Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Fasolka77 wrote:lepiej Daffi z rana? wzięłaś no-spę?
ja tylko czekam aż na mnie padnie ze zdwojoną siłą....
mnie czasem chwyci kłucie w okolicach jajników ale po chwili mija... skurczy na odczuwam na razie i na KTG też się nic nie zapisuje... ciekawe kiedy przyjdzie na mnie pora.... -
Aga2606 wrote:I bubek witamy. ja tez od 6 ciu lat w Wiedniu:) gdzie będziesz rodzic?
a w ogole to tak zle spie ostatnio, dzien w dzien o 4 pobudka...przewalanko z boku na bok, wiercenie sie i ewentualnie zasniecie na pol godz do po 6Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 09:18
-
nick nieaktualnyKarmelka ja bym poszukała naprawdę dobrego dentysty i sprobowała zrobić ząbka. Mi po usunieciu 7 tak rozeszly się zęby i mam teraz taką duża szpare miedzy jedynkami
Zainspirowałyście mnie wczorajszymi pomiarami brzuszków i zmierzyłam teraz swoj a tam 93, chyba mam najmnieszy z was, ale położna wczoraj mowiła,że jak na moje gabaryty to mam duży brzuszek. -
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny czy przy problemie z zębem 7 byście leczyli go kanałowo czy wyrwały? Mąż ma problem z zębami i dzisiaj mu zatruła ma leczyć kanałowo ale ja się boje bo on ma duże problemy z zębami i już kiedyś po takim leczeniu miał operację zatoki... Ja mam żeby zdrowe i nie wiem co mu doradzić
Moja dentystka twierdzi, że usuwać to tylko 8. Reszte leczyć. Mi w szkole usuneli 6 wszystkie 4, wtedy na wsi tak leczyli. Teraz walczę o zachowanie 7, gdyby coś, to będzie na czym zaczepić most. A tak to tylko sztuczna szczeka lub implanty. Implanty to fortuna.
Co do leczenia kanałowego, to moja zawsze robi rentgen przed, by sprawdzić kanały. Po zapełnieniu kanałów znów rentgen, by sprawdzić, czy kanały wypełnione do samego koniuszka. Podobno jak nie wypełni się do samego końca, bo np jest zakrzywiony, to lubi się tam zrobić stan zapalny i jest masakra. I dopiero jak to sprawdzi zamyka ząb, czyli odbudowuje lub robi koronke.
Tak, że ja bym leczyła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 09:25
-
Pozdrawiamy z Polcia
Obiecalam sobie, ze wracam na forum. Mam za dużo zaległości, wiec.latwo nie bedzie przy wassej produkcji.
Ale powiem wam, ze uwielbiam macierzyństwo. Nawet jak akurat nic nie robie to mała moglabym przytulać i wpatrywac sie w nia godzinami. Doslownie sskoda mi stracic kazda minutetaka ze mnie matka wariatka. Pewnie macie tak samo. Juz za chwilke wszytkie tez bedziecie tulic swoje Skarbenki. Kwiecień juz niedługo, a poza tym tutaj tez mamy marcoweczki
Daffi, Karollinax26, Tunia76, Lili90, malutka_mycha, MamaAga85, Misiabella, Fasolka77, Karmelllka90, espoir, mysla.nieskalana, Lolka30, Wiewióreczka, martusiawp, stresant, estrella, B_002, Kasiulka90, Anete, DorotaAnna, Syska2202, Kiwona lubią tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Daffi a jedziesz to sprawdzić?
-
india wrote:Pozdrawiamy z Polcia
Obiecalam sobie, ze wracam na forum. Mam za dużo zaległości, wiec.latwo nie bedzie przy wassej produkcji.
Ale powiem wam, ze uwielbiam macierzyństwo. Nawet jak akurat nic nie robie to mała moglabym przytulać i wpatrywac sie w nia godzinami. Doslownie sskoda mi stracic kazda minutetaka ze mnie matka wariatka. Pewnie macie tak samo. Juz za chwilke wszytkie tez bedziecie tulic swoje Skarbenki. Kwiecień juz niedługo, a poza tym tutaj tez mamy marcoweczki
Jak mozesz daj nam nacieszyć oko 3 tygodniowa Polciaindia lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:Dziewczyny widzialyscie w jakims sklepie szczaw w sloiczku??
Chodzi za mna szczawiowka.. Ja dzis musze ja zjesc.. Ale nie wiem gdzie szukac.. W intermarche nie ma.. Ciekawe czy w lidlu sa..Daffi lubi tę wiadomość
-
Tunia76 wrote:W Carrefour widziałam.
Zeby uproscic w moim miescie sa tylko takie markety : lidl, biedronka, netto, tesco, mila, dino, intermarche i te male sieciowe sklepiki. Moze trafi sie któraś co widziala w tych wymienionych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 09:33
-
nick nieaktualnyDaffi ja kiedys kupiłam szczaw w słoiczku w stokrotce, ale mi zupa z takiego szczawiu nie smakowała strasznie czuć ocet. Ale wiesz ze mnie to też taka kucharka jak z koziej pupci trąbka wiec może to była kwestia przygotowania.
Daffi lubi tę wiadomość
-
Hej India, fajnie że wpadłas
ale Ci zazdroszczę że już możesz się cieszyć córeczka
Kurcze chyba mi kot zachorował (Kiwona miałam ich nie chwalić ostatnio). Od wczoraj oddaje tylko śladowe ilości moczu. Nie udało mi się jeszcze złapać próbki a nie wiem czy jest sens jechać do lecznicy póki tego moczu nie mam. A tam nie odbierają, nosz kurde -
Lili90 wrote:Daffi ja kiedys kupiłam szczaw w słoiczku w stokrotce, ale mi zupa z takiego szczawiu nie smakowała strasznie czuć ocet. Ale wiesz ze mnie to też taka kucharka jak z koziej pupci trąbka wiec może to była kwestia przygotowania.
-
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Hej India, fajnie że wpadłas
ale Ci zazdroszczę że już możesz się cieszyć córeczka
Kurcze chyba mi kot zachorował (Kiwona miałam ich nie chwalić ostatnio). Od wczoraj oddaje tylko śladowe ilości moczu. Nie udało mi się jeszcze złapać próbki a nie wiem czy jest sens jechać do lecznicy póki tego moczu nie mam. A tam nie odbierają, nosz kurde
Zatrzymanie moczu dość szybko wykańcza kota. Moja ciotka usypiała kota przed świętami. Trzy dni nie sikał, nic się nie dało zrobić już. Miał 4 lata.
Im szybciej traficie do weta tym lepiej -
Dziewczyny obejrzyjcie sobie hymn matki, haha, ale sie usmialam, wszystko jest taka prawda, ze czlowiek moze sie z tego smiac lub...plakac
https://m.youtube.com/watch?feature=share&v=a1kGi-X2_C8&fbclid=IwAR3PUhsokFQRkLFQfFgeDJNRqXxMvtiC_ddqBM0MULh0hP7k2teKwPXeW4U. Nie umiem wkleic aktywnego linka, ale mozna wpisac na yt : weź nie pytaj - parodia matki. Mysle ze do mam ktore maja juz dzieci, szczegolnie to trafi