Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula powodzonka! U nas wczoraj rano basen, potem zabawa z tatą i długi spacer nowa trasa, w spacerowce, przodem do kierunku jazdy!!! W dzień mało spania i zasnął ok 21:40...zaliczył jedna pobudkę o 2:20!! Szok!!!
Paula 90, Kiwona, martusiawp, MamaAga85, Bubek lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
espoir wrote:ja w sumie nie, Maćko był taki sam... oni nie chcą cyca, bo głodni, a bo potulić się chce i possać...
samo karmienie nie jest złe, tylko mój kręgosłup kwiczy z bólu.
karmisz na boku? mnie po 10 min skręca... a w nocy ciężko przełożyć dziecko zgrabnym ruchem na drugą stronę...Fasolka77
-
Ja największy introwertyk wczoraj podczas spaceru zaczepiałam obcych ludzi 😆 chociaz wiadomo na wsi troche inaczej.
Powiedzcie mi - może głupie - ale jak używać smoczków do butelek np NUK, takich co mają dziurkę na dole lub górze a nie na środku. Ta dziurka ma być na języku czy na podniebieniu? Mam butelki lovi i smoczek 0+ to troche przesada dla prawie 6 miesięcznego dziecka, a przy 3+ się dławi.
Powiedzcie mi jeszcze czy wasze dzieci dalej mają cykl aktywności po np 2 godziny? Julek śpi co prawda różnie w ciągu dnia, bo i 30 minut i godzinę i 2 w porywach, ale od kiedy wstanie to po 2 godzinach już pada. I zastanawiam się czy ten czas powinien się już wydłużyć?
-
nick nieaktualnyTysia - u nas też około 2h cykl
Już po szczepieniu. Zapłakał i teraz śpi. Daliśmy pedicetamol. Lekarka mówiła że teraz odczyn może być gorszy niż za pierwszym razem. Cholera... Nie nastawiam się ale trochę się obawiam.
Fasolka77, MamaAga85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jestem dziewczynki.. Nie uwierzycie znów mieliśmy pogrzeb. Dziadek malza zmarł więc weekend w Cieplicach
Paula. NIe krepuj się.. Ja ostatnia cała zjadłam..
Jezu jak mnie moje dziecko z tym skokiem rozwojowym darciem japy na spacerach wkurza. I pal szesc spacer.. Mogę wrócić do domu, ale muszę zakupy porobić. Mam inne istoty w domu o które muszę zadbać. Dziś Pani z piekarni tłumaczyłam co to skok rozwojowy 🙈
-
Ja daje kaszke rano potem obiadek i na podwieczorek deserPaula 90 wrote:U nas zapychanie kaszka na noc nie działa
W sensie nie śpi Ignas lepiej. Zresztą kiedyś czytałam że to bujda na resorach.
Wiem że na niektóre dzieci to działa ale u nas lipa
martusiawp lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Espoir znam ten bol ja mam to samo z karmieniem nocnym....rano to jestem tak wydojona ze az boli...nie przekladam dziecka sprawnie przy karmieniu nocnym na lezaco poprostu nad nim hopskam jak lania ..raz z jednej strony raz z drugiej
Fasolka ja o tym co mnie boli nie mysle bo boli mnie wszystko
Mama ale juz jestescie rozszerzeni super...my 3dzien na marchewce a naciaga go przy kazdym przelknieciu
Chce jeszcze kaszki wprowadzic ale do sklepu trzeba jechac ami nie po drodze...kupie te hippa bo holle tylko przez intetnet u nas. -
nick nieaktualny
-
Dołączam do przeziębionych ..😒smarksm i kicham na kilometr. 😔 Laura tez daje popalić , chyba też ja coś zbiera... Ona idzie spać w dzień a ja z nią.. cyc na wierzchu i spimy i się karmimy ..
Espoir.. współczuję tego wstawania ☹️
Tysia moja Laura tez max 2.5 h i jest do spania.
Jak to z tym rozszerzaniem diety ? Mało mnie tu teraz na forum i nie ogarniam wszystkich wpisow. Od ilu razu powinno się zaczac coś dawać ? I w ogóle co ? Trzeba te kaszki czy mogą być np same warzywa ?
tak dawno już chora nie byłam 😭
