Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tunia76 wrote:Chce_byc_mama
Super Ci wyszły te babaczki. 😄
Czyli jutro ostatni dzień pracy?
Oj tak - jutro ostatni dzień pracy, a w poniedziałek ciąża odnoszona i mogę rodzic!😉 mimo wszystko mam nadzieje, ze maly posiedzi jeszcze z 2 tygodnie żebym mogła w końcu trochę poleniuchować. Cudownie!Tunia76, AniaKJ, B_002, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Mateuszek urodził sie o 22.35
waga 3555g i 52 cm. Także ostatnie usg bylo bardzo trafne. Poród super!! 100% natury
Mały spi, a ja z emocji zasnąć nie mogę. Jest śliczny, mój mały okruszek ❤❤❤❤
Daffi, DorotaAnna, Paula 90, Lili90, india, Karmelllka90, Mama36, Karollinax26, AniaKJ, estrella, Kasiulka90, Kiwona, Syska2202, Tunia76, Martusiazabka, Bubek, ago91, Anete, Fasolka77, Kasionek, Natalia-tosia, MamaAga85, espoir, B_002, martusiawp, Reniiata, Misiabella, KarmeLoVe, Lolka30, Sansivieria, valetta94, mysla.nieskalana, malutka_mycha, Franka2104, Wiewióreczka, barbillla86 lubią tę wiadomość
-
I dziekuje wam za kciuki
poród faktycznie szybciutki
Teraz ja trzymam kciuki za wasze porody, oby poszlo rownie dobrze, albo lepiej!!
Daffi, Mama36, india, Karollinax26, AniaKJ, estrella, Kasiulka90, MamaAga85, B_002, martusiawp, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Szonka gratuluje
poród ekspres ale najważniejsze że dobrze się czujecie! Dużo zdrówka dla Was!
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnySzonka - gratulacje 😍😍😍
Karmelka - mówiła o tym szpitalu z apartamentami. Niby płacili 2,5tysiaca. To Ujastek? Ale sprawa też się rozjaśniła, bo tu jej rodzice mieszkają i mama na oddziale pracuje
Ja spać nie mogę. Za duszno tu dla mnie. Na następną noc otwieram okno.
W nocy była położna jeszcze sprawdzać tętno detektorem. I mierzyli temperaturę.
Ignas nie śpi. Baaaardzo jestem szczęśliwa że tu jestem. Mieliśmy z mężem w sobotę uczcić rocznicę. No ale cóż. Uczcimy w niedzielęFasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzonka wrote:Mateuszek urodził sie o 22.35
waga 3555g i 52 cm. Także ostatnie usg bylo bardzo trafne. Poród super!! 100% natury
Mały spi, a ja z emocji zasnąć nie mogę. Jest śliczny, mój mały okruszek ❤❤❤❤
Szonka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula 90 wrote:Szonka - gratulacje 😍😍😍
Karmelka - mówiła o tym szpitalu z apartamentami. Niby płacili 2,5tysiaca. To Ujastek? Ale sprawa też się rozjaśniła, bo tu jej rodzice mieszkają i mama na oddziale pracuje
Ja spać nie mogę. Za duszno tu dla mnie. Na następną noc otwieram okno.
W nocy była położna jeszcze sprawdzać tętno detektorem. I mierzyli temperaturę.
Ignas nie śpi. Baaaardzo jestem szczęśliwa że tu jestem. Mieliśmy z mężem w sobotę uczcić rocznicę. No ale cóż. Uczcimy w niedzielę
Ja na szczęście ostatnio słyszę same dobre opinie i dwa pobyty tam mnie przekonały ...
No ale jakbym miała mamę w szpitalu to i bym prywatnej opieki nie wykupowała - wiadomoWiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 04:22
-
nick nieaktualnyTunia - gdybym rodziła siłami natury to bym nie wykupowała na pewno bo warunki do rodzenia są fenomenalne. Masz 3 pokoje przedporodowe gdzie trafiasz tylko z mężem, jest tam łóżko dla rodzącej tv i wygodny duży fotel dla osoby towarzyszacej do tego łazienka w pokoju co prawda prysznic moim zdaniem kabinowy co nie jest wygodne, i drugi minus że te wszystkie piłki worki nią są w pokoju a donosi położna. Jak rozmawiałam z tą dziewczyna na IP w środę mówi że jak ona rodziła w nocy rodziło ich 5 jednocześnie wszystkie 5 dostało znieczulenie mimo jednego anestezjologa w nocy co prawda ja zabrali na blok w ostateczności więc wtedy jakby któraś chciała zzo no to już byłby problem, ale w dzień jest kilku anestezjologów więc dziewczyny bez problemu dostają zzo. I potem przechodzi się na wprost do sali rodzącej gdzie wyposażenie jest super ale bardzo mało położnych potrafi i chce odbierać poród docelowo w pozycji wertykalnej wola na krześle lub fotelu co prawda można na boku itd ale jakby któraś chciała na kicki czy stojąco to nie są chętne. I ważne jest to ze blok operacyjny jest za drzwiami porodowek i tak jak mówiła ta dziewczyna w momencie kiedy podjęli decyzję że musza ciąć w 4 minuty była już na stole usypiana.
A potem po takim porodzie SN trafiasz do pokoiku 2 osobowego z łazienką gdzie z odwiedzających w pokoju może być jedna osoba a tabuny odwiedzających na kanapach. Po cesarce znowu jest tak że trafiasz na salę pooperacyjne na patologii ciąży pierwsze 5 sal po 3 osoby, ale tam na korytarzu to zawsze harmider bo dużo odwiedzających dużo się dzieje. Trafiasz tam na dobę a na drugi dzień przenoszą cię na położnictwo właśnie na pokoje dwu osobowe. Ale nie może byc na noc z tobą nikt po cesarce więc dzidziusia zabierają a ja mam przed tym ogromny strach że sobie coś wkrece nie daj Bóg jakaś deprechę. A ja mam takie predyspozycje, plus to pierdzenie jak mi dziewczyny napisały. Ja bym pewnie się blokowała i jeszcze szkody bym sobie zrobiła bo wiadomo po cesarkach przy każdej będzie siedzieć mąż czy ktoś z rodziny. A jak zaczęłam czytać to dziewczyny bardzo polecamy te opcje żeby właśnie wykupić, no i 12 godzinna opieka położnej taka indywidualna chociaż jak poszłam tam w środę to ta położna co ze mną rozmawiała to anioł kobieta. I ja bym chciała a akurat rodzę w środę :p a najlepsze, że moja mama mi się pcha. Że nikt się tak nie zaopiekuje mną i niunia jak ona 😂😂😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 04:24
-
nick nieaktualnyWiewióreczka India malowałyście się po porodzie ?? Bo pamietam, że mówiłyscie że będziecie brać kosmetyki kolorowe, i teraz sama się zastanawiam czy w praktyce dalyscie radę?
Ostatnio oglądałam na Instagramie jedna YouTuberke i też brała ... I się zastanawiam czy dopakowac 🤔 może nie czuła bym się aż tak "stłamszona operacja"Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2019, 04:38
-
nick nieaktualnySzonka gratulacje 🎉
Dla mnie ta noc jest O-KRO-PNA. To chyba to spojenie tak mnie boli, nie daje rady przekręcić się z jednego boku na drugi tak okropnie boli w kroku, z łóżka jak wstaję to aż się płakać chce, po schodach nie da się już samemu wejść, nawet chodzenie po płaskim robi się nie lada wyczynem dla mnie. Ale żeby w dwa dni tak się to rozeszło?? Nie wiem czy dam rade wskoczyć dzisiaj na fotel do badania. -
nick nieaktualnyLili90 wrote:Szonka gratulacje 🎉
Dla mnie ta noc jest O-KRO-PNA. To chyba to spojenie tak mnie boli, nie daje rady przekręcić się z jednego boku na drugi tak okropnie boli w kroku, z łóżka jak wstaję to aż się płakać chce, po schodach nie da się już samemu wejść, nawet chodzenie po płaskim robi się nie lada wyczynem dla mnie. Ale żeby w dwa dni tak się to rozeszło?? Nie wiem czy dam rade wskoczyć dzisiaj na fotel do badania.
Ale jeśli na wizycie dalej cię będzie bolało poproś lekarza o badanie na tej zwykłej leżance mnie tak badali raz bo nie dałam rady wejść na ten fotel tortur -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzonka gratuluję!!! Cudnie.
Jesteś Mama 4 dzieci. O ja!!!!!!
Ciesz się malenstwem! Najważniejsze że wszystko dobrze! :*
Tak mi się nie spieszy, nie spieszy.. A jednak im więcej tych maluchów się pojawia to jednak człowiek chce mieć już to swoje maleństwo nie??Szonka, Lolka30 lubią tę wiadomość