Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Myvha, no to czekamy. A myślałaś, żeby jeszcze ewentualnie skonsultować to z innym lekarzem?
Fasola, dejze już spokój, toś wymyśliła z tą lakotka 😐
Ja po dentyście, odbudowal mi trochę tego zęba i zobaczymy. Jak będzie bolał, to kanalowka. Mam jeszcze 1 lub 2 ubytki do wyleczenia a potme koniecznie ortodonta, bo mój zgryz wola o pomstę do nieba. Tak, wiem... Heh, kiedyś jeden dentysta się mnie zapytał, czy jestem po wypadku, że mam taki zgryz dziwaczny 😅 -
Ten bol przy dlugotrwalym chodzeniu, to chyba od spojenia łonowego. Ciezko mi nogi do gory podniesc jak cos zakladam. Kolezanka tez tak miala po ciwzy i dopiero po roku czasu przestalo ja bolec. Kiwonia, ale masz dobrze z malym Kazem, praktycznie spi Ci cala noc. Moj maz rano musi pojechac na drugi koniec Polski i zostaje sama z chlopakami. Maly duzo spal w ciagu dnia, jak nigdy, wiec juz sie boje o noc...
-
Sansivieria wrote:O jeny, co to jest artoskopia?? Brzmi poważnie! To teraz skoro problem namierzony mam nadzieję że szybko się wyleczysz!
Grzebią w znieczuleniu w kolanie...coś jak laparoskopia 😏
Na pewno mam jeszcze problem z cukrem na czczo i ponoć nie można przy kp metforminy brać...zostaje dieta...może to i dobrze tylko jak tu rozstać się ze słodkościami? Dobrze, że sezon na lody się kończy..
No i jeszcze stawy....
Mam nadzieję, że wrócę do formy bo ino patrzeć jak Bunio stanie na nogi i trzeba będzie za nim latać...Fasolka77

-
Kiwona poszłaś do innego dentysty?
Mycha czyli dalej w sumie nie wiadomo po badaniach co ze słuchem? Tzn wiecie tyle ile do tej pory siedzieliście? Ech...
A jak Ninka znosi te wszystkie badania?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 21:55
Fasolka77

-
Nie, wcisnelam się w ciągu dnia, bo udało mi się teściów do Kaza ściągnąć.Fasolka77 wrote:Kiwona poszłaś do innego dentysty?
Mycha czyli dalej w sumie nie wiadomo po badaniach co ze słuchem? Tzn wiecie tyle ile do tej pory siedzieliście? Ech...
A jak Ninka znosi te wszystkie badania?
Fasolka77 lubi tę wiadomość
-
Hmm, a może rozmasuj spojenie? Mnie bolało w ciąży, podczas porodu i po porodzie jak np stanęłam w rozkroku. Fizjoterapeuta pouciskała tam gdzie bolało i jak rekom odjoł.Misiabella wrote:Ten bol przy dlugotrwalym chodzeniu, to chyba od spojenia łonowego. Ciezko mi nogi do gory podniesc jak cos zakladam. Kolezanka tez tak miala po ciwzy i dopiero po roku czasu przestalo ja bolec. Kiwonia, ale masz dobrze z malym Kazem, praktycznie spi Ci cala noc. Moj maz rano musi pojechac na drugi koniec Polski i zostaje sama z chlopakami. Maly duzo spal w ciagu dnia, jak nigdy, wiec juz sie boje o noc...
My to mamy, co rusz jakiś problem do przepracowania. Trakcja się poprawiła i zaczęły mnie martwić oczka. Jedno na zmianę jest blisko nosa, nie wiem do kiedy mogą być takie problemy, kiedy wzrok jest taki jak dorosłego człowieka, ale już dwóch roznych lekarzy polecało mam iść do okulisty.
Misiabella lubi tę wiadomość
-
Kolejki są takie że szybciej będzie to badanie. Nawet prywatnieKiwona wrote:Myvha, no to czekamy. A myślałaś, żeby jeszcze ewentualnie skonsultować to z innym lekarzem?
Fasola, dejze już spokój, toś wymyśliła z tą lakotka 😐
Ja po dentyście, odbudowal mi trochę tego zęba i zobaczymy. Jak będzie bolał, to kanalowka. Mam jeszcze 1 lub 2 ubytki do wyleczenia a potme koniecznie ortodonta, bo mój zgryz wola o pomstę do nieba. Tak, wiem... Heh, kiedyś jeden dentysta się mnie zapytał, czy jestem po wypadku, że mam taki zgryz dziwaczny 😅
-
Fasolka współczuję, słodkie dobrze odstawić a z resztą też się ogarniesz.
Nine trzeba było nakarmić i uśpić, inaczej płakała. To badanie w październiku to będzie wyzwanie bo badanie trwa 30-40min, nie wiem czy mi tyle ciegiem przespi. Trochę się tego obawiam. Będę jej musiała dać w kość w nocy i nad ranem żeby padła
Fasolka77 lubi tę wiadomość











