X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 1 września 2019, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 90 wrote:
    Dobra, zmieniając temat, bo już elaboraty tu wypisuje 😴😴😴😁

    U nas jest znowu taki ukrop, że się żyć nie chce. Od jutra ma zacząć się porządne ochłodzenie.

    Czy któraś z Was używa dla starszaka albo ma jakieś doświadczenia (mogą być kogoś z otoczenia) na temat tego bboxa? Chodzi mi konkretnie o bidon. Czy chcecie podawać wodę w bidonie czy z kubeczka? My już mamy ten doidy cup - wydaje się super, ale nie widzę go na dworze. A może są jakieś inne bidony z tym samym lub podobnym systemem co bbox?
    Bboxy genialne wg moich koleżanek i na maxa zachwalają Pura Kiki.

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 1 września 2019, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka, dzięki za podanie nazwy krzesełka, które (chyba) wybrałaś, bo bardzo mi się podoba 😊 Jakoś nie wyobrażam sobie u nas plastiku skoro wszystko w mieszkaniu mamy w drewnie. Byłam nastawiona bardzo na Nomi i przekonuję męża już dwa miesiące, bo jemu też się podoba 😁 Tylko w sumie czy warto wydać 2000 zł? Można by te pieniądze dziecku na coś innego przeznaczyć. A ten saferty timba turkusowy jest cudny 🥰

    Lolka30 lubi tę wiadomość

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 1 września 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Daffi a najgorsze dla mnie było uświadomienie sobie jak wiele jest takich osób. Wcześniej na fb czasami coś wyskoczyło i na ulicy się spotkało a jak zaczyna się jeździć po specjalistycznych ośrodkach, szpitalach to włos się jezy na głowie.
    Ostatnio fizjo mi opowiadała że na oddziale neurologicznych była mama z dzieckiem które miało ponad 600 napadów padaczkowych na dobę. Więc de facto te napady występowały jeden po drugim. I cieszyli się że dieta udało im się to zminimalizować do kilkudziesięciu ba dzień. A dla kogoś innego tragedia jest jednorazowy taki napad. I absolutnie nie chce umniejszac trosk tej drugiej matki bo wiadomo że osobiste problemy są dla nas najważniejsze. Ale czasami warto sobie uświadomić jak bardzo przeje*ane ma ktoś za ścianą.
    Dokladnie. Wiadomo dla kazdej z nas inny problem jest na wage zlota. Jeden martwi sie zielona kupka inny zmaga sie z atakami. W obliczu takich sytuacji jak juz je dostrzeżemy naocznie zdajemy sobie sprawę jak inni maja ciężko i ze nasze problemy nagle nie sa problemami czy zmaetwieniami. Ja juz wspominalam ze w rodzinie mamy chlopca.. To synek kuzynki z zanikiem miesni.. I on poki co chodzi jeszcze.. Ciezko juz ale i tak wiedzą ze czeka ich koniec. I nie mogą miec wiecej dzieci.. Musieliby sie decydowac na invitro i nie w PL. Nie moga mieć syna a corce jest 50% szans przekazania nosicielstwa wadliwego genu ktory jak sie okazuje krąży gdzies w rodzinie ale szczęśliwie ominął tescia i jego brata, mojego Marka i jego kuzynow.. A mutacja odbyla sie wczesniej bo ciocia czyli mama tej kuzynki jest nosicielka genu. Niezle jajca wyszly i dziekowac ze nikt dalej tego nie mial.
    Mam nadzieje ze nasz Filip jest bezpieczny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 18:52

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 1 września 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Lolka, dzięki za podanie nazwy krzesełka, które (chyba) wybrałaś, bo bardzo mi się podoba 😊 Jakoś nie wyobrażam sobie u nas plastiku skoro wszystko w mieszkaniu mamy w drewnie. Byłam nastawiona bardzo na Nomi i przekonuję męża już dwa miesiące, bo jemu też się podoba 😁 Tylko w sumie czy warto wydać 2000 zł? Można by te pieniądze dziecku na coś innego przeznaczyć. A ten saferty timba turkusowy jest cudny 🥰
    Tez sie zakochalam w Nomi ale cena odstrasza.

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 1 września 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    padaczka... nad nami ciągle wisi strach, że się uaktywni... ech.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2019, 21:12

    Fasolka77 lubi tę wiadomość

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 1 września 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    padaczka... nad nami ciągle wisi strach, że się uaktywni... ech.
    A miał ataki? Czy jest to możliwe?

    f1d9680377.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 1 września 2019, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś dzień i nocka bez tatusia i jutro do wieczora też musimy przetrwać bo tatuś w Polsce ale mam ogromną pomoc od córki więc nie narzekam🥰ale przyznam szczerze,że nie lubię rozstań nawet tak krótkich ...

    A są jakieś krzesełka dla dzieci nie siedzących?
    Jeżeli nie to jak karmić niesiedzace dziecko? Chyba tylko na kolanach.
    Dla córki mialam leżaczek a teraz nie kupiliśmy ...na tą chwilę raczej już się nie opłaca bo większość jest do 9kg...

    Bubek lubi tę wiadomość

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 2 września 2019, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla dzieci niesiedzacych trzeba miec krzeselko z regulowanym oparciem. Ja chce kupic uzywane chicco polly magic, wlasnie moze jutro moj maz odbierze. Mialam krzeselko ale bez regulowanego oparcia i moj starszak z niego zaczal korzystac jak mial 10 miesiecy bo dopiero wtedy stabilnie siedzial i zreszta wtedy zaczal jesc porcje by sie najesc i karmilam go w foteliku samochodowym, tym nosidelku, dlatego teraz chce miec takie krzeslo porzadne do karmienia.

    MamaAga85 lubi tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • martusiawp Autorytet
    Postów: 2627 1735

    Wysłany: 2 września 2019, 02:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wyruszyliśmy w drogę nad morze. Oby szczęśliwie dojechać...

    malutka_mycha, Kasiulka90, Paula 90, Kiwona, espoir, Fasolka77, Lolka30, Bubek, MamaAga85, Daffi lubią tę wiadomość

    km5se6ydo5gp4qlc.png
    km5se6ydb2ipc5j5.png
    Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
    1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
    I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2019, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to nie jest tak że niesiedzacemu dziecku nie rozszerza się diety?
    To jeden ze wskaźników gotowości do rozszerzania diety. Przy czym nie musi samo siadać, ale siedzieć pewnie posadzone.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2019, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas 5 dni z tatą. Odetchnęłam.
    Dziś mąż już w pracy i wróci w środku nocy.

    Nie lubię jak mąż ma te dzienne zmiany. Jestem wtedy całkiem sama z Ignasiem i psem. I jest ciężko czasem ;-)

  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 2 września 2019, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj Michalek nie siedzial bez podparcia chocby na jednej raczce do 10 miesiaca zycia i to jest taki koncowy miesiac kiedy dziecko powinno siedziec samo, takich dzieci jest wiecej, nie siedza bo maja slabe miesnie brzucha a uklad pokarmowy jest gotowy na rozszerzanie diety. W takich przypadkach nikt nie czeka az dzieci usiada. To z tym siadaniem to jest taki wyznacznik, ale odnosi sie ogolnie do sprawy, dobrze rozwijajace sie dziecko usiadzie do 6-7 miesiaca zycia, takze jak uplynie ten 6 miesiac to juz nie do konca obowiazuje.

    Paula 90, martusiawp lubią tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • Misiabella Autorytet
    Postów: 2546 1537

    Wysłany: 2 września 2019, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam taka kolezanke, ktorej syn nie siedzial do roku czy dluzej, mial bardzo silne wzmozone napiecie mięśniowe. Na szczescie teraz normalnie sie rozwija, no ale rozszerzanie diety rozpoczal po 6 miesiacu. Fakt faktem ze moj michalek zaczal jesc normalne porcje wlasnie jak usiadl i mial 10 miesiecy, a wczesniej po kilka lyzeczek i nie chcial. Ale zaznajamial sie ze smakami i z tym ze je. Tez za pozno nie mozna ruszyc, bo jak dziecko zacznie jesc w okolicy roku dopiero papki to potem moze nie chciec jesc grudek itd. A tak to uczy sie jedzenia. Z tym siedzeniem to bardziej chodzi, by naklonic ludzi, zeby nie rozszerzali diety przed 6 miesiacem, do czego namawiaja czesto polscy pediatrzy.

    Paula 90 lubi tę wiadomość

    Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
    relg3e5e8ajpipsb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiabella - z tego co ja czytałam to właśnie to siedzenie jest potrzebne żeby dziecko się nie zachłyśnęło - chodziło o ułożenie przełyku względem jamy ustnej i żołądka.
    Ale faktycznie nie pomyślałam o tych dzieciach niesiedzacych tak długo ze względów zdrowotnych. Ciekawe co na ten temat mówią fizjo i gastrolodzy?
    Czy nie lepiej wtedy dziecko trzymać na ręce podparte niż wkładać do krzesełka nawet pochylonego?

    My już przymierzaliśmy nasze krzesełko i Ignas już długo "siedzi" ale kiwa się na boki po chwili, więc czekamy z miesiąc z kolejną próbą. Mamy nawet fote, Fasolka widziała 😄
    Fizjo mówiła że to ok bo on jest szczupły i silny. Będzie u nas za około miesiąc żeby ocenić czy to "siadanie" i obroty idą dobrze. Tak sobie ustaliliśmy że przy tych kluczowych umiejętnościach bedziemy się umawiać, bo mimo że teraz jest ok, to wcale nie oznacza że coś się po drodze nie popsuje.

    Fasolka77, martusiawp lubią tę wiadomość

  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 2 września 2019, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    A miał ataki? Czy jest to możliwe?
    dzieci z MPD często mają padaczkę, która "zaczyna się" około 4 roku życia. niby te z hemiplegią mają rzadziej, ale jednak neurolog nas uprzedził, że może ją mieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 08:40

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 2 września 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    dzieci z MPD często mają padaczkę, która "zaczyna się" około 4 roku życia. niby te z hemiplegią mają rzadziej, ale jednak neurolog nas uprzedził, że może ją mieć.
    To miejmy nadzieję że Was to ominie.

    espoir lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2019, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Espoir - trzymam kciuki żeby żadne ataki się nie pojawiły. Mojej mamy przyjaciółka miała padaczkę, okropna choroba.
    A obraz EEG nie pokaże ewentualnych zaburzeń w przewodzeniu już? Czy to sprawa rozwojowa i dopiero byłoby coś widać gdyby faktycznie objawy wystąpiły?

  • espoir Autorytet
    Postów: 5346 7547

    Wysłany: 2 września 2019, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem tak naprawdę...

    💛 12/2015 🧒
    🧡 09/2017 🧒
    ❤️ 05/2019 🧒
    💙 06/2021 🧒
    🩵 12/2022 🧒
    🩷 10/2024 👧
  • Fasolka77 Autorytet
    Postów: 10394 6550

    Wysłany: 2 września 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    padaczka... nad nami ciągle wisi strach, że się uaktywni... ech.


    Nie chciałam polubić.... Tylko cytować... moja siostra ma padaczkę a jej mąż zanik mięśni 😟

    Fasolka77

    atdc9vvjype3clpf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 września 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    espoir wrote:
    nie wiem tak naprawdę...
    Możnaby spróbować zapytać neurologa. EEG to kompletnie bezinwazyjne badanie i można je powtarzać często.
    Ja miałam petit mal kilka razy w tygodniu w okresie dojrzewania a obraz EEG był tylko raz zakłócony i to nieznacznie. Może w drugą stronę też to dziala- w sensie że nie ma napadów a obraz pokaże w razie czego jakieś odchylenia.

‹‹ 3885 3886 3887 3888 3889 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ