Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Lezac na plecach zapiera sie nogami i troche unosi pupe opierajac sie z drugiej strony na glowie i łopatkach i przesuwa sie do tylu. Czytam o tym i jedni twierdza ze to prawidlowe a jedni ze zwiazane z w. napieciem, jak to zwykle, jedni sa za, a nawet przeciw
-
Misiabella wrote:Lezac na plecach zapiera sie nogami i troche unosi pupe opierajac sie z drugiej strony na glowie i łopatkach i przesuwa sie do tylu. Czytam o tym i jedni twierdza ze to prawidlowe a jedni ze zwiazane z w. napieciem, jak to zwykle, jedni sa za, a nawet przeciw
ale to chyba normalne.. tak mnie się wydaje.. dzieci zaczynają sie odpychaćFasolka77
-
Chce być mamą mam nadzieję że to był fałszywy alarm z tym monitorem Tzn baterie zaszwankowyaly.
Stresant u nas też bez przerwy paluchy w buzi, zabawki, pieluszki, ybranko.a moze to ten skok? Albo faktycznie upały.
Sansivieria oby te efekty uboczne po szczepieniu przeszły jak najszybciej. My dziś jedziemy na szczepienie.
Basiu u nas Ala przesypiala całe noc, czasami była jedną pobudka. A teraz muszą byc trzy pobudki i to budzi się że strasznym płaczem ,jak by nie wiadomo co jej się działo. Tyle że pospi do tej 7-8.
Może Zosia za niedługo się naprawi? A w dzień jak śpi?
Fasola też wlasnie ostatnio myślałam do kiedy używać tego monitora. Ale nie zaczęłam szukać informacji.
Ale powiem Ci że nie w każdą noc jest u nas włączony. Ala tak nie spokojnie teraz śpi że cały czas się kręci, stęka, zapłacze. Bez przerwy ja słyszę,😁
Paula udanego urlopu😀 i napisZ jeszcze jak Ignas przetrwał drogę nad morze, no i jak Ty z choroba lokomocyjna.
Misiabella u nas Ala robi takie mostki leAc na plecach, albo jak ja nosimy na rękach tak delikatnie do pionu. Fizjoterapeutka pytała czy coś takiego robi, więc wnioskuje że może to być od tego napięcia jednak.
Misiabella, Fasolka77 lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Ciekawe co nasze fizjoterapeutki powiedza zatem, czy bedzie zgodnosc w opiniach. A ze slinieniem czytalam, ze od 2 miesiaca slinianki pracuja na calego, wiec to stricte nie od zebow, ale moze jakis etap ktory nastepuje o duzo wczesniej.
-
Misiabella wrote:Lezac na plecach zapiera sie nogami i troche unosi pupe opierajac sie z drugiej strony na glowie i łopatkach i przesuwa sie do tylu. Czytam o tym i jedni twierdza ze to prawidlowe a jedni ze zwiazane z w. napieciem, jak to zwykle, jedni sa za, a nawet przeciw
Misiabella lubi tę wiadomość
-
Nie wiem Fasola, ja się tam rzadko gole. Nie będę o tym myślała za dużo, poczekam na wizytę.
Ciśnienie chyba spadło na łeb na syzje, bo normalnie oczy mi się zamykają a spałam 7 godzin ciągiem. Czas na mrożona kawę. Zasłużyłam, bo odkurzylam mieszkanie i zrobiłam pranko 😎martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
Kiwona wrote:Paula, korzystajcie! 😘
Mycha, ja też mam wrażenie, że nie widzę nowych umiejętności, no ale one są. Może nie są tak spektakularne, jak u niektórych, ale każde dziecko jest inne 😉
2 dni upalow przed nami. Na 12.30 mamy usg jaderek, idę ze starszakiem to mi pomoże. Mamy jakiś kilometr w 1 stronę ale droga powrotna jest pod spora górę i tego się boję. Jestem po kilku dniach migren i fizycznie przez to detka.
A teraz moje obawy. Zrobily mi się 2 krostki na wardze sromowej, takie gulki 😫 do tego wieczorem zaczął mnie boleć bardzo węzeł chłonny w prawej pachwinie. Mam za 3 tyg jakoś gina, ale boję się co to może być. Czytam w necie i jakieś choroby weneryczne mi wychodzą ale skąd? No albo rak, wiadomix 😉 Więc nie czytam już internetow i czekam na wizytę. Nie ukrywam, że dygam.Kiwona lubi tę wiadomość
-
U nas mostek też robi😉Teraz to jak tylko poloze Go na plecki czy to do wózka czy na przewija czy na łóżko to fik i już na brzuchu😂
Aktualnie śpi sobie to moje małe Szczęście obok w moim wielkim łóżku😉
Ja zaraz wstaję,robię kolejną kawkę i coś tam trochę poogarniam😉
Moja cera zaczyna wracać do normalności sprzed ciąży🙄czyli znowu na maxa tłusta🙄
Kiwona pewnie zatkany mieszek włosowy.Mi też się robią niekiedy takie cuda tam...
Przy następnym szczepieniu muszę powiedzieć lekarce o tym co mnie niepokoi.
Natan wyciąga tylko jedną rękę w pełnym wyproście po zabawkę.Druga taka lekko przykurczona jakby i nią nie sięga.Jak próbuje Mu z drugiej strony dawać to i tak wyciąga tą silniejszą rękę...
I do tego jak jest spinizowany u nnje na rękach w kontakcie buziq do buzi to też główkę trzyma odwróconą tylko w jedną stronę...Za to jak jest noszony przodem do świata to ten problem wogóle nie występuje...
Martwi mnie to... -
MamaAga a moze to to samo co u nas bylo? Wszystko robiliśmy z jednej str.. Lozeczko tak stalo ze wyciagaliamy go zawsze od jego prawej str i mial wzmocniona prawa i solabiona lewa. 2-3tyg odwroconego lozeczka i robienia wszystkiego od jego lewej.. Nawet wkladanie raczki do rekawka.. Mycie tez od lewych kończyn i juz zapomnielismy o tym.
martusiawp lubi tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Współczuję, masz możliwość jakoś odespac te nocki? Zosia na pewno długo Cie nie pomeczy i wróci na dawne tory. Ważne że odpowiednio się rozwija i ten kryzys ma jakiś sens
Wy piszecie o tym, że Wasze dzieci nabywają te nowe umiejętności a ja jakoś nie widzę takich zmian u Niny. Mamy w czwartek neurologa, ciekawe co powie.
Te niektóre umiejętności to są takie naturalne bardziej, że dziecko łączy rączki w osi ciała, że umie sobie trafić gryzakiem do buzi, zaczyna się śmiać na głos, a w tym czwartym skoku to już są samodzielne obroty na brzuszek itd. Na pewno Ninka też wiele z nich nabywa ale może nie wiesz na co zwrócić uwagę. Z resztą to wszystko może się też dziać u różnych dzieci w różnym tempiemalutka_mycha lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Fasolka77 wrote:kurczę my jesteśmy już w tym newralgicznym okresie ale na razie bez zmian... Bunio usmiechnięty, kontaktowa, śpi jak dotychczas... oby mi się nie załączyła drama...
Może lżej to przejdzie albo dopiero się zacznie.
U nas się zaczęło od marudzenia i niemożliwości włożenia do wózka.Fasolka77 lubi tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
martusiawp wrote:Basiu u nas Ala przesypiala całe noc, czasami była jedną pobudka. A teraz muszą byc trzy pobudki i to budzi się że strasznym płaczem ,jak by nie wiadomo co jej się działo. Tyle że pospi do tej 7-8.
Może Zosia za niedługo się naprawi? A w dzień jak śpi?
Nie ma w tym regularności, a wcześniej była taka w miarę uporządkowana rutyna.
No ale może się naprawi niedługo, na to liczę
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Misiabella wrote:Lezac na plecach zapiera sie nogami i troche unosi pupe opierajac sie z drugiej strony na glowie i łopatkach i przesuwa sie do tylu. Czytam o tym i jedni twierdza ze to prawidlowe a jedni ze zwiazane z w. napieciem, jak to zwykle, jedni sa za, a nawet przeciw
Zazwyczaj też kończy się to przekręceniem na brzuch.
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Kiwona wrote:Nie wiem Fasola, ja się tam rzadko gole. Nie będę o tym myślała za dużo, poczekam na wizytę.
Ciśnienie chyba spadło na łeb na syzje, bo normalnie oczy mi się zamykają a spałam 7 godzin ciągiem. Czas na mrożona kawę. Zasłużyłam, bo odkurzylam mieszkanie i zrobiłam pranko 😎
Ja z kawą poczekam bo mi się Młody na amen wystraszy jak zacznę kruszyć lód...a właśnie zasypia 😁 i ja się chyba zdrzemnę razem z nim 😁Kiwona lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
B_002 wrote:A który u Was tydzień?
Może lżej to przejdzie albo dopiero się zacznie.
U nas się zaczęło od marudzenia i niemożliwości włożenia do wózka.
Basia jutro zaczynamy 16 tydzień...Bunio ładnie łączy rączki, zaczyna chwytac zabawki i wkłada je do buzi, wózek jest cacy, podobają mu się coraz to nowe atrakcje 😀Fasolka77
-
B_002 wrote:Moja robi troszkę inaczej, wygina się tak w łuk jak przy mostku ale przekręcając się na bok, czyli tyłka nie podnosi.
Zazwyczaj też kończy się to przekręceniem na brzuch.
Bunio tez zaczyna... jeszcze się sam nie przekręcił ale pewnie lada moment..tylko najpierw idzie głową a potem bokFasolka77
-
Sansi widzisz jakie te dzieciaki podobne ...wszystkie pchaja wszystko do buzi
dobrze mam Was to sie przekonuje ze jestesmy normalni
Kiwonka sklaniam sie ku czyrakom, jak czasami tez tak mam po czasie zniknie samo
Chce byc mam faktycznie stres z tym monitorem ale to moze faktycznie baterie
Fasolka ja jeszcze ciagle uzywam monitora ...mysle ze do pol roku 9 miesiecy bedeFasolka77, Kiwona, martusiawp lubią tę wiadomość
-
Stresant u nas też takie cyrki. A płacze jakby co ze skóry obdzierali. Musi mieć nas w zasięgu wzroku bo jest krzyk i od kilku dni po chwili zabawy zabawka też zaczyna płakać histerycznie, nie wiem czemu, mam nadzieję że to skok.
Mostki u nas też są ale takie trochę na bok. W piątek będzie u nas fizjoterapeutka i zobaczymy co powie.
Chce być mama współczuję bardzo tej sytuacji i mam nadzieje ze to awaria tylko. A nóżki jak mocniej zlapie też sinieja Filipowi.Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB
Marzec 2025 Leczenie stanu zapalnego endometrium
Maj 2025
13.05. Transfer 6BB