Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzieeeeń doooobry baaaardzo 😘
Wyspałam się. Poszłam spać przed 23:00 wstałam po 8:00 😋 tylko jedno siku w okolicy 6 rano...miodzio 😊
Karollinax26 ja mam tak jak Basia i Daffi że mi się odbija i cofają mi się resztki lub ulewajka, okropne uczucie i pali mnie w przełyku. Moja zgaga jest taka 4/10 jakbym miała podać skalę. Miałam ran taka 10/10 więc współczuję 😚😚😚😚😚i przytulam moocno🤗 moja mała częściej jest po skosie i wtedy aż tak mocno nie tłamsi żołądka. Chodź moja mama twierdzi dalej, że to przez włosy haha 😃
daffi trzymam kciuki i czekam na info po wizycie mistella trzymam kciuki żeby niuńka przybrała ładnie a szyjka dalej była w stanie twardym zamkniętym a nawet jak będzie krótsza niż nic nie znaczy złego. A ty rozluźniaj macicę tak jeszcze tydzien- dwa, niech wagi nabiera i ładnie ćwiczy ssanie 🥰
MamaAga85 w PL z takimi cukrami już bys leżała w szpitalu. I myślę że mogłabyś porozmawiać z prowadzącą lub z diabetologiem żeby cię położyli i dostosowali dawki. To nie są pojedyncze skoki ty masz bardzo nie unormowany cukier. Tu chodzi i o ciebie i o dziecko.
Modyfikowalas też swoją dietę? Może zrezygnuj też. Z tych wszystkich bułeczek ciasteczek one może nie podnoszą aż tak cukru po 1 h ale widać działają na twój cukier i wywala go na czczo
fasolka prysznic jak deszcz uderza w moje plecy 😉 a mąż jest za mną 😎.
A co do ochoty na słodkie ja sobie pozwalam bo jak jestem wkurwiona to też źle wpływa na dziecko 😉. Ale ja np wczoraj zjadłam Kinder bueno i duzego kit kata i subweya i cukier po miałam super a dzisiaj na czczo 85 także 👌👌Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 09:00
B_002, Fasolka77, Daffi lubią tę wiadomość
-
A kupuj czemu nie? Ty i Baska no i moze Karola najmniej przytylyscie w ciazy a cukry wiadomo, czy jesz czy nie i tak saFasolka77 wrote:Taka kolacyjka przed snem.. ja nie jem już.. kolacja o 20 i koniec
kupić te lody dziś czy dać sobie spokój?
B_002, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Kup sobie te lody! Będzie cię to męczyć aż nie zjesz. Chyba odrobina nie zaszkodzi.Fasolka77 wrote:Taka kolacyjka przed snem.. ja nie jem już.. kolacja o 20 i koniec
kupić te lody dziś czy dać sobie spokój?
Ja wczoraj poszłam na spacer na lody a dziś mam jeszcze sorbet z zamrażarce, chyba sobie będę dziś podjadać
stresant, Fasolka77 lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Paula 90 wrote:Krzywa 101/225/163
Biorę 20j.
Moi dwaj diabetolodzy i tak są w szoku że tak pozno dopiero insulina była potrzebna. Bo prognozy były że wezmę od razu w 7tc.
A cukry rano znowu mi wzrosły. Były już 80/90 a od czterech dni 90/100. Więc zwiększam insulinę znowu.
11.03 mam wizytę u diabetologa i musimy uzgodnić jakaś dawkę insuliny i pogadać o tym moim spadku cukru
koniecznie Paula! sama jestem ciekawa co z tym spadkiem... daj koniecznie znac co Ci powie diablo
ja mam już 22j... i też się zastanawiam czy zwiększyć bo mi moja powiedziała w lutym, że mam zwiększyć max do 22j... a od 3 dni mam 91,92,93.. więc znowu zaczęło rosnąć... ja mam wizytę 13.03... pewnie nie ma tragedii jak nie przekraczają 100... co sądzisz? mam zwiększyć? dziś jednak byłam w lekkim szoku bo jechałam na badania rano i o 6, 7 i 8 miałam niezmiennie 93... no szok!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 09:04
Fasolka77
-
Karollinax26 wrote:Fasolka, tak, ja jutro, na 13.15
Jutro będzie pobierać mi GBS, ciekawa jestem czy Marcela dobiła do 2500
no ciekawe fajnie macie, że GBS pobierają na wizytach.. ja będę musiała jechać do innego labo.. nie wiesz ile kosztuje u Was to badanie?
ja mam w środę wizytę.. może Mój już będzie miał tak 2200-2300 hmmm zobaczymy
Fasolka77
-
nick nieaktualnymenka bez dwóch zdań byłabym na IP! Samo to, że nie spisz twój organizm nie odpoczywa i pracuje w stresie jeszcze ciężej. Mam nadzieję że teraz odsypiasz i jest wszystko w porządku 🤗
mama36 coś ty w nocy odwaliła! Gdzie by mi się chciało wstać żeby umyć podłogi o tej godzinie! Musiałaś być nieźle zaspana że je mylas co potwierdza dowalenie w drzwi 😋😋
Trzymam kciuki za wizytę i czekam na informacje! Ile też ten twój klopsik już maWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 09:09
-
Karmelllka90 wrote:Dzieeeeń doooobry baaaardzo 😘
Wyspałam się. Poszłam spać przed 23:00 wstałam po 8:00 😋 tylko jedno siku w okolicy 6 rano...miodzio 😊
Karollinax26 ja mam tak jak Basia i Daffi że mi się odbija i cofają mi się resztki lub ulewajka, okropne uczucie i pali mnie w przełyku. Moja zgaga jest taka 4/10 jakbym miała podać skalę. Miałam ran taka 10/10 więc współczuję 😚😚😚😚😚i przytulam moocno🤗 moja mała częściej jest po skosie i wtedy aż tak mocno nie tłamsi żołądka. Chodź moja mama twierdzi dalej, że to przez włosy haha 😃
daffi trzymam kciuki i czekam na info po wizycie mistella trzymam kciuki żeby niuńka przybrała ładnie a szyjka dalej była w stanie twardym zamkniętym a nawet jak będzie krótsza niż nic nie znaczy złego. A ty rozluźniaj macicę tak jeszcze tydzien- dwa, niech wagi nabiera i ładnie ćwiczy ssanie 🥰
MamaAga85 w PL z takimi cukrami już bys leżała w szpitalu. I myślę że mogłabyś porozmawiać z prowadzącą lub z diabetologiem żeby cię położyli i dostosowali dawki. To nie są pojedyncze skoki ty masz bardzo nie unormowany cukier. Tu chodzi i o ciebie i o dziecko.
Modyfikowalas też swoją dietę? Może zrezygnuj też. Z tych wszystkich bułeczek ciasteczek one może nie podnoszą aż tak cukru po 1 h ale widać działają na twój cukier i wywala go na czczo
fasolka prysznic jak deszcz uderza w moje plecy 😉 a mąż jest za mną 😎.
A co do ochoty na słodkie ja sobie pozwalam bo jak jestem wkurwiona to też źle wpływa na dziecko 😉. Ale ja np wczoraj zjadłam Kinder bueno i duzego kit kata i subweya i cukier po miałam super a dzisiaj na czczo 85 także 👌👌
Kamrellka Ty to nie masz cukrzycy przy takim menu i takich wynikach to musiał być jakiś błąd w diagnozie
a propos prysznica to myślałam, że sama się prysznicujesz ale jak jest mąż to już inna bajka
B_002 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnystressant co do czkawki moja też już ma stałe pory np Teraz:) uwywracala mi macicę ukopala a teraz ma czkawke i z tego co się dowiedziałam ponporodzie mam się tej czkawki spodziewać w tych stałych porach. Podobno jak się obserwuje wnikliwie to się potwierdza już poza brzuszkiem - zobaczymy 😊😊
stresant lubi tę wiadomość
-
stresant wrote:A kupuj czemu nie? Ty i Baska no i moze Karola najmniej przytylyscie w ciazy a cukry wiadomo, czy jesz czy nie i tak sa
dzięki Stresant!!!! muszę się do 11 wyrobić z zakupami w takim razie, żeby je ZJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEŚĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆC na II śniadanie!!!
stresant lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Mnie mój Brunio denerwuje od wczorajszego wieczora. Jakiś mało ruchliwy jest. Już nawet sprawdzałam detektorem,ale wszystko ok. Znaczy on się rusza,ale jak na niego to strasznie delikatnie jakoś i mnie to stresuje.W nocy mnie pare razy wybudził,nawet czkawkę miał.Niemniej jednak jakoś leniwie znów od rana się rusza. Już nie będę narzekać na wypychania więcej
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
B_002 wrote:Kup sobie te lody! Będzie cię to męczyć aż nie zjesz. Chyba odrobina nie zaszkodzi.
Ja wczoraj poszłam na spacer na lody a dziś mam jeszcze sorbet z zamrażarce, chyba sobie będę dziś podjadać
no ja mam jeszcze alternatywę.. bo zamroziłam w zeszłym roku truskawki i tez mogę sobie machnąć sorbecik... troszkę bananka, ksylitol... i może być zdrowo.. a jak kupię pudło lodów to nie wiem jak to się skończy
B_002 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyFasolka jakiś problem jednak wyszedł. Ta cukrzyca bo insulinę na noc mam biorę 6j już a startowalam od 2. Ale obstawiam że wlyw na to ma IO z przed ciąży.Fasolka77 wrote:Kamrellka Ty to nie masz cukrzycy przy takim menu i takich wynikach to musiał być jakiś błąd w diagnozie
a propos prysznica to myślałam, że sama się prysznicujesz ale jak jest mąż to już inna bajka -
nick nieaktualnyDetektor na tym etapie nic ci nie powie. Teraz od tego jest KTG wychwyca czy nie ma spadków tętna.mysla.nieskalana wrote:Mnie mój Brunio denerwuje od wczorajszego wieczora. Jakiś mało ruchliwy jest. Już nawet sprawdzałam detektorem,ale wszystko ok. Znaczy on się rusza,ale jak na niego to strasznie delikatnie jakoś i mnie to stresuje.W nocy mnie pare razy wybudził,nawet czkawkę miał.Niemniej jednak jakoś leniwie znów od rana się rusza. Już nie będę narzekać na wypychania więcej
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Fasolka jakiś problem jednak wyszedł. Ta cukrzyca bo insulinę na noc mam biorę 6j już a startowalam od 2. Ale obstawiam że wlyw na to ma IO z przed ciąży.
ja też mam dokładnie takie same przemyślenia ... IO... fucking shiiiiiiiiit!
ale jeszcze miesiąc!!! ciekawe czy mi przepiszą metforminę przy KPFasolka77
-
nick nieaktualnyOj nie ja jestem na insulinie nocnej. Najlepsza ma Karolinka! Ona je wszystko całkowicie wszystko a ja musiałam z kilku rzeczy zrezygnować bo mi cukier podnosiloTunia76 wrote:Karmelllka ma najfajniejszą odmianę cukrzycy. 😄
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mam teraz tak super diabo że zostaje u niego po ciąży. I jak już będzie można to będę robiła krzywa insulinowa i krzywa cukrowa .Fasolka77 wrote:ja też mam dokładnie takie same przemyślenia ... IO... fucking shiiiiiiiiit!
ale jeszcze miesiąc!!! ciekawe czy mi przepiszą metforminę przy KP
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Może ma dzień lenia;-)mysla.nieskalana wrote:Mnie mój Brunio denerwuje od wczorajszego wieczora. Jakiś mało ruchliwy jest. Już nawet sprawdzałam detektorem,ale wszystko ok. Znaczy on się rusza,ale jak na niego to strasznie delikatnie jakoś i mnie to stresuje.W nocy mnie pare razy wybudził,nawet czkawkę miał.Niemniej jednak jakoś leniwie znów od rana się rusza. Już nie będę narzekać na wypychania więcej
Moja Bianka też nie codziennie rusza się z taką samą częstotliwością
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
Moj sie tez malo rusza czasami i dwa dni czuje tylko czkawke ale zadnych ruchow....jak juz sie rusza to tylko przekreca z boku na bok raz ma dupke po prawej stronie raz po lewej...glowa w kanale a nogi na glowiemysla.nieskalana wrote:Mnie mój Brunio denerwuje od wczorajszego wieczora. Jakiś mało ruchliwy jest. Już nawet sprawdzałam detektorem,ale wszystko ok. Znaczy on się rusza,ale jak na niego to strasznie delikatnie jakoś i mnie to stresuje.W nocy mnie pare razy wybudził,nawet czkawkę miał.Niemniej jednak jakoś leniwie znów od rana się rusza. Już nie będę narzekać na wypychania więcej
mysla.nieskalana, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Jeśli masz taką możliwość to super pomysł. Przynajmniej będziesz miała pewność co jest w składzie.Fasolka77 wrote:no ja mam jeszcze alternatywę.. bo zamroziłam w zeszłym roku truskawki i tez mogę sobie machnąć sorbecik... troszkę bananka, ksylitol... i może być zdrowo.. a jak kupię pudło lodów to nie wiem jak to się skończy
Ja sobie muszę sprawić chyba porządny blender bo mam tylko taki ręczny z małymi ostrzami i już się trochę stępiły. Z zamrożonymi owocami by sobie nie poradził, a sorbet domowej roboty to super sprawa.
Fasolka77 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN
