Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Valetta kciuki żeby się rozkręciło 😊 nie pocieszasz z tymi warunkami, mam nadzieję, że spędzę tam dwie doby i do domciu
Karmelka na kolację kanapka chleb z masłem i chlebem 😂 masakra
Ja mam jakiś zjazd nastroju od wczoraj więc nawet się nie udzielam, żeby Was nie zarazić 😩 czuję się jak 💩
A propo wklęsłych sutków, są takie wyciągacze chyba z aventu. Położna nam pokazywała na sr, ale nie zapamiętałam nazwy, bo ja nie mam tego problemu -
Karmelka Ty po hamburgera raczej nie idz, nie zapominaj ze Cie boli spojenie
Mezus jak przyjedzie na odwiedziny to po drodze niech do Maca zjedzie i fryteczki przywiezie......ja dzis bylam, wzielam Big maca, ale syf mi dali taki ze nie dojadlam ...nie wiem czy w ciazy inne smaki czy faktycznie byl niedobry ...sama musztarda...... -
nick nieaktualnyKarmelllka90 wrote:Estrella pierwsze słyszę z tymi płuckami. Jak pytałam dr Nocuń czy cukrzyca małej zagraża powiedziała że na tym etapie już nie wszystko jest prawidłowe więc jedynie teraz trzeba pilnować wagi dziecka, wód płodowych bo przy cukrzycy jest tendencja do wielowodzia i łożysko
Ja też o tym do dziś nie słyszałam ale ja się nie znam więc wierzę mojej lekarce, która nie jest pierwszym lepszym lekarzem z byle jakiego szpitala tylko dr hab nauk med ze specjalizacją w perinatologii. Ma też certyfikat do wykonywania badań prenatalnych więc myślę że wiedze, podobnie jak i doświadczenie ma. Zresztą tylko ona trafnie oszacowala wagę mojej pierwszej córce przed porodem więc wierze w jej umiejętności i jej zaufam jeśli chodzi o dalsze prowadzenie mojej ciąży i jej rozwiązanie 🙂 -
Ja miałam wklęsłe sutki jak urodziłam syna. Kupiłam nakładki Aventu, ale syn nie umiał przez nie ssać. Nie było łatwo, ale dałam rady. Młody nie miał butelki, ani sztucznego mleka. Karmiłam 18 miesięcy.
Do czego zmierzam, z wklęsłymi sutkami też się udaje karmić.
Teraz sutki mam znacznie lepsze, a czy uda się karmić. Zobaczymy. Ale butelka już kupiona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 17:23
-
Mama36 wrote:Czyli co Karmelka.. Po prostu dobry doradca laktacyjny w razie czego tak??
Mozecie nie wierzyć ale te X lat temu to ja nawet takiej nazwy nie słyszałam.. Nikt nie mówił o mrozeniu np pokarmu ściągnięte go. Wylewalo się do zlewu.
Myślę że nawet jak to nie jest jeszcze na jakimś mega poziomie to chyba te mamy które kiedyś miały problem z karmieniem teraz będą miały większą szansę
Co chwila gdzie w necie słyszę o tych doradcach. Ze to się nawet certyfikaty robi! Chyba super sprawa -
Karmelllka90 wrote:Kto wykupuje u nas na forum prywatny pokój? A kto jedzie rodzić do hotelu??? Bo tyle razy się przewinęło o tym a nie wyłapałam nikogo🤔
Ja rozumiem,że ktoś rodzi w szpitalu takim jaki ma i gdybym rodziła w mieście z jednym czy dwoma szpitalami pewnie wyjścia bym nie miała bo nie jechała bym do szpitala 100km, skoro mam pod nosem.
Ale ja na szczęście mam wybór. A jeśli wybrany przeze mnie szpital wygląda jak poligon wojenny z łóżkiem na łóżku to jednak wolę rodzić tam gdzie będę miała pokój dwuosobowy maksymalnie a opieka w szpitalu musi być na poziomie tam pracują lekarze położne nie hydraulicy i piekarze. Poza tym ja wiem że dla mnie bardzo ważne jest otoczenie i na pewno lepiej będzie mi się łagodziło ból w pokoju jednoosobowym z mężem i prysznicem niż trzy osobowym bez męża. I myślę że jeśli w pokoju będzie mniej ludzi mniejszy tłok to i przyjemniej mi będzie i dziecku nie będzie tyle zarazków. A i cycki i przyjemniej będzie wietrzyć. No samo to że jak teraz leżę w pokoju gdzie mam super odległość łóżka od łóżka komfort spania jest inny w grudniu wspoltokatorka dmuchała mi w twarz. Generalnie są niułanse, ale zdaje sobie sprawę że jak pojadę gdzieś gdzie jest tłok i odeślą męża do domu a on jest moim lekiem na wszystko to będę się źle czuła. -
nick nieaktualnyTunia76 wrote:Jak rodziłam 19 lat temu, to już była w szpitalu pani od laktacji. Za koleją uczyła przystawiać do piersi. Bardzo mi wtedy pomogła z moimi wklęsłymi sutkami.
No ale teraz też czytam że nie w każdym naszym szpitalu jest taka Pani. Albo jest zadko,a nie na całym etacie. -
nick nieaktualnyDaffi wrote:Ja w swoim szpitalu kupuje pokoj ale tylko jesli będzie wolny. Nie ma wczesniejszej rezerwacji. Kto urodzi moze sie zdecydowac lub nie i wtedy prawo pierwszeństwa przechodzi na kolejną rodząca.
Daffi lubi tę wiadomość
-
Tunia76 wrote:Anete faktycznie widziałam w internecie takie nakładki do noszenia w ciąży, które mają wyciągnąć wklęsłe sutki.
Ale jak to działa, to nie mam pojęcia.
To nie były nakładki do ciągłego noszenia tylko taki zasysacz 😅
Chyba to było to:
https://www.philips.pl/c-p/SCF152_02/avent-niplettetm -
nick nieaktualny
-
Mama tak samo bardzo mi zalezy. Ten pokoj przypomina bardzo pokoj domowy. Fajnie bo lazienka w srodku i kanapa że mąż może spac no i corka może tam do mnie przyjść.. Ale i tak nie jest zle bo poporodowe sale sa 2 osobowe wiec bez tragedii.
Z Julka nie zalapalam sie na pokoj.. Babki po cc lezaly ale to byly czasy kiedy pp cc bylo sie 4-5 dób w szpitalu a teraz czy cc czy sn tyle samo jesli bez komplikacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 17:43
-
Valetta, bądź z nami na linii i informuj nas, trzymamy kciuki ✊🏼
A ja Was dziewczyny zaskoczę, nigdy w szpitalu nie mam apetytu, chociaż leżałam dwa razy 😄 więc obojętne jest mi co przyniosą, chociaż akurat w moim żarcie jest nie najgorsze, drugie dania jak dla naprawdę chorych ale zupy smaczne 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2019, 17:47
valetta94 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU nas jedynka na poporodowej to izolatka. W razie jeśli mama przeziębiona/chora albo maluszek chory oraz dla mam, które straciły dzieci.
Tunia - nam położna mówiła, że te nakładki aventa są najgorzej tolerowane przez dzieci bo są bardzo grube. Medela i canpol są najcieńsze. -
nick nieaktualnyKiwona wrote:Wiesz co, słyszałam wielokrotnie, że to mit. Ze żadne brodawki nie są przeszkodą w karmieniu. Cóż, u mnie były, młody nie umiał się przyssac a na nakładki z aventu reagował wściekli na wręcz
teraz kupiłam z medeli, ponoć są mieksze. Będę próbowała ale też mam z tyłu głowy, że nic na siłę, nie chce sobie wyrządzić takiej psychicznej krzywdy jak poprzednio, że miałam takiego doła z powodu trudności z karmieniem...
Kiwona a jak dobralas rozmiar tych nakładek z medeli? 😉Kiwona lubi tę wiadomość
-
estrella wrote:Stresant to chyba Ty używasz eko chemii do prania i sprzątania? Przypomnisz firmę bo szukam czegoś aby prać swoje ciuchy w czyms nie naładowanym chemia 🙂
Kupuje wszystko z firmy ECOVER...tabletki do zmywarki plyn do mycia naczyn sa bezwonne ......srodki do ubikacji delikatnie pachna ...a takie do mycia np.kafelek albo wanny tez troche pachna ale da sie wytrzymac....
plyny do prania maja bezwonne ale mozna tez kupic z nutka lavendy czy migdalow.....plyny do plukania tez sa zapachowe i niezapachowe
Ecover zero jest dla alergikow
tu jest strona PL
https://www.biolindo.pl/ecover?gclid=Cj0KCQjwsZ3kBRCnARIsAIuAV_SWNtCZZp2lHCRux2HrpGbsUP_OC17fhoItpTcih2KHGHi8nsvcVXoaAimvEALw_wcB
ja kupuje na czeskiej stronie i widze ze maja teraz nowosci ktorych na PL jeszcze nie ma
https://www.ekoo.cz/Prani-c2_0_1.htmestrella lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnystresant wrote:Kupuje wszystko z firmy ECOVER...tabletki do zmywarki plyn do mycia naczyn sa bezwonne ......srodki do ubikacji delikatnie pachna ...a takie do mycia np.kafelek albo wanny tez troche pachna ale da sie wytrzymac....
plyny do prania maja bezwonne ale mozna tez kupic z nutka lavendy czy migdalow.....plyny do plukania tez sa zapachowe i niezapachowe
Ecover zero jest dla alergikow
tu jest strona PL
https://www.biolindo.pl/ecover?gclid=Cj0KCQjwsZ3kBRCnARIsAIuAV_SWNtCZZp2lHCRux2HrpGbsUP_OC17fhoItpTcih2KHGHi8nsvcVXoaAimvEALw_wcB
ja kupuje na czeskiej stronie i widze ze maja teraz nowosci ktorych na PL jeszcze nie ma
https://www.ekoo.cz/Prani-c2_0_1.htm
O super 🙂 dziękuję 🙂 mam coraz większe problemy ze skórą więc muszę się zaopatrzyć w te produkty, może to pomoże 😉stresant lubi tę wiadomość