Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Natalia-tosia wrote:Mamy aż 5 cm
prawdopodobnie rośnie dziewczyna mamy żołądek, kość nosową i znikome ryzyko wad, mamy też dwie ręce i nogi!
Szaleje z radości! Teraz już żadnego stresu, tylko radość i pomału zabieram się za oglądanie wyprawki
a za miesiąc zacznę kupować
Dziewczynka! Tak jak u mnie! Gratuluję! ❤️
-
nick nieaktualnyLili90 wpisz mi proszę na pierwszej stronie dziewczynka
No to super wiesci dzisiaj z prenatalnych. Bardzo sie cieszę.
Ja wyszłam na spacer z psem teraz siedzę na leżaku patrze na płac zabaw i rzucam psu piłkę. Słonko pięknie swieci mdłości chwilowo przeszły nic nie boli poza kluciem gdzieś od czasu do czasu.... chwilo trwaj
-
Kiwona ja teraz nic nie biore, bole ustapily a w razie gdyby bole sie pojawialy biore apap. Ta terapie mialam na flunarizinium czy jakos tak, bierze sie go przez dwa miesiace i odstawia efekt widzialam po 3 dniach zazywania i utrzymuje sie do teraz podobno do roku czasu mozna nie miec po nim migren. Wczesniej probowalam od najprostrzych tryptanow typu cinie i nic nie pomagalo.. aktualnie jestem umowiona z neurolog ze jezeli migreny sie pojawia to mam sie do niej zglosic. Jak z nia rozmawialam na poczatku ciazy to wymienila chyba z 5 nazw lekarstw dozwolonych na migreny.
Moge cie pociesztc ze w poprzedniej ciazy migreny odeszly w niepamiec w 2 trymestrze Ale....tydzien po porodzie dostalam takiego ataku ze wyladowalam na IP.
-
podobno w ciazy jesli ktos wczesniej cierpial na migreny moga byc znacznie czestsze i bardziej uciazliwe. bardzo wspolczuje to musi byc trudne.Kiwona wrote:Brałam tryptany, najpierw dawkę 50 a potem już 100. Też brałam divascan ale nie było efektów. U mnie zwykle przed i w trakcie @ były migreny, 5-6 ataków w miesiącu. Teraz jestem w 11 Tc i to mój 9 atak bodajże. Muszę się wybrać do neurologa, koniecznie. Nie da się tak funkcjonować. Mdłości codzienne to pikuś w porównaniu z wymiotami migrenowymi...
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Natalia-tosia piękne zdjęcie!
Ja nie potrafię ocenić tak po zdjęciu, zdaję się na lekarzy
Sama jeszcze nie poznałam płci ale pewnie za około 2 tygodnie pójdę sprawdzić. Planuję tak jak już będzie po 16+0, chyba już wtedy będzie widać.
Natalia-tosia lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Dziewczyny tak sie ciesze ze same dobre wiesci od rana gratuluje wszystkim i co chyba przewaga dziewczynek na forum
Ja pojechalam dzis na pogotowie bo z tych wczorajszych stresow ciagle mnie kłuło w podbrzuszu a moj lekarz nie przyjmuje w piatki. Mowie co sie mam stresowac czy dziecko zyje czy nie wiec jade.....
szyjka 3cm zamknieta, akcja serca jest (chociaz nie sluchal ale mowil ze widzi jak pika) CRL 5,1 odpowiada 11+6......bylam najszczesliwsza na swiecie jak sie okazalo ze dziecie zyje
ale cisnienie mi mierzyli 4 razy i 160 na 110 puls 130.....odrazu mnie poslal do rodzinnego po leki na obnizenie cisnienia i ogolnie bardzo nastraszyl ze sie moge przekrecic z takim cisnieniem w ciazy.....
dostalam leki plus magnez kupilam cisnieniomierz i co 3 godziny mam mierzyc. Jak do poniedzialku sie nie obnizy to zaczynam brac tabletki...... no i oczywisice L4 lezaczy tryb zycia i zero stresu...wiec do roboty juz chyba nie wroce....a o ciazy nadal nie wiedza -
Stresant teraz najważniejsze jest odpowienie ustawienie leków. Postaraj się zrelaksować codziennie, teraz gdy wiesz, że z dzidzią wszystko ok to można już się odprężyćstresant wrote:Dziewczyny tak sie ciesze ze same dobre wiesci od rana gratuluje wszystkim i co chyba przewaga dziewczynek na forum
Ja pojechalam dzis na pogotowie bo z tych wczorajszych stresow ciagle mnie kłuło w podbrzuszu a moj lekarz nie przyjmuje w piatki. Mowie co sie mam stresowac czy dziecko zyje czy nie wiec jade.....
szyjka 3cm zamknieta, akcja serca jest (chociaz nie sluchal ale mowil ze widzi jak pika) CRL 5,1 odpowiada 11+6......bylam najszczesliwsza na swiecie jak sie okazalo ze dziecie zyje
ale cisnienie mi mierzyli 4 razy i 160 na 110 puls 130.....odrazu mnie poslal do rodzinnego po leki na obnizenie cisnienia i ogolnie bardzo nastraszyl ze sie moge przekrecic z takim cisnieniem w ciazy.....
dostalam leki plus magnez kupilam cisnieniomierz i co 3 godziny mam mierzyc. Jak do poniedzialku sie nie obnizy to zaczynam brac tabletki...... no i oczywisice L4 lezaczy tryb zycia i zero stresu...wiec do roboty juz chyba nie wroce....a o ciazy nadal nie wiedza
-
Extra!!!Natalia-tosia wrote:Mamy aż 5 cm prawdopodobnie rośnie dziewczyna mamy żołądek, kość nosową i znikome ryzyko wad, mamy też dwie ręce i nogi!
Szaleje z radości! Teraz już żadnego stresu, tylko radość i pomału zabieram się za oglądanie wyprawki a za miesiąc zacznę kupować
-
Stresant odpoczywaj i kontroluj ciśnienie.
A o ciąży się dowiedzą, bo jeśli masz na L4 zaznaczone że jest ciąża to będą ci płacić 100% a nie 80%, więc w tej sytuacji i tak wyjdzie na jaw. Nie ma co ukrywać
Dobrze że z dzieciątkiem wszystko w porządku.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualny
-
Oczywiście mi wywaliło posta
stresant a czemu musisz leżeć? Przez ciśnienie? Ja tez miałam takie wartości w poprzedniej ciąży, ale dopiero po 32tc, bardzo Ci współczuje, bo wiem jakie to stresujące. Ja w pewnym momencie miałam wrazenie, ze ciśnienie mu skacze jak tylko patrzę na ciśnieniomierz.... jeszcze 20 dni do wizyty. W sumie o dzieciaczka się mocno nie martwię, ale o szyjkę już tak. Oby wszystko było na swoim miejscu. Dziewczyny, wiem ze nasze dzieci wiosenne, ale może są tu mamy maluchów zimowych - znacie jakieś fajne stronki ze śpiworami do wózka? Oprócz Ali, millou, lanila, beztroska bo te znam.
-
Dzieki kochane za słowa wsparcia....co do spiworkow to mialam tylko jeden Phill and teds komplet do wozka i bylam mega zadowolona.
Z L4 sie nie dowiedza w pracy....po pierwsze mysla ze poszlam na L4 bo mama z zawalem w szpitalu lezy i chce byc przy niej a po drugie ja mieszkam za granica i tu sie nie pisze z jakiego powodu jest zwolnienie....idziesz na L4 i dostajesz 60% pesji obojetnie czy masz grype czy ciaze
Wczoraj maz byl u tesciowej i pytala sie o mnie, ze jakos zle wygladam ostatnimi czasy, całkiem jak siostra meza.....i mowi ze zostanie babcia bo szwagierka w 8 tygodniu a maz na to ze podwojna bo ja w 11 tesiowa uradowana ale oczywiscie jak to ona zamartwia sie zeby tylko bylo wszystko ok.....szwagierka rzyga dalej niz widzi calymi dniami....ale z nia tak zawsze bylo wiec objaw dobry
-
nick nieaktualnyDziewczyny kupowała moze któraś z was kiedyś ubranka z newbi? W Krakowie nie ma juz kapphala najbliżej mam w Warszawie a chciałam wiedzieć czy ich rozmiar 56 to jest z tych mniejszych czy większych. Bo wiem, ze H&M ma duze 56 cm i na pewno bedą fajne na pierwsze tygodnie.
-
Aasha wrote:Oczywiście mi wywaliło posta stresant a czemu musisz leżeć? Przez ciśnienie? Ja tez miałam takie wartości w poprzedniej ciąży, ale dopiero po 32tc, bardzo Ci współczuje, bo wiem jakie to stresujące. Ja w pewnym momencie miałam wrazenie, ze ciśnienie mu skacze jak tylko patrzę na ciśnieniomierz.... jeszcze 20 dni do wizyty. W sumie o dzieciaczka się mocno nie martwię, ale o szyjkę już tak. Oby wszystko było na swoim miejscu. Dziewczyny, wiem ze nasze dzieci wiosenne, ale może są tu mamy maluchów zimowych - znacie jakieś fajne stronki ze śpiworami do wózka? Oprócz Ali, millou, lanila, beztroska bo te znam.
Własnie przez cisnienie mam siedziec w domu zeby nikt mnie nie wkurwial ja w poprzednich ciazych mialam na granicy cale ciaze 140 na 90......po porodzie dostalam "pozna gestoze" (nie wiem jak to przetlumaczyc) mialam jakby zatrucie ciazowe po ciazy ze cisnieniem dolnym 120 przez 6 tygodni....ale nie zagrazalo to dziecku wiec mowili ze samo przejdzie.....i przeszlo
-
nick nieaktualny
-
Z Krakowa najbliższy Kappahl jest w Gliwicach jakbyś jednak się chciała przejechać na zakupy. Nie tak dalekoKarmelllka90 wrote:Dziewczyny kupowała moze któraś z was kiedyś ubranka z newbi? W Krakowie nie ma juz kapphala najbliżej mam w Warszawie a chciałam wiedzieć czy ich rozmiar 56 to jest z tych mniejszych czy większych. Bo wiem, ze H&M ma duze 56 cm i na pewno bedą fajne na pierwsze tygodnie.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Sana wrote:Stresant ale super, będziecie mieć ze szwagierką maluszki w tym samym wieku! No extra
A myslalam ze tesciowa sie mi zajmie i bede mogla wrocic do pracy chociaz na pol etatu ale z dwojka nie da rady...zobaczymy zeby sie tylko urodzilo i zdrowe bylo
a mieszkamy caly rodzina w Czechach -
Ja już też po wizycie, już jest 6 cm mój gin obejrzał dokładnie tego miesniaka i stwierdził że jest tak umiejscowiony, że nie powinien stanowić żadnego problemu, o ile nie urośnie. Także wizyty co 2-3 tyg. Dzwonili już z przychodni - są wyniki usg+krew i wszystko jest ok. Muszę się umówić na odbiór jakoś w przyszłym tygodniu i lepiej niech te liczby będą odpowiednio wysokie poza tym umówiłam się we wtorek na Hormony tak dla świętego spokoju
