WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja jestem całe życie otyła,bo mnie w dziecinstwie karmili startym jabłkiem z biszkoptami
do dzis to mamie wypominam albo to,ze mna rzuciła do łózeczka bo sie darłam mogła sie nie przyznawac chociaż
espoir, malutka_mycha, estrella, martusiawp, Mama36 lubią tę wiadomość
-
chce_byc_mama wrote:ALLELUJA!!!! Maz odwiozl wlasnie tesciowa na lotnisko!!!😀😀😀😀
Otwieram szampana!!!🍾
Nooo!!! Ucałowałas mamusię?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 14:22
espoir, B_002, malutka_mycha, martusiawp, Bubek lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Dobrze, sprawdzaj teściową. Trzeba wymagać żeby słuchały się naszych zaleceń w sprawie dziecka.malutka_mycha wrote:Mi dzisiaj ciśnienie teściowa podniosła, pierwszy raz. Przyjechała zabrać mała na spacer, u bralam ja tylko w pieluszke bo upał nieziemski. A ona ze mam ją ubrać bo wieje wiatr (CIEPŁY!!!) i że wstyd z gołym dzieckiem jeździć. Powiedziałam że nie. Trzy raz z poważna mina i odpowiednim tonem to powtórzyłam. Na co ona stwierdziła że sama ja ubierze. Przed samym wyjściem jeszcze raz powtórzyłam że ma jej nie ubierać, właśnie idę je sprawdzić bo wiem gdzie poszły. Jak mnie nie posłuchała to będzie dym
Ja będę miała taką przeprawę z teściową odnośnie jedzenia, będę musiała sprawdzać czy podaje Zosi ten jej mocno słodzony kompot i inne słodkości. Ja bym wolała żeby dziecko unikało cukru w pierwszych latach. Wiem że może w ukryciu przede mną częstować Zosię, jak będzie tak robić to też będzie DYM!
29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Hahaha, świetne!! Mam nadzieję że ktoś mnie tak spyta i wtedy sobie pożyczę ten tekst!mysla.nieskalana wrote:A najbardziej lubie jak się mnie pytają "karmisz?" ,a ja odpowiadam "nie,głodny chodzi"
espoir, martusiawp, mysla.nieskalana, Bubek, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
U mnie napewno tak będzie. Ona uważa, że najlepiej wie co dziecko powinno jeść, robić, ubierać się. Moja teściowa wogole nie stosuje się do tego, co ja mówię.B_002 wrote:Dobrze, sprawdzaj teściową. Trzeba wymagać żeby słuchały się naszych zaleceń w sprawie dziecka.
Ja będę miała taką przeprawę z teściową odnośnie jedzenia, będę musiała sprawdzać czy podaje Zosi ten jej mocno słodzony kompot i inne słodkości. Ja bym wolała żeby dziecko unikało cukru w pierwszych latach. Wiem że może w ukryciu przede mną częstować Zosię, jak będzie tak robić to też będzie DYM!
Dlatego Wiki będzie chodzić do żłobka.
B_002, Misiabella lubią tę wiadomość
-
My za pół godziny będziemy na miejscu
wracamy w niedziele wiec pewnie nie będę miała kiedy do Was zaglądać. Miłego weekendu dziewczyny! 😘
Paula 90, Kasiulka90, malutka_mycha, espoir, estrella, martusiawp, mysla.nieskalana, Fasolka77 lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Fasolka77 wrote:Nooo!!! Ucałowałas mamusię?
He no bylo beznamietne “do widzenia” i buziaki w policzek na niby😉
Uff... jakos przetrwalam. W sumie nie bylo za tak zle, myslalam, ze bedzie duzo gorzej. Kilka razy mnie wkurwila, kilka razy dostala zjebe od mojego meza (najczesciej za nie mycie rak i fochy) i dzisiaj pojechala. Teraz my wybieramy sie do Polski, ale na szczescie nie bedziemy u niej nocowac bo nie mamy zadnego przenosnego lozeczka i moja mama przyszykowala dla nas pokoj u moich rodzicow: kupila dla Malego lozeczko, basenik i mate
Jak sie tesciowa dowie to chyba padnie😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 14:43
malutka_mycha, martusiawp, Fasolka77, Lili90, Bubek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA czym przejście na mm argumentuje lekarz? To bardzo częsta "recepta" na wszystko. Lekarze jak nie wiedzą na co to zrzucaja na KP...Tunia76 wrote:Ja mam zrobić Wikusi morfologie. Jeśli będzie kiepska, to będziemy musiały przejść na mm.
espoir, Kasiulka90, martusiawp, Misiabella lubią tę wiadomość
-
Heh, muszę Cie rozczarowac, teściowa na razie jest mocna tylko w gębie. I nic straconego, w końcu nadejdzie ten moment gdy się zetrzemyFasolka77 wrote:Biere popcorn! na szczęście z nią będzie szybki szpil bo ta babka zazwyczaj nie ma swojego zdania. A jak jeszcze wparuje mój mąż który się nie pierdoli w tańcu no to cóż, żałuję kobity
gadałam z mama na ten temat, musiałam to z siebie wyrzucić, a ta się pyta czy powiedziałam to że "swoją mina i swoim tonem". Mówię że tak, to zdziwiona była że teściowej przyszło do głowy dyskutować że mną. Więc możesz sobie wyobrazić
B_002, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Ja mam teściową 85km od nas i nie chce jej się do nas często przyjeżdżać a my odwiedzamy ją raz w miesiącu na weekend więc krzywdy dziecku nie zrobi słodyczami od czasu do czasu. Ale mimo to będę ją upominać gdy będzie przy mnie próbować je dziecku dawać.Tunia76 wrote:U mnie napewno tak będzie. Ona uważa, że najlepiej wie co dziecko powinno jeść, robić, ubierać się. Moja teściowa wogole nie stosuje się do tego, co ja mówię.
Dlatego Wiki będzie chodzić do żłobka.
Moja mama ma 160km i widzimy się z nią średnio co tydzień 😂 Ale ona nie jest uciążliwa ani dla mnie ani dla męża i słucha się naszych zaleceń w 100 procentach 😊
malutka_mycha lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualnychce_byc_mama wrote:ALLELUJA!!!! Maz odwiozl wlasnie tesciowa na lotnisko!!!😀😀😀😀
Otwieram szampana!!!🍾
Ja jeśli bym wytrzymała dwa tygodnie z moją teściową zgłosiłabym się do komisji noblowskiej po mojego pokojowego nobla. Bo na bank by mi się wtedy należał.
Albo dzwoniłabym do Tworek
malutka_mycha, espoir, chce_byc_mama, martusiawp, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Ja też planuje przez pierwsze 2-3 lata w ogóle słodkiego nie dawać a później w rozsądnych ilościach bo uważam że wszystko jest dla ludzi. I niestety po tym jak futruje swoich siostrze ców widzę ze z tym też będzie problemB_002 wrote:Dobrze, sprawdzaj teściową. Trzeba wymagać żeby słuchały się naszych zaleceń w sprawie dziecka.
Ja będę miała taką przeprawę z teściową odnośnie jedzenia, będę musiała sprawdzać czy podaje Zosi ten jej mocno słodzony kompot i inne słodkości. Ja bym wolała żeby dziecko unikało cukru w pierwszych latach. Wiem że może w ukryciu przede mną częstować Zosię, jak będzie tak robić to też będzie DYM!
B_002 lubi tę wiadomość
-
Dziwnym trafem nasze matki są "lepsze" 😏🤔B_002 wrote:Ja mam teściową 85km od nas i nie chce jej się do nas często przyjeżdżać a my odwiedzamy ją raz w miesiącu na weekend więc krzywdy dziecku nie zrobi słodyczami od czasu do czasu. Ale mimo to będę ją upominać gdy będzie przy mnie próbować je dziecku dawać.
Moja mama ma 160km i widzimy się z nią średnio co tydzień 😂 Ale ona nie jest uciążliwa ani dla mnie ani dla męża i słucha się naszych zaleceń w 100 procentach 😊
Tunia76, espoir, martusiawp, Mama36, B_002 lubią tę wiadomość
-
Biorę duże dawki clexane. I jeśli będą szkodzić dziecku, to musimy przejść na mm. Ja leku nie mogę odstawić.Paula 90 wrote:A czym przejście na mm argumentuje lekarz? To bardzo częsta "recepta" na wszystko. Lekarze jak nie wiedzą na co to zrzucaja na KP...
-
Moja teściowa mieszka na Ruczaju, a bilety ma gratis. Na razie mam spokój, bo zajmuje się swoimi rodzicami 99lat i 93lata.B_002 wrote:Ja mam teściową 85km od nas i nie chce jej się do nas często przyjeżdżać a my odwiedzamy ją raz w miesiącu na weekend więc krzywdy dziecku nie zrobi słodyczami od czasu do czasu. Ale mimo to będę ją upominać gdy będzie przy mnie próbować je dziecku dawać.
Moja mama ma 160km i widzimy się z nią średnio co tydzień 😂 Ale ona nie jest uciążliwa ani dla mnie ani dla męża i słucha się naszych zaleceń w 100 procentach 😊
Tesciowka już planuje jak bedzie z Wiki chodzić do muzeów, teatrów, filharmonii. Tylko placu zabaw jakoś nie planuje. Wnuki jej niestety nie lubią, bo ona cały czas je szkoli, a nie przytula. -
ja nigdy nie spędziłam z moją dłużej niż godzinę (nie licząc wesela). po jednym dniu już bym sobie w łeb dała, ale my się nie lubimy. kiedyś nawet wywaliła mnie ze znajomych na fejsie. czaisz? szczyt chamstwaPaula 90 wrote:Ja jeśli bym wytrzymała dwa tygodnie z moją teściową zgłosiłabym się do komisji noblowskiej po mojego pokojowego nobla. Bo na bank by mi się wtedy należał.
Albo dzwoniłabym do Tworek
Fasolka77 lubi tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
nick nieaktualny
-
U nas w koncu wyszlo slonce, to chyba na czesc odjazdu tesciowej😉😉😉
Siedze juz 2 godziny na ogrodzie i sie opalam, a Maly w wozku na tarasie lezy w cieniu. Raz mi sie juz obudzil, ale dostal butle i znowu w kime grzeczny czlopczyk nie przeszkadza dzis Mamusi😉
Zalozylam najwieksza gore od bikini jaka mam no i mam suty na wierzchu! Wszystko za male... musze kupic cos nowego bo w staniku do karmienia to sie chyba opalac nie bede
espoir, malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja nawet smsa nie umie odczytać ani napisać. A ma 55 lat. Moja babcia 73 i nawet MMSy ogarnia.espoir wrote:ja nigdy nie spędziłam z moją dłużej niż godzinę (nie licząc wesela). po jednym dniu już bym sobie w łeb dała, ale my się nie lubimy. kiedyś nawet wywaliła mnie ze znajomych na fejsie. czaisz? szczyt chamstwa
A wyrzuciła mnie kiedyś z domu od niej. Bo weszła mężowi (ówczesnemu "chłopakowi") do pokoju bez pukania w trakcie jak się bzykalismy w środku nocy (na pobyt mój w nocy wyrazila zgodę). On miał 22 lata. Ja 19. Byliśmy w trakcie szukania mieszkania.
Ona chyba myślała że my w szachy będziemy grać.
Kiedyś jak przytyłam przez leki i miałam na tym punkcie straszne kompleksy to mi powiedziała że wyglądam jak świnia i ona by się wstydziła tak wyjść na ulicę.
Tylko że ona waży 20kg więcej niż ja przy moim wzroście.
Kochana jest 😂
