Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jestem po USG i mam diagnozę. Mam bardzo liczne kamienie w woreczku zolciowym o wielkości od 4 do 10mm. Jak najszybciej do usunięcia operacyjnego woreczka. Ponadto mam uwazac na prawa nerke bo coś z nią zaczyna sie dziac. W obecnej sytuacji Pani radiolog mowila ze gastroskopia jest zbedna.
-
Fasolka77 wrote:37,3 na czole...mam zmierzyć w pupie? Wystarczy zdezynfekować "nasz" termometr? Bo dla małego mam ten do czoła... Ale śpi teraz...długo się trzyma ten w pupie? Jak głęboko się go wkłada...Boże...boję się mu coś wkładać.. w sumie je normalnie... I zawsze jak mierzymy to ma 37,2. 37,3...położna mówi, że to normą u dzieci....
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Karmelka po prostu jedna noc z ta przytulanka spałam
trzymalam ja troche na cyckach (alw ze stanikiem, aby mlekiem nie nasiąkła), trochę pod glowa... o praniu rytuał powtarzam.
Pola ma w przytulanki, niestety na jedna jest jeszcze za mała i niestety potrafila ja sobie niebezpiecznie na głowę naciagnac.
Paula zapach sprawia, ze dziecko caly czas czuje mame i chyba przwz to ma spokojniejszy sen.
U nas szpitalu pielegniarki zachęcaly mamy wczesniakow aby do inkubatorka dac pieluchę ze swoim zapachem. -
Mama36 wrote:Daffi i co? Teraz do lekarza z tym wynikiem i da skierowanie do szpitala?
-
Karollinax26 wrote:A kiedy szczepić trzeba na Rota i pneumokoki ? Bo ja dziś idę na 6w1.
trud wstawania w nocy co 2-3 godziny się opłacił
)
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula 90 wrote:Karmelka, India - o co chodzi z tymi przytulankami? Nanosi się swój zapach i dziecko śpi spokojniej samo? Moje dziecko śpi na mnie najdłużej. Teraz już 4 godzina od karmienia mija a on śpi. Jakby leżał sam to już dawno by wstał.
W nocy mimo że był blisko, to co się odsunął to się budził. Zaczyna mi wędrówki urzadzac po łóżku. Głównie się przysuwał a tej nocy coś go w drugą stronę pchało. I co stracił kontakt ze mną to pobudka. Ciężka noc za nami. Spałam godzinę ciurkiem maksymalnie. Po nocach gdzie spaliśmy po 5 godzin i więcej to masakra. -
nick nieaktualny
-
Daffi w końcu jest diagnoza i Twoje męki się skończą. Kiedy będziesz znała termin operacji?
Karmelka Leosia płacze po karmieniu? Mój Henio ulewał przy prawie każdym karmieniu. Czasem tylko ociupinkę a czasem więcej. Wczoraj rano ulał dwa razy z odrobiną żółtego 😳 zmieniłam mu pozycję przy karmieniu, żeby głowa była wyżej niż pupa i teraz w ogóle nie ulewa, ale z kolei płacze/stęka/piszczy po karmieniu. Obawiam się, że ma refluks i go tam piecze 😔 coś Ci zaleciła pediatra oprócz tego układania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 16:06
-
Dziewczyny na diecie bez nabiału. Podrzućcie pomysły na obiad. Ja kompletnie nie mam co jeść. Na śniadanie codziennie kanapka z polędwicą, sałatą i ogórkiem, na kolację kanapka z dżemem. I tak od ponad tygodnia. Już mi się niedobrze robi od tego... z obiadami to w ogóle jest tragedia
-
Anete wrote:Dziewczyny na diecie bez nabiału. Podrzućcie pomysły na obiad. Ja kompletnie nie mam co jeść. Na śniadanie codziennie kanapka z polędwicą, sałatą i ogórkiem, na kolację kanapka z dżemem. I tak od ponad tygodnia. Już mi się niedobrze robi od tego... z obiadami to w ogóle jest tragedia
Mam ten sam problem 😞
Koleżanka mówiła, że je kurczaka, polędwiczki albo indyka, zazwyczaj piecze, grilluje albo smaży. Najczęściej z ryżem albo makaronem, no i warzywa.
Ja nie jem tak zdrowo.
Mam już dość tej diety, w sklepie to nawet nie wiem co kupić sobie do jedzenia. Dziś mi położna powiedziała, że nawet w wędlinie zawarta jest serwatka.
Masakra. -
Karollinax26 wrote:Mam ten sam problem 😞
Koleżanka mówiła, że je kurczaka, polędwiczki albo indyka, zazwyczaj piecze, grilluje albo smaży. Najczęściej z ryżem albo makaronem, no i warzywa.
Ja nie jem tak zdrowo.
Mam już dość tej diety, w sklepie to nawet nie wiem co kupić sobie do jedzenia. Dziś mi położna powiedziała, że nawet w wędlinie zawarta jest serwatka.
Masakra.
O rany czyli wędliny też nie? Ja w zasadzie z wędlin to tylko polędwicę sopocką jem. Nic innego mi nie wchodzi 🤢 w kurczakach z kolei jest mnóstwo antybiotyków i hormonów. Też nie powinno się dużo tego jeść. Tragedia. Dzisiaj zjadłam rano kanapkę i do tej pory nic. Nawet nie mam na nic ochoty już, bo nic co lubię nie mogę 😢 -
Lolka30 wrote:Fasolka ja też tak czekałam jak głupia A wczoraj neurolog nam uświadomiła że za blisko mu gębę pchamy i on nas nie widzi dobrze, jak ona złapała jego ogniskowa odsuwajac się od niego to od razu mu się micha cieszyła.
Ooooczyli jaka ma być odległość?
Fasolka77
-
Daffi wrote:Jestem po USG i mam diagnozę. Mam bardzo liczne kamienie w woreczku zolciowym o wielkości od 4 do 10mm. Jak najszybciej do usunięcia operacyjnego woreczka. Ponadto mam uwazac na prawa nerke bo coś z nią zaczyna sie dziac. W obecnej sytuacji Pani radiolog mowila ze gastroskopia jest zbedna.
To dobrze i niedobrze....znasz diagnozę ale pewnie szpital Cię czeka... Biedna Ty ;(Fasolka77
-
Daffi wrote:Tak z wynikiem do rodzinnego da skierowanie do chirurga i tam maja wyznaczyć termin operacji.. Najgorsze ze to sa 3 doby.. Jak się rozstac z Fifkiem.. I co z pokarmem? Ja po narkozie nie będę w stanie odciagac cyckow..
to samo przeżywałam Daffi niedawno ....może spróbujesz się dogadać , może skrócą ci pobyt do dwóch dni? może jacyś ludzcy ci lekarze będąFasolka77
-
z tym zapachem to coś jest na rzeczy Bo wychodzac do przychodni psiknęłam się perfumami i się chyba młodemu nie spodobało tak sie darł.... chyba nie czuł swojego standardowego zapachu który zwykle czuje i nie moglam go uspokoić. lekarz go zbadał, plucka mu zbadał, w gardełko zaglądnal i powiedział że kaszelek może się zdarzyć trzeba nawilżać w domu powietrze, na razie nie trzeba żadnych leków dawać, kazał spacerować ale niestety ze względu na żółtaczkę na razie się szczepić nie będziemy i za dwa tygodnie mam znowu skontrolować poziom bilirubiny
malutka_mycha lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Anete wrote:O rany czyli wędliny też nie? Ja w zasadzie z wędlin to tylko polędwicę sopocką jem. Nic innego mi nie wchodzi 🤢 w kurczakach z kolei jest mnóstwo antybiotyków i hormonów. Też nie powinno się dużo tego jeść. Tragedia. Dzisiaj zjadłam rano kanapkę i do tej pory nic. Nawet nie mam na nic ochoty już, bo nic co lubię nie mogę 😢
Wędliny zalecono jej przygotowywać samej, upiec jakąś pierś z kurczaka czy coś. Mówiła mi, że kupuje takie wędliny gdzie w składzie nie ma mleka.
Przecież to idzie zwariować. Ja aż tak tego nie przestrzegam. Nie pije mleka, nie jem twarogu, jogurtów, serów, jajek unikam, nie jem ciast i słodyczy.
Kupiłaś te krówki ? Smakowały Ci ? Ja jeszcze dorwałam ostatnio ciasteczka zbożowe Kupiec, o smaku kokosowym i malinowym z żurawiną, też pyszne, bez mleka oczywiście.Anete lubi tę wiadomość