Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyz serii inni mają gorzej, głowa do góry
Ja schudłam 10 kg i stanęłam jem mało bo nie mam kiedy i w sumie policzyłam. Mała je 9/10 razy na dobę więc ja odciągam 9/10 razy na dobę czasem by mieć zapas znajdę czas na te 11 odciagniec odciągam minimum 50 minut i jeśli kanaliki nie szwankują bardzo to wystarczy zazwyczaj trwa to godzinę jak jest dramat do 1,5 godziny. Więc na dobę 12 godzin siedzę gdzieś przy laktatorze, poza nocą dostawiam mała na 20-30 minut do cyca a potem jeszcze butelka te 10-15 minut. Wiadomo zmiana pieluszki 1-1,5 h spaceru w ciągu dnia. Mycie odparzanie butelek i laktatora wycieranie do sucha.... Także ja śpię może 4 - 5 godzin dziennie nie mam za duzo czasu na jedzenie na forum siedzę jak siedzę na laktatorze jeśli wtedy nie przytulam się z małą bo już trzeciej ręki nie mam 😁 jak jest mąż i zdobi jeść to jem na laktatorze ale sama jak jestem to jem śniadanie a.potem żyje na bananie i biszkoptach. Jak mąż wróci jem obiad. Najwięcej zrobić jestem w stanie rano po karmieniu prysznic ogarnięcie domu. Cześć ogarniamy wieczorem przed spaniem resztę sobie ogarniam ranoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2019, 06:14
Kamsza lubi tę wiadomość
-
Mycha, dziś myślami łączymy się z Tobą, wierzę że jeszcze chwila i Ninka będzie na świecie! ❤️
Kasiulka i Kasia, mega Wam gratuluję, macie swoje wielkanocne skarby! ❤️❤️ Zobaczycie jakie to piękne! 🥰mysla.nieskalana, malutka_mycha, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kurde dziewczyny, nie wiem co czynić z tym moim dzieckiem.
Wczoraj wieczorem znów dużo jadła, karmiłam ją przed snem jakoś o 1:30 i nie wybudziłam w nocy, sama wybudziła się o 5:30 ...
Nie wiem co robić, czy wybudzać ją w nocy raz czy zostawić w spokoju, mam dylemat.
Pomóżcie!!
A co do karmienia, to przed ciążą zarzekałam się, że jak będę gdzieś wychodzić to będę brała ze sobą odciągnięte mleko w butelce, bo nie mam w sobie aż tyle odwagi, żeby wyciągnąć cycka wśród ludzi i jej dać 😂 alee w środę będąc w przychodni, miałam to kompletnie gdzieś, usiadłam sobie i ją karmiłam ale oczywiście tak, jak radzi Szonka, nakryłam się pieluchą, nie czułam się jakoś niekomfortowo.
Basiu, rozumiem Cię, też bym nie chciała żeby ktoś patrzył na moje małe cycki 😁 -
nick nieaktualny
-
Karolina moj wczoraj w nocy spac id 21 do 3crano, nie budzilam go bo zaspalam. Efekt jest taki że ja mam teraz bolesne zastoje w piersiach a on spadl 20g na wadze. Mysle ze do 4-4,5h nie trzeba wybudzac ale powyżej to choćby dla własnych piersi warto.
-
nick nieaktualnyJa jakbym chciała się chować cyckami to bym około 15 godzin pod pielucha spędziła haha żartuje. Ale mnie tak bolą sutki że wietrze ile wlezie chodzę. Sutkami na wierzchu dużo więc moje cycki całe.osiedle widziało mieszkam na parterze więc... Obstawiam że ludzie mi w okna patrzę 😂
-
mysla.nieskalana wrote:U mnie o 23:30 siłami natury urodził się Brunio. 3900g,58 cm,10 pkt. Jest to dla mnie jakiś Matrix,ale na razie więcej nie rodze 😀
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Wiem ze ostatnio w ogóle mnie tu nie było... Bardzo dużo się działo i forum by brakło i Waszej cierpliwości żeby Wam wszystko opowiedzieć...
Ale do rzeczy
18.04 o godz 10:55 przyszedł na świat po szybkim cc mój największy skarb Aleksander!!! 3kg i 56cm szczęścia i radości radości!Mama36, martusiawp, malutka_mycha, Kasionek, Paula 90, espoir, Kiwona, mysla.nieskalana, Wiewióreczka, estrella, Reniiata, MamaAga85, Sansivieria, AniaKJ, Misiabella, ago91, Kasiulka90, Martusiazabka lubią tę wiadomość
Termin na kwiecień 2019! Czekamy Kochanie!
[*]26.05.2018 5tc
[*]28.11.2017 11tc Leonek
"Tyle zmienił mały człowiek niemal lżejszy od powietrza." -
nick nieaktualnyKarola mojemu też się zdarzają coraz dłuższe przerwy.. Od 21 do 3 właśnie. Jak nie ma zoltaczki to nie wybudzaj.:)ciesz się tym!
Ja już kryzyz wiem że zazegnalam (na jakiś czas przynajmniej) jak miałam zastoje to z cycka po karmieniu ledwo scoagnelam 15 ml.. Teraz po karmieniu rano sporbowalam a tam raz dwa.. 60ml!!!!
Yupiii. Poodtykalam wszystko chyba. Warto było po cierpieć. Masować itd. Ale nie ściągam więcej bo mam w głowie Wiewiorke i jej hiper laktacje ;p
Więc laseczki można kryzysy pokonać tylko mieć pozytywne nastawienie i z głową!
Oczywiscie jak ktoś ma większe problemy JAK Karmelka z budową piersi to co innego. Nie na wszystko mamy wpływ rzecz jasna!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2019, 06:38
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jak chodzę na spacer i karmie na ławce to przykrywa się pielucha a tak jeszcze nigdzie indziej nie karmilam.. Tzn u pediatry w gabinecie ale to specjalnie cyc na wierzchu żeby też zobaczyła jak mały ciągnie.
Dziś idziemy do mamy dopiero.. No ale to rodzice.. Zobaczę jutro u rodziny malza jak bedzie. Myślę że pielucha -
Wiewiórka szkoda wylewac. Możesz dodawać małemu do kąpieli. Super działa na skórę.
Ps. Wcinam się w kolejke. W nocy skurcze co 5minutek. Pojechaliśmy na izbę, skurcze pisały sie spore. Boli w plecach jak na okres, brzuch tak samo +skurcze. No, nie da się przegapić. Mam tylko centymetr rozwarcia. O 2:58 byliśmy w szpitalu ze skurczami co 4 minuty i na ktg na początku się pisały ogromne, ale ucichlo. Myślę, że stres, bo i ciśnienie miałam mierzone co 5minut, bo było zbyt wysokie. Wróciliśmy o 5, ból obudził mnie 6:30.
Chce czekać jak najdłużej w domu aż się coś rozkręci.
To chyba mój czas.
Mogę urodzić dziś, ale mogę się z tym poniewierac nawet tydzień. Módlcie się żeby nie, bo plecy mi eksploduja.martusiawp, Mama36, xKlaudiax, estrella, MamaAga85, AniaKJ, Misiabella, ago91, Kasiulka90, Martusiazabka lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
orzeszki wrote:18.04 o godz 10:55 przyszedł na świat po szybkim cc mój największy skarb Aleksander!!! 3kg i 56cm szczęścia i radości radości!
Gratulacje 😍😍😍
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Myślą nieskalana i Kasiulka witamy kolejnych chłopaków z gangu ❤❤❤.
Karmelove i malutka mycha dziś Wy, trzymam kciuki 😙.mysla.nieskalana, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Kasiulka90 wrote:Od godziny 12:00 dział się taki hardcore, że nie miałam siły i możliwości, żeby Was czytać i informować na bieżąco. Jak odpocznę, to opiszę wszystko. A było tragicznie niestety...
Ale efekt jest taki, że jestem HERO, bo dałam radę. Po niemal 20 godzinach siłami natury o 22:42 urodziłam Klemensa 😊
2900 g, 51 cm, maluszek ❤ [38+4]
Póki co jest cudownie grzeczny i już zdążył mi okaleczyć sutka, ale za to pięknie i chętnie zjadł.
Kasiulkagratulacje!!!! Jesteśmy z Ciebie dumne!!!
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Aga2606 wrote:
U nas niestety miś ma za wysokie crp i dostał antybiotyk:( ale za to załapał o co chodzi w ssaniu i już by non stop siedział wiec sutki już bolą
A u Was wiadomo dlaczego podniesione crp-?
My tez bierzemy antybiotyk.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018