Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mąż kupił wczoraj szumisia, ale takiego malutkiego króliczka z szumem różowym. I wiecie to jednak chyba działa. Mała szybciej w nocy zasnęła.
Wcześniej wlaczalam biały szum na komórce i lepiej działał na mnie niż na małą😀
DorotaAnna, Mama36, Fasolka77, chce_byc_mama, B_002, martusiawp lubią tę wiadomość

-
My wczoraj nie zaszczepiliśmy. Mały gardło i osłuchowo czysty, ale powiedziałam pediatrze, że kaszle i dała mu skierowanie na morfologie i crp...
Oczywiście krwi nie pobrali, nie ma Pani, która potrafi.
Po kaszlu ani śladu, na 99% było to od reflulsu. Tak mi szkoda kłuć małego biedaka. Myślicie, że jest potrzeba? Jeśli nie ma gorączki, kataru, gardło czyste to coś może się dziać "utajonego"? Podpytuje Was, bo najchętniej bym nie szła to badanie krwi.
Mam tylko kilka dni na szczepienie rota a bardzo mi na nim zależy -
malutka_mycha wrote:Poryczalam sobie ale jednak przejdę na mm. Nie wyrobię fizycznie. Też podziwiam te babeczki które robią to tak długo.
Wyjatkoeo trudna decyzja
I pytanie mam, jak to wygląda z logistycznej strony. Jak gdzieś wychodzimy to osobno biorę wodę i osobno proszek? Bo wcześniej nie można tego przygotować?
Mycha płacz sobie, pewnie jeszcze nie raz nad tym zapłaczesz ale musisz być wypoczęta i szczęśliwa! Serio dziewczyny dzieciaki mają dopiero po 2 miesiące jeszcze całe życie przed nami i oczywiście dbajmy o nie, kochajmy, poświęcajmy dużo... ale WY nadal jesteście ludźmi kobietami żonami kochankami, kurde macie prawo do szczęścia! Dając mm nie krzywdzicie dziecka! Ja też zrezygnowałam z kp bo za dużo mnie to psychicznie kosztowało, moje dziecko na pewno nie czuje się mniej kochane, a jest na pewno mniej sfrustrowane bo nie siedzi nad nim płacząca i zmęczona (karmieniem piersią!) matka
Mama36, estrella, Kasiulka90, martusiawp, espoir lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
Ja chcę, bo mój siostrzeniec, który przechodził rota w wieku 2 lat (nie chodził do żłobka, nie wiadomo od kogo się zaraził) ma stwierdzone selektywne zaburzenia odżywiania po rotawirusie. Teraz ma 15 lat i dalej żre tylko kilka rzeczy, wygląda jak cień człowieka.Tunia76 wrote:Ja cały czas się zastanawiam nad szczepieniem na rota.
Czy Wy dziewczyny szczepicie?
Nie był szczepiony i mocno go wzięło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2019, 08:08
-
Nie, co 4 godziny w dzień i co 5 w nocy, ale raczej bez poślizgów czasowych, bo od razu mam zastój. I niestety bardzo długo u mnie to trwa, do godziny jedno odciąganie.malutka_mycha wrote:Wiewiórka a jak często odciągasz? Po każdym karmieniu?
-
Karmelka napisałam do Ciebie na priv 😉Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Dziewczyny co szczepią na meningokoki i na rotawirusy jak macie rozłożone szczepienia?👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
Wiewióreczka wrote:My wczoraj nie zaszczepiliśmy. Mały gardło i osłuchowo czysty, ale powiedziałam pediatrze, że kaszle i dała mu skierowanie na morfologie i crp...
Oczywiście krwi nie pobrali, nie ma Pani, która potrafi.
Po kaszlu ani śladu, na 99% było to od reflulsu. Tak mi szkoda kłuć małego biedaka. Myślicie, że jest potrzeba? Jeśli nie ma gorączki, kataru, gardło czyste to coś może się dziać "utajonego"? Podpytuje Was, bo najchętniej bym nie szła to badanie krwi.
Mam tylko kilka dni na szczepienie rota a bardzo mi na nim zależy
Ja bym jednak wolała sprawdzić Wiewioreczka
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77

-
Mama36 wrote:Meningokoki oddzielnie Same
Rota miałam z drugą dawka nfz (pierwsze miałam podzielone na 2razy po 2 wklucia i przy drugim miałam rota)
A jak będę chciała rozdzielić tak jak Ty to po prostu im powiedzieć ze chce rozdzielić i nie będą robili jakiegoś problemu?👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Ja mam na kartce z przychodni że pierwsze szczepienie to wzw typu B, błonica tężec krztusiec, HiB, pneumokoki i ewentualnie rotawirusy. Na Rota raczej nie chce szczepić, ale i tak wydaje mi się że te 4 to trochę za dużo
te pneumokoki bym chciała chociaż osobno
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyKochana u mnie pediatra sama tak zarządziła...ale na pewno możesz powiedzieć, i mają się dostosowaćDorotaAnna wrote:A jak będę chciała rozdzielić tak jak Ty to po prostu im powiedzieć ze chce rozdzielić i nie będą robili jakiegoś problemu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2019, 08:31
DorotaAnna lubi tę wiadomość
-
Mycha, ja już takich kryzysów miałam z 10. Każde karmienie boli, czasem bardziej, czasem mniej, a czasem tak mocno, że się cała spinam, zamykam oczy i nie mogę odezwać. Mam tak wrażliwe piersi, że nawet czuję spływające mleko podczas karmienia - jakby mi ktoś piersi kopał prądem albo wciskał igły od środka. Piję Femaltiker 2 razy dziennie, specjalne herbatki laktacyjne 2 razy dziennie, Klemek mi wisi na cycu 18/24, ale karmienie piersią jest spełnieniem moich rodzicielskich marzeń - tak jak poród siłami natury. I mimo że byłam kilka razy bliska, nawet mam kupione jedno Capricare, leży sobie głęboko w szafce, to jednak póki co się nie poddaję. Tyle osób mnie namawiało na dokarmianie mm, nawet moja mama ostatnio jak widziała jak się męczę, to wspomniała o mm (a zawsze bardzo wspiera moje zdanie), ale stwierdziłam, że to JA podejmę tę decyzję i póki mam siły i chęć walki, to jestem kp 100%. Nie wiem, czy warto. Nikt mi nie powie, czy robię dobrze. Ale moja intuicja mi podpowiada, że robię słusznie.malutka_mycha wrote:A ja mam kryzys laktacyjne - psychiczny. Tak mi się już nie chce tego ciągnąć że szok. Cycki mam całe obolałe, już się dotknąć nie mogę. Zaczęłam czytac o modyfikach i mi się żal zrobiło bo skoro mam to dlaczego chce rezygnować
i pewnie będę się tak bujac od decyzji do decyzji.
DorotaAnna, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość

-
Mama19 a tak z innej beczki nie uważasz że ten krem co mi go poleciłaś śmiesznie się wyciska? Dopiero wczoraj go odebrałam z superpharm i jak zobaczyłam to się z 10 min śmiałam. Mąż mówi że muszę iść się leczyć. I tak mnie to meczy od wczoraj czy tylko ja uważam że to jest zabawne. 😂👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







