X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    Misiabella współczuję. Niezbędna szczera rozmowa, ale taka bez wyrzutów i obwiniania. Wiadomo, ze z kolejnym dzieckiem wszystko soe zmieniło. Jest wiecej obowiązków dla wszystkich a nie tylko dla twojego męża. Chyba trzeba mu pewne kwestie uświadomić.

    Dzięki Martusia :* a corcia sliczna modeleczka <3

    Dziewczyny nie wiem co jest grane... 4 dni temu przeżyliśmy nocny koszmar z powodu zaparcia. I teraz mała dziwnie się wieczorem zachwouje.
    Poki na mnie zasypia i lezy jak zabka z podkurczonymi nogami to jest ok. Ale jak ja odkladam na plecki i ona sie wybudza to od razu ryk i prężenie jak przy tamtym bolu brzuszka. Wczoraj taka akcje zrobila od 23... wiec robilam cieple oklady, masażyki az w koncu zasnela. Teraz spi od 20... ale za kazdym razem jak ja odloze to jest taki sam krzyk, prezenie i zachowanie jakby ja ten brzuszek bolał (bo to noe jest taki jek normalny placz) ale jak ja biore na raczki i przytulam to od razu soe uspokoja i na nowo zasypia. Juz 3 razy ja tak odkladalam i po 5 min to samo.
    O co chodzi? Myslicie, ze ja cos boli? A może kojarzy to z tamtym przwzyciem jak sie meczyła. Choc z drugoej strony kupki znowu nie robi :(
    Mialayscie taka sytyacje?
    Jutro mam egzamin. Nie mam jak sie uczyc, a o wyspaniu sie chyba tez nie ma mowy. A druga sprawa to bardzo sie martwie czy cos jej dolega??? :(
    A jaka kupa jest jak juz zrobi?

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabela współczuję i tule.
    Mój przy synu też mało pomagał.
    Dopiero teraz dorósł do ojcostwa.
    Oby tylko się do dzieciny przekonał. Dziecko wyczuje, że jest niechciane.




    Misiabella lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi tule mocno.
    Ty to masz przeje..ne ostatnimi czasy.

    Daffi lubi tę wiadomość

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • india Autorytet
    Postów: 2226 2595

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    A jaka kupa jest jak juz zrobi?
    Daffi była ŕzadka, po pachy... po 10 dniach ale dopiero po syropie lactulosum. I nad ranem zrobila druga tez rzadka i tez po pachy. Ale przy tej nocnej krzyczala strasznie. Jakby ja ktos ze skory obdzierał

    ug378ribe4qdpu6z.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chce_byc_mama wrote:
    Haha siedzę właśnie na tarasie z Małym i z psem, a ona przed telewizorem. Bylam ponad 2h na spacerze, a ze Mały dalej śpi to wzięłam iPada i przegladam internety😉
    Dzisiaj tylko się z nią mijałam, wiec mi nie dokucza😉
    To po co ta teściowa przyjechała skoro się mija też z wnukiem :P Bardziej to wygląda na inspekcję niż na wizytę :D

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    india wrote:
    Daffi była ŕzadka, po pachy... po 10 dniach ale dopiero po syropie lactulosum. I nad ranem zrobila druga tez rzadka i tez po pachy. Ale przy tej nocnej krzyczala strasznie. Jakby ja ktos ze skory obdzierał
    Aha bez syropu nie zrobila.. Bo sie zastanawiam czy typowe zaparcie kupa zbita czy cos innego.. U nas Filip tak miewa.. Sa dni ze pięknie robi kupy a sa dni ze placze strasznie jakby ktos go ze skory obdzieral.. I nieraz trwa to pol godz, godzine i robi normalna kupe rzadka i zolta. Nie wiem tez od czego to.. :( tyle że u nas bez suropu dało rade no i my mamy te 2-3 kupy codziennie na karmieniu mieszanym.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusiawp wrote:
    India odrazu pisze odnośnie kopert.
    Kwoty były naprawdę różne.
    Od moich rodziców Aluska dostała 2500...
    Od mojego brata (chrzestny) 1500, a od chrzestnej huśtawkę hybrydowa.
    Od jednej babci 1000, od dziadka 500,
    Od kuzyna z żoną 300, od koleżanki z mężem 300 i złoty smoczek 😁 od wujka 500, od innego 300. Były przeróżne kwoty.
    Chyba nie ma co patrzeć ile kto daje w prezencie. Każdy daje według swoich możliwości. Byłam raz na chrzcinach w Ameryce, poleciałam jako matka chrzestna. Dałam 1000zł, dla mnie to było dużo, byłam zaraz po studiach na stażu. Sama podróż już mnie trochę kosztowała. Ale w przeliczeniu na dolary i w porównaniu z ojcem chrzestnym który był stamtąd to raczej nie było dużo. Ale przecież nie o to chodzi :) Myślę że rodzice dziecka cieszyli się że w ogóle postanowiłam przylecieć na uroczystość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 22:28

    martusiawp, Tunia76 lubią tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella współczuję sytuacji z mężem. Trudno cokolwiek radzić, musicie sami dojść do porozumienia, najważniejsze żeby nie ukrywać uczuć tylko szczerze rozmawiać. Przytulam :*

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi dobrze że już po wszystkim. Biedna jesteś z tymi atakami. Na prawdę nie można teraz nic z tym zrobić?
    Przecież Ty się wykończysz jak to będzie się zdarzało tak często :(

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Lolka30 Autorytet
    Postów: 2573 3427

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    India my mamy często takie akcje z budzeniem się z krzykiem przez brzuszek. W ciągu dnia śpi najczęściej na zabke bo inaczej się bardzo szybko wybudza. Teraz to właśnie przelozylismy na plecy bo sami idziemy spać więc nie moze spaćna brzuchu bez nadzoru i już się wierci. Zobaczymy ile pospi.
    Aaa i jak ma taki dzień że to ten brzuch męczy i tak strasznie płacze to na chwilę mu się humor poprawia na przewijaku bez pampersa. Wtedy też mocno przebiera nóżkami i dużo bąków idzie.

    Starania od 2015
    👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
    👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
    Kariotypy OK
    2018
    1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
    4 IUI - ❤️
    Kwiecień 2019 - mamy synka

    2024 powrót do kliniki
    Sierpień
    Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
    Wrzesień
    I procedura ICSI długi protokół
    Październik
    💉7🥚 4 dojrzałe
    4 blastki 4BB
    PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
    Grudzień
    10.12. transfer nieinformatywnego
    7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2

    Styczeń 2025
    II procedura, długi protokół, hbIMSI
    Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
    Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
    Maj 2025
    13.05. Transfer 6BB
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Daffi dobrze że już po wszystkim. Biedna jesteś z tymi atakami. Na prawdę nie można teraz nic z tym zrobić?
    Przecież Ty się wykończysz jak to będzie się zdarzało tak często :(
    Mialam juz dluzszy czas spokoj i takie mini ataki.. Ze zaczynal bolec brzuch ale nie dochodzilo do wymiotow i po 10 min czulam ulge. Dzis mnie zaskoczyło.. Niby leki ktore biore powinny mi pomoc ale zjadlam loda.. Takich slodkich rzeczy mi nie wolno i podejrzewam ze on mnie wykonczyl :(

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się nad tymi szczepieniami. My już mamy skończone 11 tygodni a dopiero mieliśmy 6w1 i jutro rotawirusy będą.
    Na pneumokoki 1 dawkę będziemy się dopiero umawiać. Nasza pediatra chce robić odstępy między tymi wszystkimi szczepionkami i nie podawać ich jednego dnia. Wy to już niektóre na drugie dawki się umawiacie a my tak trochę jakby wszystko z opóźnieniem mamy. Aż mnie to zaczęło niepokoić. Zobaczymy co jutro pani doktor powie, jutro akurat idziemy do innej bo nasza nie miała wolnych terminów, a na rota trzeba było się umówić przed skończeniem 12 tygodnia.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Mialam juz dluzszy czas spokoj i takie mini ataki.. Ze zaczynal bolec brzuch ale nie dochodzilo do wymiotow i po 10 min czulam ulge. Dzis mnie zaskoczyło.. Niby leki ktore biore powinny mi pomoc ale zjadlam loda.. Takich slodkich rzeczy mi nie wolno i podejrzewam ze on mnie wykonczyl :(
    Współczuję na prawdę :(
    Może spróbuj się stosować do tej rygorystycznej diety i unikać tego czego nie wolno. Wiem że to trudne, lody w takie upały to jak wybawienie czasem.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Chyba nie ma co patrzeć ile kto daje w prezencie. Każdy daje według swoich możliwości. Byłam raz na chrzcinach w Ameryce, poleciałam jako matka chrzestna. Dałam 1000zł, dla mnie to było dużo, byłam zaraz po studiach na stażu. Sama podróż już mnie trochę kosztowała. Ale w przeliczeniu na dolary i w porównaniu z ojcem chrzestnym który był stamtąd to raczej nie było dużo. Ale przecież nie o to chodzi :) Myślę że rodzice dziecka cieszyli się że w ogóle postanowiłam przylecieć na uroczystość.
    Dokładnie tak jak mówisz , każdy daje na ile go stać. Nam zależało na obecności rodzin a nie na prezentach.
    Nasza chrzestna to studentka. I wiem że kasy dużo nie ma , nie oczekiwałam żadnego prezentu od niej. A dała ta huśtawkę hybrydowa, i cieszę się jak głupia 😂😂😂 bo sama chciałam taka kupic.

    A tak w ogóle co do prezentów.
    Chciałam młodej założyć lokatę , na którą chciałam wpłacić pieniądze z chrztu i odkładać 500 +. Ktoś coś takiego ma ? Słyszał o takim czymś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 22:57

    B_002 lubi tę wiadomość

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi współczuję tych ataków:(

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax masz za dobre serce.
    A może jakiś breloczek ze zdjęciem małej?
    Ja czegoś takiego szukam.

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w jaki sposób usypiacie swoje dzieci?
    Ja mam problem bo Zosia nie potrafi zasnąć sama. Wiem że jak jej tego teraz nie oduczę to będzie dla nas duży problem potem. Usypia na rękach, chodzę z nią monotonnie po pokoju i zasypia. W nocy zasypia na mnie przy karmieniu i ją odkładam. Ale nie ma opcji żebym ją włożyła do łóżeczka i zostawiła jak nie śpi, sama wtedy na pewno nie zaśnie, a wręcz przeciwnie, rozbudza się i jak się tylko podejdzie za chwilę to już oczy jak 5 złotych i uśmiechy strzela.
    Całe popołudnie nie spała i teraz ją usypiam dopiero przy cycu. Nic z mężem nie zrobiliśmy wieczorem, a w planach był serial.
    Męczy mnie to już, bo ona się robi coraz cięższa i staram się jej nie nosić za bardzo, ale do usypiania nie mam wyjścia i muszę z nią chodzić.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie Karolina, to samo miałam napisać, że za dobra jesteś.
    Facet Ci takie różne niemiłe akcje robi, tylko się przez niego denerwujesz, a jeszcze chcesz mu robić prezenty.
    Twoja sprawa oczywiście, ale ja bym nic nie kupowała. A jeśli już bardzo chcesz to coś ze zdjęciem córeczki byłoby chyba najlepsze, tak jak dziewczyny sugerują.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Współczuję na prawdę :(
    Może spróbuj się stosować do tej rygorystycznej diety i unikać tego czego nie wolno. Wiem że to trudne, lody w takie upały to jak wybawienie czasem.
    Wlasnie zjadlam go tylko z tego ze goraco ale nie moge. Do tego jeden lek kazal mi lekarz odstawić i zobaczyc ale nie da rady bo odkad nie biore a to 3 dni ciagle czuje w brzuchu.. I juz dzis na noc wzielam normalnie oba.

    Co do usypiania nie wiem jak pomoc.. Filio poprostu jest odkaladny do lozeczka i ma wlaczone kolysanki z szumisia. Zasypia sam. Za to Julke pamietam lulalismy na rekach.. To byl dramat zasypiala a jak odkladalismy to sie budziła i przez to spala z nami w lozku. Z mlodym tego błędu nie popelnie i dlategi teraz kiedy mniej zdecydowanie ulewa spi w swoim lozeczku dzielnie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2019, 23:16

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 17 czerwca 2019, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie kciuki. Jutro mamy usg bioderek :)

    B_002, malutka_mycha, Fasolka77, Lolka30, martusiawp, Tunia76 lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
‹‹ 3512 3513 3514 3515 3516 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ