X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa Anete my mieliśmy wczoraj usg główki i brzuszka w szpitalu ze względu na moje crp i wody przy porodzie.

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    nie opisywalas .


    Nadrobie z domku

    Daffi, martusiawp lubią tę wiadomość

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Anete Autorytet
    Postów: 703 724

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Ooo super ;) urodzil sie 3100, po dwóch dniach mial 3010

    To i tak bardzo mało spadł z wagi! 😊 mój się urodził 3220, po dwóch dniach 2940, po tygodniu 3150 i dzisiaj 3250. Nadrobi Bruno, nie martw się na zapas, bo stres nie służy karmieniu 😊

    Kasiulka90, Fasolka77, AniaKJ, Mama36, Lolka30 lubią tę wiadomość

    atdcj48aq9519a2w.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za burdel. Tak długo czekałam na konsultacje że zwolniło się łóżko i zostałam przyjęta. Wprawdzie dzisiaj nie będą mi wywoływać ale już chociaż łóżko mam.

    estrella, Karmelllka90, Kasiulka90, martusiawp, Fasolka77, AniaKJ, Anete, Mama36, Lolka30 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Karmelka wiem wiem, jak się okaże że to te kanaliki to się zalamie po tym co Ty pisałaś. Pół i co była jakaś babka która zastępuje doradcę laktacyjnego ze szpitala i mówiła że u mnie się jeszcze nie zaczęła laktacja wogole i muszę ja stymulować, także jest szansa że to jednak nie kanaliki.

    Trzymam kciuki za kolejne porody. My czekamy na wynik dzisiejszego crp Filipa i może wyjdziemy 😀.
    Na kanaliki za wcześnie kochana. Poczekaj na nawał. Nie ma co się załamywać 😚

    Lolka30 lubi tę wiadomość

  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi, nie wiem co Ci powiedzieć :( No mi mój gin ordynator od początku mówił, że wg niego do 3500 g można próbować sn, a jak więcej to on by rekomendował cc jednak. I teraz mi mówili to samo w szpitalu, chociaż z moim lekarzem się nie zobaczyłam nawet. A szczerze mówiąc, trochę dygam się sn :/ Wiem, jak to brzmi, no ale boję się i już. Chciałabym, jasne. Strach jest jednak okropny, bo wiem ile się z młodym namęczyłąm 10 lat temu a to był dopiero początek, bo szybko mi zrobili cc.
    No ale to też nie jest tak, że ja idę i mówię "boję się, zróbcie coś", z każdej strony mi proponują cc, może takie praktyki u nas są po prostu w Bielsku...

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Anete Autorytet
    Postów: 703 724

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Aaa Anete my mieliśmy wczoraj usg główki i brzuszka w szpitalu ze względu na moje crp i wody przy porodzie.

    A wody miałaś zielone czy odeszły wcześniej? Przepraszam pewnie pisałaś, nie jestem w stanie nadrobić 😔 w usg wszystko ok?

    atdcj48aq9519a2w.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Kiwona u mnie też miało nie być porodu na horyzoncie także wiesz. W sumie mały śpi ja się pobawilam laktatorem to może uda mi się opisać więcej o porodzie zaraz zobaczę.
    7-5-3 stumulujesz? + Femaltiker w 3 dobie jak tryslo to strumyk w obu na raz

  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia-tosia wrote:
    Dzień dobry.
    Przepraszam, że tak długo się nie odzywałam, ale przez te strajki nawet sekundy na forum nie miałam. Dziś mąż ma wolne to ogarnia Tosię więc mam 5 minut dla siebie :D
    Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamą!! Trzymam kciuki za nierozpakowane ;-)

    Ja nadal kulam się w dwupaku, coraz trudniej się robi, bo nasilają się skurcze przepowiadające szczególnie wieczorami, mała strasznie szamocze się w brzuchu... nie wiem czy jechać na IP czy czekać do środy, bo wtedy mam wizytę.
    Ciągle biję się z myślami, mam straszną huśtawkę emocjonalną ;/.

    Trzymam kciuki za wszystkie mamuśki karmiące, które są na początku drogi mlecznej, na pewno dacie radę na tyle na ile będzie to potrzebne ;-)

    Miłego dnia wszystkim!
    Widzę że masz podobnie jak ja :) skurcze mam już od tygodnia, hormony też dają popalić a samo nic się nie chce rozkręcić.
    Nie wiem czy jest sens jechać na IP, ja byłam w poniedziałek, skurcze piękne się pisały i kazali jechać do domu. Jak to są przepowiadajace to Cie raczej nie zostawia.

    f1d9680377.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Jestem. Młody robi nas w konia, podczas ktg zaczął hasać :D Oczywiście, ani pół skurczyku! Wszystko pozamykane, jedynie szyjka zaczęła mięknąć, ale porodu na horyzoncie nie widać.
    No i dostałam propozycję, jako że młody waży 3500, żeby stawić się we wtorek o 8 rano na czczo i zrobią mi cc w środę. Hm. Tylko teraz nie wiem, czemu na czczo :P Ale lekarka mówi, że dziecko duże, ja się wyraźnie męczę, stan po cc, no mam się zastanowić przez święta. Bardzo poważnie to rozważam.
    Nie dam rady Wam teraz poodpisywać, bo ledwo zipię. windy na oddziałach strajkują a ja musiałam kilka razy obskoczyć od parteru do 3 piętra, aż mi się słabo robiło. Teraz zjadłam i muszę się położyć. Buziakuję Was wszystkie! <3
    Badania pewnie chcą Ci zrobić, dlatego na czczo.
    A Ty od początku miałaś mieć cc? 3500 to dużo?

    f1d9680377.png
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super mycha ze się udało dostać łóżko! Przynajmniej od jutra rana będą coś działać...
    U mnie nic kompletnie się nie dzieje zjadłam obiad całkiem ok.

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Badania pewnie chcą Ci zrobić, dlatego na czczo.
    A Ty od początku miałaś mieć cc? 3500 to dużo?
    Mi dali wybór, bo miałam już cc. Wg wszystkich lekarzy, u których byłam, 3500 to max do porodu sn po cc.

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Daffi, nie wiem co Ci powiedzieć :( No mi mój gin ordynator od początku mówił, że wg niego do 3500 g można próbować sn, a jak więcej to on by rekomendował cc jednak. I teraz mi mówili to samo w szpitalu, chociaż z moim lekarzem się nie zobaczyłam nawet. A szczerze mówiąc, trochę dygam się sn :/ Wiem, jak to brzmi, no ale boję się i już. Chciałabym, jasne. Strach jest jednak okropny, bo wiem ile się z młodym namęczyłąm 10 lat temu a to był dopiero początek, bo szybko mi zrobili cc.
    No ale to też nie jest tak, że ja idę i mówię "boję się, zróbcie coś", z każdej strony mi proponują cc, może takie praktyki u nas są po prostu w Bielsku...
    Ja Ciebie nie winię bo to nie Ty sobie decydujesz.. wkurza mnie bardziej ze jedna sluzba zdrowia a tak rozne podejscie do pacjentow. u jednych niemozliwe a u drugich to co niemozliwe okazuje sie zupelnie inna praktyka.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiwona wrote:
    Mi dali wybór, bo miałam już cc. Wg wszystkich lekarzy, u których byłam, 3500 to max do porodu sn po cc.
    To w sumie fajnie, fajnie mieć wybór :)

    Mnie dziś tym cyklem mierzyli ale byłam w takim szoku ze nie spytałam co wychodzi z tych wartości :D może na necie coś znajdę :)

    Anete ja w ogóle nie ogarniam gdzie ja później z dzieckiem muszę iść, jakie badania porobić. Mam nadzieję że mnie tu w szpitalu poinstruuja.

    Daffi no troche ten Twój lekarz w kulki leci, cukrzyca, bóle rąk a on czeka. Pewnie chce jak najlepiej, może jest w tym jakiś sens którego nie widzimy. Mi dziś lekarz powiedział że jak za szybko zacznie się wywoływać to zazwyczaj kończy się to na sali operacyjnej.

    f1d9680377.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi kochana, bardzo proszę mi się nie załamywać! Myśl o mnie jak coś, możesz się pocieszać w ten sposób 😅 Ja mam termin na 30 kwietnia i niby ten czop mi wczoraj odpadł, ale ktg płaskie, żadnych skurczy nie czuję, dziecko rusza się jak zwykle, wypycha mi brzuch mega mocno, ale nie spieszy mu się do wyjścia. Dodatkowo nie znam nawet orientacyjnej wagi dziecka, bo 2 miesiące nie miałam usg.
    Na bank przenoszę! Twoje dziecko będzie miało już tydzień, a ja nadal będę się kulała. Na każdą przyjdzie pora!!! Głowa do góry, dasz radę. Już tak dużo przeszłaś...

    Karmelka, ja Cię niesamowicie podziwiam za walkę o laktację. Czytam Twoje posty z wybałuszonymi oczami. Dla mnie to kosmos. Znając mój brak cierpliwości dawno bym się poddała. A Ty próbujesz u kilku CDL, chodzisz do lekarzy, położnych, masujesz, wbijasz igły 😱, odciągasz, tak dużo czasu Ci to pochłania! Teraz jeszcze jakiś pomysł z akupunkturą. No szacun wielki.

    Mysla_nieskalana, zupełnie się nie spodziewałam!!! Myślałam, że zostaniesz ze mną na po świętach 🙁 Powodzenia! Zazdro, że zaraz będziecie się tulić 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2019, 12:24

    Daffi lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    Fasolka77 Brunio cycusia szuka, bo pewnie chce się potulić. dostawiaj, nic nie pobudzi tak laktacji jak dziecko :)


    Mam kryzys....

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak w ogóle to mój termin z ostatniej miesiączki to 22 kwietnia!!! Więc jakby się kierować tym, jak liczy moja lekarka, to mam dzisiaj JUŻ 39+4!

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka, no nieeee 😞 Kto jak kto, ale Ty? Dusza towarzystwa tego forum! Poradzisz sobie! Będzie dobrze! Bruno kocha Cię najmocniej na świecie!

    Fasolka77, Lolka30 lubią tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi znowu zmieniają sale.
    Teraz będą leżeć na 4 osobowej.
    Szlak mnie kur.a trafia.😡

    Taka jestem wściekła, że ciśnienie znowu wyższe 😖

    Chce do domu.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 19 kwietnia 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Przy wadze 3010g powinien dziennie jeść 482 ml licząc że 10 karmień na dobe 48 ml na karmienie tak żeby prawidłowo przybieral.
    Ja sobie to wyliczam żeby się uspokoić że nie zjadła za mało. Liczę że dziennie ma przybierać te 30g.
    Ty loncesaece masz na prawdę dużo pokarmu nie ściągaj laktatorem daj mu cyca jednego drugiego niech oprozni a potem podaj mu modyfika żeby nie byk głodny będzie przybierał a tobie będzie stymulował laktację po nawale modyfika odstawisz nie będzie potrzebny


    Już nie wiem co robic z tym pieprzonym laktatorem...

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
‹‹ 2888 2889 2890 2891 2892 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ