Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A co do badania słuchu, to nam na tym pierwszym w szpitalu wyszła kontrola w obu uszkach! A jak się "pochwaliłam", że miałam świnkę w 7tc, to zostałam odrobinę nastraszona i skierowana do szpitala na dalsze badania. Ale szczerze mówiąc nie dałam się zestresować, bo już w brzuchu czułam, że dziecko reaguje na dźwięki, po urodzeniu również nie trudno było to dostrzec. Drugie badanie słuchu dzień później oczywiście wyszło ok...
Podobna sytuacja w szpitalu - karmić na żądanie, nie rzadziej niż co 3 godziny. Wybudzać koniecznie! A ja sobie myślałam - po co mam dziecko wybudzać, skoro grzecznie śpi, neurony mu się tworzą, a jak chce jeść, to je pięknie i się najada. W pierwszej dobie karmiłam co 7-6-5 godzin, w drugiej co 4, w trzeciej już nawet co 2 godziny sam wołał. I co? Przybiera super prawidłowo! Jednak intuicja matki jest niezastąpiona! ❤ Dobrze zrobiłam, że nie słuchałam na ślepo lekarzy i pielęgniarek, bo pewnie skończyłoby się dokarmianiem mm.AniaKJ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anete wrote:Stresant u mnie mleczko w lewym cycku też ruszyło na nowo i nabiera fest. To był chyba kryzys 14 dnia i faktycznie trwał 48h tak jak pisała Hafija 😊
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:byłam po wyniki morfo... hemoglobina dalej słabo.... przy okazji lekarz zbadał Bunia, wszystko ok ... dał skierowanie na morfologie i zelazo... hmmmm a mówił o bilirubinie.... zelazo ja badalam... czy w morfologii sa wyniki bilirubiny czy to osobne badanie????
pytałam czy mozna jechac na majówke 350 km... odradził, ze Bunio za mały....połozna mówi, zeby jechac.... co byscie zrobiły? jedziecie gdzies dalej z 2-tyg dziecmi? -
malutka_mycha wrote:Kasiulka fajnie się czyta takie pozytywne opisy
cieszę się że tak super sobie radzicie😘
malutka_mycha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymalutka_mycha wrote:Karmelka jeszcze nie wiadomo, miała przytkane. Dzisiaj miała znowu sprawdzane ale jeszcze nie pytałam bo walczę z laktatorem. W ostatniej chwili chyba zaczęłam odciągac, piersi już jak kamienie miałam.
Jak masz takie kamienie masuj przy odciaganiu od góry w stronę sutka kawałek po kawałku -
nick nieaktualny
-
Kasiulka karmienie może boleć tylko przy pierwszym zassaniu, później już nie powinno. Może Klemek źle chwyta brodawkę? Na poranione sutki polecam kompresy multi mam i muszle z medeli ( odsuwają sutki od stanika i mogą się swobodnie wietrzyć i goić). Co do tego wierzgania i odpychania od cycka to mój robi tak samo. Macha rękami, nogami, głową na wszystkie strony, szczypie mnie za cycka. No cudak 😂 ja 5 dni po porodzie byłam zupełnie płaska, wchodzę w swoje spodnie sprzed ciąży na luzie. Trzeba mamie dziękować za geny ❤️
AniaKJ, Kasiulka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasiulka90 wrote:A co do badania słuchu, to nam na tym pierwszym w szpitalu wyszła kontrola w obu uszkach! A jak się "pochwaliłam", że miałam świnkę w 7tc, to zostałam odrobinę nastraszona i skierowana do szpitala na dalsze badania. Ale szczerze mówiąc nie dałam się zestresować, bo już w brzuchu czułam, że dziecko reaguje na dźwięki, po urodzeniu również nie trudno było to dostrzec. Drugie badanie słuchu dzień później oczywiście wyszło ok...
Podobna sytuacja w szpitalu - karmić na żądanie, nie rzadziej niż co 3 godziny. Wybudzać koniecznie! A ja sobie myślałam - po co mam dziecko wybudzać, skoro grzecznie śpi, neurony mu się tworzą, a jak chce jeść, to je pięknie i się najada. W pierwszej dobie karmiłam co 7-6-5 godzin, w drugiej co 4, w trzeciej już nawet co 2 godziny sam wołał. I co? Przybiera super prawidłowo! Jednak intuicja matki jest niezastąpiona! ❤ Dobrze zrobiłam, że nie słuchałam na ślepo lekarzy i pielęgniarek, bo pewnie skończyłoby się dokarmianiem mm.Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Wczoraj i u nas wieczorem coś się zadziało myśleliśmy z mężem że i nas te cholerne kolki dopadly od 21 do 23 strasznie płakała, pomogło noszenie na ręce brzuszkiem w dół a przed 23 dałam Espumisan 6 kropli i spala na mnie do 3 ... Więc ja się wysoalam średnio ym bardziej że o 5:45 już się szykowałam
Dzisiaj pediatra powiedziała żebym podawała jej Espumisan tak 6 kropelek 3x dziennie bo jak byłam u niej o 8 to już brzuszek dokuczał
Karmelka a ten Espumisan masz dawać tak zapobiegawczo czy jak się coś dzieje?
Mi wczoraj mała tak już płakała że dałam jej 6 kropli i się uspokoiła i poszła spać, pięknie spała całe popołudnie z przerwami na karmienie. Na noc po 6 godzinach dałam jej ponownie 6 kropli zapobiegawczo żeby w nocy ból brzuszka nie wrócił.
Dziś jej nie planowałam podawać, ale jak się obudziła o 10:30 tak do 13:30 nie spała bo co jakiś czas męczyły ją gazy i płakała więc dałam jej znowu te 6 kropli i śpi.
Co ci powiedziała pediatra? Można to tak często stosować?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 15:27
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Fasolka77 wrote:pytałam czy mozna jechac na majówke 350 km... odradził, ze Bunio za mały....połozna mówi, zeby jechac.... co byscie zrobiły? jedziecie gdzies dalej z 2-tyg dziecmi?
W dalszą trasę 180km jedziemy za 2 tygodnie i też trzeba będzie zrobić postój w połowie bo 3 godziny bez wyjmowania dziecka z fotelika to raczej niezdrowo.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
nick nieaktualnyKochane nawet nie nadrobię coscie naskrobaly.u nas intensywne dni. Jeszcze odwiedziny. Kółko w miarę opanowane dzięki espunisanowi. Daje wlqlasnie 3 razy dziennie.
Ale młody prawie nie śpi. Nie płacze ale chce się bawić. Noszony być na rękach i świat oglądać więc jak tylko mam chwilę bez niego to sprzątanie gotowanie. Też nie da posiedzieć na ławce w parku z książką czy tel bo musi być cholernik bujany.
Malutka Mycha ❤️
Czy ktoś jeszcze urodził??? -
nick nieaktualnyB_002 wrote:Ja dzisiaj nie nadążam z forum...
Karmelka a ten Espumisan masz dawać tak zapobiegawczo czy jak się coś dzieje?
Mi wczoraj mała tak już płakała że dałam jej 6 kropli i się uspokoiła i poszła spać, pięknie spała całe popołudnie z przerwami na karmienie. Na noc po 6 godzinach dałam jej ponownie 6 kropli zapobiegawczo żeby w nocy ból brzuszka nie wrócił.
Dziś jej nie planowałam podawać, ale jak się obudziła o 10:30 tak do 13:30 nie spała bo co jakiś czas męczyły ją gazy i płakała więc dałam jej znowu te 6 kropli i śpi.
Co ci powiedziała pediatra? Można to tak często stosować?B_002 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMamaAga85 wrote:Karmelka no właśnie też wyczytałam, Że dobrze przybiera ale tak czy inaczej nie osiągnie masy urodzeniowej do 14 dnia...dziś 11 doba a Miso ma na minusie 250g...
MamaAga85 lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny dzisiaj kupa mnie pokonała. Dziecko brudne od psitki po włosy musiałam ją włożyć do umywalki i myć. A ona mi jeszcze w tej umywalce zasnęła. Moja bluzka moje ręce w kupie...
Karmelllka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Karmelllka90 wrote:Też dałam wczoraj 6 kropli i spala pięknie. Powiedziałam to pediatrze i w zaleceniach mam zapobiegawczo właśnie 3x po 5 kropli ale daje 6 kropli dałam o 9 i teraz o 15, ona mi zje i spi, zobaczymy wieczorem o 21 dostanie kolejne 6 kropli i zobacze jak z tym wieczornym atakiem. Powiedziała że to jej nie zaszkodzi a jedynie pomoże
U nas dziś w nocy trochę miała problem z brzuszkiem mimo tego Espumisanu o 23. Między 3 a 4 nie mogła spać, zasnęła w końcu za brzuchu u taty.
Zdarzają się nam ostatnio takie wzdęcia, mała podkurcza i prostuje nogi i płacze. Dzieje się to nagle i też nagle przestaje, ale często pomaga noszenie jej na ręce brzuchem do dołu i masaż brzuszka. W ostateczności daję ten Espumisan ale boję się dawać profilaktycznie.
Z tego enzymu laktaza (Delicol) zrezygnowałam bo tak samo było jak brała jak i bez niego, czyli to nie o trawienie laktozy chodzi w naszym przypadku.Karmelllka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Nasza Zosia dziś już kończy 4 tygodnie! Ale to zleciało!
Była u nas ostatni raz położna, zważyła ją i mamy już 3690g (wagą urodzeniowa 2580g). Szybko rośnie nasze maleństwo
Będą niedługo ręce boleć od noszenia. Moje plecy już się chyba przyzwyczaiły bo mniej bolą niż na początku. Przyjmuję też wygodniejsze pozycje do karmienia i często się karminy w tej pozycji naturalnej, że ona na mnie leży na brzuszku, bo za duży strumień mleka był i się krztusiła, teraz od razu lepiej.
Czasem tak mam że jak ją karmię i już się skończy mleko w piersi (albo jest już mało) to mnie boli brodawka, tak mnie jakby szczypie. Jak jest pełno to nie boli. Nie wiem czy to prawidłowe.
Zapytam może tej koleżanki która jest położną. Czy CDL są też za darmo czy tylko odpłatnie?xKlaudiax, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
A propo kolek ostatnio mały płakał o nie bardzo wiedzieliśmy o co mu chodzi, mąż go nosi na rękach i mówi „ja myślę, że Ty masz laktację” xD chodziło mu o kołki oczywiście
B_002, Wiewióreczka, Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️