Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
malutka_mycha wrote:Biorę się za sprzątanie, jak zwykle jestem sama całe mieszkanie na mojej głowie. Z jednej strony się cieszę że mąż podlapal dodatkowa robotę ale czasami już mam dość. Od poniedziałku do niedzieli praktycznie całe dnie sama w domu🙄
Poszłam się przejść do apteki i supermarketu, wolnym spacerkiem sobie szłam, zrobiłam niewielkie zakupy, całkiem nieźle dziś od rana z moim brzuchem, bo już się nie spina tak jak wczoraj. Zaczęłam dopiero czuć jak już wchodziłam po schodach do domu, ale potem minęło.
Planuję jeszcze dziś trochę poodkurzać, przesadzić bazylię do większej doniczki żeby mi dłużej rosła, a potem to się chyba będę tylko relaksować przy jakimś filmie albo książce.
Kupiłam też dziś GRZAŃCA! Nie wiem czy to będzie dobre, ale znalazłam coś takiego jak "Grzaniec Galicyjski" bezalkoholowy z dodatkiem miodu i soku z cytryny. W sam raz na wieczór będzieTunia76, malutka_mycha lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Bubek wrote:a w ktorym bezirku mieszkasz? trzeba bedzie z wozeczkami na spacerek sie kiedys wybrac
nie wiem juz ktora to z was pisala o tych zebach, ale ja bym leczyla. Moj maz mial jedna 6 czy 7 juz nie pamietam leczona i leczona i truta, az w koncu musieli wyrwac bo nic juz sie nie dalo z nia zrobic. Ja tam o kazdy zab walcze, chociaz nie mam juz 3 8semek
Ja 22 bez tak jak Aga
-
nick nieaktualnyBoże po randce.. Obzarstwie i bólach spojenia takich że małż musiał mnie rozbierać i do domu prowadzić.. Spałam do 9:30!!! Jak padnieta!!
Bosko.!!
Dziś nie robię nic.. Jestem sama samiuska w domu i aż mam łzy w oczach z radości . Już widzę to KFC które mi przynoszą w zamówieniu.. Lody mam.. (no dobra pewnie umyje podłogę) i dziś świętuję. Dzień w koszulce i szlafroku!!
Alleluja!!B_002, Wiewióreczka, india, Daffi, Fasolka77, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Malutka mycha ja też standardowo sama. Mąż wczoraj wieczorem wyszedł na dobę do pracy, wroci dziś na noc do domu i rano wyjdzie na kolejna dobę. A w poniedziałek mamy sesje w domu wiec ja dzis ogarniam dom i siebie po trochę
. Ale ciężko mi. Od kwietnia mąż ma ograniczyć ilość dyżurow w luxmedzie żeby być więcej ze nami.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Tunia76 wrote:Czyli ja po ciąży chciałabym zrzucić taką Basię. 😃
Oj, będzie ciężko.
Ale Basiu mogę Ci zrobić kurs tycia. Jestem w tym mistrzynią.☺
Mam kuzynkę która ma skłonności do tycia właśnie i jedyne co jej pomogło w zrzuceniu kilogramów to była dieta dobrze skomponowana dla niej przez dietetyczkę. Musiała się ściśle trzymać zasad i udało się. Potem trzeba jednak przez jakiś dłuższy czas pilnować, albo wyrobić sobie zdrowe nawyki jedzenia często a mniejsze porcje.
Kuzynka wróciła po jakimś czasie do starych nawyków (jedzenia na przykład pierwszego posiłku o 14) i przytyła.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
nick nieaktualny
-
Karollinax26 wrote:Dziewczyny a jak u Was z wydzieliną ? Bo ja mam dość sporo takiej mlecznej.
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
u mnie dzisiaj na obiad Mc Donalds - czekam na powrót Męża z pracy jak nigdy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2019, 13:40
martusiawp, Wiewióreczka, malutka_mycha lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
B_002 wrote:Haha, no ja mam właśnie skłonności do chudnięcia a nie do tycia a wolę mieć stałą wagę. Raczej lepiej że w tą stronę, ale też czasem się trzeba pilnować, bo być zbyt chudym też nie dobrze. A przynajmniej mi się nie podoba jak ważę mniej niż 50kg. Ostatnio tyle ważyłam na początku studiów jak chodziłam zestresowana i miałam nieprzespane noce, nie było to zdrowe. Potem się pilnowałam żeby waga była powyżej
Mam kuzynkę która ma skłonności do tycia właśnie i jedyne co jej pomogło w zrzuceniu kilogramów to była dieta dobrze skomponowana dla niej przez dietetyczkę. Musiała się ściśle trzymać zasad i udało się. Potem trzeba jednak przez jakiś dłuższy czas pilnować, albo wyrobić sobie zdrowe nawyki jedzenia często a mniejsze porcje.
Kuzynka wróciła po jakimś czasie do starych nawyków (jedzenia na przykład pierwszego posiłku o 14) i przytyła.
Wczoraj położna kazała mi zapomnieć o wysiłku na conajmniej 2 miesiące.
Ale tym będę się martwić potem. 😃 -
Tunia76 wrote:Ja już 3x w życiu schudłam ponad 25kg, więc w sumie jakieś 80kg. Co z tego jak efekt jojo jest zabójczy.
Wczoraj położna kazała mi zapomnieć o wysiłku na conajmniej 2 miesiące.
Ale tym będę się martwić potem. 😃
Jak masz problem ze schudnięciem i pozostaniem przy tej wadze to spróbuj odchudzania z dietetykiem. Brak wysiłku nie będzie pomagał, ale wszystko jest możliwe!Będziemy sobie tu wszystkie nawzajem kibicować, żeby każda dotarła do wymarzonej formy
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Karollinax26 wrote:Dziewczyny a jak u Was z wydzieliną ? Bo ja mam dość sporo takiej mlecznej.
Gin kazał mi zrobić badania, idę w poniedzialek. -
Skończył mi się balsam Palmers przeciw rozstępom, a nie chciało mi się iść specjalnie do Rossmanna bo nie mam po drodze. Kupiłam więc tym razem w aptece Masło Shea Green Pharmacy i posmarowałam na razie dłonie, żeby zobaczyć konsystencję. Teraz czuję ten zapach i powiem wam że jest cudowny! Każda pewnie lubi innego rodzaju zapachy, ale dla mnie ten jest idealny. Chyba się dziś wcześniej wykąpię żeby móc się wysmarować i pachnieć tym cały wieczór
india, martusiawp lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
B_002 wrote:Ja nie jestem ekspertem, ale z tego co wiem to trzeba sobie przyspieszyć metabolizm właśnie niedużymi posiłkami w małych odstępach czasu i starać się tak utrzymywać.
Jak masz problem ze schudnięciem i pozostaniem przy tej wadze to spróbuj odchudzania z dietetykiem. Brak wysiłku nie będzie pomagał, ale wszystko jest możliwe!Będziemy sobie tu wszystkie nawzajem kibicować, żeby każda dotarła do wymarzonej formy
Dietetyk stwierdził, że załatwiłam sobie metabolizm dietą 1000 po porodzie.
No a teraz po 40 jest już trudniej.
Teraz stawiać będę na dietę i ruch. Jednak od ćwiczeń robi się fajne ciało, nawet po 40. 😃B_002, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoja waga całe życie w miejscu stoi tzn od czasow liceum jak zlapalam 42 kg to juz tak zostalo do teraz i nic nie daje wpierdzielanie bez opamietania bo aby czasami waga drgnie do 43, dobrze że jak mam stresujacy okres to jeszcze bardziej nie chudne bo bym znikła z powierzchni ziemi
B_002 lubi tę wiadomość