Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
No ona juz po terminie jest. Czop jej odszedl kilka dni temucmega krwisty. Lekarz w ogole wczoraj zbadala ją jakas baba uznala ze przez tydz jeszcze nie urodzi, ja obstawialam ze do niedzieli sie uda.. I dzis od 2 w nocy zauważyła pierwszy lekki upust, pozniej o 4 i teraz juz jak chodzi to coraz czesciej.
-
nick nieaktualnyDaffi nam na szkole rodzenia, powiedziała , że jeśli odejdą wody czyste to bez paniki postać 15 min żeby dziecko zatkało kanał i wolnym ruchami na spokojnie obmyć nogi ale nie wolno się kąpać! Dokończyć pakowanie jesli musimy i jechać do szpitala. Bo odejściu wód warto kontrolować tętno dziecka. i ona powiedziała "wolę żebyście pojechały od razu i nie czekały na skurcze"
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 09:26
Daffi, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Jaki masz dżem? Ja kupuję Łowicz że 100% owoców w składzie nie ma cukru, ale mój diebetolog powiedział mi że nabiał, owoce dopiero na drugie śniadanie nigdy na pierwsze. Najlepsze cukry mam jak zjem na podwieczorek
wiem Karmellka... ale miałam ochotę... bo już mi jaja i parówki bokiem wychodzą... trudno... raz na jakiś czas przekroczę normę to sie świat nie zawaliPaula 90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Misiabella wrote:Na szczescie wrocilismy do domu. Taki szpital to masakra. Nic nie zrobili zadnych badan. Ale michalek poczul sie lepiej a to najwazniejsze. Powiedzieli ze moze ma owsiki i dlatego brzuch go boli, taka diagnoza od czapy. Robilam mu takie badanie i nie mial, poza tym my tez mielibysmy owsiki, bo czesto z nami spi. Wczoraj rano zrobilam mu badanie kalu i posiew, dzisiaj pojedziemy na usg. Wzielam ten zastrzyk o 23:30. Kanapke zjadlam o 22:30. Sprawdzilam tez cukier po 24 i mialam 142 a malo jadlam bo to byla mala kanapka moze ze stresu. Paula, Fasolka, dziekuje za odpowiedzi i troske.
Misia a idziesz z synkiem do lekarza dzisiaj? czy się już lepiej czuje ?Misiabella lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
stresant wrote:Czesik
dzis w nocy myslalam ze obrabie lewa rekeprzeciez z jedna tez sie da zyc...
poradzcie co ja mam robic z tymi opuchliznami ? lewa reka jest tak napuchnieta ze nie zacisne piesci nic z nia nie potrafi robic..... normalnie funkcjonowac...do tego zaczal mnie bolec nadgarstek bo opuchlizna wedruje w kierunku lokcia........
od rana siedze i trzymam reke wysoko w gorze ale to nic nie daje
pytalam sie lekarza to tylko wzruszyl ramonami i powiedziel ze macica uciska....naprawde nijak sie tego nie leczy?
współczuję Stresant..ale nie pomogę...kompletnie nie wiem jak możesz się tego pozbyć... może jakaś rehabilitacja z pobudzeniem limfy?stresant lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Mama36 wrote:A pójdź Ty może serducho zbadaj... Ja lekarzem nie jestem.. Ale jak słyszę lewa ręka to jestem nadwrazliwa. Brat zmarł na serce nagle a parę Msc wczensiej go bolała ręką lewa. Nie chcę starszyc ale może skonsultuj teraz póki czas jeszcze z jakimś innym lekarzem. Wiem że każdy jest inny ale ja już w 3 ciazy jestem i nigdy nie miałam tak że mi tylko jedna część ciała puchła.
masz rację Mama18!!! Stresant zwłaszcza w ciąży szybko kardio ogarniesztzn nie wiem jak w Czechach to wygląda ale w PL w ciągu 7 dni Cię przyjmą
stresant lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Moj brzuszek i 18kg do przodu, na szczęście waga od kilku tyg. stoi w miejscuna zdjęciu wydaje mi sie mały, w rzeczywistości jest jakby ciutkę większy
Basiu gdzie mozna zobaczyć Twoja sesje? Dziewczyny chwalą, że piekne zdjęcia a ja nie mogę znaleźć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 09:50
Fasolka77, mysla.nieskalana, Kasionek, Lolka30, Wiewióreczka, Daffi, ago91, martusiawp, Kasiulka90, Mama36, stresant, estrella, Tunia76, espoir lubią tę wiadomość
-
Paula 90 wrote:Dżem i chałka na śniadanie i cukier 140. Czyli w ramach odskoczni od żytniego chleba i wędliny mogę sobie czasem machnąć słodkie śniadanko. Mniaaam
no i superja wpisałam w kajet 136, żeby nikogo nie bolało ale dżemiku na śniadanie już nie zjem w ciązy bo raz, że cukier w górę to jeszcze rzyganko
Fasolka77
-
Daffi wrote:Dziewczyny jak sacza sie wody to do szpitala kiedy? Ta moja koleżanka z Krk wlasnie ma od 2 w nocy podklad poporodowy bo o ile wody nie chlusnely to leca z nia jakby ciagle sie posikiwala. Sa koloru jasnego bez zadnych nieprzyjemnych widokow.. Ale te za szybko jechac na szpital chyba nie ma co?
a już jest czas? ma skurcze? jak regularne to ja bym jechała... zresztą z sączącymi się też bym jechałaFasolka77
-
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Też mnie przydusza dzisiaj to już w ogóle od samego rana mam przytyki. Zależy od ułożenia. Jakbym stała albo siedziała sztywno to nie mam problemu.
Ja kupowałam kocyk wafelkowy na Olx, a miałam zamawiać na allegro jeszcze zestaw podusia plus kocyk wafelkowo bawełniany, ale się wstrzymam chwilkę bo jednak s winne rzeczy które chce mieć pierwsze :p
Wlasnie mam to samo z tym zatykaniem, zależy od pozycji... Ale ile można stać 😜 a siedzieć też wyprostowanej ciężko... A jak się lekko przechyle to już gorzej oddychać... Dobrze, że nie tylko ja tak mam bo już się zaczęłam martwić. Pewnie jak brzuch opadnie to będzie łatwiej 🙂
Kurde a ten kocyk marzy mi się kremowy a wszędzie te same kolory, tylko kremowego nie ma ☹️ no nic będę szukać. -
Karollinax26 wrote:Brawo ja!
Dopiero zobaczyłam, że gin wystawia mi L4 leżące.
no zdziwiłam się Karola jak napisałaś wczoraj, że masz chodzone a w kwitach do ZUS, że zagrożenie porodem przedwczesnym... no ale... w sumie w tej sytuacji nie powinni Cię ciągać na komisjęFasolka77
-
Moj brzuszek i 18kg do przodu, na szczęście waga od kilku tyg. stoi w miejscuna zdjęciu wydaje mi sie mały, w rzeczywistości jest jakby ciutkę większy
Basiu gdzie mozna zobaczyć Twoja sesje? Dziewczyny chwalą, że piekne zdjęcia a ja nie mogę znaleźć.[/QUOTE]
Szonka gdzie Ci poszło te 18 kg????? szok... brzuszek w sumie nie jakiś wielki...
Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:no zdziwiłam się Karola jak napisałaś wczoraj, że masz chodzone a w kwitach do ZUS, że zagrożenie porodem przedwczesnym... no ale... w sumie w tej sytuacji nie powinni Cię ciągać na komisję
Na początku miałam chodzące, dlatego później się nawet nie zagłębiałam w to jakie mam, ale już w grudniu miałam leżące 🤔 -
Dzień dobry!
Mnie to zatykało jak poszłam na usg tarczycy i doktor kazał się położyć na płasko i odgiąć maksymalnie głowę do tyłu..se pomyślałam "łoooottt???seriooo?widzisz chłopie jakie ja mam cycki i brzuch???"
Hemoroidów na razie nie wyczuwam,ale też boję się przeć na kibelku..
Dziś to nie mam żadnych planów właściwie. Pewnie się pomaluje jak zwykle żeby sie lepiej poczuć,wczoraj się ogoliłam więc od razu samopoczucie lepsze
Czekam na wypłate i będę zamawiać jeszcze co mi tam brakuje
martusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam tą sama bluzke lidlowska.No brzuszek spory.Maluszek rosnie.A nogi i rece chude
Daffi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymysla.nieskalana wrote:Dzień dobry!
Mnie to zatykało jak poszłam na usg tarczycy i doktor kazał się położyć na płasko i odgiąć maksymalnie głowę do tyłu..se pomyślałam "łoooottt???seriooo?widzisz chłopie jakie ja mam cycki i brzuch???"
Hemoroidów na razie nie wyczuwam,ale też boję się przeć na kibelku..
Dziś to nie mam żadnych planów właściwie. Pewnie się pomaluje jak zwykle żeby sie lepiej poczuć,wczoraj się ogoliłam więc od razu samopoczucie lepsze
Czekam na wypłate i będę zamawiać jeszcze co mi tam brakuje -
Karmelllka90 wrote:Też czekam na wypłatę, wczoraj zamówiłam kosz Mojżesza a teraz chciałam zamówić do niego poduszkę i przescieradelko z kolekcji vintage z qbanamama, tylko kolekcja będzie po weekendzie. Ale wypłata już mogłaby wpłynąć 🙏 obstawiam że jutro będzie
Ja nawet nie patrzę co Ty tam za cuda chcesz kupować,bo to na pewno jest piękne i się będę denerwowaćKarmelllka90 lubi tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:a już jest czas? ma skurcze? jak regularne to ja bym jechała... zresztą z sączącymi się też bym jechała
zrobila wlasnie test paskiem do ph wody w akwarium bo nie miala lakmusowego i rzeczywiscie pole od ph wody jest az granatowe wiec bez zwatpienia sączą sie wody.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2019, 10:17
-
Mi dziś rano jak mąż wrócił z pracy to też pierwsze co powiedział to że spuchlam. Serio? Dzięki 😂.
Nie mam dziś pomysłu na obiad, co Wy robicie?Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB