Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZgłosiliśmy na policję ale ten pałarz co przyjmował zgłoszenie to kawał debila. I nie mam nic do policji, w rodzinie mam komendanta i policjanta z drogówki, ale ten to typowy debil.
Powiedział że nie mamy dowodów, że to nie jest przestępstwo i że trzeba było przestawić auto. To mąż go zapytał czy my możemy też poprzebijać opony sąsiadom to ten debil powiedział że to nie jest karalne.
Dałam ogłoszenie i czekam na świadków może. Zgłosimy też dodatkowo do dzielnicowego.
Nie dziwię się że ludzie tak policjantów nie lubią. Pierwszy raz zderzyłam się z takim betonem.Fasolka77, AniaKJ lubią tę wiadomość
-
stresant wrote:Kasionek leze od rana i mierze co godzine
7:00-135/88
8:00-135/79
9:00-136/87
10:00-125/78
11:00 -133/82
Mierze w pozycji lezacaj wiec nie wiem czy nie sa zaklamane....
Mysle ze sa super az sie boje wstac zrobic cos do jedzenia na obiad... -
Karmelllka90 wrote:Hahahaha ... Oby ci nie zostało bo powiem ci w tajemnicy, że masz to powtarzajace się haha. A co do outfitów widzę, że masz problem taki jak mój mąż on też to przeżywa 😂😂😂
mam nadzieję, że minie po porodzie.. a coś tam jeszcze zanotowała? ciekawa jestemFasolka77
-
Kiwona wrote:Fasolka, ja tak mam! Galaretka zamiast mózgu, dosłownie. Outfity pomagał mi szykować mąż i ja prawie przy tym płakałam, bo mnie to przerastalo! Ciągle chodzę i zapisuje wszystko na karteczkach, bo nie ogarniam rzeczywistości. A potem zapominam gdzie karteczki. Albo zapominam że zapisałam i ponownie wpadam na ten sam pomysł i czuję się jak geniusz strategii, idę zapisać na karteczkę a tam już to smao zapisane wcześniej. No zdebilenie poziom pincet!
-
nick nieaktualny
-
Kiwona wrote:Fasolka, ja tak mam! Galaretka zamiast mózgu, dosłownie. Outfity pomagał mi szykować mąż i ja prawie przy tym płakałam, bo mnie to przerastalo! Ciągle chodzę i zapisuje wszystko na karteczkach, bo nie ogarniam rzeczywistości. A potem zapominam gdzie karteczki. Albo zapominam że zapisałam i ponownie wpadam na ten sam pomysł i czuję się jak geniusz strategii, idę zapisać na karteczkę a tam już to smao zapisane wcześniej. No zdebilenie poziom pincet!
ahahaha geniusz strategii
a mnie to Kiwona wkurza! dobrze, że siedzę na L4 bo by mnie za ten nieogar dyscyplinarnie z roboty wywalili
Kiwona, espoir, AniaKJ lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Karmelllka90 wrote:Hahahaha ... Oby ci nie zostało bo powiem ci w tajemnicy, że masz to powtarzajace się haha. A co do outfitów widzę, że masz problem taki jak mój mąż on też to przeżywa 😂😂😂
a w ogóle to nie lubię jak ktoś mi wytyka błędy!
Kiwona, Karmelllka90, mysla.nieskalana, espoir lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Kuzwa to moje cisnienie.... teraz to mi skoczy jeszcze wyzej bo wlasnie ogarnal mnie stres na ten wynik...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/aaea98f26fbd.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 11:57
-
stresant wrote:Kasionek leze od rana i mierze co godzine
7:00-135/88
8:00-135/79
9:00-136/87
10:00-125/78
11:00 -133/82
Mierze w pozycji lezacaj wiec nie wiem czy nie sa zaklamane....
Mysle ze sa super az sie boje wstac zrobic cos do jedzenia na obiad...
no są niepokojące te pomiary STRESANT...leż i odpoczywaj!
Fasolka77
-
nick nieaktualnyJa na razie mam tylko klapki pod prysznic, ale czy mi nogi w nie wejdą
jak patrzyłam na te nogi dziewczyn po porodzie to takie opuchnięte są dość...
Ja do szpitala wzięłam teraz takie trampeczki wygodne z adidasa.. yhy mąż je zabrał w poniedziałek wieczorem bo tylko palce się wysunęły 😂mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:ahahaha geniusz strategii
a mnie to Kiwona wkurza! dobrze, że siedzę na L4 bo by mnie za ten nieogar dyscyplinarnie z roboty wywaliliFasolka77 lubi tę wiadomość
-
Franka2104 wrote:Niby 21.04 ale profesor zaprasza na oddział już 27.03. Nie wiem czy bardziej na obserwacje czy to już będzie TO. W poniedzialek mam u niego USG i zobaczymy co powie
-
nick nieaktualny