X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem juz bez nadziei i szans...
    Uslyszalam dzis jeden komentarz jak maz wtrącił ze to juz trwa ponad 24h trzeba by pomoc.. Oznajmiono nam ze to nie piekarnia gdzie wyrabia sie ciasto od razu.
    Zalamka.
    Kolejne ktg skurczs6na 60, 40 nieregularne w ogole.. Raz co 8min raz co 10
    Zdrchne tu predzej.

    Kiwona i Estrella gratuluje wam!! Nawet nie wiecie jak ciesze sie waszym szczesciem. Szybko wracajcie do formy.

    Tunia a jak u Ciebie tasiemka?

    estrella lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka30 wrote:
    Karmelka u nas też były dwa dni bez kupy, robił co drugi dzień, a na to trochę za wcześnie. Nie martwilabym się tym gdyby nie spadek wagi z 3660 nac3250...
    A pieluszki są porządnie mokre? Mi położna wytłumaczyła to bo ja bardzo panikowalam że już nie kazdy pampers kupa. Że najważniejsze to mokra pieluszka jak każda jest mokra to wszystko w porządku. Mała przyswaja całe mleko jeśli nie ma kupy. Teraz mamy jedną wielką musztardę dziennie dzisiaj taka że nóżki brudne po same paluszki 🙊🙊
    A jak z żółtaczka? Dobrze że przyjdzie to ciebie CDL i ciekawe co ona powie.
    A nie chcesz spróbować po cycku dokarmiać go butelka od razu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam przyszły do powtórzenia badania przesiewowe. Mamy jakieś na granicy normy. Jestem przerażona.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Mi położna powiedziała żeby nie jeść jabłek surowych, można gotowane, pieczone itd.
    Szczerze mówiąc to już nie wiem dlaczego bo w internecie znalazłam różne zdania na ten temat. Raz piszą żeby surowych nie jeść a raz że można pod każdą postacią.
    Moja położna to samo mi powiedziała. Ale ona ogólnie uważa że istnieje dieta matki karmiącej a moja CDL powiedziała że jeśli jadłam w ciąży to śmiało mogę jeść teraz. I że nie ma diety matki karmiącej...jest tylko w przypadku alergii

  • Reniiata Ekspertka
    Postów: 210 522

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi no już nie wiem jak cie pocieszyć 😔 przykro mi że tak cię męczą długo. Jedyna nadzieja w tym, żeby się to wreszcie ruszyło do przodu.

    Ciąża - poród, połóg - grupa fb
    Witek ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g i 56cm ❤️ vbac
    Mama czterech ❤️
    Mama aniołka 9.2018r
  • stresant Autorytet
    Postów: 3555 2880

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anette
    witaj w klubie..w koncu nie jestem sama z tym problemem :)

    ja juz tydzien walcze z ta przypadloscia....i chu...a zrobisz....dzis dzwonilam nawet do poradni laktacyjnej ...to powiedzieli ze mam sie do tego przyzwyczaic.....ze przystawiac czesto malego ale ogolnie nic nie poradzili konkretnego......ja tez wlosy z glowy rwalam szczegolnie ze roznica wielkosci jest widoczna przez ubranie.....ale dzis juz odpuscilam i tak nic nie zrobie....
    przez cale swieta odciaglam w ciagu dnia i w nocy z tej piersi .....troche pomoglo ale wlasciwie nieznacznie......

    teraz robie tak ze karmie z chorej i jak chce jeszcze dojesc to daje zdrowej a jak nie to spi i budzi sie poporostu szybciej bo glodny.....nastepne karmienie ze zdrowej....nastepne z chorej plus troche zdrowej ...i tak w kolo.....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ej to nie tak, że moja położna się wydarła na mnie 😂 wiecie ona to mówiła ale ja traktuje to jako zjebke, bo zrobiłam źle. Ona wzięła mała rozebrała i mówi że jest za ciepło ubrana że przegrzewam a to źle. I tak ubrana to na spacerek a w domu to tak....
    Z przejadaniem dziecka miała rację, mała przybierała 80g na dobę i płakała na brzuszek nam w nocy i więcej w dzień przestałam przekarmiać i problem z głowy. Teraz dziecko w nocy budzi się tylko na spanie a ma jedną godzinkę nie codziennie kiedy pryka boleśnie ale wiem że musi brzuszek dojrzeć więc staram się wtedy jej pomóc przytulaniem masowaniem i tyle.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stressant , anete moja sąsiadka 10 miesięcy karmi syna tylko z prawej bo w lewej nie ma mleka, spokojnie ta jedna wam dziecko będzie w stanie wykarmić ważne by była opróżniana przez dziecko. Jedyny defakt to właśnie widać te dysproporcje w piersiach

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kupa jest raz dziennie chociaż ostatnio 2 dni nie było ale mały wrócił już do masy urodzeniowej j położna mówiła ze dopoki przybiera to nie ma się co martwić ta jedna kupa. Baczki są mały się nie pręży nie boli go brzuszek jest wszystko ok. A pieluszka każda tak nadojone że hoho

    Karmelllka90 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi ja bym się wypisała i pojechała do innego szpitala nawet do miasta obok.
    W Krakowie już byś miała cesarkę na cito że względu na cukrzycę, wpierdzieliłabym im tam za to,że ciebie tak męczą!!

    KarmeLoVe, Fasolka77 lubią tę wiadomość

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi i nadal rozwarcie kompletnie nie postępuje ? Ja jestem strasznie zdziwiona że oni Cię tak długo trzymają... a zaproponowali np. przebicie worka owodniowego ? 4-5 godz przy kompletnie żAdnym postępie porodu to powinien być max...

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nic nie proponuja. Jedyne co słyszę to zobaczymy co z tego bedzie. Mam. Dosc!! Wlasnie mysle o tym czy jak sie wypisze inny szpital mnie wezmie.. Bo bede. Musiala pokazsc dlaczego wypisalam. Sie i co mi tu podali. Maz bedzie rozmawial z lekarzem bo jest taka możliwość miedzy 18-19

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszedł ten czas gdy w lodówce mam 6 pojemników mleka i muszę mrozić 😍 czy ja te woreczki mam wyparzyć???

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Dziewczyny nic nie proponuja. Jedyne co słyszę to zobaczymy co z tego bedzie. Mam. Dosc!! Wlasnie mysle o tym czy jak sie wypisze inny szpital mnie wezmie.. Bo bede. Musiala pokazsc dlaczego wypisalam. Sie i co mi tu podali. Maz bedzie rozmawial z lekarzem bo jest taka możliwość miedzy 18-19
    Inny szpital cię przyjmie bez problemu, nawet oni muszą cię przyjąć. tym bardziej jak powiesz o cukrzycy i twoich rękach. Do tego skoki ciśnienia jakie miałaś ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 16:45

  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Daffi i nadal rozwarcie kompletnie nie postępuje ? Ja jestem strasznie zdziwiona że oni Cię tak długo trzymają... a zaproponowali np. przebicie worka owodniowego ? 4-5 godz przy kompletnie żAdnym postępie porodu to powinien być max...
    Rozwarcie takie. Jak bylo. Przestalam krwawic.. Czop juzntez nie wylatuje.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Anete Autorytet
    Postów: 703 724

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stresant wrote:
    Anette
    witaj w klubie..w koncu nie jestem sama z tym problemem :)

    ja juz tydzien walcze z ta przypadloscia....i chu...a zrobisz....dzis dzwonilam nawet do poradni laktacyjnej ...to powiedzieli ze mam sie do tego przyzwyczaic.....ze przystawiac czesto malego ale ogolnie nic nie poradzili konkretnego......ja tez wlosy z glowy rwalam szczegolnie ze roznica wielkosci jest widoczna przez ubranie.....ale dzis juz odpuscilam i tak nic nie zrobie....
    przez cale swieta odciaglam w ciagu dnia i w nocy z tej piersi .....troche pomoglo ale wlasciwie nieznacznie......

    teraz robie tak ze karmie z chorej i jak chce jeszcze dojesc to daje zdrowej a jak nie to spi i budzi sie poporostu szybciej bo glodny.....nastepne karmienie ze zdrowej....nastepne z chorej plus troche zdrowej ...i tak w kolo.....

    A jak ściskasz palcami to leci mleko? Bo u mnie leci, ale chyba dlatego, że jest taki flak to małemu ciężko ciągnąć 😔

    atdcj48aq9519a2w.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelllka90 wrote:
    Inny szpital cię przyjmie bez problemu tym bardziej jak powiesz o cukrzycy i twoich rękach. Do tego skoki ciśnienia jakie miałaś ...
    Tylko to nie Krakow.. Tego sie boje.. Ze kazdy szpital u nas w rejonie tak dziala.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Nam przyszły do powtórzenia badania przesiewowe. Mamy jakieś na granicy normy. Jestem przerażona.
    To te z piętki co pobierali czy jakieś inne?

    Paula 90 lubi tę wiadomość

  • Szonka Autorytet
    Postów: 1559 1683

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    ja jem jabłka... o co chodzi z tymi jabłkami?
    ja tez jem i to kilka dziennie. Przy kazdym dziecku jadlam Wiem ze cytrusy mozna ograniczyc, ale jablka ?

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    dqprj44j5vs5457v.png

    mhsvx1hpdelktj27.png[

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 kwietnia 2019, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi oby ten lekarz o 18 podjął Konkretne decyzję!!

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

‹‹ 2953 2954 2955 2956 2957 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

MUUVO Quick SE 2 – dlaczego jest idealny na pierwszy wózek dla dziecka?

Zastanawiasz się, który wózek sprawdzi się najlepiej już od pierwszych spacerów z maluchem? MUUVO Quick SE 2 to wyjątkowa propozycja, która łączy w sobie elegancki design z praktycznymi funkcjami docenianymi i przez dzieci, i rodziców. Warto zwrócić uwagę na innowacyjne rozwiązania, takie jak regulowana budka, wentylowane oparcie i wygoda składania. Sprawdź, co sprawia, że Quick SE 2 może stać się idealnym wyborem na start.

CZYTAJ WIĘCEJ