Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tunia76 wrote:O kurcze, to moja za mało przybrała, bo 23,34g na dobe. Ale doktorka nic nie mówiła.
Wiki waży teraz 5570g i dł. 63cm
Teraz będę się martwić.Tunia76 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
DorotaAnna wrote:My mamy zaplanowane na początek września basen
to będzie 4,5 miesiąca. Raczej nie pójdziemy wcześniej ale zobaczymy jak z główka. Mąż nie może się doczekać wiec mam nadzieje ze mały będzie lubił basen bo mi się stary załamie na razie nie wymyślił chyba innych „zabaw” z synkiem xd tzn mówił coś o rybach ale chyba nie znalazł jeszcze takiej małej wędki xd
Mój będzie w garażu młodego szkolił 😃espoir, DorotaAnna lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Lili90 ja to taka zadziora jestem, że jakby mi teściowa mówiła, że czegoś mam nie jeść, to bym podwójną porcje wpierniczyła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 13:01
Lili90, DorotaAnna, B_002, martusiawp, Fasolka77, chce_byc_mama, Tysia89 lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
już jesteśmy po szczepieniu... CRP 0 więc idealnie. Rota Buniowi bardzo smakowało, uśmiechał się a potem piku piku 6w1 w udo, trochę krzyku ale w sumie szybko się uspokol, już jesteśmy w domu, młody je obiad i będę obserwować czy temperatura nie rośnie
Mama36, espoir, DorotaAnna, B_002, martusiawp, Kasiulka90, Tysia89 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Tunia76 wrote:My po szczepieniu na wzw i rota. Płakała okropnie. Syn musiał po nas przyjść, bo Wikusia pozwalała się nieść tylko w pionie i moje obie ręce były zajęte.
Pytanko ile po rota trzeba uważać żeby się nie zarazić. Zapomniałam zapytać.
Chyba 3 dni TuniaFasolka77
-
Kasiulka90 wrote:Przepraszam, chciałam pocieszyć, a nie Cię wkurzyć 😁😁 Urodził się maleńki, ale przybiera odpowiednio, więc nikt się nie czepia. Chyba nie chodzi o centyle tylko to przybieranie w normie - 26-31 g na dobę. U nas zależy od tygodnia. Czasem przybiera za mało, a w kolejny tydzień np. aż 41 g dobowo. Więc różnie bywa.
Bunio dziś na wadze miał 4 900Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2019, 13:43
Mama36, espoir, MamaAga85, DorotaAnna, B_002, martusiawp, Kasiulka90, Sansivieria lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
espoir wrote:Mama19 ja też czasem widzę, że niepotrzebnie się tu panikuje z niektórych powodów, ale wiesz - przy pierwszym dziecku się inaczej patrzy na wiele rzeczy, więc wiem, że swoje muszą przejść by zrozumieć
Musicie kochane nam pierworódkom wybaczyćespoir, B_002 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Daffi wrote:Bozeee jaka zla jestem!!
Chcialam ulatwic sobie życie i dziecku i sie nie opłaciło. Poszlam zrobic Filipowi crp do tej diagnostyki.. Raz ze blizej a dwa wyniki online.. I co?? Pani najpierw stos telefonow wykonala jak to u nich jest z takimi maluszkami bo mowilam ze mial raz pobierane z paluszka. Okazalo sie ze w diagnostyce tez tylko z paluszka.. Mysle sobie o matulu bedzie znow wrzasku.. Ale maly spal i nie poczul uklucia.. Rozbudzil eie trochę i po kwekal ale bez placzu. Pani robila wszystko w wózku az drzalam na mysl ze wszystko upapra we krwi.. Ona chyba pierwszy raz od takiego malutka pobierala.. Polozyla igle w wozku na nogi a on wierzgal.. Kazalam szybko zabrac i przytrzymalam mu raczke.. I co? I okazalo sie ze Pani do czerwonej probowki pobrala a miala do bialej. I dawaj jeszcze raz. Wtedy Filip juz bardzo plakal wrecz wrzeszczal.. Uwalila mi wozek i spodnie malemu.. A na koniec HIT! Zakula sie igłą po Filipiw i to dość mocno bo krew przecielala przez opatrunek. Wyszlam stamtad upocona az się trzeslam.. Spoznilam sie na wizyte do lekarza po leki bo juz mi sie konczyly na szczescie mnie poznal i wzial do gabinetu a Jula zostala z malym i spacerowala przed przychodnia. Malutki zapomnial juz co go dzis spotkalo.
Daffi ja jestem tak zła na siebie i wkurwiona bo rano pojechałam do szpitala zbadać morfologie i CRP i baba która pobierała młodemu z paluszka krew rękę którą naciskała paluszek miała bez rękawiczki i takie brudne paznokcie a drugą którą trzymała próbówkę miała w rękawiczce.. jestem strasznie zła na siebie że nie zwróciłam jej na to uwagiFasolka77
-
Mama36 wrote:U Nas nic się nie działo, chodź malza przeczysciło raz. Czy po tym.. Nie sądzę ja się więcej zajmuje małym.
Ale może on mniej myje ręce xdespoir lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Fasolka77 wrote:Chyba 3 dni Tunia
Ja nie szczepiła na Rota ale jak rozmawiałam z lekarzem to mówił że w 7-10 dobie jest największe ryzyko zarażenia wiec te 2 tyg na pewno trzeba uważać TuniaTunia76 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Lili90 wrote:Do dwoch tygodni. Nam lekarka mowiła, że wirus najbardziej wydalany bedzie w 9/10 dobie.
Chrzciny i powiem by nie całować bo rota.😀espoir, B_002, martusiawp, malutka_mycha, Fasolka77, estrella, DorotaAnna, Lili90, Tysia89, Lolka30 lubią tę wiadomość
-
Mama36 wrote:Naprawdę!!!???
Jakoś bardzo brzydko jak dla mnie. Zn. Tyle osób napływowychni od żadnej nie słyszałam że ktoś jest sloikiem 🙈🙈
Nazwijmy to jakoś ładniej...
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
DorotaAnna wrote:Ja nie szczepiła na Rota ale jak rozmawiałam z lekarzem to mówił że w 7-10 dobie jest największe ryzyko zarażenia wiec te 2 tyg na pewno trzeba uważać Tunia
Dziś mamy 9 dzień po szczepieniu na rota, to może ja właśnie teraz powinnam zachować tą ostrożność...
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
espoir wrote:Lili90 ja to taka zadziora jestem, że jakby mi teściowa mówiła, że czegoś mam nie jeść, to bym podwójną porcje wpierniczyła
Nie cierpię jak mi ktoś mówi że mam czegoś nie jeść bo karmię piersią. Niech się każdy zajmie sobąJa i tak będę jeść 😀
espoir lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Fasolka77 wrote:Daffi ja jestem tak zła na siebie i wkurwiona bo rano pojechałam do szpitala zbadać morfologie i CRP i baba która pobierała młodemu z paluszka krew rękę którą naciskała paluszek miała bez rękawiczki i takie brudne paznokcie a drugą którą trzymała próbówkę miała w rękawiczce.. jestem strasznie zła na siebie że nie zwróciłam jej na to uwagi