech sie chlopaki umawiaja:) wole juz taka sytuacje niż odwrotnie
ale to uczucie jak gdzies glowa na wysokosci lini majtek rusza jest takie śmieszne..
Czekam na tate i podjade z nim do labo bo raczej pieszo bym tam nie doszła.
wszystkie ruchy są śmieszne i jak się wygina, wypycha, i jak skacze i jak wali w denko w sumie nie są bolesne
Fasolka77
-
B_002 wrote:Karmelka wrzucam taką tabelkę z książki gdzie podali uśrednioną wagę ciążową. U niektórych kobiet może być mniej a u innych więcej bo każda ciąża, kobieta i dziecko są inne jak już wiemy.
obiecująco zakładając, że przytyję jeszcze 2 kg to po porodzie będę 5 na minusie potem karmienie... dyszka zejdzie jak nic.. ahahahaha ale ze mnie optymistka!
Mama36, B_002, malutka_mycha lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyDaffi!!! My to mamy luzik.. Nasze dziecko to 5 kg.. Można więcej przytyć hihiB_002 wrote:Karmelka wrzucam taką tabelkę z książki gdzie podali uśrednioną wagę ciążową. U niektórych kobiet może być mniej a u innych więcej bo każda ciąża, kobieta i dziecko są inne jak już wiemy.
stresant, espoir, B_002, Fasolka77, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa dziś mojego wypychałam z prawych żeber... Trudno, może wyrodna matka ze mnie ale jak tu napsialyscie że dziecko może złamać zebra to już dziękuję.. Ale udało się.. Ruszyła się małpka jedna.. Po czym z zemsty dostał czkawki hahaFasolka77 wrote:wszystkie ruchy są śmieszne i jak się wygina, wypycha, i jak skacze i jak wali w denko w sumie nie są bolesne
Fasolka77, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:spokojnie! szef Ci powiedział, że jak masz za dużo obowiązków to masz mu to zgłosić to zgłoś! odciąży Cię i dalej będziesz mogła baki zbijać
No wiem wlasnie, ale mi tak troche na ambicje wjechali haha
Mam przygotowac prezentacje i dostalam takiego maila od dyrektora gdzie podpisal to tak 'Zycze powodzenia - jestem pewien, ze poradzisz sobie swietnie i jak zawsze wykazesz sie ogromna kreatywnoscia'
No nie moge teraz odpuscic… cos jest w tym psychologicznym podejsciu do pracownika - na mnie dziala
malutka_mycha, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Może o mnie chodziłoFasolka77 wrote:halo, halo! nie pamiętam która z Was jest tutaj maniakiem foto? chcę kupić album do zdjęć 21x15... i jakoś nic na allegro mi nie pasi... polecicie jakiś e-sklep gdzie dorwałabym taki album?
Niestety za wiele nie pomogę, bo ja albo wywołuję zdjęcia 10x15 i wkładam w zwykły album albo jak chcę większe to kupuję albumy bez przegródek i sobie te zdjęcia naklejam. A jak już mam jakąś sesję całą gdzie można zrobić fajny osobny album to zamawiam fotoksiazkę.
Polecam pixbook.pl zamówiłam już kilka fotoksiążek od nich i zawsze byłam zadowolona. Tworzenie ich jest czasochłonne, ale mi sprawia frajdę i już doszłam do wprawy to idzie szybciej.
Będę zamawiać na pewno z sesji brzuszkowej i połączę to z pierwszymi zdjęciami córki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2019, 10:21
Fasolka77 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
DorotaAnna wrote:Dziewczyny słyszałyście o baby k’tan? To taka jakby chusta bez zawijania wyczailam ostatnio na youtube i się zastanawiam czy to serio takie fajne
Ja bym w to nie wsadziła dziecka, które nie siedzi. Miałam zajęcia z chustonoszenia na sr i doradca pokazywała jak wygląda prawidłowe wiązanie. Dziecko musi być mocno ściśnięte do naszego ciała i mieć odpowiednią pozycję. Nie uzyskasz tego w takiej chuście. Zwłaszcza, że chusty elastyczne się bardzo szybko rozciągają więc już w ogóle dziecko będzie wtedy wisieć... chusty tkane są mniej rozciągliwe i starczają na dłużej. A wiązanie jej zajmowało minutę więc jak już się ma wprawę to myślę, że nie jest to istotny problem
Natalia-tosia lubi tę wiadomość
-
Ja już cały czas moja delikatnie staram się zsuwac. Moja prawa ręka zrosla się z prawa strona żeber i jak tylko czuje ucisk tostaram się ja obniżyć. Inaczej żyć bym już nie moglaMama36 wrote:Ja dziś mojego wypychałam z prawych żeber... Trudno, może wyrodna matka ze mnie ale jak tu napsialyscie że dziecko może złamać zebra to już dziękuję.. Ale udało się.. Ruszyła się małpka jedna.. Po czym z zemsty dostał czkawki haha
-
Chce byc mama nie musisz nic nikomu udowadniac i tak jestes najlepsza my od pol roku sie lenimy w dresach a Ty dzien w dzien w robocie
Fasolka Basia sie zna... dzieki niej mam fajny aparat fotograficzny
Aha Basia wkurza mnie te klik przy robieniu zdjecia maz juz to probowal wyjaczyc ale mowi ze sie nie da....maly bedzie spal a ja mu nad glowa bede klikac
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Hej Ho! Ja dziś miałam tragiczną noc,zgaga to mnie tak męczyła,że myślałam ,że spłonę. Dodatkowo Brunio nie pomagał.Wypychał się dziś tak w każdej pozycji,że nie dało się zasnąć. Wszędzie się wciskał.
Na szczęście nie mam dziś żadnych planów,będę może sobie przysypiać w ciągu dnia.
Ta zgaga to pewnie po pączkach,ale na dziś mi jeszcze został,więc udaję,że to na pewno dzidziuś gdzieś naciskał
Karmelka,wszystkie będziemy się tu po porodzie odchudzać,nie tylko Ty masz kilogramy do zrzucenia,nie bój nic Powodzenia na wizycie!
Karolinka,też miewam gorsze dni,płacze o byle co,rozkminiam jak to będzie,czy dam radę. Ale poradzimy sobie na pewno,trochę już nie mamy wyjścia
-
Anete, Natalia-tosia
Widze, ze macie negatywne podejscie do tego baby K'tan - hmmm powiem Wam, ze dalo mi to do myslenia! Ja ogladalam filmiki z recenzjami na youtube - (wiecej tego jest po angielsku) i opinie byly pozytywne, ale dobrze znac tez druga strone medalu. Dziekuje za Wasze zdanie - bede miala to na uwadze i musze w takim razie doczytac. Moze rzeczywiscie nie jest to tak dobre jak myslalam
-
Mama36 wrote:Ja dziś mojego wypychałam z prawych żeber... Trudno, może wyrodna matka ze mnie ale jak tu napsialyscie że dziecko może złamać zebra to już dziękuję.. Ale udało się.. Ruszyła się małpka jedna.. Po czym z zemsty dostał czkawki haha
Ja też swojego odsuwam od żeber. Tak mi się dupką wpija, że szok. Po lewej stronie to mnie bolą przy dotyku jak bym jakiegoś siniaka miała, obite jak nic co to będzie jak bedzie jeszcze kilogram większy?
-
Mam dokładnie tak samo. Po prawej stronie już się dotknąć nie mogę bo mnie boli, ubrania albo woda z prysznica mnie drażni, już za duży nacisk. Są na pewno obite a stłuczenia niestety to nie pikuś. Też się zastanawiam gdzie ona się będzie mieścić pod koniec ciążyAnete wrote:Ja też swojego odsuwam od żeber. Tak mi się dupką wpija, że szok. Po lewej stronie to mnie bolą przy dotyku jak bym jakiegoś siniaka miała, obite jak nic co to będzie jak bedzie jeszcze kilogram większy?
Przed następna ciąża konieczne muszę sobie wyciąć po dwa zebra z każdej strony
Mama36, Anete lubią tę wiadomość
-
Myślę, że jednak dla niesiedzącego dziecka jest to niebezpieczne rozwiązanie niestetychce_byc_mama wrote:Anete, Natalia-tosia
Widze, ze macie negatywne podejscie do tego baby K'tan - hmmm powiem Wam, ze dalo mi to do myslenia! Ja ogladalam filmiki z recenzjami na youtube - (wiecej tego jest po angielsku) i opinie byly pozytywne, ale dobrze znac tez druga strone medalu. Dziekuje za Wasze zdanie - bede miala to na uwadze i musze w takim razie doczytac. Moze rzeczywiscie nie jest to tak dobre jak myslalam Ale warto skonsultować się jeszcze z doradcą i fizjoterapeutą, bo moje zdanie zostało wyrobione tylko właśnie na podstawie spotkań z doradcą chustonoszenia
-
chce_byc_mama wrote:Anete, Natalia-tosia
Widze, ze macie negatywne podejscie do tego baby K'tan - hmmm powiem Wam, ze dalo mi to do myslenia! Ja ogladalam filmiki z recenzjami na youtube - (wiecej tego jest po angielsku) i opinie byly pozytywne, ale dobrze znac tez druga strone medalu. Dziekuje za Wasze zdanie - bede miala to na uwadze i musze w takim razie doczytac. Moze rzeczywiscie nie jest to tak dobre jak myslalam
Najlepiej poradzić się doradcy od chustonoszenia. Jak poczujesz jak mocno dziecko musi przylegać do Twojego ciała to nie będziesz miała wątpliwości w tym baby k’tan nie ma regulacji, jedne dziecko jest większe drugie mniejsze + rozciągliwość materiału. Nie uzyskasz tego efektu mi się wydaje
-
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Ja wczoraj wieczorem sobie popłakałam. Przerazilam się tego wszystkiego co będzie za miesiąc. Tak bardzo pragnęła tego dziecka a teraz czuję że jestem kompletnie nie przygotowana. Ja dziękuję za takie hormony
Nie martw się i nie smutaj. Wszystko będzie dobrze, wiele rzeczy przychodzi intuicyjnie, każda z nas będzie super mamą dla swojego maluszka. Damy radę
Karolinka Ty też główka do góry :* poradzisz sobie ze wszystkim a Marcelina wynagrodzi Ci te wszystkie bóle i smutki. Będzie pięknie
malutka_mycha lubi tę wiadomość
za 2-3 tyg już niektóre się rozpakuja 
