Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiwona wrote:MamaAga rozumiem Cię. Właśnie rozmawiałam przez telefon ze starszakiem, który jest u mojej siostry od wczoraj i też tęsknię już za nim bardzo. Babcia zabrała go i moja siostrzenice do wesołego miasteczka, wsiadł na jakąś bardzo szybką, szalona karuzele i mówi że prawie umarł że strachu, słyszałam po głosie że nie było ciekawie... Tak bym go wysciskala... On ma prawie 10 lat a zawsze przed snem przychodzi się przytulić do nas, rano się tulimy na dzień dobry. Bardzo jesteśmy ze sobą blisko i mimo, że on już od 3 lat jeździ beze mnie na obozy czy do rodziny to ja za każdym razem mocno to przeżywam.
A u nas niedziela całkiem spoko, byliśmy z Kazkiem na spacerze, poszliśmy na obiad do restauracji i nawet seksy dzisiaj się udało wykonać 😎 Kazik dalej ma jazdy z płaczem i już sama nie wiem, czy to dalej skok rozwojowy, czy co... Wczoraj skończył nam się espumisan i zaczęliśmy podawać sab simplex. Może to mu też nie do końca pasuje, nie wiem. Boje się odstawić całkiem.
a córka ...tak dziś biedna płakała,że Mały i ja zostajemy,że ja się rozkleilam i nie moglam się długo ogarnąć po ich wyjściu...😪😪😪😪
Ona nie pierwszy raz jedzie do moich rodziców na wakacje...ale pierwszy raz jak sama powiedziała zostawia swojego malutkiego braciszka i pierwszy raz ja nie dojadę do nich...😪😪😪😪 -
Kiwona a czy Kazik jakoś barsiej pierdzi po sabie?u nas pierwsze dni jego podawania (2-3dni)były trudne,Mały dużo płakał bo był zagazowany na maxa i po tym baaaaardzo pierdział aż w końcu się ustabilizwalo i było już ok😉
-
MamaAga85 wrote:Kiwona a czy Kazik jakoś barsiej pierdzi po sabie?u nas pierwsze dni jego podawania (2-3dni)były trudne,Mały dużo płakał bo był zagazowany na maxa i po tym baaaaardzo pierdział aż w końcu się ustabilizwalo i było już ok😉
-
Kiwona a jak Kazik w restauracji reagował? Wiele razy myslalam o wyjściu ale przez to że Filip tak płacze ni ż gruchy ni ż pietruchy to zawsze rezygnowałam.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB -
Lolka30 wrote:Kiwona a jak Kazik w restauracji reagował? Wiele razy myslalam o wyjściu ale przez to że Filip tak płacze ni ż gruchy ni ż pietruchy to zawsze rezygnowałam.
Lolka30 lubi tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Pierdzi podobnie, jak po espumisanie albo trochę mniej. Dajemy 15 kropli do każdego karmienia.
Rety...tak mmie już blizna po cc i plecy bolą(ćmienie bardziej niż ból)że widzę już zbliżającą się miesiączke🙄🙄🙄🙄 -
A u mnie maly zjadl swo pierwszy nocny posilek z samej piersi. Nie wiem ile zjadl, ale ze cokolwiek zjadl wiem na pewno. Chcialam mu podac butelke jeszcze, ale bez sensu to bylo bo tylko zaczal sie wyginac na wszystkie strony i tylko mnie przestraszyl. Straszne jest to wzmozone napiecie miesniowe.
-
Tunia76 wrote:My też już po chrzcinach. Wiki płakała pół mszy.
W domu praktycznie nie spała. Jak sobie zasnela przed 12, to zaraz przyjechała rodzina z 4dzieci. Od razu się obudziła. Potem przebieranie, krotka jazfa i Kościół. Jak organy zaczęły grać to ona w ryk. I tak już do końca obrzędu Chrztu świętego.
Basia to chyba w domu słyszała.
Ale cieszę się, że mamy to za sobą.
Ale aż tak trudno było? A zabieraliście ją wcześniej do kościoła?
My wczoraj Zosię zabraliśmy na 10 ale staliśmy na zewnątrz zaraz przy drzwiach. Spała i jak tylko msza się zaczęła to się obudziła. Dzwonki ją zawsze budzą, więc na chrzcinach będzie pewnie podobna sytuacja. Zobaczymy jak długo będzie w wózku potem leżeć. Ostatnio ogólnie to wózka nie lubi.
Ciężko z nią, na żaden spacer nie można wyjść.
Dobrze że macie chrzest za sobąZ takim małym dzieckiem trudno się chodzi do kościoła.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Misiabella będzie dobrze! Na razie nie martw się na zapas. A jak z tą przedłużającą się żółtaczką? Widać to czy skóra ma jeszcze żółty odcień czy tylko badania mogą potwierdzić.
Oby już teraz wyniki wyszły dobre, przestaniesz się martwić. Trzymam kciuki!
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Ja was nadrabiam jak zwykle po nocach. Weekend intensywny to nie miałam czasu zaglądać.
Dziecko mi się zepsuło... nie chce spać w nocy. To znaczy śpi, ale budzi się częściej niż wcześniej. Myślę że to się ten czwarty skok rozwojowy zaczyna. W wózku od tygodnia nie chce jeździć, na razie muszę zrezygnować ze spacerów bo sama potem nie mam jak nieść dziecka i pchać wózka (oraz chować go do piwnicy gdy dziecko płacze).
Za to przybywają małej różne nowe umiejętności.
Trzeba przetrwać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2019, 04:47
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Syska2202 wrote:Dafii a gdzie ty mieszkasz ?,😁
Kiwona wrote:Daffi gdzieś na końcu świata
Hahaha! Można mówić że na końcu świata. Ja z Międzyrzecza lubuskiego
Syska2202 wrote:No bo jak gdzieś na końcu świata tak jak ja i jest to Śląsk to mieszka obok mnie 😂 bo niedaleko mnie też jest Międzyrzecze 😂
Jest w Polsce: Międzyrzecz, Międzyrzecze, i Międzyrzec podlaski :pWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2019, 05:13
-
Ja nie wiem co sie Fifiemu stało.. Ale chwilo TRWAJ!!
Zjadl o 20 ale jak nigdy jeczal, stekal kombinowal nim zasnal.. Padl o 21 i obudzil nas na karmienie o 5!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2019, 05:14
malutka_mycha, B_002, Lolka30, martusiawp, Kasiulka90 lubią tę wiadomość