Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakis specyficzny zapach maja kupy z nietolerancja laktozy. Jak mala skończyła 3 miesiace samo przeszło.. Nie chciała zapeszac to nic nam nie mowila ale wczesniej kolki byly codzinnie a pozniej co 2 dbi raz na 5 dni az zeszly calkowicie. Karmila piersia nadal i zaczela jesc nabial. Juz nie wrocily dolegliwości.Kasiulka90 wrote:No właśnie jak odstawiłam nabiał to było ciut lepiej. Przy Delicolu też było odrobinkę lepiej, ale zrezygnowałam z niego, bo jest mega słodki, a nie rozwiązał problemu. To jak te kupy wyglądały, że lekarz od razu wiedział, o co chodzi? U nas chyba typowe - rzadkie, musztardowe kupy. Czyli co, po tych 3 miesiącach samo przeszło? I karmiła dalej jedząc, co chciała? Czy nadal nabiału nie mogła?
No właśnie ja się póki co nie poddaję. Szkoda tego mojego mleka, które chce od razu dwójkę dzieci wykarmić 😂
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualnyHejka!
Dziewczyny pamiętacie jak pisałam wam że młoda tak wykrzywia główkę co mi się nie podoba? Fizjoterapeutka stwierdziła że to fizjologia i do 3 msc mamy obserwować, to było ok 3 tygodni temu i jej to jakby zanikało ale od tygodnia znowu wróciło ostatnie 3 dni mała bardzo ta głowę przekrzywiala wczoraj ja zebrałam i się wprosilam na siłę do fizjoterapeutki mimo że nie było miejsca okazało się że mała ma predyspozycje do kręczu szyi
musimy z nią cwiczyc w domu a od 5 lipca zaczynamy rehabilitację bo nie ma miejsca wcześniej a ja już nie chce kombinować i szukac miejsc. Jutro jeszcze będę ją umawiać do osteopaty. Nie chcę żeby jej się to pogłębiło.
Pisze to bo oglądając zdjęcia waszych maluszków zauważyłam że niektóre maluszki w ten sam sposób układają główkę. I u nas też było raz na czas a teraz nie mogę sobie wybaczyc że nie byłam uparta i wierzyłam w fizjologię. Bo teraz musimy robić 3 ćwiczenia a ona tego nie lubi. I zamiast ze mną gadać i się śmiać to się złości a czasem nawet płacze a.mi serce pęka bo ja od ponad 6 tygodni nie słyszałam jej płaczu . 😞😞 -
😂😂😂chce_byc_mama wrote:Mialam dzisiaj rano piec chlebek bananowy żeby nie wyrzucać bananów, ale teściowa mi te czarne banany zjadla😳 Czarne!😱
Kasiulka90, martusiawp lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Karmelka pokaż o jakie przekrzywianie chodzi, przynajmniej na fb jak tu nie chcesz. My też idziemy do osteopaty.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
nick nieaktualnyJeśli jest krecz tak jak u Szumisia co wiewiórka mówiła główka w jedną stronę. U nas ta głową jest w prawo i w lewo ale w dzień jak się bawi czy jak leży przechyla ja do prawego uszka na początku to było takie delikatne bardzo a od 3 dni to już tak bardziej i wczoraj się wystraszyłam że ta głową jakaś taka skręcona bardziej i jak na brzuszku leży to tak prachyla główkę do prawej strony a wcześniej tego nie było.Daffi wrote:Karmelllka90 a jak to wygląda??
-
Karmelka czyli teraz poszłaś do innej fizjo?
Teraz już wiesz czemu ja taka wyczulona byłam na zbyt szybkie obracanie się dziecka z brzuszka na plecy.
I nie masz sie za co obwiniać. Rehabilitacja na prwno pomoże.
Ja tez w kolko bacznie obserwuje Pole i nie zawsze slowa fizjo mnie uspokajaja
też już wyczekuje rehabilitacji w szpitalu na poczatku lipca. Jestem jeszcze ciekawa ich opinii.
-
nick nieaktualnyNie mam jak dziewczyny wam tego teraz pokazać bo nie mam męża pod ręką.Lolka30 wrote:Karmelka pokaż o jakie przekrzywianie chodzi, przynajmniej na fb jak tu nie chcesz. My też idziemy do osteopaty.
Ale na FB valetta dodała zdjęcie lilianki i widać to ułożenie główki. Jak zobaczycie zdjęcie ignasia Pauli w stroju Batmana to u nas właśnie takie było na początku raz na jakiś czas potem już tak u Lilianki a jak będę miała tylko dostęp do telefonu to wam wstawię !!!! Oo właśnie jak dodałam zdjęcie mojej Leosi na 2 miesiące to tam ma tak przekrzywiona głowę co prawda wtedy nie wykrzywiala jej tak tylko jakoś do tego zdjęcia ale teraz wygląda to podobnie no może mniej.
Jestem wkurzona bardzo bo jak miała lekko to pediatra mówiła że to normalne a fizjo że fizjologia i chuja !! Teraz muszę męczyć mocniej dziecko.... -
nick nieaktualnyAle to obkrecanie kochanie nie ma nic to tego. Bo ona się obkreca żadko i na obie strony a napięcie mięśniowe ma prawidłowe od samego początku. I to akurat ma sprawdzone przez kilka osób.india wrote:Karmelka czyli teraz poszłaś do innej fizjo?
Teraz już wiesz czemu ja taka wyczulona byłam na zbyt szybkie obracanie się dziecka z brzuszka na plecy.
I nie masz sie za co obwiniać. Rehabilitacja na prwno pomoże.
Ja tez w kolko bacznie obserwuje Pole i nie zawsze slowa fizjo mnie uspokajaja też już wyczekuje rehabilitacji w szpitalu na poczatku lipca. Jestem jeszcze ciekawa ich opinii.
Teraz byłam o tej fizjoterapeutki co miałam iść do niej na początku ale mi się samochód zepsuł i ona nie miała już terminie więc nawet nie dzwoniłam zebrałam dziecko pojechałam rozpłakałam się że ona jest krzywa i ja wzięła 🙈 i teraz czekam na terminy do 5 lipca bo laska pracuje w dwóch swoich gabinetach w Krakowie i Skawinie od poniedziałku do piątku od 8 do 21 i w soboty od 8-16 i mówi że już na prawdę nie jest w stanie mnie wcisnąć. I w ogóle w maju brała 100 zł a od czerwca już 150zl. I mowi że myślała że odstraszy pacjentów. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU Nas już też prawie sucha po nocy się zdarza.Lili90 wrote:Tak kiedys juz zrobił kilka razy przerwy w sikaniu ale max 3 godz. A teraz 8 godz i nic pielucha sucha, ani jednej kropli moczu.
Ale udało się po tym karmieniu pielucha mokra, ciekawe jak reszta dnia. -
nick nieaktualnyMojwmu widzę weszło w krew jedzenie 20:30-4-7Karollinax26 wrote:Basiu, bo też mam stres, że może głodna, tylko nie płacze 😁
I tak w kółko... Nic mnie nigdy nie zmarwtilo wręcz przeciwnie... Chwili trwaj!! Czekam aż będzie spał do 6.
B_002, martusiawp, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa używam wkładek laktacyjnych. Noszę je cały dzień.. Mam już dość. Jak dla mnie jedyny minus karmienia piersią. Maze o spaniu bez stanikaKasiulka90 wrote:Dotarło do mnie w końcu zamówienie z Gemini z m.in. "magiczną buteleczką". Wypróbowałam przed chwilą, bo w nocy najwięcej pokarmu mi się marnuje. Pisałam Wam, że co noc moczę 3 pieluchy... Karmiąc Klemka normalnie lewą piersią, z prawej nazbierałam 60 ml!!! A nie nie udało mi się zgarnąć wszystkiego. Myślę, że wycieka ok. 80-90 ml. Prawie tyle samo, ile dziecko wypija z tej pierwszej piersi... No naprawdę mój organizm myśli, że mam bliźniaki.
-
mam 40 pieluch do prasowania moze ktoras chce pomoc? oj jak mi sie nie chce jeszcze w te upaly przy zelazku stac...ostatnio prasowolam o 21 na tarasie bo bylo chlodniej
ja tak lubie jak one sa wyprasowane i maja takie kreski jak rozkladam
Karmelka moj tez tak ma glowe...licze ze samo przejdzie tak jak u starszakow
Fasolka77, DorotaAnna, martusiawp lubią tę wiadomość
