Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Daffi, fajnie napisałaś.
Mycha, a Ninka nie ma czasem osłabionego napięcia mięśniowego skoro mleczko się wylewa?
Szymuś ma na części ciała wzmożone, a na części osłabione, więc niezłe bajabongo jest, ale rehabilitujemy - teraz bobathami.
Siostra nic nie robiła w wiotkością krtani, samo przeszło. Dopytam się po jakim czasie i dam Ci znać.Daffi, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Zapomniałam Wam napisać... Wczoraj K. Przysłał SMS "kocham Wam" i mówię do Bunia, że tatuś nas kocha a Bunio taki piękny uśmiech strzelił, że aż mi serce zagotowało....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2019, 12:59
Daffi, espoir, B_002, Mama36, Tysia89, Lolka30 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Boże co sie na tym świecie dzieje.. U nas wczoraj doszlo do zabojstwa i proby zabojstwa. Malzenstwo prowadzilo strzelnice i zajecia.. I jeden z uczestników zastrzelil kobiete a jej męża usilowal.. Uciekl.. Nawet nie wiem czy gnoja zlapali. Jestem w szoku bo znalam te małżeństwo..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2019, 12:46
-
Karmelllka90 wrote:Basiu jasne że nie jesteśmy identyczne. I czy tak jest na prawdę tego nie wiemy. Moja teściowa z reguły jest czarnowidzem i zero w niej odwagi. Ona jest typem co daje po sobie "skakać" innym a w rodzinie to chciałaby żeby wszyscy jej sluchali. I raczej typem któremu nie przemowisz. W sensie że ja np mówię że " nie interesują mnie już kontakty z jakaś osoba bo to było toksyczne i ja takie relacje ucielam ze swojego życia, a ona mi wmawiala. Ok teraz tak mówisz od dziecka się znacie zaraz ci przejdzie. Ja jej mogę opowiadać jak mi ktoś w życiu mieszał jak mnie wykorzystywał. A ona dalej swoje.
A z ciekawości pytałaś męża czy teściowa zawsze taka była? Czy może no nie wiem śmierć męża czy jakieś inne wydarzenie spowodowało że tak pesymistycznie podchodzi do zycia.
Popłakała kiedyś Zosia chwilę bo miała wzdęcia to ona od razu ze pewnie ma kolki i będziemy mieć ciężko. A Zosia kolek wcale nie ma akurat.
No ale ogólnie się dogadujemy.
Ona jest starsza od mojej mamy o 14 lat więc ma zupełnie inne podejście do dzieci. Nie ma z małą takiego kontaktu jak moja mama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2019, 12:59
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
moja mama też super babcia. dzisiaj o 17 wsiada w autobus, żeby jutro o 18 u nas być
teściowa temat rzeka - nawet wnuków jeszcze nie zna. jej strataB_002, Bubek lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
B_002 wrote:MamaAga przykro gdy dziecko nie chce do taty, ale to chyba nie w tym tkwi przyczyna że nie ma go długo w domu.
Moja mała jedną babcię widzi raz na miesiąc i ona może ją wziąć bez problemu na ręce.
Koleżanka miała małego synka i jak się spotykaliśmy (niezbyt często, czasem raz na kilka miesięcy) to mały dawał się wziąć na ręce każdemu, dopiero jak podrósł to miał etap "wstydzenia się" i chwilowo chciał tylko do mamy lub taty.
Na tym etapie dzieci jeszcze nie mają czegoś takiego żeby chciały być tylko u mamy. Musi być jakiś powód dlaczego nie chce do taty.
A do babci chce? Albo kogoś innego z rodziny?
w ostatnim też czasie nikt do nas nie przychodzi więc nie wiem jak u innych by było...
Ja ciągle jestem obok więc wiem, że nic zmco mogłoby Małego wystraszyć nie miało miejsca.
Tatuś i tal będzie walczył😉
U Nas noc piękna.Mały jadł o 20 a potem o 2.45.Pk karmieniu o 20 zasnął ok 22 ale i tak fajnie.
Później to już mało spaliśmy wszyscy bo obok nas dach się zapalił od piorunów.Tam też mieszkała rodzina z dziećmi.Na szczęście nic się im nie stało.
My sami mieszkamy na poddaszu zaadoptowanym na amieszkanie więc aż plakałam z3 strachu bo ja z okna to widziałam wszystko w odległości kilku metrów także strach ogromny .. -
no z Polski do UK wiesz ile jest... my nie byliśmy w Polsce od ciąży z Bartusiem, bo w ciążach bałam się latać, a jeszcze diagnozowanie i rehabilitacja Maciusia nam zajęła dużo czasu... a oni, cóż...
jak ktoś chce znajdzie sposób, jak ktoś nie chce znajdzie powódWiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2019, 13:22
Mama36 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
nick nieaktualnyKarollinax26 wrote:Czy to tylko tak u mnie ? Jeden cycek mi bardziej wisi. Drugi mam mniej wiszący, mniejszą otoczkę i zrobiła mi się jakby pęknięta skóra na brodawce i jest fioletowe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2019, 13:23
espoir, Tunia76, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyespoir wrote:no z Polski do UK wiesz ile jest... my nie byliśmy w Polsce od ciąży z Bartusiem, bo w ciążach bałam się latać, a jeszcze diagnozowanie i rehabilitacja Maciusia nam zajęła dużo czasu... a oni, cóż...
jak ktoś chce znajdzie sposób, jak ktoś nie chce znajdzie powód -
Mama36 wrote:Moja kolezanka lata do Anglii do siostry za 90zl.. Zawsze wynajdzie skubana okazję tylko często zagląda więc można.. Można..