X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej dziewczyny co to za doły dzisiaj. Chwila żeby poplakac i koniec. Ja wiem ze pogoda nie sprzyja ale proszę sobie zamówić lody, toffifee czy co tam chcecie, przytulić się do męża, kota, psa albo nawrzeszczec na kogoś, spiąć pośladki. I do przodu

    Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Mycha jaki cwaniak nagle! :D

    Kasiulka90, Natalia-tosia, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula, a czemu jutro do szpitala? Nie za wcześnie? 38 tydzień dopiero 😅 Weź mnie nie stresuj, bo ja przecież tylko kilka dni za Tobą jestem, a nie nastawiam się na kwiecień 😅
    Ale za to wczoraj kupiliśmy fotelik do nowego samochodu, więc w końcu mamy wszystko ❤ Dzidziol może się spokojnie rodzić.

    malutka_mycha, Lolka30 lubią tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    Ja dziś nie uratuję,bo jutro muszę się stawić do szpitala więc lekko obsrana jestem :D Wybaczta :D
    A dlaczego tak szybko do szpitala?

    f1d9680377.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusiawp, a jak tam sytuacja u Ciebie?

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    O Mycha jaki cwaniak nagle! :D
    Haha, dziś mi akurat lepiej :D jestem zmotywowana, robię przysiady, masuje suty, wieczorem kupię piłkę do skakania, jeszcze schody czekają. I zjem super ostrego hamburgera. A wieczorem mąż się bierze do roboty. Więc dziś jestem nastawiona zadaniowy.

    mysla.nieskalana, Natalia-tosia, martusiawp, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pisałam niedawno,że ja miałam dwa terminy..jeden z miesiączki na dziś,a drugi z usg na 26.04. I niby miałam się sugerować tym drugim,tak mi mówiono,ale na ostatniej wizycie mój doktorek kazal mi się stawić do szpitala najpóźniej dzień po tym terminie z OM..że zbadają,zrobią ktg..Nie wiem skąd ta zmiana,mówił,że łożysko już 3 stopnia i trzeba kontrolować no więc jade jutro.

    malutka_mycha, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Umówmy się że tylko jedna na dzień będzie mieć doła, łatwiej będzie pocieszać :) ja miałam wczoraj, dziś tylko jedna może się ostac :)

    A tak serio to ja absolutnie nie umniejszam Waszych obaw bo całkowicie je rozumiem. Staram się tylko trochę podnieść na duchu

    mysla.nieskalana, Natalia-tosia, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, obecnie u mnie tylko karmienie butlą własnym mlekiem, a cycka mały tylko "memła" i usypia przy nim, nie jedząc. Od początku było to trudne, frustrował się i dojadal z butli, a teraz tylko butla. Więc chyba dlatego tyle pokarmu. Mam go o połowę za dużo. Nie wiem jak zmniejszyć. Jakieś błędne koło kurcze. Nie wiem jak z tego wyjść, u mnie są tak durne położne, że jakbym słuchała, to już bym pokarmu nie miała.
    Ogólnie laktator to mega wygodna sprawa, siostra karmiła w ten sposób 18 m-cy i ani razu nie miała problemu, a ja od początku jakieś jaja...może dlatego, że gniotłam te cycki godzinami jak leżał na neonatologii.

    U mnie Szymuś po 3,5 tyg przytył 1100 g i dostałam opieprz od pediatry, że to zdecydowanie za dużo...że mam dawać mniej jeść. Więc spróbowałam. Wtedy mały je częściej i w efekcie zjada jeszcze więcej ;)

    Dziś kończymy równy miesiąc <3

    mysla.nieskalana, B_002, Natalia-tosia, martusiawp, Kiwona, Mama36, DorotaAnna, Kasiulka90, Misiabella, estrella lubią tę wiadomość

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce_byc_mama wrote:
    Hej Dziewczyny.
    Ja łapie jakiegoś dola... sama nie wiem o co mi chodzi. Wczoraj mąż wrócił z pracy i poszedł pracowac do ogrodu bo buduje tam swój taki warsztat, w ja w tym czasie bez słowa poszłam do łóżka, zgasiłam światła i leżałam. Mąż zaraz do mnie przyszedł zdziwiony, ze juz śpię o tej porze szybko się wykąpał i położył się przy mnie. Zaczął mnie przytulać i pytać, czy jestem na niego zła i czy wszystko ok. A ja jak jakaś głupia nie chciałam z nim wogole rozmawiać a jakoś smutno mi było...

    Dzisiaj to samo. Od rana wyje, a nic mi nie dolega. Jak to pisze to łzy lecą mi ciurkiem po twarzy, ale przecież nic mi nie jest!
    Nie czaje o co chodzi. Jakoś mi ogólnie zle...
    Nie wiem w sumie po co to pisze. Pisałam już ze trzy razy, ale za każdym razem klikałam „anuluj” i nie dodawałam posta..
    Hormony ciążowe mnie dopadły na końcówce??!

    ja tak mam teraz....tyle ze u mnie to jasne, bo juz urodzilam...moze i u Ciebie cos z hormonami zaczyna sie dziac...tez kasowalam posta kilka razy bo mi glupio bylo, ale w sumie gdzie mam to pisac i komu jak nie tu


    My po wizycie i dupa :( :(
    bilirubina minimalnie podskoczyla jeszcze, ma prawie 13. :( na szczescie 100gram przybrala. Wypozyczyli nam wage..mam sprawdzac czy przybiera i obserwowac czy nie robi sie ospala badz nie chce jesc...
    na wszelki wypadek dali skierowanie do szpitala.
    na szczescie we wtorek mam wizyte w szpitalu gdzie rodzilam bo chca jej powtorzyc wyniki watroby (po porodzie miala delikatnie wyzszy Alat ) to od razu zmierza ta zoltaczke pierdolona :( ja chyba mleko juz calkiem strace, cycka czerwona....ehhhhhhhh :(


    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    Dziewczyny, obecnie u mnie tylko karmienie butlą własnym mlekiem, a cycka mały tylko "memła" i usypia przy nim, nie jedząc. Od początku było to trudne, frustrował się i dojadal z butli, a teraz tylko butla. Więc chyba dlatego tyle pokarmu. Mam go o połowę za dużo. Nie wiem jak zmniejszyć. Jakieś błędne koło kurcze. Nie wiem jak z tego wyjść, u mnie są tak durne położne, że jakbym słuchała, to już bym pokarmu nie miała.
    Ogólnie laktator to mega wygodna sprawa, siostra karmiła w ten sposób 18 m-cy i ani razu nie miała problemu, a ja od początku jakieś jaja...może dlatego, że gniotłam te cycki godzinami jak leżał na neonatologii.

    U mnie Szymuś po 3,5 tyg przytył 1100 g i dostałam opieprz od pediatry, że to zdecydowanie za dużo...że mam dawać mniej jeść. Więc spróbowałam. Wtedy mały je częściej i w efekcie zjada jeszcze więcej ;)

    Dziś kończymy równy miesiąc <3


    Boze, a jakbym wczoraj czytala ze poszlas rodzic....

    a ja na dzis mialam termin z miesiaczki

    Wiewióreczka, martusiawp lubią tę wiadomość

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rodźcie rodźcie, to nie będziecie miały czasu na forum 😂

    Ja dziś w nocy spałam 2h! 😊

    Melduję, że dowiedziałam się rano na obchodzie, że jutro będzie wypis. Poszłam zapytać Pani doktor noworodkowej jak jej badania, bilirubina jest w normie, gdyby jutro wzrosła nawet 2 razy, to i tak wychodzimy, bo będzie ok. Usg ciemiączkowe i usg brzuszka i nerek bez zastrzeżeń. Codziennie ma też mierzony cukier, ze względu na moją niby „cukrzycę”.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2019, 13:36

    mysla.nieskalana, B_002, Wiewióreczka, Natalia-tosia, Natalia-tosia, Lolka30, martusiawp, Kiwona, espoir, Mama36, MamaAga85, Fasolka77, ago91, Kasiulka90, Misiabella lubią tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Umówmy się że tylko jedna na dzień będzie mieć doła, łatwiej będzie pocieszać :) ja miałam wczoraj, dziś tylko jedna może się ostac :)

    A tak serio to ja absolutnie nie umniejszam Waszych obaw bo całkowicie je rozumiem. Staram się tylko trochę podnieść na duchu
    Wiem,bardzo dobrze! Ja też tak wszystkim powtarzam ciągle,że damy radę,że wyjść musi..i ja to serio wiem,ale jest też taki wewnętrzny stres,który się pojawia i jest silniejszy od człowieka i dupa,nic nie zrobisz :P

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka wrote:
    Dziewczyny, nie odzywam się, bo mamy dramat z kolkami...poza tym z cyckami walczę, ciągle twarde, obolałe, już nie mam siły...

    Na kolki spróbowaliśmy wszystkiego, nie pomagają nawet leki od pediatry. Cały czas jestem z Wami, czytam i kibicuję Brzuszkom <3
    Ja mam ten sam problem z cyckami. Z tym że u mnie laktator nie daje rady bo zatkane kanały mała nie daje rady
    ... Już mam receptę na zamknięcie laktacji ale nie mogę się podjąć. Jak mąż wróci do pracy nie poradzę sobie z tymi cyckami.

  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiewióreczka spróbuj nie ściągać na zasadzie "dopóki leci", przerywaj po prostu nawet jak dalej mleko leci, bo potem możesz mieć problem nawet z domu wyjść, żeby zaraz nie mieć kamieni w staniku...

    Wiewióreczka, Mama36 lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysla.nieskalana wrote:
    Wiem,bardzo dobrze! Ja też tak wszystkim powtarzam ciągle,że damy radę,że wyjść musi..i ja to serio wiem,ale jest też taki wewnętrzny stres,który się pojawia i jest silniejszy od człowieka i dupa,nic nie zrobisz :P
    No wiem niestety. Dobrze jak trwa to dzień, dwa. Gorzej jak dłużej.

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Mam to samo!! Mam wrażenie że już mu tak główka urosła i On już taki większy po tych 2 tygodniach. Ja to mogę siedzieć i się gapic jak w akwarium na niego...
    Dzisiaj już też mówiłam do męża. Że taka mała ta główeczka była. Że ona tak szybko rośnie. Druga broda się zrobiła, strzela takie minki ja płaczę się rozczulam nad nią a ta mi sądzi baki...

    Espoir już wiem co to znaczy że tylko w kibelku masz czas na forum 😉

    espoir, Wiewióreczka, Mama36 lubią tę wiadomość

  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haha życz mi powodzenia z trójką :D

    B_002, Wiewióreczka, Bubek, MamaAga85, Mama36, Karmelllka90, Kasiulka90 lubią tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula gratulacje!!! <3

    Dorota, Fasolka powodzenia!

    Karolina no ja właśnie tak jak piszesz nie mam ostatnio czasu na forum. Chciałbym być na bieżąco ale tyle piszecie że nie jestem w stanie nadrabiać. Chociaż próbuję wyłapać która już urodziła albo rodzi i trzymam kciuki :)

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Haha, dziś mi akurat lepiej :D jestem zmotywowana, robię przysiady, masuje suty, wieczorem kupię piłkę do skakania, jeszcze schody czekają. I zjem super ostrego hamburgera. A wieczorem mąż się bierze do roboty. Więc dziś jestem nastawiona zadaniowy.


    Mycha super nastawienie! Ja po dzisiejszej nocy mam dosc wiec u nas zadnego wywolywania na wieczor!!!

    Nadal mysle czy by nie podjechac na IP zeby zrobili ktg - chyba pojade wieczorem. Do poniedzialku mnostwo czasu...

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
‹‹ 2794 2795 2796 2797 2798 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ