Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAby ocenić płeć musimy uzyskać dokładny przekrój przez sam środek dziecka. Jest to przekrój, który jest używany do pomiaru CRL (długości ciemieniowo–siedzeniowej). Większość z was powinna takie zdjęcie swojego dziecka dostać, ale nie znaczy to, że na każdym zdjęciu będzie widać to co nas interesuje, bo czasami obraz nie jest jednoznaczny…
Następnie patrzymy w okolice spojenia łonowego, tam jest takie coś, co roboczo nazywam “wyrostkiem płciowym”. U chłopców odstaje on do góry, pod mniej lub bardziej ostrym kątem, a u dziewczynek wyrostek ten jest też dość gruby i widoczny, ale przebiega równolegle do kręgosłupa.
to jest tekst z bloga mamy ginekolog. Czyli wynika, że to nie jest tak, że na każdym usg będzie to widoczne dziewczynki mają go też bardziej widoczny bo jest grubszy. Ja tak to rozumiem. W ogóle ciekawe czy my jak oceniamy te zdjęcia to w ogóle dobrze paatrzymy haha
-
Czuję się tak dzisiaj od 3h, brzuch mnie ciagnie, mam bóle podobne do krzyżowych, ból w spojeniu. Bylam z przedszkolem na wycieczce i chodzilam 2h non stop. Czuję się jakbym miała umrzec zaraz.Mama360 wrote:Ja wczoraj przeżyłam koszmar. Nawet nie chciałam Wam pisać bo się przestraszyłam bardzo
,
Na zakupach dostałam tak strasznych skurczy aż zalalo mnie potem. Od razu w auto i do domu. Po drodze już sprawdzałam czy nie krwawie. Pogonilo mnie do toalety. Potem poczułam że bardziej skurcze żołądka. Potem Jeszcze drugi raz. Pewnie jakieś zatrucie ale miałam tak w ciazach biochemicznych przed poronieniem więc rozumiecie co sobie od razu wkrecilam
Cały dzień miałam w nerwach więc nawet nie wychodziłam tu.
Chciałabym już czuć ruchy albo pójść na usg Chociaz żeby mieć pewność że ok jest. Głupia baba ze mnie.. Na pewno przecież jest.
-
Adonis_26 wrote:Czuję się tak dzisiaj od 3h, brzuch mnie ciagnie, mam bóle podobne do krzyżowych, ból w spojeniu. Bylam z przedszkolem na wycieczce i chodzilam 2h non stop. Czuję się jakbym miała umrzec zaraz.
ja się dokładnie tak samo czuję dziś jak Ty...((
wczoraj dźwigałam Synka i dziś chyba to "odchorowuje", a jeszcze 2,5 godz w pracy
-
nick nieaktualnyMyślałam ze tylko ja mam problem z tymi plecami. Ale mnie to juz całe bolą raz na gorze raz z boku a to pod łopatkami a to na dole albo sama lewa strona juz wszystkie wariacje mozliwe. Nie jest to mocny bol brzydkomowiac to jest wku***acy bol. Ale mnie bolą od leżenia a jak pójdę na spacer to nawet ze nie. A najgorzej jak jadę. Wautobisie lub samochodzie siedzenia nie sa dostosowane do mojego kręgosłupa. W samochodzie bolały mnie i przed ciąża ale w ciazy to wysiedzieć nie mogę
Karollinax26 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny chciałabym z leżaczkow babybjorn i koleżanka kupiła używany i sie zastanawiam czy jest sens wydawać pełna kwotę a moze by kupić używany. Niby wcale tak tanio nie chodzą używane bo nowy 600 a używany 450 ale czy używany moze być z jakas dysfunkcja dla pleców?
Edit. Nowy ponad 700zlWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 19:02
-
nick nieaktualnymama ale ja tez nie żebym miała wyrzuty czy cos. Tylko chciałabym wiedzieć czy one dalej bedą zdrowe albo na co zwrócić uwagę przy kupnie takiego używanego zeby nie był uszkodzony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 20:20
-
Karmelllka Ty nie możesz wytrzymać 1,5 h w aucie a ja dzisiaj pokonałam sama 650 km z Dolnego Śląska do Trójmiasta bo wracałam od rodziców :o normalnie padam, plecy mnie nawalają, choć podpierałam się poduszką. Chwalę się, że moja szwagierka też jest w ciąży 2 tygodnie młodszej od mojej także może będziemy rodzić w tym samym terminie, płci jeszcze nie zna. Dzisiaj byłam na poczcie, wchodzę i kolejka z 20 osób. Dosłownie po 5 sekundach Pan, który miał teraz podejść do okienka mnie woła i mnie przepuścił! Byłam w szoku, ale miałam po podróży zwykły obcisły tiszert i legginsy, więc brzuszek było widać, w dodatku wydymany po 7 h jazdy, jakbym była co najmniej w 6 miesiącu. O dziwno nikt z oczekujących nie prostował a były tam również starsze osoby
Także miłe zaskoczenie! Uciekam spać bo padam!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2018, 21:36
Natalia-tosia, siamyrka lubią tę wiadomość
-
Ja nie poważam girmy babybjorn za chamskie wisiadła, które reklamują jako najlepsze nosidło dla dzieci. Od tej akcji straciłam zaufanie i nie kupię nic co ta firma oferuje. Leżaczek kupię z tinylove a i tak nie jest zalecany dla noworodka tylko najwcześniej 3msc.
Sana lubi tę wiadomość
-
Mama360 wrote:Dziewczyny dla pocieszenia dziś jest super! Więc przetrwajcie to, a wiem jaki to nerw i pomyślcie że jutro bedzie dobrze jak u mnie.
Mnie to nie denerwuje a jedynie przypomina poprzednią ciążę z ciągłym bólem brzucha. Do tego chwyta mi gardło i mnie kaszle a im wiecej kaszle tym wiekszy bol brzucha. Ta pogoda jest nienormalna.
-
Dzień dobry
Ja też będę parę rzeczy kupować używane. Chcę leżaczek 3w1 Tiny Love. Wózek też kupię używany. Przy Synku szalalam i teraz już wiem czego na pewno nie kupię, a co używane
Karmelka - nie kupuj "wisiadla" babybjorn. One nie wpływają dobrze na bioderka i kręgosłup dzieci. Tula itp to tak, ale dopiero od momentu jak dziecko samo zaczyna siadać. Takie maluszki to tylko w chusty. Takie są zalecenia fizjoterapetow i specjalistów. Poczytaj sobie w necie - są zdjęcia na których jest pokazane jak układa się kręgosłup i biodra w tych babybjorn.
Ja wczoraj w pracy do wieczora. Miło było wrócić do domku i się polozyc w ciepłym łóżku
Dziś pojeździmy z Małym po sklepach.
W pon mam prenatalne
A w środę lecimy do Norwegii
Zapowiada się super tydzień!
-
O kasa współczuje.Ja ostatnio po trasie trojmiasto-Chojnice płakałam tak mnie kręgosłup bolał.siamyrka wrote:Valetta ja też jeżdżę taka trasę. Teraz zapowiada się na Wszystkich Świętych, sama z Małym. Z Trójmiasta do Katowic
ciężko to widzę, no ale stamtąd pochodzę i moi Rodzice są tam pochowani. Tu jest Rodzina mojego A.
*Staś (21 tyd)
*Aniołek -
nick nieaktualnysiamyrkaale ty mówisz o leżaczki baby bjorn? On zostal jako jedyny polecany mojej przyjaciółce przez fizjoterapeutę ze względu na bezpieczeństwo dla kręgosłupa ale po 2 miesiącu życia tak jej powiedział. Ja tez nie włożę wcześniej dziecka w leżaczek ale myśle zeby upolować dobra cenę nie ze juz musze go kupić. Bardziej mi zależy zeby kupić kosz Mojżesza i chyba tez kupie używany bo niektóre sa nowki w sprzedaży bo dzieci nie chciały leżeć i cena 50% podoba mo sie to
A co do nosidełko ja nie jestem zwolenniczka nosideł bede używała chusty jesli mała polubi a przyszłościowo jak juz bedzie mieć z 6 miesięcy moze skuszę sie na jedyne nosidło jakie wydaje mi sie Ok to właśnie tula. Ale co do chusty tez będziemy z mężem chodzić na kurs i pózniej to skonsultuje z fizjoterapeuta bo chce mieć pewność ze nie idę za modą wyrządzając dziecku krzywde. Ja wiem ze dużo chce dużo mi sie podoba, pierwsze upragnione maleństwo i chce zaszaleć ( sama sie zaczęłam juz zastanawiać czy nie przeginam np z planem na ilosc ubranek jak czytam i oglądam porady wyprawkowe) , ale tu nie chce w żaden sposób zrobić dziecku krzywdy. Nie raz patrze na te modne mamy jak wiszą im te dzieci na tych nosidłach albo chusty omotane tak ze dziecko ma sina nóżkę, kiedyś jednej kobiecie zwróciłam uwagę ze jej mały ma siwe nóżkiWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 10:56
