Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
MamaAga85 wrote:Kupiłam dziś na próbę pieluchomajtki 4 -ktoś już probowal???
Podobają mi się, dla dzieci, które są w ruchu są fajne bo w pasie są bardziej rozciągliwe od zwykłych zapinanych pieluch.
Nie sprawdzają się tylko w nocy, bo żeby je założyć trzeba dziecko bardziej przekręcać na boki, więc może się rozbudzić. W dzień za to gdy dziecko samo się wierci to założenie ich jest łatwiejsze
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Kiwona ciążowy masz na myśli???😂😂😂nie bylo seksu od dawna więc nie wykonalne😂😂😂 myślę,że to niestety moja cukrzyca daje mi popalić
Co do pieluchomajtek-my dopiero od dwóch tygodni używamy pampersów 3 a tu te 4 z pieluchomajtek wzięłam na próbę i o ile mi teraz na zasika wózka,w którym śpi to myślę,- ze są super rozmiarowo😉 nie wiem jak miałabym w tym kupę ogarniać 😂😂😂martusiawp lubi tę wiadomość
-
MamaAga u Nas Łazy.. Nad morzem więc nie góry. Ale wcześniej 3 lata pod rząd jeździli z Ok tours i też byli zadowoleni tylko że ja ich na obozy wysyłałam i się umeczyli ale u nich pełno ofert do wyboru i polecam!
Zastanawiałam się nad tymi pieluchomajtkami daj znać. Ja już muszę kupić 4 teraz jak mi się paczka skończy. -
Kiwona wrote:Byliśmy na tym usg, torbielki brak. Kazik dzielny, ładnie leżał podczas badania i wydawał masę dźwięków 😁 wróciliśmy do domu wycienczeni, dosłownie. Teraz ja siedzę w przychodni, bo przyszłam po skiero na usg brzucha z tym woreczkiem zolciowym. I po receptę na migrenowe.
Super! Dzielny KAZ! A dzwięki wydawal tylko paszczą? 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 19:31
Fasolka77
-
Zawsze myślałam że pieluchomajtki to są dla starszych dzieci, takich choćby co raczkuja. Może wtedy rzadziej te pieluchy się zmienia? Bo teraz to ciągle 5-8 pieluch na dobę. Na noc zakładam około godz 20 po kąpieli i zmieniam ja około 6 rano przed karmieniem. Reszta idzie w dzień. I to w sumie wygodniejsze zmienić pieluche niż pieluchomajtki.
-
Pieluchomajtki się rozrywa po bokach więc ściąga się je tak samo jak zwykle pieluchy, nie ma problemu z ogarnieciem kupy.
A dzieciom wygodnie pod tym względem że są bardziej elastyczne i dopasowane do ciałka które dużo się rusza.
Nie wiem jak Wasze dzieci ale moja mała turla się po macie, co chwilę ląduje na brzuchu, a czasem już też z powrotem się przekręci, no i pełza, na razie co tyłu jak raczek. W ciągu dnia te pieluchomajtki są dla niej wygodniejsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 21:05
Daffi, Sansivieria, martusiawp lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Fasolka77 wrote:Super! Dzielny KAZ! A dzwięki wydawal tylko paszczą? 😂
Zrobil nam taka histerie jak wróciłam z przychodni, że głowa mała. Ja oczywiście dostałam migreny ale mój mąż, dzielny bohater, zabrał Kaza na spacer. Odważny, takiego wrzeszczacego wsadził w wózek i o dziwo niedługo mu zasnął. Wrócili, ja już się ogarnęłam sumamigrenem i kąpiel. A potem jedzenie i zas marudzando. Masakra, bo leży w łóżeczku, chce spać, a rzuca się jak pchla. Smoczek sobie wyrywa z paszczy, jojczy... Nie szczymalam. Mąż przejął warte a ja wyszłam się przewietrzyc, bo teraz przynajmniej jest czym oddychać. Siedzę pod klatka i pisze do Was słuchając swierszczy. Idę zaraz pod prysznic, bo cała się lepie, nienawidzę upałów 😫Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2019, 21:13
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Kiwona, ale w tym wszystkim te swierszcze to super muzyka relaksacyjna!
U nas ewidentnie po całym dniu mogę stwierdzić, że Kasia tak ciężko przechodziła szczepienie. 2 i 3 doba były trudne, ale już poprzednia noc dobra a i dzień taki jak przed szczepieniem. Uffff.Kiwona, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Mama u nas chyba strzał w 10 z pieluchogatkami😉4 rozmiarowo super pomimo tego,że niby od 9kg a Natan w ub.poniedzialek miał ok.7300.
Wygoda na maxa.
Chyba zmienimy tylko na te ale poki co mamy jeszcze maly zapas 3.
Niby coś popadało ale tylko chwilę i zero ulgi przrz to...masakra...taki zaduch...ale z drugirj strony prognozują u nas deszcz na najblizsze dwa tygodnie więc nie wiem jak to przeżyje🤬
MAM JUŻ SWOJĄ RODZINKĘ W KOMPLECIE❤❤❤❤❤❤Kiwona, martusiawp, DorotaAnna lubią tę wiadomość
-
chce_byc_mama wrote:A co jeśli alarm był prawdziwy i dzieki temu, ze się włączył to nic się nie stało...? Ja nie zasnęłabym bez monitora. Przestraszylam sie, ale z drugiej strony poczulam ulge, ze moglam zareagowac. Byłej dziewczynie mojego męża dziecko zmarło w nocy. Byl to chlopiec... nie wiem jak dokladnie do tego doszlo, ale była to właśnie smierć łóżeczkowa, a był zdrowym i donoszonym dzieckiem.
Przez to, ze taka tragedia wydarzyła się tak blisko nas to ja się tam boje
U nas też używany jest monitor. I od samego początku dzięki niemu czułam się bezpieczniej. A teraz muszę przypilnować żeby zawsze go włączyć na noc,bo Ala często obraca się na bok i twarz przyciska do materaca. Nieraz się cofnie na plecy, ale częściej muszę ją sama odwrócić.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
B_002 wrote:Kładę ją na łóżku, leżę obok niej i nie daję żadnych zabawek, ona się bawi wtedy już tylko pieluszką, cicho do niej mówię i tak sobie gadamy, ale nie ma już żadnych stymulujących bodźców. Po jakimś czasie zaczyna trzeć nos i oczy pieluszką. Gdy już prawie zasypia to niestety w ostatniej chwili zaczyna płakać albo marudzić i trzeba ją na chwilę wziąć na ręce, na rękach wtedy zaśnie. Trudno mi doprowadzić do tego żeby zasnęła tak leżąc na tym łóżku.
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Mama Aga też właśnie rozmyślałam jak zmienić kupę w tych pielucho majtkach. 😁
Dobrze że Basia przypomniala że się rozrywa 😁B_002 lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
A u nas cos ostatnio słabe informacje. Koleżanka dzisiaj napisała że była u ginekologa , jest w ciąży, według obliczeń 8 tydzień. Pęcherzyk jest ale zarodka nie ma
Teraz się dowiedziałam że kuzynki bratowa miała mieć trojaczki. W 3 MSC jedno zmarło, później niby było ok. W 6 MSC zmarło drugie, a miesiąc pozniej w 7 MSC urodziło się trzecie. Zmarło po kilku dniach. Lekarze nie dawali im nadziei , bo mówili że jedno może pociągnąć za sobą drugie. I z trojaczków nie zostało ani jedno dziecko...
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Kiwonka super!! Piona dla Kaza 😁
Basia.. To mój nie pelza.. Mój jak leży na plecach to nogami zasuwa z podniesiona pupa i tak się przemieszcza. Przeważnie wokół siebie.
Ale na razie to jeszcze się rozkręcamy z przemieszczaniem
Za to się dźwiga jak jest oparty o Nas i już parę razy utrzymał się siedząc parę sekund.B_002, martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
martusiawp wrote:A u nas cos ostatnio słabe informacje. Koleżanka dzisiaj napisała że była u ginekologa , jest w ciąży, według obliczeń 8 tydzień. Pęcherzyk jest ale zarodka nie ma
Teraz się dowiedziałam że kuzynki bratowa miała mieć trojaczki. W 3 MSC jedno zmarło, później niby było ok. W 6 MSC zmarło drugie, a miesiąc pozniej w 7 MSC urodziło się trzecie. Zmarło po kilku dniach. Lekarze nie dawali im nadziei , bo mówili że jedno może pociągnąć za sobą drugie. I z trojaczków nie zostało ani jedno dziecko...