Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
malutka_mycha wrote:Teraz, po pobycie babci w szpitalu, widzę że w ogóle kładą duży nacisk na jak najszybszą pionizacje po operacji i wracanie do formy. Wszyscy byliśmy przekonani że potrwa to dłużej, a tu pełne zaskoczenie.💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
espoir wrote:Daffi nie doradzę, ja od razu ładuje dziecko do normalnej wanny...
-
espoir wrote:ej, ale fluor nie występuje tylko w paście do zębów przecież... stąd strach przed zatruciem...
nie wiem no - mi zawsze powtarzali, że chociaż do tego 2-3 roku życia ma być bez fluoru, bo potem dziecko umie wypluwać...
Ilość pasty jaką się stosuje u tak małych dzieci jest minimalna, to tylko smuga na szczoteczce. Nawet jeśli dziecko to połknie to nic mu się nie stanie. Widziałam mnóstwo dzieciaczków 3-4letnich ze zjedzonymi przez próchnicę zębami, cierpiących, z bólem i ropniami i nie życzę tego nikomu przeżywać. Rodzice antyfluorowcy lub w ogóle nie dbający o higienę jamy ustnej dzieci. Moim zdaniem jest to zaniedbanie i powinno być karalne, bo prowadzi do kalectwa, cierpienia i traumy tych dzieci.
Nie będę na siłę przekonywać. Każdy robi jak uważa i wychowuje swoje dzieci po swojemu.Fasolka77, barbillla86 lubią tę wiadomość
-
Anete o zaniedbaniu to można mówić jak ktoś dzieciom w ogóle nie myje, a nie w sytuacji jeśli o te zęby dba.
do fluoru w tym wieku nie przekona mnie nikt, zresztą sama też nie wzięłam tego z sufitu, tylko od lekarzy. i nie od jednego, bo przewinęło się ich w moim życiu trochę, a żeby stosować fluor u tak małych dzieci usłyszałam dzisiaj pierwszy raz w życiu właśnie tu na forum...
rozumiem, że się tym zajmujesz (a przynajmniej tak wynika z postów) i
wiadomo, że każdy robi jak uważa, ale ja po prostu daleka bym była od słów, że taka ilość na pewno nie szkodzi, bo fluor nie jest tylko w paście i tak naprawdę ile jest jeszcze "ok", a ile już "za wiele" to na oko można co najwyżej strzelać, a nie być pewnym...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 01:44
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Paula zaprosiła mnie do naszej tajnej grupy i teraz od pół godziny rozkminiam, kto jest kto
Namierzyłam Karolę, Kasionka, Kasiulkę, Indię (ach, zdjęcia Poli), Basię, Fasolkę, Mamę18, chyba Natalkę-Tosię, Kiwonę i Dorotę, ale reszta???!!!!!
Powinna być jakaś legendaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 03:06
Kiwona, Paula 90, B_002, mysla.nieskalana, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnystresant wrote:A tak sie cieszylas na towarzystwo
kiedy Cie maja puscic do domu?
Daffi każdy szpital ma inny standard i ja wiem o tym, dlatego ona zaczęła mówić o tej CC że miała pionizację po 24 h a ja ją zapytałam a w Ujastku jest po 10 h? Czy dobrze pamiętam, a ta że nie możliwe że to operacja ble.ble, a ja do niej no że ja wiem ale w Żeromskim jest po 6 h no jak się źle czujesz to klad dalej ale po 6h masz pierwsza próbę. No i zaczęła mnie przekrzykiwać, to stwierdzilam że niech się wygada posłuchałam "niby" skwitowalam yhy. A jak się nakręciły obie to w końcu ja zasnęłam ale nie wiem o której się wyciszyły ,😂 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyespoir wrote:ja nie wiem jak to jest mieć "późno" pionizację, nie poczułam tego na własnej skórze, że tak powiem, ale myślę, że coś w tym może być, że im szybciej tym lepiej dla organizmu... no chyba, że po prostu ja mam takiego "farta"
-
nick nieaktualnyJakiś czas temu wybudziło mnie gadanie lekarza z poloznymi i spanikowanego tatusia, który szukał rodzącej żony pokierowali go gdzie ma iść.
I jakieś.10 min temu obudziłam się na siku akurat wracał lekarz i mówił coś do poloznych, o wkuciu w kręgosłup i że dziecko 2 kg miało.
Z mojego okna na patologii ciąży mam widok na okno jednego z pokojów porodowych i dalej świeci się w nim i widać cienie ludzi na tych naklejkach więc sobie tak wyobrażam że się kangurujaespoir lubi tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:Paula zaprosiła mnie do naszej tajnej grupy i teraz od pół godziny rozkminiam, kto jest kto
Namierzyłam Karolę, Kasionka, Kasiulkę, Indię (ach, zdjęcia Poli), Basię, Fasolkę, Mamę18, chyba Natalkę-Tosię, Kiwonę i Dorotę, ale reszta???!!!!!
Powinna być jakaś legendabez zdjecia itp ale powinna mi sie świecić w to miejsce zgaga franca...
Niszczy mi połowę ciąży skubana..
Napisalam do CiebieWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 04:39
Sansivieria, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Jak na razie nikt o żadnym domu nie wspomina. We czwartek mam mieć USG żeby sprawdzić AFI i tyle wiem. A towarzystwo to zawsze spoko wczoraj to były mega sympatyczne ale trochę przeginają, zwłaszcza ta co 4 tydzień tutaj siedzi.
Daffi każdy szpital ma inny standard i ja wiem o tym, dlatego ona zaczęła mówić o tej CC że miała pionizację po 24 h a ja ją zapytałam a w Ujastku jest po 10 h? Czy dobrze pamiętam, a ta że nie możliwe że to operacja ble.ble, a ja do niej no że ja wiem ale w Żeromskim jest po 6 h no jak się źle czujesz to klad dalej ale po 6h masz pierwsza próbę. No i zaczęła mnie przekrzykiwać, to stwierdzilam że niech się wygada posłuchałam "niby" skwitowalam yhy. A jak się nakręciły obie to w końcu ja zasnęłam ale nie wiem o której się wyciszyły ,😂tylko moja tesciowa i bez zebow umie mówić wiec dla mnie zadna korzysc.
-
nick nieaktualnyHahaha Daffi, no to niezła ta teściówka 😉
Ta co ma 42 lata porównuje wszystko do porodu z przed 20 lat. A i hit, że powiedziała mi że ona jak rodziła miała bóle z brzucha i to są silniejsze bóle niz krzyżowe! I jak dowalila mi że miała tylko USG I i II trymestru i że III to wyłudzanie pieniędzy i że moja prowadzącą zlecając mi to chciała mnie naciągnąć to wymięklam. Ona w pierwszej ciąży miała USG tylko I i wystarczyło 😉 -
nick nieaktualnyJa miałam pionizacjie po 24 h w pierwszej ciazy, i to były takie zasady że przez 24 godz nawet nam głowy nie można było podnieśc! I w drugiej ciazy pionizacje rano a poród o 19. Ta pierwsza to była tragedia!! No dobra..moze przesadzam ale o wiele szybciej doszłam za drugim razem. Tylko ja jestem wyjątkiem z Was bo wszystkie piszecie że nie chciałyscie albo nie chcecie akcji porodowej a potem cc a ja znów bym o tym marzyła. Mialam tak za drugim razem i cudeńko dla mnie. Na drugi dzień biegałam do sklepiku (swoją drogą kupować rzeczy lasce która rodzila ze mną naturalnie a nie miała siły się dalej podnieść)
Tylko że ja, pisząc Wam, albo opowiadając komuś, chyba zauważylyscie że zawsze podkreslam, że to ja! Że każda jest inna i ma prawo być inna! Że to że dwa razy cc znioslam super to teraz mogę zdychac i tyle z mojego zachwalania.
Dziewczyna po porodzie naturalnym miała tak zła anemie że reagowała tak jak reagowała....a ja po cc.. Kicalam jak zajączek.
Kochane tak jak wczoraj pisałam o karmieniu. Nie ma sensu robić wyścigów, zakładów, żeby później któraś z Nas nie czula się gorsza. Każda z Nas przejdzie jak przejdzie. Byleby w zdrowiu.
Ale opowiadając coś komuś na pewno nie robiła bym z siebie expert hard lewel.. Wiem i koniec bo tak jest.
Więc Karmelka tak jak radzą dziewczyny.. Olej ciepłym moczem.... Tylko nie wodami hihi -
Cześć dziewczyny, dziś zobaczyłam 36 z przodu, jeszcze tydzień i będę MEGA spokojna! ☺️ale dziś wchodzę w 9 miesiąc fak ?
Powiem Wam, że czuję się co raz gorzej, od wczoraj jestem dokładnie jak połamana, boli mnie wszystko, spojenie, krocze, pachwiny, biodra, okropnie nogi i krzyż. Ba! Bolą mnie nawet palce u rąk, nie mogę ich zginąć. Czy to normalne ? Nie wiem ....
Wiewiórka, miałaś chociaż co robić w nocy 😉 ale masz stanowczo za mały asortyment zdjęć na fejsie!
Dziś mnie czeka prasowanie i układanie 🤗🤯Fasolka77, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny