Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam nadzieje ze ta ociupina alkoholu w kwasie chlebowym malemu nie zaszkodzi Ja wyczuwam procenty nawet takie 0,3-0,5 % bo juz alkoholu od ciazy z michalkiem nie pije. Przestalam pic bo karmilam i mi sie nie chcialo, kazda wolna chwile wolalam poswiecic na sen, bo malo spalam. Potem jak nie karmilam to Michalek i tak zle spal i mialam to samo. A jak zaczal dobrze spac to mi sie odevhcialo w ogole pic, nawet po lampce wina bolala mnie glowa, lekko ale jakos mnie to zniechecilo do alkoholu totalnie i zyje w abstynencji No ale naimprezowalam sie do 36 roku zycia i teraz cenie komfort zycia troche innego rodzaju
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Mama Aga Natan ma piękną wagę 😀😀😀
Kurcze zawsze coś musi wyjść
Daffi super że u Filipa przepuklina już zeszło 😀
Aga szerokiej drogi 😀
Misiabella to u Was też piękne postępy 😀
Paula Ignas też ma ładną wagę 😀
Misiabella, Daffi, Paula 90 lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
KarmeLoVe wrote:Która tu była na wakacjach?!
Co spakować, czego nie zapomnieć? Helpunku, mam wrażenie że non stop czegoś nie włożyłam do walizki!
A tak powaznie z reguły kiedy gdzieś się pakuje analizuje czynności które mam robić przy młodej. Np przewijanie : chusteczki pampersy, awaryjne ubranko. Kąpiel : wanienka,szampon, emolium, ściereczka do mycia, ręcznik, waciki , chusteczki nawilżające, pampers, witaminy, Espumisan, ubranko. Na tej zasadzie. 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 21:30
Misiabella, malutka_mycha lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Fasolka77 wrote:zaklejenie pępka na chorobę lokomocyjną??
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:zaklejenie pępka na chorobę lokomocyjną??
Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:A co wam przepisala? Pewnie jak pediatra alergolog to wie co robi. Nie doczytalam tego wcześniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 23:00
Daffi lubi tę wiadomość
-
Lolka30 wrote:Basiu dobrze że piszesz o tym ulewaniu właśnie się zastanawialam o co chodzi bo do tej pory Filip prawie scalenie ulewal A ostatnio zaczął.
Właśnie ten czas około 3-4 miesiąca kiedy może się to zdarzać. Po drugie Zosia je bardzo szybko, łapczywie, to też może być przyczyna. A po trzecie mamy delikatnie obniżone napięcie mięśniowe.
Umówiłam się dziś na wizytę z fizjoterapeutką bo nie podobało mi się Jak Zosia leżała na brzuchu, z resztą nie chciała za bardzo leżeć, denerwowała się szybko.
Znalazła się przyczyna, w pozycji na brzuchu ma nieprawidłową postawę więc środek ciężkości jest zbyt wysoko i nie jest jej wygodnie. Dodatkowo wygląda na lekko obniżone napięcie mięśniowe i asymetrię. Na szczęście jest na tyle dobrze że nie potrzebujemy rehabilitacji a wystarczy że poćwiczymy w domu. Będziemy trochę dziecko męczyć na brzuchu ale trzeba, żeby w przyszłości ale było wad postawy.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Mieliśmy dzisiaj wyjątkowo dobry dzień jeśli chodzi o aktywność dziecka, nagrałam kilka filmików jak sama obraca się z pleców na brzuch! Odwrotnie jeszcze nie potrafi. Ale już pięknie sobie radzi i często chce to robić. Tamten tydzień mieliśmy strasznie marudny i nagle piękne nowe umiejętności z dnia na dzień!
Mama019, Lolka30, Kasiulka90, Sansivieria lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Lolka30 wrote:Od mamyfixjoterapeuty:
Umiejętność obrotów z plecków na brzuszek pojawia się u dziecka najczęściej w okolicach 5- 6 miesiąca życia. W pełni kontrolowany, świadomy obrót z brzuszka na plecki to dopiero 7-8 miesiąc.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
B_002 wrote:Mieliśmy dzisiaj wyjątkowo dobry dzień jeśli chodzi o aktywność dziecka, nagrałam kilka filmików jak sama obraca się z pleców na brzuch! Odwrotnie jeszcze nie potrafi. Ale już pięknie sobie radzi i często chce to robić. Tamten tydzień mieliśmy strasznie marudny i nagle piękne nowe umiejętności z dnia na dzień!
Wczoraj wyszłam na godz,wracam małż stoi z nim na rękach przy drzwiach i do mnie że łzami prawie w oczach"on się nie dał nawet na chwilę odłożyć " . Mówię ,witaj w moim świecie .a wyobraź sobie że ja muszę jeszcze posprzątać i ugotować 😄
A przed wyjściem od do mnie ..musisz być bardziej konsekwentna i zimną jak marudzi 😂😂😂😂Fasolka77, Paula 90, martusiawp, Kasiulka90, Tunia76, B_002, malutka_mycha, MamaAga85 lubią tę wiadomość
-
Daffi wrote:U nas zaklejenie pepka pomoglo. Tak to nam wymiotowala strasznie a przy plastrowaniu ustalo a jeździliśmy wtedy czesto do NL jednak 1000km i zazwyczaj na noc zeby przespala.
A minęła jej już trochę ta choroba lokomocyjna? Mam nadzieje ze nasze chłopaki nie będą mieć tych problemów...
-
Mama019 wrote:Widzisz to My te parę dni w plecy na razie . U Nas maruda i na razie prawie wszystko zapomniał .
Wczoraj wyszłam na godz,wracam małż stoi z nim na rękach przy drzwiach i do mnie że łzami prawie w oczach"on się nie dał nawet na chwilę odłożyć " . Mówię ,witaj w moim świecie .a wyobraź sobie że ja muszę jeszcze posprzątać i ugotować 😄
A przed wyjściem od do mnie ..musisz być bardziej konsekwentna i zimną jak marudzi 😂😂😂😂 -
Jestesmy juz u moich rodzicow. Mlody znow pieknie spal. Zasnal o 20 i wstal na jedzenie o 1.30. Potem obudzil sie o 4.30, ale wlozylam mu smoczek i przykrylam kocykiem bo sie rozkopal i zasnal znowu do 5.30. O 5.30 mleczko i teraz sobie usypia mietolac pieluszke.
Kurcze jaka to super sprawa jak sam usypia! Ja tylko leze obok i asekuruje tj pomagam znalezc smoczek jak mu wypadnie itp.
Dzis mamy dzien zakupow - musimy zrobic zapasy pampersow, kupic dzidziusiowy proszek do prania, wanienke bo przyszla peknieta. O! mlody odlecial to ide sie kapac😉Mama019, martusiawp, Daffi, Tunia76 lubią tę wiadomość
-
Mama019 wrote:Widzisz to My te parę dni w plecy na razie . U Nas maruda i na razie prawie wszystko zapomniał .
Wczoraj wyszłam na godz,wracam małż stoi z nim na rękach przy drzwiach i do mnie że łzami prawie w oczach"on się nie dał nawet na chwilę odłożyć " . Mówię ,witaj w moim świecie .a wyobraź sobie że ja muszę jeszcze posprzątać i ugotować 😄
A przed wyjściem od do mnie ..musisz być bardziej konsekwentna i zimną jak marudzi 😂😂😂😂
Hahaha zabilas mnie ostatnim tekstem 😁😁😁pozdro dla Domina!!!!Mama019 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
chce_byc_mama wrote:Jestesmy juz u moich rodzicow. Mlody znow pieknie spal. Zasnal o 20 i wstal na jedzenie o 1.30. Potem obudzil sie o 4.30, ale wlozylam mu smoczek i przykrylam kocykiem bo sie rozkopal i zasnal znowu do 5.30. O 5.30 mleczko i teraz sobie usypia mietolac pieluszke.
Kurcze jaka to super sprawa jak sam usypia! Ja tylko leze obok i asekuruje tj pomagam znalezc smoczek jak mu wypadnie itp.
Dzis mamy dzien zakupow - musimy zrobic zapasy pampersow, kupic dzidziusiowy proszek do prania, wanienke bo przyszla peknieta. O! mlody odlecial to ide sie kapac😉
zazdroszcze usypiania, dzielny chlopczyk ja to uspyiam na rekach czasami to i pol godziny nosze...wiem ze i dla niego i dla mnie to niewygodne ale potrafie inaczej...nawet we wozku nie potrafi zasnac jakbym go wozila....chce_byc_mama lubi tę wiadomość