Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
stresant wrote:Mam pytanie do mam chlopcow...jak u Was wygladaja jajka...mi czasami sie wydaje ze worek jest pusty...czy to normalne mowila cos polozna albo pediatra ?
Jezu lekarz oglądał i nic nie mówił... przyglądne się przy zmianie pieluszki ale na co mam zwracać uwagę? czy są po prostu jąderka?Fasolka77
-
Paula 90 wrote:Któraś z Was pytała:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/118dc7d95328.png
A tak serio - położna kazała delikatnie zsuwać. U nas dziurka się powiększa powolutku -
nick nieaktualnyDaffi wrote:Ja kochana mam miseczke F.. I w sumie nie uroaly bardziej tylko nabrzmiewaja jak sie napelnia mlekiem.. Ale tez nie łatwo wyjac dlatego chce typowy do karmienia stanik kupic to bedzie latwiej odpiac zatrzask i otworzyc big cyca:)
-
nick nieaktualny
-
Bubek wrote:dziewczyny
wiem, ze temat 1000 razy sie juz przewijal...
jaki lezaczek/bujaczek polecacie.
chcialabym aby mozna bylo juz teraz polozyc w nim maluszka no i zeby cena nie zaczynala sie od 500zl
ponawiam !
please powiedzcie jakie macie -
Stresant z tego co wiem jądra mogą zejść do moszny dopiero po urodzeniu ale musiałabyś poczytać do kiedy👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyDorotaAnna wrote:U mnie położna mówiła żeby nie ruszać tego napletka...
I wtedy stary lekarz powiedział mojej mamie że koniecznie trzeba to zsuwac ale baaaardzo ostrożnie i po kąpieli, kiedy skóra miękka.
Ja jeszcze nie słyszałam żeby ktokolwiek miał powikłania od ściągania. A od nieściągania już wielokrotnie. Znacie może takie przypadki? Bo aż ciekawa jestem co jest argumentem za niezsuwaniem. -
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Wiesz co, mi nawet gdyby położna nie kazała to i tak bym robiła. Moja mama bratu nie ruszała i mu się tam coś zrobiło, lekarz zrywał na żywca. Ja pamiętam jak brat się darł. Jakby go żywym ogniem przypalali i to darł się dluuugo. Potem nie pozwalał nikomu się dotknąć i sam sobie mył. Miał 3 latka.
I wtedy stary lekarz powiedział mojej mamie że koniecznie trzeba to zsuwac ale baaaardzo ostrożnie i po kąpieli, kiedy skóra miękka.
Ja jeszcze nie słyszałam żeby ktokolwiek miał powikłania od ściągania. A od nieściągania już wielokrotnie. Znacie może takie przypadki? Bo aż ciekawa jestem co jest argumentem za niezsuwaniem.
Coś o uszkodzeniu prącia mówiła 😱👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Paula ale mowisz o 3 latku a koja położna mówiła żeby do roku nie ściągać tylko tak jak Daffi pisze delikatnie czyścić
Misiabella lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Paula 90 wrote:Kasiulka - ja też obcięłam przy paznokciu kawałek skórki to też był duuuzy płacz. Ja płakałam razem z nim. Krew leciała jak głupia. Sama jak sobie koło palca za mocno wytnę to boli parę dni. U nas się zagoiło po kilku dniach całkowicie.
Może nie stracił przytomności tylko tak się wymęczył tym płaczem że padł. Płacz męczy maluszki. To tak jak kiedyś się zostawiało dziecko żeby się "wyplakalo". W końcu usypiało z wycieńczenia a rodzicom wydawało się że ich sposób usypiania zadziałał.
Była dzisiaj u nas położna i Klemek sporo za mało przybrał 😟 Po tej akcji szpitalnej byłam taka dumna, że chciałam z dziecka zrobić komputerek i odstawiałam go od cyca po 25 minutach, bo mnie wkurzało, że cały czas by jadł. A on widocznie potrzebuje bliskości! Boże drogi, teraz sobie wkręcam, że głodziłam dziecko i dlatego on tak płakał całe dnie ostatni tydzień. No cóż, wracam do rytmu karmień na żądanie, czyli 40 minut (średnio) co 1,5-2 godziny. Za tydzień położna znowu go zważy. Cały czas sobie mówię, że dziecko to nie komputer, a sama go tak potraktowałam 😫 Wyrodna matka. 2 godziny temu go nakarmiłam tak porządnie (w sensie długo), że teraz słodko i cudnie śpi na spacerze. "Spacerze", bo ja siedzę na ławeczce i czytam forum 😂 I co jakiś czas nogą odpycham wózek, jak słyszę, że mręczy 😅Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Bubek wrote:ponawiam !
please powiedzcie jakie macie
ja jeszcze nie mam , rozważam kupno, chcę kupić taką że buja samo a nie trzeba ręką machać i chyba Mama takie ma ale nie pamiętam nazwy... mam na komputerze otwarta stronę to potem napiszęBubek lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
nick nieaktualnyFasolka77 wrote:Nasza też mówiła że przytrzymać delikatnie, umyć wodą ale nie sciagac
My zsuwamy do momentu aż się "otworzy" i leciutko przytrzymujemy kilka sekund. Młody nawet nie reaguje na ten "trening". Gdyby powstało jakiekolwiek uszkodzenie to na bank mielibyśmy syrenę.
U nas oba jajka w mosznie. Ale na początku były takie malusie że faktycznie można było ich nie wyczuć. Znacząco urosły już ;