X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • Wiewióreczka Autorytet
    Postów: 1736 2944

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 05:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, ważę 48 kg. Bez nabiału chudnę, a nie zafunduję dziecku kolejnych zielonych, śluzowych kup. A Ty ile?

    India, to co opisujesz wygląda mi na ból brzucha. Brzuch boli mocniej w pozycji na plecach. U mnie Szymon od razu się wybudza wtedy. Śpi tylko na bokach w nocy.

    Współczuję Wam nie angażujących się mężów, na pewno nie tak to sobie wyobrażałyscie...

    Daffi, Bidulko...😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2019, 05:03

    bd3611ef89.png
    [*] Aniołek 8 tc
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama19 na siłę Zosi nie odkładam do tego łóżeczka. Zasypia z nami a odkładam ją jak już mocno śpi. A rano to często jest tak ze odkładam obok siebie i śpimy dalej.
    Na siłę dziecka z łóżka nie "wyrzucam", ale sama lepiej się wysypiam gdy śpi osobno. Ja mam wtedy mocniejszy sen.

    Mama36 lubi tę wiadomość

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pobudka nr 1237609

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • B_002 Autorytet
    Postów: 3675 3728

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 05:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Pobudka nr 1237609
    Fasolka a musisz małego brać na ręce? Płacze?
    Zosia się dziś obudziła o 3:30 i się bardzo wierciła, Jak przy zwyczajnej pobudce. Ale to było 2,5h po karmieniu a nocy nigdy tak często nie je. Postanowiłam sprawdzić czy rzeczywiście jest głodna i włączyłam Szumisia. Zasnęła i spała do 5, czyli 4h od karmienia, tak jak zwykle.
    Może u Was też nie zawsze chodzi o jedzenie.

    gg64zbmhxvebnkcj.png
    29.03.2019 [39+2] Zosia <3 2580g, 52cm, 10pkt, SN
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka wspolczuje nocy..

    A moja Krolewna pierwszy raz przespala cala noc !
    Zasnela 21:20 i wstala o 6 ! :)


    Jutro szczepienie brrr....
    Jak na zlosc wpadl mi na facebooku material o dzieciaczku ktory po szczepieniu do dzis lezy nieprzytomny :(
    Boje sie

    Daffi, Fasolka77, martusiawp, malutka_mycha, B_002 lubią tę wiadomość

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    A co można zrobić z tymi nadżerkami? Jest szansa że się to wyleczy jak będziesz przyjmować te leki? Ile to może trwać?
    Powinnam to lekami wyleczyc.. Te ktore biore lecza to niby. Terapia trwać ma 3 miesiace.. Biore juz drugie opakowanie wiec jak je skończę mam pierwsze 28 dni terapii odhaczone.. Musze isc po recepte na kolejne... I po 3 miesiącach znow gastroskopia. Nie mam helicobacter pylori a to najczesciej odpowiada u ludzi za wrzody itp. Nie wiem skad mam nadzerki.. Czy to spowodowane jest niewłaściwa dieta.. Lekarz mi powiedział ze dobrze ze jest reakcja i leczenie od nadzerek a nie wrzodow ktorw potrafia juz krwawic i zalewac cały uklad pokarmowy..

    B_002 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Wiem właśnie, często ją zabieram od zabawek jak tylko pierwszy raz ziewnie. Jak bawi się zbyt długo to i usypianie dłużej trwa, już to zdążyliśmy zaobserwować.
    Muzyka rzeczywiście pomaga, mam na płycie piękne kołysanki które ją wyciszają. Na razie działały w najgorszych momentach gdy już płakała i nie mogła się uspokoić, była też dodatkowo wtedy kołysana na rękach. Problem w tym że w sypialni (gdzie jest łóżeczko) nie mam na czym ich odtwarzać, nie ma miejsca na jakiś odtwarzacz na stałe, a komputer mam stacjonarny w innym pokoju. Miś Szumiś działa tylko gdy dziecko już przysypia, ale na otwarte oczy nie podziała.
    Karmienie jest zawsze w pozycji naturalnej (Zosia na mnie na brzuchu) bo w tej pozycji jej się od razu odbija podczas jedzenia. Jak leży sama na boku to nie mogę jej karmić, czasem próbuję i raz na jakiś czas się udaje, ale rzadko, bo Zosia raczej nie lubi tej pozycji.
    Od jutra zamierzam stać nad łóżeczkiem i odkładać ją i brać gdy będzie płakać aż zaśnie, choćby to miało trwać kilka godzin. Nie mam już pomysłów co zrobić żeby zaczęła zasypiać samodzielnie.

    Dzisiaj to i nawet nie było wieczorem tej zwyczajowej 5 godzinnej przerwy między karmieniami. Jedynie 2,5h i wcześniejsza pobudka niż zwykle. Mąż zmęczony, wyniósł się właśnie na kanape bo Zosia go obudziła (a zwykle jest cicho w nocy jak wstaje na karmienie).
    Zaczęłam też już szukać czy to nie kolejny skok rozwojowy bo ostatnio kiepsko śpi w dzień. A i wieczorem dłużej jej zajmuje usypianie. No niby jest w okolicach 11-12 tygodnia jakiś kolejny skok. Może to przez to...
    Basienko wez na tel wrzuc te kołysanki i puszczaj jej. Tel moze byc wszedzie i jdst malutki. Przełącz jej w tryb samolotowy na ten czas żeby nie odbieral zadnych fal.

    B_002 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Jeszcze poszłam przed chwilą Zosię odłożyć a tu po ścianie nad łóżeczkiem chodzi wielki pająk!
    Mnie panika ogarnia na taki widok, ale z dzieckiem na ręku (i to już uśpionym w dodatku) zachowałam zimną krew, chwyciłam kapcia i zabiłam potwora! Potem odłożyłam dziecko.
    Aż mi serce wali teraz, coraz lepiej mi idzie walka z fobią.
    Dziecko śpi, ide spać :)
    Basiu mialam to samo tylko sytuacja wygladala tak ze Filip spal w drugim pokoju.. A ja bylam u Julki.. Ona ma okna dachowe obrotowe i zeby zaciągnąć markize by slonce nie grzalo musze je otworzyc i odwrocic i widze jak zapierrdziela pajak po szybie bez namysly szybko je zamknelam.. Chwile pozniej otworzylam liczac ze albo poszedl albo zamykając go zabilam.. I otworzylam ponownie wszystko pieknie siadlam na lozku i skladam pranie a naraz czuje ze na mnie cos spada.. Tak to ten pajak.. Wyskoczylam z lozka zaczelam sie trzepac w miejscu jak wariatka.. Corka patrzy ze zdziwieniem.. Strzepnelam tego gnoja i zabilam corki spodenkami.. Na koniec powiedzialam jej ze to byla cicha walka z pajakiem zeby Filipa nie obudzic :D
    Panicznie boje sie tych gowniakow.. Kiedys arachnofobie mialam taka ze na ich widok trzeslo mnie i od razu paraliz a potem do wc bo mnie ze strachu czyscilo. Ja do dzis nie wejdę nigdzie do piwnicy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2019, 07:09

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sansivieria wrote:
    Zauważyliście że przez ostatnia dobę nie byli tu Karmellki??? Jakie to dziwne, może nas testuje czy zauważymy 😉😉
    U nas też Kasia sama nie zasypia, a wręcz cieszę się jak głupia gdy zaśnie w dzień na rękach, bo Ona bardzo mało śpi, tylko krótkie 10-15 min sni i gotowa do dalszych aktywności!
    Ale! Teraz po karmieniu robie probe i właśnie Ją odłożyłam, włączyłam szum i obserwuje....nie płacze, oczy jak 5 zł...kto kogo przetrzyma???😅
    Tak ja ją wywoływałam bo to nasz szczspionkowy znawca i chcialam sie skonsultować. A ona gdzies nie wyjechała?

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Znowu pobudka ;(.....po godzinie... Ryk... Głodny nie jest do cholery......zjadł godzinę temu cyc i mm... znowu wisi na cycu...:( Je jakby tydzień nie jadł...
    Twoj Bunio chyba ma. Silna potrzebę przytulania i czucia bliskości. Bo po godz cyca i mm nie bedzie glodny. A moze jest cos co mu daje niewygode.. Moze ten brzuszek? Biedni wy fasolka :(

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Fasoleczka współczuję. Oby minęło

    Basia też współczuję.. U Nas wieczorem wygląda to tak, że albo odkładam Krysta do łóżeczka i muszę przez godzinę z salonu łazic tam i spowrotem co 10 min bo wypluwa smoka i jedoli (bo to nie płacz) ale w końcu zaśnie... Albo jak oglądamy jakiś film czy serial, to tak jak wczoraj biorę go do salonu i leży na kanapie z nami i po prostu kiedy przyjdzie jego pora zasypia.. Na szczęście nie zasypia na tekach6w ogóle, nie ma takiej potrzeby. Bo o ile nie mam problemu żeby zasypial z nami np jakby chciał to noszenie kloca za parę miesięcy mi się nie widzi.

    Basia uważaj też z tym zabranianiem Spaniaz Wami. Nie zależnie co książki piszą. Ja zabranialam środkowwmu. Miał tak straszna potrzebę bliskości a ja mu zabranialam. Pamiętam. Jak miał 8 Msc i spałam pod łóżeczkiem na podłodze na poduszce, ręką w łóżeczku żeby go nie brać do siebie.. On ryczal gluty wymioty itd. I tak zbudowałam w dziecku strach że nie mzoe być z nami że przychodził do nas w nocy, noc w noc do 10 roku życia. Byłam głupia... Potrzebował Nas i mógł z nami zasnąć albo przyjść w nocy i wiem że by wyrósł. Do tej pory nie zasnie sam w pokoju jak nie ma brata.
    Ale chciałam mieć takie Perfect dziecko jak w tv mówią. Nie każde jest takie.. Trudno. Trzeba słuchać dziecka potrzeb. Teraz to już wiem.
    I tu sobie cenie ze Filip nie chce smoka i zasypia bez niego. Nie mam problemu lazenia ciaglego bo mu wypadł. On bierze smoka tylko gdy jest juz glodny a np jestesmy poza domem lub probuje go przetrzymac do czasu kapieli i tak to lezy ciagle w łóżeczku w rogu.

    Dzis noc cudna. Zasnal przed 22 a wstal o 3 i 6.30
    Teraz oproznil jednego cyca i zasnal przyklejony do niego.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • mysla.nieskalana Autorytet
    Postów: 1405 2104

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas noc też spoko. Bruno usnal o 19 ,obudził się o 23:30 I o 4:30. Później jeszcze do 6 zasnął. Ogólnie ma dziś dobry humor.
    U mnie czasem zasypia na raczkach ale na noc to najczęściej sam w łóżeczku bo już jest zmęczony tym,że w ciągu dnia ma tylko turbo drzemki.
    Też mam arachnofobie,ale mamy wszędzie moskitiery.
    U Karmelki chyba jest przyjaciółka to nie ma czasu na inrernety 😀

    ibm2j48a6easc2hs.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz wisze na laktatorze.. Maly nie dojadl poszedl spac a leki wziac musze.. Gałgan obudzi sie zly i glodny a o 8 musimy jechac 30km z psem do fryzjera, potem z jego paznokciem, obiecalam Julce wpasc na klasowe kregle i potem usg bioderek.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    B_002 wrote:
    Fasolka a musisz małego brać na ręce? Płacze?
    Zosia się dziś obudziła o 3:30 i się bardzo wierciła, Jak przy zwyczajnej pobudce. Ale to było 2,5h po karmieniu a nocy nigdy tak często nie je. Postanowiłam sprawdzić czy rzeczywiście jest głodna i włączyłam Szumisia. Zasnęła i spała do 5, czyli 4h od karmienia, tak jak zwykle.
    Może u Was też nie zawsze chodzi o jedzenie.

    Basia budziły go bączki chyba, zrobił 5 kup...nie wiem czy to nie wina czereśni...cyc go uspokajał i szybko zasypiał ale na godzinę...trzy razy musiałam go lulać, nosic na leniwca i masować brzuszek. Ok 4 wzięłam go do siebie i ciągle wciskałem smoczek ale leżał w polsnie. Teraz zaczął plakac i go karmię...już nawet nie liczę, że zaśnie....

    Dawałam cyca bo go uspokajal i wydoił na maxa, mleko przestało lecieć i skończyło się na butelce....

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Twoj Bunio chyba ma. Silna potrzebę przytulania i czucia bliskości. Bo po godz cyca i mm nie bedzie glodny. A moze jest cos co mu daje niewygode.. Moze ten brzuszek? Biedni wy fasolka :(


    Wydaje mi się że to brzuszek ale kupy robił... Sama nie wiem...może tęskni za tatą? Zawsze spał w łóżeczku do ok 4-5 i dopiero wtedy bierzemy go do łóżka...rano teraz sprzedał mi takie uśmiechy, że mam nadzieję, że już go nic nie boli

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi - to dzis masz dzien po brzegi wypelniony.

    mi sie od rana w glowie kreci, nie wiem co jest, podejrzewam nerwy bo sie nakrecilam ta szczepionka. Kawe zrobilam, moze rpzejdzie

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fasolka77 wrote:
    Wydaje mi się że to brzuszek ale kupy robił... Sama nie wiem...może tęskni za tatą? Zawsze spał w łóżeczku do ok 4-5 i dopiero wtedy bierzemy go do łóżka...rano teraz sprzedał mi takie uśmiechy, że mam nadzieję, że już go nic nie boli
    Naprawdr bardzo wam współczuję.. Nie mozecie ze spokojem cieszyc sie macierzynstwem/tacierzynstwem. Oby Bunio wyrastal powoli z tych swoich pobudek. Bo tak co godzine to mozna sie wykonczyc.

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubek wrote:
    Daffi - to dzis masz dzien po brzegi wypelniony.

    mi sie od rana w glowie kreci, nie wiem co jest, podejrzewam nerwy bo sie nakrecilam ta szczepionka. Kawe zrobilam, moze rpzejdzie
    Oj tak.. Zapomnialam dodac ze na koniec dnia urodziny chrzesniaka jeszcze nas czekaja :)
    Jutro tez nie lepiej.. Na 9 zakończenie roku a na 10.10 musze byc juz u gina wizyta popologowa.. Rozdwoje sie..

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam mocna arachnofobie..jak zobaczylam gnoja w końcu drugim pokoju to milam problemy oddychaniem

    Teraz zabije chociaż tak jak wy.
    Jezu dzięki Laski! Wzięłam małego teraz na karmienie a on śpi do 10 sobie normalnie i mówie idę spać z nim.. I nagle czytam o szczepieniu.. A my dziś! Na 11:40😉
    Musze wstawać

  • Bubek Autorytet
    Postów: 848 663

    Wysłany: 18 czerwca 2019, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jutro tylko szczepienie.

    myslicie ze po szczepieniu lepiej zostac z dzieckiem w domu czy normalnie moge wyjsc na spacery itd..? Rozne opinie cyztalam

    86a4a28ed8.png
    ❤️❤️❤️❤️
‹‹ 3514 3515 3516 3517 3518 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ