X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Franus obudzony na sile popil z jednego cyca.....chyba calego.....budzony przez nastepne 15 minut wypil moze 1/3 drugiego cyca i zasnal....juz go nie mozna dobudzic cycka nie chce az mu sie ulewa mleko......no chyba jest najedzony?

    ja oszaleje z tym karmieniem...
    Stresant wydaje mi się że nie ma co przesadzać w drugą stronę jak już tyle zjadł i nie chce więcej. Zwłaszcza że masz co przystawiac co 2h.

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • chce_byc_mama Autorytet
    Postów: 997 1542

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny.
    Ja łapie jakiegoś dola... sama nie wiem o co mi chodzi. Wczoraj mąż wrócił z pracy i poszedł pracowac do ogrodu bo buduje tam swój taki warsztat, w ja w tym czasie bez słowa poszłam do łóżka, zgasiłam światła i leżałam. Mąż zaraz do mnie przyszedł zdziwiony, ze juz śpię o tej porze szybko się wykąpał i położył się przy mnie. Zaczął mnie przytulać i pytać, czy jestem na niego zła i czy wszystko ok. A ja jak jakaś głupia nie chciałam z nim wogole rozmawiać a jakoś smutno mi było...

    Dzisiaj to samo. Od rana wyje, a nic mi nie dolega. Jak to pisze to łzy lecą mi ciurkiem po twarzy, ale przecież nic mi nie jest!
    Nie czaje o co chodzi. Jakoś mi ogólnie zle...
    Nie wiem w sumie po co to pisze. Pisałam już ze trzy razy, ale za każdym razem klikałam „anuluj” i nie dodawałam posta..
    Hormony ciążowe mnie dopadły na końcówce??!

    atdc2n0agq3f7pfx.png
    ijpbmg7yq0tf1to1.png
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Hej ja dziś pół nocy nie przespalam tak mnie brzuch i krzyż bolały okresowo, wróciłam właśnie z ktg, zapis ok ale skurczy brak. Nastawiam się raczej na poród po świętach.
    Ja też :-) Na Święta zresztą nie mogę urodzić, bo nie będzie miał kto z Tosią zostać ;-)
    A brzuch okresowo plus krzyż boli mnie już od dobrego tygodnia... Ja już psychicznie jestem nastawiona na to, że poród będzie wywoływany :) Tak mi łatwiej funkcjonować, nawet nie dopuszczam myśli, że mogłabym urodzić do świąt ;-)

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • Natalia-tosia Autorytet
    Postów: 1251 1056

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce_byc_mama wrote:
    Hej Dziewczyny.
    Ja łapie jakiegoś dola... sama nie wiem o co mi chodzi. Wczoraj mąż wrócił z pracy i poszedł pracowac do ogrodu bo buduje tam swój taki warsztat, w ja w tym czasie bez słowa poszłam do łóżka, zgasiłam światła i leżałam. Mąż zaraz do mnie przyszedł zdziwiony, ze juz śpię o tej porze szybko się wykąpał i położył się przy mnie. Zaczął mnie przytulać i pytać, czy jestem na niego zła i czy wszystko ok. A ja jak jakaś głupia nie chciałam z nim wogole rozmawiać a jakoś smutno mi było...

    Dzisiaj to samo. Od rana wyje, a nic mi nie dolega. Jak to pisze to łzy lecą mi ciurkiem po twarzy, ale przecież nic mi nie jest!
    Nie czaje o co chodzi. Jakoś mi ogólnie zle...
    Nie wiem w sumie po co to pisze. Pisałam już ze trzy razy, ale za każdym razem klikałam „anuluj” i nie dodawałam posta..
    Hormony ciążowe mnie dopadły na końcówce??!
    Wczoraj gdy dowiedziałam się, że mojej mamy nie będzie na święta więc nie będzie miał się kto zająć Tosią podczas porodu, myślałam że świat mi się zawalił ;/ Poszłam na spacer dwugodzinny i ryczałam, ryczałam, ryczałam. Nie mogłam się uspokoić... a teraz sobie myślę, że i tak nie urodzę w święta tylko później więc staram się nie nakręcać.
    Ale ogólnie też mam samopoczucie do dupy...

    w4sqikgnoh8ujau7.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubek wrote:
    w szpitalu badali z krwi, 2 dni temu u dzieciecego tez pobrali krew plus tym aparatem co bilirubine mierzy - do uszu przykladaja. Mam nadzieje ze nie beda jej dzis znow kluli bo zemre tam

    Paula - gratulacje !


    O Bubek, wiem co mowisz...ja sie balam tego cholerstwa strasznie...cale szczescie, ze juz jestes spokojna!!!

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce_byc_mama kochana hormony, tule Cie bardzo, bardzo mocno. Też to co jakiś czas mam, u mnie po prostu trzeba przeczekać. A Ty musisz znaleźć swój sposób, albo zająć czymś głowę albo po prostu się położyć i poczekać. Przykro mi że Cie to dopadło.
    I jak Ci to pomoże to pisz, nie kasuj wiadomosci

    f1d9680377.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje objawy są niczym w porównaniu z Daffi. Myślę sobie, że będę się obserwować i tyle. Wizyt już nie mam, na ktg nie kazał mi chodzić, w zasadzie to nic mi nie powiedział,kiedy do szpitala czy coś. Ja mam wyniki dobre, tylko jakieś leukocyty w moczu, nic strasznego. Jedyne, co mi przychodzi do głowy to jak się gorzej poczuje, podjechać na IP w przyszłym tygodniu, bo wtedy jeszcze mój gin będzie przed urlopem. Ale też co im powiem? Że mnie ręce spuchniete parza?

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce być mama.. To syndrom odstawienia od pracy w Twoim przypadku.. :p

    A tak poważnie.. Na pewno hormony.. Ja miałam zjad po porodzie dopiero.. Ale wróciłam do domu i nagle zaczęłam płakać. Emocji mamy bardzo dużo.. Przecież to My znosimy wszystko psychicznie i fizycznie.

  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Założyli mi ten cewnik Foleya dziewczyny :) wiec czekamy. Wcześniej zrobili masaż szyjki


    Dorota powodzenia!!!mnie tez zaraz zakladaja! Cholera....

    Kiwona, DorotaAnna, Natalia-tosia, MamaAga85, espoir, estrella lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce być mama, to hormony, spokojnie. Jeszcze troszkę... ♥️

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce_byc_mama wrote:
    Hej Dziewczyny.
    Ja łapie jakiegoś dola... sama nie wiem o co mi chodzi. Wczoraj mąż wrócił z pracy i poszedł pracowac do ogrodu bo buduje tam swój taki warsztat, w ja w tym czasie bez słowa poszłam do łóżka, zgasiłam światła i leżałam. Mąż zaraz do mnie przyszedł zdziwiony, ze juz śpię o tej porze szybko się wykąpał i położył się przy mnie. Zaczął mnie przytulać i pytać, czy jestem na niego zła i czy wszystko ok. A ja jak jakaś głupia nie chciałam z nim wogole rozmawiać a jakoś smutno mi było...

    Dzisiaj to samo. Od rana wyje, a nic mi nie dolega. Jak to pisze to łzy lecą mi ciurkiem po twarzy, ale przecież nic mi nie jest!
    Nie czaje o co chodzi. Jakoś mi ogólnie zle...
    Nie wiem w sumie po co to pisze. Pisałam już ze trzy razy, ale za każdym razem klikałam „anuluj” i nie dodawałam posta..
    Hormony ciążowe mnie dopadły na końcówce??!

    Tak to hormony....mnie chwycilo w poniedziałek ale szybko przeszło 😉

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • chce_byc_mama Autorytet
    Postów: 997 1542

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakaś depresja przedporodowa chyba... wczoraj przygotowałam rano obiad i resztę dnia przeleżałam przed telewizorem. Czułam się jak kupa wiec dziś rano postanowiłam się ogarnąć - zrobiłam make up żeby się lepiej poczuć, ale to nic nie dało. Łzy płyną po policzkach jak grochy, tusz spłynął i wyglądam jeszcze gorzej...

    Spróbuje zająć się sprzątaniem, może jakoś czas mi zleci

    atdc2n0agq3f7pfx.png
    ijpbmg7yq0tf1to1.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masaż bolał, no złapałam się tej rurki od fotela i ścisnęłam i jakoś przeżyłam na szczęście nie trwało to długo. Zakładanie cewnika nieprzyjemne ale nie boli. Czuje się ten balonik jako dodatkowe obciążenie xd i ten cewnik rurka wychodzi na zewnątrz mam przyklejony do uda- tak jakby wystawał wam długi i gruby sznurek od tampona :D na razie nic mnie nie boli trochę leci krew

    malutka_mycha, Fasolka77, Kiwona, estrella lubią tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka powodzenia :)

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Fasolka powodzenia :)

    Bolalo? Zalozenie? I noszenie? ;)

    Juz doczytalam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2019, 11:57

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana post wyżej masz opisane :) zakładanie niekomfortowe ale nie bolało, nosi się to dość dziwnie ale z każdym krokiem coraz lepiej jak się przyzwyczaisz

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo Fasolka i Dorotka czyli dzisiaj Wy? Trzymam kciuki żeby wspomagacze szybko zadziałały ;).

    My podjeliśmy wczoraj decyzję że czy urodze czy nie, to na świeta zostaniemy w domu, a moi rodzice przyjadą w poniedziałek wielkanocny do Nas. Teraz muszę ogarnąć jakieś mini śniadanie wielkanocne dla dwóch osób, pierwszy raz bedziemy spędzać świeta sami.

    malutka_mycha, martusiawp, Fasolka77, Mama36 lubią tę wiadomość

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczymy jak zareagujemy na te baloniki :) koleżanka z salo miała zakładany wczoraj balonik ale jej nie wypadł, dzisiaj jej wyciągnęli i okazało się ze ma 3 cm rozwarcia. Wzięli ja na porodówkę i mieli dać kroplówkę z oksytocyna

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Syska2202 Autorytet
    Postów: 642 852

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chce być mamą - mialam to samo jakieś 2 tyg temu , nawet wzięłam poduszkę wieczorem u poszłam spać do salonu , szczerze niewirm co mi odbiło , pół nocy se pobeczalam pouzalalam nad swoim losem i już jest lepiej 😁

    Kiwona lubi tę wiadomość

    qdkke6yd1ouxxkf6.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 11 kwietnia 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FASOLKA I DOROTA ANNA POWODZENIA KOCHANE❤❤❤❤OBY SPRAWNIE POSZŁO❤❤❤❤

    Ja ze spaceru z córką i pieskiem wróciłam😉

    DorotaAnna, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
‹‹ 2792 2793 2794 2795 2796 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zwiększyć szansę na ciążę? Poznaj badanie PGT wykorzystywane w leczeniu in vitro.

Starania o dziecko dla wielu par stanowią najważniejszy i najbardziej emocjonalny etap w życiu. Gdy naturalne poczęcie okazuje się trudne lub niemożliwe z pomocą przychodzi medycyna. Dzięki nowoczesnym technologiom i coraz lepszemu zrozumieniu mechanizmów genetycznych specjaliści są w stanie nie tylko wspierać proces zapłodnienia pozaustrojowego, ale także zapobiegać potencjalnym trudnościom. Coraz większą rolę w leczeniu niepłodności odgrywa diagnostyka genetyczna zarodków – a jednym z najbardziej przełomowych narzędzi w tym obszarze jest badanie PGT (Preimplantation Genetic Testing).

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ