Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
estrella ja myślę, że zazdrość jest normalna. moi już tyle czasu razem, a Maćko dalej jak widzi, że leżę przytulona do Bartka, to podchodzi i bez litości siada mu na głowę
serio
wiem, że Ci ciężko, Kinga jeszcze nie rozumie, ale kiedyś będzie Ci wdzięczna, bo dałaś jej siostrę - kogoś wspaniałego...
a poza tym Kinga i tak dostała coś, czego Olga nigdy nie dostanie - mamę i tatę na wyłączność przez 3,5 roku...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 11:02
estrella, MamaAga85, martusiawp, AniaKJ, mysla.nieskalana, Karmelllka90, Misiabella, india lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Nie nadążam żeby być na bieżąco, choć próbuję
Syska, Martusia opisy porodów wspaniałe. Silne jesteście dziewczyny!
Jak czytam takie skomplikowane porody to sama doceniam że mój był krótki i bez większych powikłań. Tak jak już wiele dziewczyn tu napisało, jesteście bohaterkami a nagrodą za trud są te kochane maluszki
Sansi dla mnie też spacery nie są proste.
Na razie chodzę z mężem, ale jak minie czas połogu to sama będę znosić wózek z 3 piętra.
Pierwszy spacer skończył się wyjmowaniem małej z wózka 2 razy i dokarmianiem na ławce w parku oraz osłanianiem moją kurtką od wiatru (choć było w miarę ciepło).
Jak moja mała zaczyna płakać w wózku to trudno ją uspokoić bez wyjmowania więc zła pogoda mnie od razu odstrasza bo muszę być w stanie ją wyciągnąć w każdej chwili.
Trzeba powoli próbować, u nas już z każdym spacerem coraz lepiej ale nie chodzę na razie codziennie. Spacer zastępuję balkonem, bo mam duży i można się przewietrzyćNie wolno się poddawać, dzieci potem na pewno będą lubić spacery.
Mama36 ja jestem tak samo ciepłolubna jak Ty. Chyba nikt nigdy nie słyszał żebym narzekała że jest mi zbyt gorąco. Za to w zimie marznę (ta zima była wyjątkiem bo w ciąży było mi ciepło). Uwielbiam upały w wakacje
Mieszkałam poprzednio w mieszkaniu z klimatyzacją i wcale jej nie używałam, nawet w lato.
martusiawp, Sansivieria, Mama36 lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Fasolka ten bibs to kauczukowy z kuleczka na koncu? Te sa najlepsze
Estrella nie odwiedzila cie czasem moja mama?
U nas jak byla to tez tylko sprzatala...maz sie wkurzal bo cala kuchnie wypucowala...nawet herbaty nie dopil a ta juz mu kubek zabierala i myla...
Z dziecmi nawet w chinczyka nie zagrala bo czasu nie miala sprzatac musiala...sie czulam jak najwieksza syfiara na swiecieFasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyespoir wrote:estrella ja myślę, że zazdrość jest normalna. moi już tyle czasu razem, a Maćko dalej jak widzi, że leżę przytulona do Bartka, to podchodzi i bez litości siada mu na głowę
serio
wiem, że Ci ciężko, Kinga jeszcze nie rozumie, ale kiedyś będzie Ci wdzięczna, bo dałaś jej siostrę - kogoś wspaniałego...
a poza tym Kinga i tak dostała coś, czego Olga nigdy nie dostanie - mamę i tatę na wyłączność przez 3,5 roku...
No i tym tekstem, że dałam jej siostrę - kogoś wspaniałego znów wycisnelas mi łzy z oczu ☹️ masz rację, zazdrość jest normalna ale ciężko mi patrzeć na smutek starszej i te nerwy, które są reakcja na te cała sytuację. Ale wierzę, że wreszcie to minie, że będzie lepiej, szczególnie jak młodsza będzie robić się coraz bardziej kumata.MamaAga85, Misiabella lubią tę wiadomość
-
stresant wrote:Fasolka ten bibs to kauczukowy z kuleczka na koncu? Te sa najlepsze
Estrella nie odwiedzila cie czasem moja mama?
U nas jak byla to tez tylko sprzatala...maz sie wkurzal bo cala kuchnie wypucowala...nawet herbaty nie dopil a ta juz mu kubek zabierala i myla...
Z dziecmi nawet w chinczyka nie zagrala bo czasu nie miala sprzatac musiala...sie czulam jak najwieksza syfiara na swiecie
tak, dokładnie te smoczki
moze do mnie Twoja mam przyjedzie bo u mnie syf jak ta lala....Fasolka77
-
nick nieaktualnystresant wrote:Fasolka ten bibs to kauczukowy z kuleczka na koncu? Te sa najlepsze
Estrella nie odwiedzila cie czasem moja mama?
U nas jak byla to tez tylko sprzatala...maz sie wkurzal bo cala kuchnie wypucowala...nawet herbaty nie dopil a ta juz mu kubek zabierala i myla...
Z dziecmi nawet w chinczyka nie zagrala bo czasu nie miala sprzatac musiala...sie czulam jak najwieksza syfiara na swiecie
Haha może my mamy te sama matkę 😃 bo u mnie dokładnie to samo, obiad ciężko zjeść bo już stoi i czeka na talerze... Zmywarka stoi nieużywana bo wszystko trzeba zmywac ręcznie.
A najlepsze, że mówi do mnie "nie noscie małej bo przyzwyczaicie do rąk jak Kinge" po czym sama jak tylko młoda chrzaknie to leci i bierze na ręce... A później powie że sami sobie tak wychowalismy... Za to ze starsza nawet na plac zabaw nie pójdzie, kiedyś przyjeżdżała i się z nią bawiła a teraz... Kinga to widzi i dodatkowo cierpi a ja razem z nią ☹️ -
nick nieaktualny
-
Estrella jak mnie to wkurza ze moja zmywarki nie uzywa a jak jej zwrocilam uwage to "przeciez ona tylko 1talerz ma to nie bedzie do zmywarki wkladac" po czym po calym obiedzie za nasza piatke pozmywala..wrrr
Mi tez zabraniala dziecko nosic bo go rozpuscimy i bedziemy nosic i usypiac na rekach jak Julie do 2roku zycia...
Jeszcze mi karmic zabraniala bo 2godz. Temu jadl "to daj mu smoczek i powoz we wozku"...a ja o laktacje walcze i cycek bym ciagle mu pchala...ale dla niej to niepojete ze przystawianiem sie mleko tworzy
A dzieci moje to by tylko tresowala nawet ja tyle od nich nie wymagam co ona....tu posprzataj tam odnies no szok...same sie cieszyly ze juz babcia pojechala bo moga syfic u siebie w pokojach -
Fasolka ciesze sie ze smok zadzialal...u mnie ten rodzaj to nr. Jeden sprawdzil sie u corki i teraz u Frania tez...u starszaka niestety pchalam silikonowego aventa i nie chcial a tego rodzaju jeszcze nie znalam....meczylam sie cale dziecinstwo bez smoka
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:to bardzo dobrze
ale te czytniki nie są do końca wiarygodne, najlepiej zrobić z krwi.. u nas 11 z czytnika przy wypisie z a krwi 13,48... na szczęście powoli spada :)w poniedziałek kolejna kontrola. Jeśli masz 6,2 to raczej nie jest mozliwe aby z krwi wyszło więcej jak 15 więc możesz być spokojna
A i z dobrych wieści zdjeli mi wenflon i juz nie biore nic przeciwbolowo. Zmiana opatrunku byla i rana jest ladna rozowa tylko podobno bardzo dlugie to cięcie mi zrobili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2019, 11:49
Fasolka77, DorotaAnna lubią tę wiadomość
-
india wrote:Daffi Pola.spadla 370g. Ale po niej to bylo bardzo widac z 2400 na 2030g a teraz juz ladna z niej kluseczka
india lubi tę wiadomość
-
Przyniesli nam juz prezenty. Moze jutro wyjdziemy??
Byloby super.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2849f29a0fbf.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bca963a4cdd0.jpgxKlaudiax, Fasolka77, Sansivieria, B_002, martusiawp, Kasiulka90, Mama36 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy istnieje wogole cos takiego jak niepelnowartosciowy pokarm? Moja mama mnie mega wkurza bo za kazdym razem jak Maly jest niespokojny przy karmieniu to ona na to “bo on sie pewnie nie najada twoim mlekiem”, „za mało jesz i masz za chude mleko” itp itd
No szlak mnie trafia!! Moze nie jem teraz zbyt duzo bo nie mam czasu, ale biore witaminy i Maly duzo sika i robi kupki to sie najada, ale budzi sie co 2 godziny na karmienie. Moja mama to by chciala zebym dawala Malemu mm zeby dluzej spal - no paranoja jakaś