Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
my dziś kolejny dzień na spacer w okolicy 20.30 wyszliśmybi do samej 22 😉😉😉Sansivieria wrote:Czy wychodzicie tak późno na spacery, tzn 18-19 wieczorem? Pytam bo te plagi komarów są tak natarczywe o tej porze, że sama już nie wychodzę z domu. Wczoraj wyszłam na ogródek po truskawki, ale wróciłam biegiem goniona przez chmurę komarów i jeszcze kilka na sobie odniosłam do domu. Jak pomyślę, że Kasię by pogryzly komary to aż mam dreszcze!
Daffi, Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Moja Zosia podwoiła wagę urodzeniową po skończeniu 2 miesięcy.Daffi wrote:Sprawdziłam siatki centylowe to Filip waga, wzrostem i obwodem glowy centyl 90+
Ciekawe czy podwoi wage urodzeniowa do pol roku.. Wtedy bedzie wiekszy niz Julia bo mloda na rowne 6 miesiecy miala 8680g
Moja mama powiedziała mi że ze mną było tak samo. Też urodziłam się malutka (2400) i po dwóch miesiącach było 2 razy tyle
Z większymi dziećmi pewnie jest inaczej.
Daffi lubi tę wiadomość

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
My tak późno się wychodzimy. Chociaż tak o 18 to jeszcze mogłabym wyjść z małą. Ale wolę spacery przed południem.Sansivieria wrote:Czy wychodzicie tak późno na spacery, tzn 18-19 wieczorem? Pytam bo te plagi komarów są tak natarczywe o tej porze, że sama już nie wychodzę z domu. Wczoraj wyszłam na ogródek po truskawki, ale wróciłam biegiem goniona przez chmurę komarów i jeszcze kilka na sobie odniosłam do domu. Jak pomyślę, że Kasię by pogryzly komary to aż mam dreszcze!
Na szczęście w Krakowie nie ma komarów. Jak ja się z tego cieszę. Po ostatnim weekendzie nad jeziorem jestem cała pogryziona.
Kupiłam dla dziecka preparat przeciwko komarów i po ukąszenia Chicco. Nie mogłam go znaleźć w żadnej drogerii więc zamówiłam na Allegro. Jeszcze nie wypróbowałam.
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
O to bardzo późno wychodzicie. U nas jak Zosia jest w domu później niż o 20 to się rozwala mam cała noc. Ona między 20-21 idzie spać i już czuje tą porę nocną, śpi długo i budzi się tylko na karmienie i śpi dalej. Jak jej to zaburzyliśmy kiedyś i wróciliśmy z wózkiem o 22 to całą noc budziła się co chwilę i nie mogła zasnąć.MamaAga85 wrote:my dziś kolejny dzień na spacer w okolicy 20.30 wyszliśmybi do samej 22 😉😉😉

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Każde dziecko rośnie inaczej, w swoim tempie. Tak mam trochę porównanie do Twojej Zosi Basiu, a Zosi mojej koleżanki, która urodziła na początku lutego. Jej Zosia urodziła się z wagą 2700, teraz waży dokładnie tyle co Marcelina 5340, a jest 2 miesiące starsza.
B_002 lubi tę wiadomość

-
Ooo! To rzeczywiście jest spora różnica w porównaniu z moją Zosią. Ciekawe od czego to zależy. Moja od początku szybko przybierała na wadze a nic specjalnego nie robię.Karollinax26 wrote:Każde dziecko rośnie inaczej, w swoim tempie. Tak mam trochę porównanie do Twojej Zosi Basiu, a Zosi mojej koleżanki, która urodziła na początku lutego. Jej Zosia urodziła się z wagą 2700, teraz waży dokładnie tyle co Marcelina 5340, a jest 2 miesiące starsza.

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Przyjęli nas na oddział, chcą zrobić konsultacje laryngologiczna i gastrologiczna ale sami nie wiedzą kiedy więc dzisiaj sprawdzimy te bezdechy a jutro się wypisujemy i robimy to prywatnie. Lekarka sama była zdziwiona że nas skierowali ale próbowała tego po sobie nie pokazać.
B_002, Kasiulka90, Bubek, Fasolka77, Mama36, martusiawp lubią tę wiadomość
-
No ciezko jest zeby w 2 miesiace miec 4.5kg przybrane.. Musialby na miesiąc 2250g przybrać.. A to juz raczej niezdrowo.B_002 wrote:Moja Zosia podwoiła wagę urodzeniową po skończeniu 2 miesięcy.
Moja mama powiedziała mi że ze mną było tak samo. Też urodziłam się malutka (2400) i po dwóch miesiącach było 2 razy tyle
Z większymi dziećmi pewnie jest inaczej.
B_002, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Tez racja. W koncu mala przybrała wszystkie konsultacje mozecie zrobic sami nie potrzebujecie do tego hospitalizacji. Trzymajcie sie dziewczyny!!malutka_mycha wrote:Przyjęli nas na oddział, chcą zrobić konsultacje laryngologiczna i gastrologiczna ale sami nie wiedzą kiedy więc dzisiaj sprawdzimy te bezdechy a jutro się wypisujemy i robimy to prywatnie. Lekarka sama była zdziwiona że nas skierowali ale próbowała tego po sobie nie pokazać.
malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Moj tez urodzil sie z niska waga urodzeniowa i duzo przybral, jeszcze troche a tez podwoi wage urodzeniowa, choc to sie stanie jak bedzie mial okolo 2,5 miesiaca. No ciezko byloby gdyby wlasnie dziecko 4 kg podwoilo wage do 8 w dwa miesiace i tak jak Daffi piszesz, niezdrowe.
B_002, martusiawp lubią tę wiadomość
-
No zdecydowanieDaffi wrote:No ciezko jest zeby w 2 miesiace miec 4.5kg przybrane.. Musialby na miesiąc 2250g przybrać.. A to juz raczej niezdrowo.
Najważniejsze żeby każde dziecko przybierało w normie 
Ja to podziwiam mamy tych dużych dzieci. Wydaje mi się że mi było trochę łatwiej na początku i urodzić i zajmować się takim maleństwem które było lekkie. Jak już mała przekroczyła 5kg to czuję ten ciężar, a tu już 6 mamy. Przestałam ją nawet znosić w gondoli na spacer z 3 piętra. Teraz latam 2 razy, raz zeby przygotować wózek na dole a drugi żeby dziecko znieść. Na ten czas zostawiam ją w łóżeczku na chwilę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 03:01
Daffi lubi tę wiadomość

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Kurczę, jeszcze trafiliście na święto i długi weekend, to pewnie połowy lekarzy nie będzie... Masz rację, lepiej zrobić sobie badania prywatnie a nie leżeć bezczynnie w szpitalu i na wszystko czekać.malutka_mycha wrote:Przyjęli nas na oddział, chcą zrobić konsultacje laryngologiczna i gastrologiczna ale sami nie wiedzą kiedy więc dzisiaj sprawdzimy te bezdechy a jutro się wypisujemy i robimy to prywatnie. Lekarka sama była zdziwiona że nas skierowali ale próbowała tego po sobie nie pokazać.
malutka_mycha lubi tę wiadomość

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Dotarło do mnie w końcu zamówienie z Gemini z m.in. "magiczną buteleczką". Wypróbowałam przed chwilą, bo w nocy najwięcej pokarmu mi się marnuje. Pisałam Wam, że co noc moczę 3 pieluchy... Karmiąc Klemka normalnie lewą piersią, z prawej nazbierałam 60 ml!!! A nie nie udało mi się zgarnąć wszystkiego. Myślę, że wycieka ok. 80-90 ml. Prawie tyle samo, ile dziecko wypija z tej pierwszej piersi... No naprawdę mój organizm myśli, że mam bliźniaki.
Daffi, B_002, Paula 90, Mama36, martusiawp lubią tę wiadomość

-
Malutka, cieszę się, że nie zostajecie w szpitalu. To nie jest tak, że Ninka nie przybrała nic lub straciła na wadze. Przynajmniej nikt Was nie rozdzieli, a wtedy mała dopiero mogłaby odreagować wagą

Kasiulka, bardzo duży wyciek 😮Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2019, 04:04
Kasiulka90, malutka_mycha, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Wcale sie nie dziwie:) ja Filipa w nosidle tez nie lubie nosic bo mi za ciezki.B_002 wrote:No zdecydowanie
Najważniejsze żeby każde dziecko przybierało w normie 
Ja to podziwiam mamy tych dużych dzieci. Wydaje mi się że mi było trochę łatwiej na początku i urodzić i zajmować się takim maleństwem które było lekkie. Jak już mała przekroczyła 5kg to czuję ten ciężar, a tu już 6 mamy. Przestałam ją nawet znosić w gondoli na spacer z 3 piętra. Teraz latam 2 razy, raz zeby przygotować wózek na dole a drugi żeby dziecko znieść. Na ten czas zostawiam ją w łóżeczku na chwilę.
W ogole jakie to smieszne.. Wy macie zaraz 3 miesiace i 6kg a my 1.5 miesiaca i jakies 6300 maly wazy.
Podziwiac tocnie ma co na początku wszystkie dzieci wydaja sie lekkie mimo wszystko ale teraz strasznie czuc juz ta wage. Dla mnie liczy się tylko by byl szczupły w przyszłości tak jak siostra. Jula zawsze pulpet a potem rosla, biegala a dzis szczupla zdrowo wyglądająca dziewczynka. I oby Filip poszedł w jej ślady.
B_002, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Boziuu podziel sie ze mna!!Kasiulka90 wrote:Dotarło do mnie w końcu zamówienie z Gemini z m.in. "magiczną buteleczką". Wypróbowałam przed chwilą, bo w nocy najwięcej pokarmu mi się marnuje. Pisałam Wam, że co noc moczę 3 pieluchy... Karmiąc Klemka normalnie lewą piersią, z prawej nazbierałam 60 ml!!! A nie nie udało mi się zgarnąć wszystkiego. Myślę, że wycieka ok. 80-90 ml. Prawie tyle samo, ile dziecko wypija z tej pierwszej piersi... No naprawdę mój organizm myśli, że mam bliźniaki.
Kasiulka90 lubi tę wiadomość









