Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny proszę nie piszcie o takich tragediach. One były są i będą.
I nie ważne ile dziecko ma lat, czy jeszcze w brzuszku, czy nastoletnie, czy już po 40. Ból dla rodzica jest niewyobrażalny.
Wcale nie maleje z wiekiem dziecka.
Mój tata zmarł w wieku 42 lat. Pamiętam rozpacz jego mamy nad grobem. Cały czas powtarzała: to nie ta kolejność, to On miał mnie żegnać.
Przepraszam, poprostu się poryczałam wspominając.
Nasze dzieci są zdrowe i już bardzo niedługo spotkamy się z nimi twarzą w twarz.B_002, Paula 90, Fasolka77, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
espoir wrote:chce_byc_mama mnie po każdej cesarce trzymali 2 dni. moje koleżanki po SN w sumie kilka godzin (jeśli poród z rana, to wieczorem do domu). na następny dzień położna przychodziła wszystko sprawdzić i potem kilka razy jeszcze
A co w przypadku wystąpienia żółtaczki u dziecka?Fasolka77
-
espoir,
Dokladnie tak slyszalam, ze jesli przykladowo porod odbedzie z rana to do domu wychodzi sie wieczorem, a po cesarce dluzej.
Ja 'planuje' SN, ale nigdy nie wiadomo, jak to sie wszytko potoczy wiec w razie czego zostawie jakies zapasowe ubrania w aucie a ze soba nie zabieram zbyt wiele.
-
Natalia-tosia wrote:Dziewczyny czy są jakieś sposoby na ten ból żeber? Ja zaraz tu padnę... już nie daje rady, bolą w każdej pozycji.
tylko pod ciepłym prysznicem mi lepiej bo całe cialo mi się rozluźnia, ale to jest tylko taki chwilowy efekt
-
Fasolka77 wrote:A co w przypadku wystąpienia żółtaczki u dziecka?💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Ja też bym wolała, żeby o takich tragediach tu nie mówić, zwłaszcza teraz, kiedy same czekamy na dzidzię.
Jedna z nas może nie brać tego aż tak bardzo do siebie, natomiast kolejna(taka jak ja) może się później niepotrzebnie nakręcać, wywoływać stres u siebie i malucha.Wiewióreczka, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
A ja dzisiaj wreszcie umyłam szyby w mojej nowej zabudowie balkonu. Bardzo jestem z siebie dumna. Teraz chodzę co chwila na balkon i podziwiam jakie czyściutkie.
Wiem wiem do najbliższego deszczu, ale teraz jest super. 😃martusiawp, stresant, Wiewióreczka, estrella, Fasolka77, Karmelllka90 lubią tę wiadomość
-
oj Mamuśki, brzuchy do góry! baaardzo wątpię, że ktoś po takiej tragedii by wchodził od razu na fejsa i o tym pisał... pewnie ktoś ma radochę ze straszenia. będzie dobrze!
Wiewióreczka, Karmelllka90, martusiawp lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
espoir wrote:Maciuś miał, położna przychodziła co 2 dzień, a potem 2 razy pobierali mu krew. jeśli jadł, sikał, przybierał na wadze i nie spał non stop, to nie widzieli powodu, żeby był w szpitalu. on miał żółtaczkę od mojego mleka.
-
Tunia76 wrote:A ja dzisiaj wreszcie umyłam szyby w mojej nowej zabudowie balkonu. Bardzo jestem z siebie dumna. Teraz chodzę co chwila na balkon i podziwiam jakie czyściutkie.
Wiem wiem do najbliższego deszczu, ale teraz jest super. 😃
wiem ze ladne ...nawet zazdrosze ze masz czyste a ja nie:)
jak dzis slonce przyswiecilo na moje okna o zgrozo nawet maz powiedziel ze by trzeba bylo je umyc -
Byłam dziś na wizycie bo mi się kończyło L4. Zapytałam o to USG, bo przecież miałam już 6 tygodni temu, a żadnego w planach do końca.
No więc jak 6 tyg temu po tamtym USG pytałam czy jeszcze da mi jakieś dodatkowe skierowanie na kolejne to mówiła że nie ma potrzeby, będziemy kontrolować u niej wszystko. No ale ona nie robi pomiarów, bo ma taki słabszy sprzęt w gabinecie, więc dziś się o to USG upomniałam. Bez problemu dała mi skierowanie i powiedziała, żebym poszła w przyszłym tygodniu.
No i zaczął się cyrkbo w Luxmedzie nie ma terminów na za tydzień w przypadku takich badań. W aplikacji nie mogłam się zarejestrować, podeszłam do recepcji i też nie mogli nic zrobić. Zadzwoniłam na infolinię w końcu. Wisiałam na telefonie 15 minut bo pani próbowała jakieś ukryte terminy dla mnie odblokować, ale się okazało że też nie ma tak w ostatniej chwili. Na szczęście zawsze musi być rozwiązanie, bo przecież ma się ten pakiet u nich to jakoś sprawę muszą załatwić, a ja już 37tc to nie poczekam
Zrobili mi zlecenie z Luxmedu w Klinice Krakowskiej, zadzwoniłam tam i udało się umówić na piątek za tydzień. Także dowiem się wreszcie ile waży moje dziecko
A luxmed za tą wizytę zapłaci.
No ale ile dzwonienia i załatwiania, jakby mi moja prowadząca dała od razu skierowanie to bym się nawet umówiła tam gdzie robiłam te wszystkie USG prenatalne w ciąży, a tak to pójdę do innego lekarza, no ale już nieważne do jakiego, ważne żeby zrobić to USG.Natalia-tosia, malutka_mycha, Tunia76, Fasolka77, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
B_002 wrote:Byłam dziś na wizycie bo mi się kończyło L4. Zapytałam o to USG, bo przecież miałam już 6 tygodni temu, a żadnego w planach do końca.
No więc jak 6 tyg temu po tamtym USG pytałam czy jeszcze da mi jakieś dodatkowe skierowanie na kolejne to mówiła że nie ma potrzeby, będziemy kontrolować u niej wszystko. No ale ona nie robi pomiarów, bo ma taki słabszy sprzęt w gabinecie, więc dziś się o to USG upomniałam. Bez problemu dała mi skierowanie i powiedziała, żebym poszła w przyszłym tygodniu.
No i zaczął się cyrkbo w Luxmedzie nie ma terminów na za tydzień w przypadku takich badań. W aplikacji nie mogłam się zarejestrować, podeszłam do recepcji i też nie mogli nic zrobić. Zadzwoniłam na infolinię w końcu. Wisiałam na telefonie 15 minut bo pani próbowała jakieś ukryte terminy dla mnie odblokować, ale się okazało że też nie ma tak w ostatniej chwili. Na szczęście zawsze musi być rozwiązanie, bo przecież ma się ten pakiet u nich to jakoś sprawę muszą załatwić, a ja już 37tc to nie poczekam
Zrobili mi zlecenie z Luxmedu w Klinice Krakowskiej, zadzwoniłam tam i udało się umówić na piątek za tydzień. Także dowiem się wreszcie ile waży moje dziecko
A luxmed za tą wizytę zapłaci.
No ale ile dzwonienia i załatwiania, jakby mi moja prowadząca dała od razu skierowanie to bym się nawet umówiła tam gdzie robiłam te wszystkie USG prenatalne w ciąży, a tak to pójdę do innego lekarza, no ale już nieważne do jakiego, ważne żeby zrobić to USG.B_002 lubi tę wiadomość
-
I chyba sobie drugi suwaczek zrobię z tą datą z USG z początku ciąży (7tc) bo mi moja prowadząca tak liczy cały czas i powiedziała dziś żeby już tak liczyć, czyli dziś nie 36+6 tylko 36+1, no i ok.
5 dni mi różnicy nie robi. A może i lepiej bo Zosia była nieduża to niech sobie rośnie.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
stresant wrote:Tunia no i czego lazisz po stolkach i myjesz, masz sie oszczedzac...
wiem ze ladne ...nawet zazdrosze ze masz czyste a ja nie:)
jak dzis slonce przyswiecilo na moje okna o zgrozo nawet maz powiedziel ze by trzeba bylo je umyc
Tylko kucać nie mogę przez tą ponczochę, bardzo mnie to ogranicza i wkur...a. -
Natalia-tosia wrote:Dobrze, że piszesz zaraz będę szperać w necie, bo pierwszy raz w życiu o tym słyszę.💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧