Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyI już po ginekologu. Wszystko pięknie ładnie, dostałam pigułki i teraz będę szukać info o nich 😁
Daffi - z gorączką jak najbardziej możesz karmić. Przy zapaleniu/zastojach przystawiaj jak najczęściej. I po karmieniu zawsze zimny okład żeby dać cyckom sygnał żeby nie produkowały tak dużo.martusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBasia teraz dzieci będą częściej ba cycu.. Pić im się chce.. Skwar jest.
Nie trzymaj się też tak kurczowo tych książek i wytycznych.. Potem się unormuje znów :)my to sobie kupimy zimna wodę.. Lody.. A się dziwnymi czemu dziecko na Cycku częściej. To właśnie dla niego to samo -
Cześć dziewczyny, nie odzywam się ostatnio, bo Henio się rozchorował. Ma katar, spływa mu po gardle i kaszle przez to, czasem nawet się przydusza biedny. Masakra. Powtarzaliśmy wczoraj morfologię i o ile ogólnie się poprawiło to neutrofile spadły i są bardzo niskie. W piątek musimy znowu go ukłuć 😢
-
Paula rozumiem ale bie daje rady go trzymać narazie. JaK opanuje goraczke bedzie latwiej.
Leki wzielam tak zeby mleko bylo ok.
A jeszcze on kombinuje przy cycu wiec ciężko go dostawiac w takim momencie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 09:16
-
nick nieaktualny
-
We wtorek przylatuje do mnie tesciowa.... aż na 2 tygodnie...! Już nie raz nas odwiedzała, ale ja zawsze wtedy pracowałam wiec i tak nie było mnie w domu, a wieczorami i w weekendy byl moj maz wiec nigdy nie bylam z nia ‘sam na sam’ no a teraz jak siedze z Malym w domu no to niestety tego nie unikne...
Ta baba to diabel wcielony. No taka z niej wredna zolza, ze szok. Na kazdym kroku probuje mi udowadniac, ze jestem zla ‘gospodynia’ i ona gotuje lepiej. Dodatkowo jest strasznie zazdrosna bo moj maz zawsze staje po mojej stronie.
Glowie sie jak to rozwiazac zeby nie musiec znosic jej towarzystwa calymi dniami. Czy jak bede pakowac torbe i znikac na pol dnia z Malym na spacer to nie bedzie to zbyt oczywiste? Kurwa no, ale jak będzie padać to co ja zrobie....
Help
-
Tunia, jesli Wiki napije sie tego mleka to raczej tak godzine poltorej i lepiej wylac. Mozesz podzielic je na 3 porcje i jesli zatrzyma sie na poltorej to bedzie miala jeszcze jedna w zapasie. Dla 30-40 ml to juz warto sie pobawic i w razie czego miec jesli za pol godziny jej znow sie chcialo.
Tunia76 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChce być mama - powiedz że jesteś chora albo że dziecko jest chore i nie może przyjeżdżać i mów tak za każdym razem.
Problem solved 😂😂😂
Moja teściowa wie że ma nie przyjeżdżać na dłużej niż godzinę. Nie lubimy się ze wzajemnościąMama36, DorotaAnna, martusiawp lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula za przeproszeniem ale pierdolisz głupoty! Spisz dobrze po big macu i frytkach? Mnie boli brzuch i mam wzdecia i śpię niespokojnie jak się nawpierdzielam. A ta dietetyczkę z doktorem to se włóż między książki jak i tych swoich dibetologow i ginekologów najlepszych, którzy ci tyle stresów pod koniec ciąży dali. Z całym szacunkiem. Moje dziecko było karmione tylko mlekiem z piersi i jest obecnie karmione mieszanie. Śpi tak samo i po modyfiku i po mleku z piersi. Aktywność dziecka to zabawa nie ciągły płacz i chęć bycia na rękach. Bo chyba mylisz sobie aktywności jak twój Ignaś jest nieodkladalny to nie jest aktywny w sposób rozwojowy tylko jest prawdopodobnie HNB.
Z czasem dziecko śpi w dzień coraz mniej nie ważne czy jest na mleku matki czy jest na modyfiku. Moja córka spala 3 godziny wstawała na jedzenie przez pierwsze 2 tygodnie nawet nie wiedziałam że dziecko umie płakać była tylko na piersi przyszedł czas po 2 tygodniach gdzie przez 4 dni wieczorem płakała od 21 do 23 i dalej była na piersi. Przeszło. Aktywna była wieczorami przez godzinę do 5 tygodnia gdzie przyszedł skok. I po nim zaczęła być aktywna rano przez godzinę i wieczorami dalej przez godzinę pozostały czas spala ale cyrki były przy jedzeniu przez tydzień gdzie karmienie trwało godzinę i był płacz. Dalej była na moim mleku od tego czasu zaczelismy wprowadzać jedno karmienie modyfikiem nie było żadnej różnicy w jej spaniu spala tak samo po moim jak i po modyfiku. Delikol i espumisan i to się sprawdza.
Przyszedł kolejny skok gdzie aktywność wzrosła śpi już zdecydowanie mniej w ciągu dnia ale nie są to drzemki 15 minutowe. Już nie śpi w wózku całego spaceru już nie śpi cały czas w samochodzie ale nie płacze . Jest bardzo ruchliwa i nie ma nadwagi przybiera prawidlowo. Tak jamo jak na piersi. Je z taką samą częstotliwością.
Więc zajebiście mnie wkurwia jak takie bajki się opisuje zasłyszane od kogos. Albo jeszcze żeby podlechtac swoje ego i utwierdzić siebie że zacisnę zęby będę chodzić na wkurwie i wyrzywac się na wszystkich do około najwyżej porzucę dziecko ale nie dam modyfika.
Są tu dziewczyny które karmią wyłącznie modyfikiem bo tak chcą lub nie mają wyboru i przez takie pierdolenie mogą poczuć się źle.
Sorry ale temat modyfika mnie już meczy od jakiegoś czasu. I najlepiej jakby się wypowiadały osoby które mają z nim doświadczenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 10:45
estrella, Lolka30, B_002 lubią tę wiadomość
-
Karmelka, jeśli mogę się wtrącić, bo to ja wczoraj zadałam pytanie czy to możliwe żeby dziecko przestawione na mm lepiej spało. Usłyszała to moja mama od sąsiadów. Wydało mi się to dziwne, bo nie sądzę żeby wpływ na sen miało mm, nie wydaje mi się, że jest to „zapychacz”, że dziecko po nim nie jest już w stanie się ruszyć.
Anete, myślałam o Tobie wczoraj .. biedny ten Twój Heniutek 😢 ucałuj od cioć! A jak Ty się czujesz ? Jak Twoja waga ?Anulka0310 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolinka to co sprawdziło się u sąsiadki nie koniecznie musi się sprawdzić u was. Masz dobrego pediatrę? Porozmawiaj z nią zapytaj o radę. Ja też poznałam przypadek gdzie po 4 tygodniach kolki rzekomo modyfik spowodował że przeszły czy to zbieg okoliczności czy serio działa.
Ja nie wierzę w to że dziecko na modyfiku śpi lepiej. Bo ja mam naoczny przypadek mojego dziecka który i na modyfiku i na piersi śpi tak samo. Zobacz u ciebie to samo w dzień i w nocy dostaje pierś! W dzień nie śpi w nocy śpi.
-
nick nieaktualnyKarollinax26 wrote:Karmelka, jeśli mogę się wtrącić, bo to ja wczoraj zadałam pytanie czy to możliwe żeby dziecko przestawione na mm lepiej spało. Usłyszała to moja mama od sąsiadów. Wydało mi się to dziwne, bo nie sądzę żeby wpływ na sen miało mm, nie wydaje mi się, że jest to „zapychacz”, że dziecko po nim nie jest już w stanie się ruszyć.
Anete, myślałam o Tobie wczoraj .. biedny ten Twój Heniutek 😢 ucałuj od cioć! A jak Ty się czujesz ? Jak Twoja waga ? -
Wtrace się, a co
Kazik jest niemal od początku na modyfiku i przez pierwsze 2 tyg tylko spam i jadł, teraz ma dni, że nie zmruzy oka cały dzień. Mimo mm w nocy wstaje zwykle (poza choroba) co 3-4 godziny max. Ja nie widzę związku między mm a dłuższym spaniem. Sa dni, kiedy laże jak zombie, bo on nie śpi wcale i ciągle potrzebuje bliskości. A są i takie, kiedy sobie daje rade beze mnie pół dnia 😉
Karmelka, izi. Hakuna matata.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2019, 10:16
estrella, Karmelllka90, Mama36, Kasiulka90, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarmelka święta prawda! Moje dzieci praktycznie od początku na mm, wiecie że próbowałam z KP bo chciałam ale u was po femaltikerze ilość mleka wzrastała a u mnie cały czas było góra 20 ml... Chyba twoja siostra Karmelka miała to samo... Wreszcie się poddalam. I co myślicie że daje butle co 3-4h i mam wygine? Nie... Moje córki nawet modyfika chcą jeść czasem co godzinę... A nie daj to będą się drzec że sąsiedzi mi opiekę wezwa... Przy Kini położna kazała dawać co 3 h bo się dłużej trawi... I miałam wyjace z głodu dziecko bo głupia wierzyłam w te bujdy. Teraz daje podobnie jak pierś na żądanie i Olga jest spokojniejsza. Są dni że zje co 1,5 h są dni że co 5 h... Raz przybierala po 60 g na dobę, raz po 20 g... W nocy tez je co 3 gora 4 h... Często ciumie butle około h, poza tym często chce ją tylko trzymać w buzi, smoczkow nie akceptuje więc muszę siedzieć z tą butla i trzymać... A do tego dochodzi jeszcze mycie i sterylizacja butli. Jak dziecko ma spać to będzie spało czy po modyfiku czy po mleku z piersi. Jak jest wymagające to będzie Ci cały dzień marudzić... I niespokojnie spac w nocy domagając się bliskości. Drzemki u nas ostatnio też po 15 minut i jedzenie co chwile, pewnie przez ten upał. Więc podobnie jak u was na cycu... Tak więc jak widać nawet modyfika można trawic szybko i domagać się co chwilę. Mm to nie bajka, nie u każdego wygląda tak że dziecko zostaje zalane pod korek i śpi kilka godzin...
Kiwona, Karmelllka90, B_002 lubią tę wiadomość
-
Udało nam się złapać siuski do pojemniczka,zawiozlam do labo a tam mi mówią, że na posiew to inny pojemniczek.wiec zrobią tylko badanie ogólne a jutro posiew. Mówię o siuskach Kazika 😉 Moje też oddałam do badań i pobrali mi krew, jutro wyniki. Bóle mam nadal, raz silniejsze, raz słabsze. Okres już lżejszy.
Piszę na szybkości, bo zaraz musze coś zjeść i napić się kawy a młody już się wierci, pampek pełnyKarmelllka90, estrella, B_002 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKiwona zdrówka dla Kazika ❤️
Daffi trzymaj się, zdrówka! Oby szybko przeszło!
Ja siedzę właśnie u fryzjera i odpoczywam od krzykow 😉 odpoczywa też mój kręgosłup i ręce... Muszę zbierać siły na popołudnie bo moja maruda pewnie mi dziś znów nie odpuści. Na szczęście mąż się zlitowal i ją na całą noc przejął a ja się cudownie wyspałam 😃 a później wizyta u ginki.Kiwona lubi tę wiadomość