Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karollinax26 wrote:Szumiś też się nie sprawdza, po co ja go kupiłam ? 😫
Moje dziecko jest jakimś nadzwyczajnym egzemplarzem .. Karmelka, u mnie właśnie tak od kilku dni leje, że serio się odechciewa.to jest trudne nie dosc ze sama to jeszcze corcia absorbujaca. U nas wibrujacy szumis przytulony do malego dziala mega usypiajaco.
Co do pogody to i u nas leje ze ciezko sie ruszyc na spacer a to zawsze czas kiedy maluch spi spokojnie a mama sie relaksuje.
U nas na week zapowiadaka 24-26stopni. -
Daffi wrote:Biednas
to jest trudne nie dosc ze sama to jeszcze corcia absorbujaca. U nas wibrujacy szumis przytulony do malego dziala mega usypiajaco.
Co do pogody to i u nas leje ze ciezko sie ruszyc na spacer a to zawsze czas kiedy maluch spi spokojnie a mama sie relaksuje.
U nas na week zapowiadaka 24-26stopni.
To jest najgorsze, że jestem z tym wszystkim sama. Mama mi pomaga ale wiadomo, że od niej tego nie wymagam, to wyłącznie jej dobra wola. -
nick nieaktualnyDaffi wrote:Jeju dziewczyny znalazlam w czym tkwi problem mojej nagle zmniejszonej laktacji. Mam. Ogrom takich grudek w piersiach.. To sa te zastoje?? Matko co ja mam robic
. Jak sie ratowac? -
Karollinax26 wrote:To jest najgorsze, że jestem z tym wszystkim sama. Mama mi pomaga ale wiadomo, że od niej tego nie wymagam, to wyłącznie jej dobra wola.
Karola przytulam mocno Ciebie i Marceline. ❤❤❤❤B_002 lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:Jeju dziewczyny znalazlam w czym tkwi problem mojej nagle zmniejszonej laktacji. Mam. Ogrom takich grudek w piersiach.. To sa te zastoje?? Matko co ja mam robic
. Jak sie ratowac?
Mi to pomaga.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 19:29
-
Tunia76 wrote:Często myślę o Tobie. Ja jestem sama tylko kilka godzin dziennie, a obecnie mam syna pod ręką. Nie wyobrażam sobie, że jestem z małą sama 24h/dobę. Podziwiam samotne matki oraz kobiety mające kilkoro dzieci jedno za drugim.
Karola przytulam mocno Ciebie i Marceline. ❤❤❤❤
❤️. -
nick nieaktualnyDaffi wrote:Czy te grudki moga blokowac przeplyw mleka? Czy pijac femaltiker nie narobie sobie wiekszej biedy?
-
nick nieaktualny
-
Karmelllka90 wrote:Mogę powodować że mleko słabiej leci bo to są zastoje, femaltiker pobudza produkcję więc zrobi w takiej sytuacji więcej szkody niż pożytku. Po karmieniu odciagalas laktatorem do tego femaltiker czas gdzie laktacja się rozkręca więc przestymulowalas piersi. A mały się denerwuje bo za pewne woli pić też z miękkich piersi bo wtedy dzieciom się lepiej chwyta brodawkę
-
DorotaAnna wrote:U mnie też wychodzi tak 8 karmien. Czasem 7 zależy jak wieczorem ulokuje tą swoją 5 godzinna drzemkę.
Dziewczyny których maleństwa śpią na brzuchu- one tak zasypiają czy kładziecie je jak już zasną ? Mój tylko raz zasnął na brzuchu a tak to jakoś nie chce. Mleczy że jest zmęczony ale nie zaśnie... tzn jak na mnie leży na brzuchu to zaśnie, ale na łóżku nie chce
Ja mam taką co się sama buja: bright stars savanna dreams czy coś takiego. Ma z 5 lat bo to po znajomych dostaliśmy, ale działa.jak nie urok to sraczka
-
kochane wszystkie ktore przeszly kryzys laktyacyjny, poradzcie prosze, bo i mnie dopadl
dzis Franus od 8 rano do 18 popoludniu nie spal...wogole nie wiem jak to mozliwe i kiedy to przelecialo....caly dzien go nosilam...co godzine przystawialam do piersi zasypial na 5 mintu i budzil sie...cycki juz mam tak puste ze za chwile krew poleci zamiast mleka
o 18 zasnal przy piersi i spi do teraz prawie 3 godziny ..ale juz zaczyna stekac.....az sie boje bo na pewno bedzie chchial pic
co robic przetrwac to, czy dac mm?
FAsolka i KArola tez mialsycie podobnie...ja bylam w szoku caly dzien nawet nie moglam nic zjesc nie szlo go odlozyc ani na minute naawet do WC nie moglam isc...czekalam na meza jak na zbawienie..... -
nie wiem czy glodny byl..bo jeszcze do poludnia ulewal rano serem a w poludnie mlekiem ktore wczesniej wypil....wiec raczej przejedzony ...chociaz popoludniu juz nie ulewal tylko ciagle chcial ssac...nawet mu 20ml wody dalam.....o 18 juz nic nie pomagalo ciagle plakal..wtedy juz chyba byl glodny......
-
stresant wrote:kochane wszystkie ktore przeszly kryzys laktyacyjny, poradzcie prosze, bo i mnie dopadl
dzis Franus od 8 rano do 18 popoludniu nie spal...wogole nie wiem jak to mozliwe i kiedy to przelecialo....caly dzien go nosilam...co godzine przystawialam do piersi zasypial na 5 mintu i budzil sie...cycki juz mam tak puste ze za chwile krew poleci zamiast mleka
o 18 zasnal przy piersi i spi do teraz prawie 3 godziny ..ale juz zaczyna stekac.....az sie boje bo na pewno bedzie chchial pic
co robic przetrwac to, czy dac mm?
FAsolka i KArola tez mialsycie podobnie...ja bylam w szoku caly dzien nawet nie moglam nic zjesc nie szlo go odlozyc ani na minute naawet do WC nie moglam isc...czekalam na meza jak na zbawienie.....
Stresant ja dokladnie to samo przerabialam w poniedzialek... od 7:30 do 18 siedzialam na sofie i przekładałam Młodego z lewego cycka do prawego...miałam dość i odliczałam godziny do powrotu K. z pracy... w sobotę albo w niedzielę płakałam bo Mały się denerwował przy jednym karmieniu i byłam już pewna, że straciłam mleko.. dokarmilismy 1x z butelki mm ale zjadł dosłownie 5 ml i usnął... a tu w poniedziałek taka akcja.. no wyłam, że straciłam mleko juz całkowicie... wyjęlam laktator... ale jak tu pobudzać cycki jak Młody był nieodkładalny? i wiesz co? Młody to najlepszy laktator na świecietak wycyckał, że od wtorku już sie nie musiałam martwić
dzieci to chyba wyczuwają..
i specjalnie wiszą aby pobudzić produkcję! Także nie martw się
jak cycki sa flaczki to jest to oznaka ustabilizowanej laktacji
Głowa do góry! odpocznij dziś jak mąż wróci i nie martw się bo wszystko jest ok!
stresant lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Karollinax26 wrote:Rozumiem, że tylko moje dziecko nie śpi w ciągu dnia ? Obudziła się o 7, od tamtej pory miała drzemkę 2x30min...
A próbowałaś jej śpiewać ,nucić ?
Naszą to bardzo uspokaja , zasypia wtedy dość twardo.
Miałam pytać o szumisia, ale już doczytałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 21:15
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Tysia89 wrote:Nie chce go dłużej męczyć, bo steka a ma pępek przepuklinowy
jak nie urok to sraczka
A co mówili Ci coś na temat tego pępka przepuklinowego?
Bo u nas teZ to jest. I kazali dużo kłaść na brzuszek, żeby te mięśnie się ćwiczyły.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Daffi wrote:Sęk w tym ze piersi nie sa twarde ale mają grudki.
Ciebie to boli, czy wyczułaś przez przypadek?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 21:28
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
nick nieaktualnyByliśmy u podologa świetna babeczka!!! Weszliśmy zobaczyła paluszki powiedziała jak mam masować i tyle nawet nie wzięła kasy powiedziala że to się samo naprawi a pediatra przesadza. I jeszcze zrobiła sobie zdjęcie nóżki i wrzuciła na FB do siebie haha 😍