Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
duzostresant wrote:jeju nie ma to jak mieszkac w PL...Ameryka normalnie, kraj miodem plynacy
u nas zadna karta duzej rodziny
duzo tam jest bonusow...bo nie wiem czy smucic ze jest czego zalowac np. zniżki w lidlu, na paliwo, darmowe wejścia do TPN, znizki w muzeach, w różnych sklepach do niektórych kin itd
-
Mama36 wrote:Lolka i jak spacerki już lepsze?
Fasolka juz w domku?
Karmelka tule mocno.. O byście szybko zapomniały o szczepieniach.. Jutro będę się łączyć w bólu
Karmelka dla mnie taka kartę powinien mieć każdy rodzic który ma dziecko.. Nie tylko ten z trzema
Stresant kochana to nic nic na dziecko? Żadnego becikowego.. Jakieś jednorazowego czegoś??
Już dojeżdżamy
jak Młody nie odleci to go nakarmię i pójdę spać a jak odleci to odciagne i pójdę spać
Fasolka77
-
nick nieaktualnyCzujecie że mój dalej nie śpi.. Oszaleje.. Od 11!!!
Zasnął na jakieś 20 min jak już go położyłam do łóżeczka. Włączyłam jego ulubiona melodie z karuzeli i szumisia na raz.. Ale 20 min.. Myślałam że się zdrzemne... Nic mu nie jest. Kupę walnąl.. Nawet witmdac że walczy ze sobą ale ma super extra humor.. Oczy jak 5zl.. Uśmiechnięty i ogląda swiat.
O co chodzi!!!??? -
Mama18 spacerki lepsze, ale dalej nie wychodzę sama 🙈. W weekend byli rodzice to z nimi wychodziłam, a tak to z mężem.
Kupiliśmy dziś ogródek działkowy koło naszego domu także teraz tam będziemy chodzić i ogarniać po swojemu. Posadzimy trochę swoich warzyw i ziół. Także jak coś to zapraszam na grilla i czereśnie prosto z drzewa 😀.
Karmelllka90, DorotaAnna, india, mysla.nieskalana, Fasolka77, estrella, martusiawp lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Karmelka proszę Cię nie czytaj tych historii i nie nakręcaj się dodatkowo. Szczepienia same w sobie są stresujące. Nopy się zdarzają, tak samo jak poronienia czy inne straszne rzeczy w ciąży, których się obawialysmy, a na które nie mamy wpływu. Zawsze może się coś stać, ale my nie możemy szukać tylko czarnych scenariuszy. I zeby nie bylo chyba mówię to też do siebie, tylko nie w kontekście szczepień 😉.
Paula 90, Fasolka77, estrella lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Do mnie raz przyszła położna na wizytę akurat jak mała była po jedzeniu. To była jedna z pierwszych wizyt.stresant wrote:Basiu prosze wiecej informacji na temat naczynek w podbrzuszu...moj takie ma zwracalam na to uwage pediatrze to nie wiedziala co to jest.....
ulewa po kazdym posilku...ale jak dam tylko jedna piers to wypije cala i ciagle szuka...wiec daje jeszcze druga i to chyba jest blad bo sie przejada.....jak nie dam piersi tylko smoka to tak strasznie ciagnie i dzwieki przy tym wydaje "uja,uja" i caly sie skurcza zeby ciagnac....wiec mi go zal
Po rozebraniu zwróciła mi uwagę że brzuch jest bardzo wzdęty i widać to właśnie po tym że są widoczne w podbrzuszu takie naczynka. Powiedziała mi wtedy że to efekt przejedzenia i że mała ma duży apetyt ale też ogromną potrzebę ssania. Poradziła kupić smoczek i unikać tego przejadania się, bo też moja mała ulewała po jedzeniu a czasem zdarzały się wymioty nawet w trakcie jedzenia.
Jak tak ciągnie mocno smoka to próbuje się w ten sposób uspokoić, moja czasem też tak robi, ale po chwili ssania i kołysania uspokaja się i zasypia.
Powinnaś dawać jedną pierś na jedno karmienie, zje do końca a druga w tym czasie napełni się na kolejne karmienie. U mnie często między karmieniami jest odstęp 3h, a więc każda pierś jest opróżniana co około 6h.
Jeśli ciągle szuka po karmieniu to daj smoczka a jeśli bardzo nie chce to dawaj cały czas tą samą pierś, tak mi poradziła położna. Zawsze coś tam jeszcze wyciągnie ale to już niedużo i się nie przeje a uspokoi.
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Ja dziś w swoją też wmuszam smoczek niestety albo stety.
Po jedzeniu ma wielką potrzebę ssania nadal .. popłakuje, wypluwa, więc po jedzeniu daje jej smoczek, ma problem żeby go przyjąć, po dłuższym czasie się udaje, wypluwa, ciumka i tak w kółko. Też zauważyłam, że dopóki się nie uspokoi to ssie strasznie nerwowo.
-
nick nieaktualnyMega sprawa!! No niech już będzie ciepło dłużej i moj starzy na dłuższą wyprawę to wpadam do Ciebie bez dwóch zdań!Lolka30 wrote:Mama18 spacerki lepsze, ale dalej nie wychodzę sama 🙈. W weekend byli rodzice to z nimi wychodziłam, a tak to z mężem.
Kupiliśmy dziś ogródek działkowy koło naszego domu także teraz tam będziemy chodzić i ogarniać po swojemu. Posadzimy trochę swoich warzyw i ziół. Także jak coś to zapraszam na grilla i czereśnie prosto z drzewa 😀.
Lolka30 lubi tę wiadomość
-
Basiu dziekuje za poradeB_002 wrote:Do mnie raz przyszła położna na wizytę akurat jak mała była po jedzeniu. To była jedna z pierwszych wizyt.
Po rozebraniu zwróciła mi uwagę że brzuch jest bardzo wzdęty i widać to właśnie po tym że są widoczne w podbrzuszu takie naczynka. Powiedziała mi wtedy że to efekt przejedzenia i że mała ma duży apetyt ale też ogromną potrzebę ssania. Poradziła kupić smoczek i unikać tego przejadania się, bo też moja mała ulewała po jedzeniu a czasem zdarzały się wymioty nawet w trakcie jedzenia.
Jak tak ciągnie mocno smoka to próbuje się w ten sposób uspokoić, moja czasem też tak robi, ale po chwili ssania i kołysania uspokaja się i zasypia.
Powinnaś dawać jedną pierś na jedno karmienie, zje do końca a druga w tym czasie napełni się na kolejne karmienie. U mnie często między karmieniami jest odstęp 3h, a więc każda pierś jest opróżniana co około 6h.
Jeśli ciągle szuka po karmieniu to daj smoczka a jeśli bardzo nie chce to dawaj cały czas tą samą pierś, tak mi poradziła położna. Zawsze coś tam jeszcze wyciągnie ale to już niedużo i się nie przeje a uspokoi.
ja dlatego tak kombinowalam z tymi piersiami bo w jednej piersi bylo malo pokarmu i wogole oproznia ja w 5 minut...a jak ciagnie na pusto to mnie to boli.....wogole mnie boli jak z tej chorej ciagnie nawet na poczatku.......
z drugiej bardzo ladnie je i nigdy do konca nie doje ....i nie boli
....
zauwazylam tez ze jak zje z chorej i potem troche ze zdrowej to ulewa.....a jak zje tylko ze zdrowej to nie ulewa......nawet myslalam ze mleko w tej chorej popsute jest...ale moze faktycznie sie przejada i dlatego ulewa co drugie karmienie......
zrobie tak jak radzisz....dam z chorej a potem smoczek
ale mowie ci czasami tak ciagnie ze boje sie ze smoczek urwie
jeszcze raz dziekuje za rady sa bardzo cenne dla mnie
B_002 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuż czytałam i się nakręciłam jak głupia. Siedzę i patrzę czy oddycha i mam zamiar tak robić cała noc a jutro jechać wypożyczyć monitor.Lolka30 wrote:Karmelka proszę Cię nie czytaj tych historii i nie nakręcaj się dodatkowo. Szczepienia same w sobie są stresujące. Nopy się zdarzają, tak samo jak poronienia czy inne straszne rzeczy w ciąży, których się obawialysmy, a na które nie mamy wpływu. Zawsze może się coś stać, ale my nie możemy szukać tylko czarnych scenariuszy. I zeby nie bylo chyba mówię to też do siebie, tylko nie w kontekście szczepień 😉.
-
My dzis sami od 14.. M wrocil do pracy a ma drugie zmiany. Syncio ładnie pospal dzis od 10.30 do 13.30 nakarmilam przebralam i ucieklismy na dwor na spacer i do miasta z Julka. Maly caly czas spal. Ale mamy cyrk z karmieniem.. Juz nie wiem co robic.. Kazde karmienie to mnostwo krzyku mlodego wsciekania.. Chwyta cyca i wypuszcza wscieka sie fika nogami i na chwile sie uspokaja i znow to samo.. Zaczynam sie denerwować przez to bo nie wiem ile zjada a wydaje mi sie ze sie nie najada bo placze i smoka ma ochote pozrec.
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
Fasolka dobrze, że juz po wszystkim 😚
Stresant ale masz zmarzlucha 😮
U nas dzis 14 stopni, jak bylam na spacerze to nawet slonko nie świeciło. Mała miala na sobie body dl.rękaw, na to bluza z kapturem, legginsy, skarpetki, opaskę na uszy i przykryta cienkim kocykiem. Kark ciepły, smacznie spała caly czas az do wejscia do domu
Mama36 pan ciekawski poznaje swiat
Daffi moja ostatnio tez taka troche niespokojna ppdczas popoludniowego karmienia. Tez nie wiem dlaczego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2019, 19:17
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Fajna sprawa ta karta duzej rodziny 😊
Karmelka ty juz za duzo nie czytaj o NOPach! Obserwuj mała, daj jej cos przeciwbólowego, zobacz czy nie ma na nóżkach obrzekow, jak sa zrob oklad z sody.
Pola po szczepieniach miala toksyczne kupy, które od razu wywołały silne odparzenia.
Mi położna ostatnio powiedziała, ze skojarzone sa mniej bolesne dla dziecka.
Niestety ta na pneumo tez boli, bo jest mocno rozpierajaca to było akurat widać po reakcji małej. Dlatego odetchenęlam z ulga, ze nie zgodzilam sie na wszystkie wklucia na jednaj wizycie.
Podczas szczepienia malutka caly czas trzymalam na rekach aby od razu po wkluciu utulic i uspokoic, polozna nie miala nic przeciwko. -
nick nieaktualny
[
