Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
DorotaAnna wrote:
no ale heloł.... napisałaś ile?faceci są konkretni... ziemniaki to ziemniaki.. 3 to liczba mnoga przecież
DorotaAnna, B_002 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
estrella wrote:Dziewczyny poradzcie coś... Dalej walczę o laktacje, pokarmu jest więcej ale za mało żeby starczyło, laktator odciaga tylko kilka kropli. Za to mała chce jeść więc daję jednego cycka, później drugiego, jak już się wkurza i złości, chwyta i puszcza sutki to daje mm... Ale ona mogłaby jeść o jeść mimo że mm ulewa to płacze o jeszcze, próbuję wtedy dać cycki ale się wkurza i nie chce chwytać... Walczymy tak po 2 godziny a nawet dłużej... Co mam robić bo boję się że niedługo moich piersi wcale nie będzie chciała ☹️
Mi się ładnie rozkręciła laktacja więc ciężko mi coś doradzić... na pewno cierpliwości rozkręci się na pewno!👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
dziewczyny ten płacz to chyba też wina upału... jak wracałam ze spaceru to pod koniec Młody się zaczął drzeć... weszłam do korytarza a tam chłodek i jak ręką odjął... myśle, że może popołudniu już było tak mieszkanie nagrzane, że dziecku po prostu było za gorąco.. mnie było... może kurcze klimę czas zainstalować? ....Fasolka77
-
estrella wrote:Dziewczyny poradzcie coś... Dalej walczę o laktacje, pokarmu jest więcej ale za mało żeby starczyło, laktator odciaga tylko kilka kropli. Za to mała chce jeść więc daję jednego cycka, później drugiego, jak już się wkurza i złości, chwyta i puszcza sutki to daje mm... Ale ona mogłaby jeść o jeść mimo że mm ulewa to płacze o jeszcze, próbuję wtedy dać cycki ale się wkurza i nie chce chwytać... Walczymy tak po 2 godziny a nawet dłużej... Co mam robić bo boję się że niedługo moich piersi wcale nie będzie chciała ☹️
Estrella a pijesz ten femaltiker?Fasolka77
-
stresant wrote:dzis sa wszystkie nasze dzieci popsute....jakis wirus chyba
kurde wyje i wyje... na rekach spi odloze do kolyski 10 minut i ryk....rece juz mam po kolana od noszenia...dzieki bogu ze chce smoczek to przynajmniej na chwile go zatykam
wychlalam femaltiker i pol litra ziolek na laktacje ...mam nadzieje ze do godziny sie cos wytworzy...bo zas bedzie ryja darl
mowie ci Fasolka kup kauczukowy smoczek dzieci uwielbiaja bo sa mieciutkie i koniecznie kulka na koncu
a co to za kulka na końcu smoczka? Masz jakąś konkretną firmę do polecenia?Fasolka77
-
Anete wrote:Fasolka spróbuj smoczek z difraxa newborn, ma całkiem fajny kształt. Mój w zasadzie ciąga każdy, który mu podam, ale ten daję najczęściej. Wiele mam go też poleca. I głowa do góry! Jutro będzie lepiej 😊
kupie i difraxa i kauczukowe! oby pomogło!Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:a co to za kulka na końcu smoczka? Masz jakąś konkretną firmę do polecenia?
Ewentualnie cały kauczukowy https://www.babybyann.com/smoczek-okragly-z-kauczuku-naturalnegoFasolka77 lubi tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 53403.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018.Maleństwo mierzy 4,33 cm
Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku
-
Misiabella wrote:Fasolka, pytalas o bilirubine. Niestety nie jest to w standardzie przy morfologii.
ooo! no to się pomylił lekarz... na szczęście nie wpisał ilości badań więc sobie dokreślę bilirubinę
bo w sumie nie wiem po co badać żelazo u dziecka... hmmmmWiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2019, 20:20
Fasolka77
-
KarmeLoVe wrote:Kauczukowe bibs są ponoć super. Mają kulkę. A otoczke z plastiku.
Ewentualnie cały kauczukowy https://www.babybyann.com/smoczek-okragly-z-kauczuku-naturalnego
Ja mam tego bibsa, tą kulkę mogę sobie wsadzić .. 😊 moja nie chce i tego!!! 🙈 -
Podczytuje Was czasem z sentymentu bo rok temu mialam takie same "dylematy" i pewnie teraz jesteście zmęczone i troche zagubione, ale to wszystko minie nim sie obejrzycie
Co do laktacji to odciaganie po karmieniu moze pomoc w rozkreceniu i metoda power pumping, nie stosowalam jej co prawda u siebie, ale jedna dziewczyna u nas na wątku sobie chwalila :p Po za tym przystawianie jak najczestsze, moj synek wisial przy piersi prawie non stop na poczatku i karmie go do tej pory chociaz poczatki tez byly trudne i rozkrecalam laktatorem laktacje bo maly mial problem ze ssaniem :p
Mam nadzieje, ze sie nie pogniewacie, ze sie wtrącilam, chcialam pomocMamaAga85, DorotaAnna, Mama36, Fasolka77, Kasiulka90, martusiawp, B_002, Misiabella, Lolka30, Paula 90 lubią tę wiadomość
-
Fasolka co do diety się nawet nie wypowiadam...Ja cukrzyk a jem tak, że masakra z porażką w jednym...Rano śniadanie udaje mi się zjeść jak Mały zasypia...Fakt, że ostatnio zmywalam podlogi z kanapka w ręce ale bylo zjedzone a potem przychodzi moment, ze wogole nie chce mi się jeść a jak chce to nie mam jak i jem dopiero kolacje...
U Nas teraz Bąbel z tatą ale już piszczy więc kończę kolacje i lecę do Niego(odwyklam od żarcia na wyścigi🙄😂).
Gdyby nie to,ze mąż musi iść po zakupy to bym Piszczka Mu zostawiła😉a ja najchętniej do wanny i poleżeć z muzyczka w tle...pomarzyc piękna rzecz 😂😂😂😂Fasolka77, Misiabella lubią tę wiadomość
-
Katy wrote:Podczytuje Was czasem z sentymentu bo rok temu mialam takie same "dylematy" i pewnie teraz jesteście zmęczone i troche zagubione, ale to wszystko minie nim sie obejrzycie
Co do laktacji to odciaganie po karmieniu moze pomoc w rozkreceniu i metoda power pumping, nie stosowalam jej co prawda u siebie, ale jedna dziewczyna u nas na wątku sobie chwalila :p Po za tym przystawianie jak najczestsze, moj synek wisial przy piersi prawie non stop na poczatku i karmie go do tej pory chociaz poczatki tez byly trudne i rozkrecalam laktatorem laktacje bo maly mial problem ze ssaniem :p
Mam nadzieje, ze sie nie pogniewacie, ze sie wtrącilam, chcialam pomoc
pewnie, że nie.. ja mam obiekcje tak cały czas Malego przystawiać... nie ulewało się Twojej dzidzi? nie bolał brzuszek? co to za metoda power pumping?Fasolka77
-
Fasolka co do smoczka to wlasnie cos takiego jak poslala Karmelove :
https://www.babybyann.com/smoczek-bibs-vanilla
ja kupilam tez ten calokauczukowy ale maly go nie chce .....woli ten z plastikowa otoczka......
ja kupuje tansze smoczki za 5 zl bo te z bibsa sa drogie...ale nie wiem czy one sa dostepne w PL
https://www.drmax.cz/baby-nova-dudlik-latex-kulaty-b
moze w PL dr. max bedzie nie wiem
taki tez mam i tez maly akceptuje
https://www.benu.cz/siditko-detske-03-flora-s-krouzk-folie-1ks
ale to wszystko na jedno kopyto latexowa kulka i najwazniejsze ze nie kosztuje 20 zl bo latexowe trzeba czesciej wymieniac
no w koncu zasnal....mam 15 na kapiel a ja zamiast isc do lazienki to na forum siedze
ale sie wkurzylam na mloda.....siedze i kramie usypiam lulam Francika i tylko slyszej jak mloda prysznic bierze minuta dwie leje sie woda jak minelo 10 minut to myslalam ze sie zagotuje ze zlosci a zawyc nie moglam ze ma w tej chwili zakrecic bo bym malego obudzila......jak wparowalam do lazienki odrazu wiedziala o co chodzi......prosto do skarbonki szla ....od dzisia j sie dorzucaja do rachunkowja za ich fanaberie placic nie bede......wrrrrrrrr
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
MamaAga85 wrote:Fasolka co do diety się nawet nie wypowiadam...Ja cukrzyk a jem tak, że masakra z porażką w jednym...Rano śniadanie udaje mi się zjeść jak Mały zasypia...Fakt, że ostatnio zmywalam podlogi z kanapka w ręce ale bylo zjedzone a potem przychodzi moment, ze wogole nie chce mi się jeść a jak chce to nie mam jak i jem dopiero kolacje...
U Nas teraz Bąbel z tatą ale już piszczy więc kończę kolacje i lecę do Niego(odwyklam od żarcia na wyścigi🙄😂).
Gdyby nie to,ze mąż musi iść po zakupy to bym Piszczka Mu zostawiła😉a ja najchętniej do wanny i poleżeć z muzyczka w tle...pomarzyc piękna rzecz 😂😂😂😂
ja jadę na jakiś chałkach, drożdżowych ciastach, jabłko... obiadokolację jemy jak K. wraca z pracy.. przejmuje Młodego a ja odpoczywam w kuchni... tak mi brakuje warzyw i owoców, że szok...Fasolka77
-
MamaAga85 wrote:Fasolka co do diety się nawet nie wypowiadam...Ja cukrzyk a jem tak, że masakra z porażką w jednym...Rano śniadanie udaje mi się zjeść jak Mały zasypia...Fakt, że ostatnio zmywalam podlogi z kanapka w ręce ale bylo zjedzone a potem przychodzi moment, ze wogole nie chce mi się jeść a jak chce to nie mam jak i jem dopiero kolacje...
U Nas teraz Bąbel z tatą ale już piszczy więc kończę kolacje i lecę do Niego(odwyklam od żarcia na wyścigi🙄😂).
Gdyby nie to,ze mąż musi iść po zakupy to bym Piszczka Mu zostawiła😉a ja najchętniej do wanny i poleżeć z muzyczka w tle...pomarzyc piękna rzecz 😂😂😂😂
aaaa i jeszcze mi sie przypomniała rada pielęgnarki z poradni diabetologicznej
"ważne aby trzymać po porodzie dietę! jeść często i mało" ahahahahahaFasolka77
-
Fasolka77 wrote:pewnie, że nie.. ja mam obiekcje tak cały czas Malego przystawiać... nie ulewało się Twojej dzidzi? nie bolał brzuszek? co to za metoda power pumping?
Ulewało mu sie, ale raczej tak "standardowo" jak wiekszosci niemowlakow, brzuszek go nie bolal w tym czasie kiedy go czesto przystawialam, kolki sie u nas zaczely wyjatkowo pozno bo dopiero kolo 4-5 miesiaca, a wtedy jadl juz rzadziejWiadomo kazda z Was zrobi jak uwaza, ale mysle, ze na poczatku mozna dziecku pozwolić na takie wiszenie tylko dla rozkrecenia laktacji :p
O tej metodzie czytalam tutaj http://www.mlecznewsparcie.pl/2016/05/power-pumping/Misiabella lubi tę wiadomość
-
Jeju, dziewczyny, czytam Was i się martwię, co będzie za kilka dni... Ja mam teraz takie chwile, że mi się nudzi. W tym momencie oglądam telewizję i nasłuchuję i czekam aż się maluszek obudzi 😄 Dzisiaj zrobiłam obiad, kolację, pranie, prasowanie, pospacerowałam z Klemkiem na tarasie, mieliśmy dużo czasu na całowanie i tulenie. Ojjj oby mu nie przeszło ❤❤❤ Jest cudownym dzieckiem ❤
ago91, xKlaudiax, AniaKJ, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość