Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulka nie odstawiaj...widzisz poprawe to najwazniejsze...ja tez karmie przez kapturki i pare razy za karmienie musimy odbijac
maz od 20 nosi i ciagly placz.... ja nosilam od 19 ale znow czulam ze mi kregoslup peknie
co do plam ...to kiedys lecialam z kazda do lekarki ...az w koncu mi powiedziala ze za bardzo sie przygladam dziecku i am go zostawic w spokoju i pozwolic zyc....najpierw sie oczywiscie na nia obrazilam ....ale teraz po miesiacach wyluzowalam miala babka racje...wieczorem plama jest rano jej nie ma......jem wszystko ostatnio nawet curryy....sral na zielonoKasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Ja Cię Klemuś jak Ty urosles 😍. Mam nadzieję że zabierzesz mamę 17go do Wrocławia co? Kasiulka ja już nie chce więcej czytać że nie chciałaś się zalic A potem chwalić , nosz kurde A po co my tu jesteśmy🤔?
Malutka mycha ja planuje próbować obie metody. Mama mi kupiła jakąś książkę z przepisami do thermomixa takie typowe na łyżeczkę, ja mam biedathermomix z Biedry 🤣. A do blw kupiłam 2 pozycje- alaantkowe blw i bobas lubi wybór. Więcej nie kupuje na razie bo nie wiem ile dam radę wogole przeczytać.
Estrella u nas podobnie z zasypianiem. Najpierw na rękach i do łóżeczka na brzuch. Czasem ze 4 razy 🙈. I niestety ostatnio się wybudza nawet na brzuchu ale i tak mniej niż na plecach.Kasiulka90, martusiawp, Fasolka77, malutka_mycha, estrella lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Kasiulka z Twoją produkcja byłoby ogromną stratą gdybyś musiała zakończyć kp, więc to świetne wieści że tak postawiłas wszystko na jedną kartę i udało się przetrwać, a nawet poprawić Wasze funkcjonowanie. To bardzo cieszy bo wiem jak bardzo przeżywasz te gorsze dni Klemka. Skoro już sama zauważasz że wychodzicie na prostą to musi być już dużo lepiej i niech się dalej prostuje!!!
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
Fasolka77 wrote:Dzięki Sansi...ogladalam i większość jest do 6,3 kg to już mi się nie opłaca kupować... A ty kupujesz teraz te od 6,5 k mały wybór w sumie mają...
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Kasiulka90 wrote:Dziękuję za zainteresowanie, Kochana 😊 Miałam kilka dni temu załamkę. Pisałam Wam ostatnio, że mam ząb leczony kanałowo, część szkliwa mi się odłamała, bo ponad 2 miesiące nie jadłam nabiału, a wapń w tabletkach słabo się wchłania. Pogodziłam się z tym, ale kiedy kilka dni póžniej rozbolały mnie jednocześnie 2 inne zęby, załamałam się... Stwierdziłam, że kończę przygodę z kp, bo Klemek nadal ma codzienne bóle brzuszka, Sab Simplex mi się skończył, więc podawałam Espumisan, który w połowie tak dobrze nie działał, dziecko znowu mocniej płakało. Poza tym pomyślałam: "albo ja będę szczerbata albo Klemek będzie miał czerwone plamy skazowe na twarzy". Już sobie nawet zrobiłam kilka ostatnich zdjęć z karmienia piersią, ostatnie oczywiście upłakane. Z tego stresu aż miałam mniej pokarmu i dziecko było wieczorem głodne, bo mało co leciało z piersi. Przepłakałam całą dobę, ale było już postanowione, że przechodzę w 100% na mm. Byłam u mojej mamy, więc skorzystałam z jej pomocy nad Klemkiem, kazała mi wziąć relaksującą kapiel w wannie, więc się ciut zrelaksowałam. Rano jednak po rozmowie z mężem, który niesamowicie mnie wspiera od początku, stwierdziłam, że ryzykuję, stawiam wszystko na jedną kartę i zobaczymy, co będzie. Odstawiłam wszystkie kropelki na brzuszek, zjadłam ser żółty, biały, lody śmietankowe, czekoladę, jogurt. Następnego dnia to samo + makaron 4 sery. Wyluzowałam na maksa. Jak widzę, że Klemek się wyrywa od piersi, mręczy, to go podnoszę, klepię po pupci dopóki nie odbije kilka razy. Minęło tyle czasu, a ja dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że on jest zagazowany, bo przez te moje kapturki nie zawsze się idealnie przystawi i wtedy słychać taki specyficzny dźwięk połykania powietrza. Stąd bóle brzuszka. Jem wszystko jak leci, na co mam ochotę. Ten stan trwa od wtorku i... Klemek nie ma plam na twarzy, jest radośniejszy, rzadziej płacze z bólu brzuszka, nawet odrobinę rzadziej je (nie co godzinę, jak do tej pory), bo chyba mleko szybciej leci. Nie chciałam się Wam żalić, a potem nie chciałam chwalić, bo się bałam, że ta skaza wróci. Ale chyba nareszcie mam z górki... Tyle razy było mi przykro, jak opisywałyście skoki rozwojowe swoich dzieci. Moje dziecko zachowywało się przez ostatnie 2 miesiące codziennie tak jak Wasze okresowo. Teraz doceniam każdą lepszą chwilę 🥰 Mimo że są to nadal chwile. Ale coraz częstsze 😍
Boże, Kasiulka! cudowne wieści.. że też wcześniej na to nie wpadłaś! no ale nam - mamom pierworodnych- czasem dłużej zajmuje "nauczenie" się naszych maleństw... bardzo się cieszę, że podzieliłaś się z nami tymi wspaniałymi wieściami! Mam nadzieję, że w końcu Ty i Klemek wejdziecie na ta radosną ścieżkę macierzyństwa!Kasiulka90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Kasiulka90 wrote:Jezu, dziewczyny, jesteście cudowne, a ja miękka faja znowu ryczę 😅 Dziękuję Wam z całego serca ❤😘
i dobrze! zmocz Klemka łzami ostatni raz i od jutra czekają Was same usmiechy! oczywiście czekamy na Wasze radosne zdjęcia na fejsie!Kasiulka90, Paula 90 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Kasiulka90 wrote:No powiedzcie mi, jak ja go mam odstawić, jak to jest taki słodziak ❤ Oczywiście proszę o niecytowanie 😉
ubiegłaś mnie z moim postemcudowne zdjęcie!!! w końcu! a Klemek jaki szczęśliwy!!! Miód!
Kasiulka90 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
stresant wrote:Kasiulka nie odstawiaj...widzisz poprawe to najwazniejsze...ja tez karmie przez kapturki i pare razy za karmienie musimy odbijac
maz od 20 nosi i ciagly placz.... ja nosilam od 19 ale znow czulam ze mi kregoslup peknie
co do plam ...to kiedys lecialam z kazda do lekarki ...az w koncu mi powiedziala ze za bardzo sie przygladam dziecku i am go zostawic w spokoju i pozwolic zyc....najpierw sie oczywiscie na nia obrazilam ....ale teraz po miesiacach wyluzowalam miala babka racje...wieczorem plama jest rano jej nie ma......jem wszystko ostatnio nawet curryy....sral na zielono
ja pierdziu Stresant.. ja wyczaiłam na Buniu 5 czerwonych plamek (na nosku, czole, rączce, nóżce i szyi) ... od razu jazda, że meningo, ospa i nie wiadomo co jeszcze... jak do jutra nie zejdą lecę do lekarza...Fasolka77
-
Lolka30 wrote:Ja Cię Klemuś jak Ty urosles 😍. Mam nadzieję że zabierzesz mamę 17go do Wrocławia co? Kasiulka ja już nie chce więcej czytać że nie chciałaś się zalic A potem chwalić , nosz kurde A po co my tu jesteśmy🤔?
Malutka mycha ja planuje próbować obie metody. Mama mi kupiła jakąś książkę z przepisami do thermomixa takie typowe na łyżeczkę, ja mam biedathermomix z Biedry 🤣. A do blw kupiłam 2 pozycje- alaantkowe blw i bobas lubi wybór. Więcej nie kupuje na razie bo nie wiem ile dam radę wogole przeczytać.
Estrella u nas podobnie z zasypianiem. Najpierw na rękach i do łóżeczka na brzuch. Czasem ze 4 razy 🙈. I niestety ostatnio się wybudza nawet na brzuchu ale i tak mniej niż na plecach.
Lolka co to za książka na thermomisia? ja mam thermimixa i to całe cookidoo i widziałam przepisy.. własnie się zastanawiam czy robić coś do słoiczków.. tylko ja jestem zielona w tej całej pasteryzacji etc.. boję się dziecku zaszkodzićFasolka77
-
Ja pierdzielę, nie mogę Was czytać, bo ciągle ryczę 😂😂😂 Dziękuję! ❤
Lolka, no ja mam taki trudny charakter, że wszelkie problemy chowam w sobie, a mówię o nich dopiero kiedy albo jest bardzo źle albo wtedy kiedy już sobie poradziłam z problemem.
Bardzo bym chciała się znowu z Wami zobaczyć, ale 17.08. mamy taki napięty, że szok. 30-tka kolegi, wcześniej podjedziemy na torcika 2-latki, a dzień później będziemy mieć gości. Nie dam rady tym razem 😥 -
Fasolka jutro zrobię Ci zdjęcie bo mam schowana. Na teorię bym tam nie patrzyła bo z tego co widziałam pobieżnie to rozszerzanie diety od 4 mies i jakieś teorie o kolejności A z tego co wiem to od nas zależy od czego chcemy zacząć i najlepiej zrobić coś z warzywa na które jest akurat sezon. Ale przepisy można wykorzystać. Ja chyba trochę słoiczków zrobię i może coś zamroze. Ale nie będę pasteryzowac tylko gorące danie do słoiczka i odwracam do góry nogami i tak stygnie. Powinny się zassac zakrętki, potem tylko sprawdzam czy zakrętka pstryka. Jak nie to znaczy że zassalo jest ok, a jak pstryka to słoiczek nie postoi i trzeba go zużyć po prostu.
martusiawp, Fasolka77 lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Kasiulka no to 31go jak DorotaAnna przyjedzie!
Kasiulka90, DorotaAnna lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Lolka30 wrote:Fasolka jutro zrobię Ci zdjęcie bo mam schowana. Na teorię bym tam nie patrzyła bo z tego co widziałam pobieżnie to rozszerzanie diety od 4 mies i jakieś teorie o kolejności A z tego co wiem to od nas zależy od czego chcemy zacząć i najlepiej zrobić coś z warzywa na które jest akurat sezon. Ale przepisy można wykorzystać. Ja chyba trochę słoiczków zrobię i może coś zamroze. Ale nie będę pasteryzowac tylko gorące danie do słoiczka i odwracam do góry nogami i tak stygnie. Powinny się zassac zakrętki, potem tylko sprawdzam czy zakrętka pstryka. Jak nie to znaczy że zassalo jest ok, a jak pstryka to słoiczek nie postoi i trzeba go zużyć po prostu.
No właśnie ciekawa jestem jak taki słoiczek postoi bo przecież nie będziemy dodawać soli ani cukru czy octu więc chyba trzeba pasteryzowac...co planujesz zrobić?Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:No właśnie ciekawa jestem jak taki słoiczek postoi bo przecież nie będziemy dodawać soli ani cukru czy octu więc chyba trzeba pasteryzowac...co planujesz zrobić?Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Paula 90 wrote:MamaAga - a ja pisałam że ten LA Roche to badziew jakich mało. Skład ma fatalny.
U nas pies się rozchorował. Ma ropne zapalenie oczu i wrzód na rogówce. Najprawdopodobniej ma alergię kontaktowa na coś, przez noc musiało ja swędzieć i podrapała i zdrapala sobie fragment rogówki.
Ja miałam to kiedyś, boli kurewsko. Mamy maść i krople miejscowo, antybiotyk miejscowo i ogólnie plus przeciwzapalne. I znowu codziennie wycieczki do weta nas czekają 🙄
Jutro spróbujemy zajrzeć na trzecią powiekę bo w tej chwili obrzęk to uniemożliwia i jak się uda to wezmę leki i strzykawki znowu do domu i będę sama podawać żeby nie latać i nie czekać w kolejce.
Zamówiłam Ignacemu tą żyrafke Sophie.
Daffi - jak u Was ona się sprawdza?
Któraś z Was też ją ma? Jak się podoba?
Co do zyrafki to Filip bawi sie nia tak samo jak slonikiem, bolli, obalem czy grzybkiem. Wszystko jest super na chwile po czym jest wkurwiacz i wciskanie sobie na sile i płacz.
Dzis mlody skumal i tak nie lubi byc na brzuchu ze nauczyl sie obracać na plecy i co go na brzuch poloze to on fik i na plecach.
Ja juz zapomnialam jak to jest z zabkowaniem. Laski czy to możliwe? Dziasla nie są spuchniete ja nic nie widze ale mlody poza wodospadem sliny bardzo nerwowo ładuje zabawki w dziasla, palce swoje czy butelke do jedzenia.. Apetyt w dzien ma średni i wszystko gryzie..
Do tego ta jego wscieklizna na wszystko ehhWiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2019, 22:52
-
Kasiulka jakie cudne wiesci!!! Alez pieknie się Ciebie czytalo!!
Życzę Ci aby Klemek byl juz taki jaki jest. I super ze udalo sie wam rozwiazac przyczyny boli brzuszka. Wazne ze juz idziecie do przodu.
Zdjęcie bomba. Przytyl Ci Klemus.. Fajny okrąglutki sie zrobil.Kasiulka90 lubi tę wiadomość
-
angella908 wrote:Starszemu synowi tez wyszły na 4 miesiące 😜 ale on to był nie do życia przez 3 dni jak mu się ząb wybił.
Hubert znosi to bardzo dzielniejeden wyszedł pięknie a drugi od 3 dni nie umie się wybić do końca i widzę ze go trochę to meczy
Zaraz dziewczyny i u waszych maluszków zaczną się pojawiać
A Hubert jest bardziej marudny? śpi w nocy?
29.03.2019 [39+2] Zosia2580g, 52cm, 10pkt, SN
-
Daffi wrote:Kasiulka jakie cudne wiesci!!! Alez pieknie się Ciebie czytalo!!
Życzę Ci aby Klemek byl juz taki jaki jest. I super ze udalo sie wam rozwiazac przyczyny boli brzuszka. Wazne ze juz idziecie do przodu.
Zdjęcie bomba. Przytyl Ci Klemus.. Fajny okrąglutki sie zrobil.